tag:blogger.com,1999:blog-3140000410898646792024-03-13T22:29:48.016+00:00ciocia samo zlo elutaciocia nie jest zupa pomidorowa nie musisz mnie lubic!ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.comBlogger1368125tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-2610408409205520832018-05-26T10:23:00.002+01:002018-05-26T10:23:52.286+01:00RODO<div class="scroll" style="background: rgb(242, 242, 242); border: 0px; font-family: Lora; font-size: 0.8em; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; height: 12.1em; line-height: 1.2em; margin: 1.6em 0px 1.8em; overflow-y: scroll; padding: 1em; vertical-align: baseline;">
Jak zapewne wiesz 25. maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego dotyczące ochrony danych osobowych, czyli nazywane popularnie RODO. Tekst rozporządenia (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. możesz przeczytać na stronie <a href="https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:32016R0679" style="border: 0px; color: #1f9ee9; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: all 0.2s linear; vertical-align: baseline;" target="_blank">https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:32016R0679</a><br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Podstawy przetwarzania danych osobowych</b><br />
Przetwarzanie danych użytkowników musi być oparte zgodnej z obowiązującymi przepisami prawa podstawie. W przpadku przetwarzania danych użytkownika w celu świadczenia usług podstawą prawną jest uzasadniony interes administratora. Przetwarzane dane wykorzystywane są do personalizacji treści, pomiarów stastyczynych, własnego marketingu oraz zabezpieczenia portalu przed niewłaściwym użytkowaniem. Przetwarzanie tych danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie się odbywać za Twoją zgodą.<br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Jakie dane przetwarzamy?</b><br />
Mówimy o danych, które podczas korzystania z portalu lub aplikacji zapisywane są w tzw. plikach cookie i wykorzystywane przez nas lub naszych zaufanych partnerów.<br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Kto administruje Twoimi danymi?</b><br />
Administratorem danych portalu Queer.pl oraz produktów powiązanych jest firma Queermedia.pl z siedzibą w Krakowie oraz nasi <a href="https://queer.pl/info/partners" style="border: 0px; color: #1f9ee9; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: all 0.2s linear; vertical-align: baseline;" target="_blank">zaufani partnerzy</a> tzn. podmioty trzecie (inne firmy), z którymi stale współpracujemy. Świadczone przez zaufanych partnerów usługi polegają głównie na dopasowywaniu reklam, które widzisz w internecie do Twoich zainteresowań.<br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Komu przekazujemy dane?</b><br />
Dane przekazujemy przede wszystkim uprawnionym do tego organom ścigania, pod warunkiem, że zwrócą się do nas o ich wydanie i uzasadnią swoje żądanie, powołując się na przepisy prawa.<br />
Dane przekazywane są także współpracującymi z nami agencjami marketingowymi oraz podwykonawcom (na przykład liczbę kliknięć w baner, liczbę osób czytających dany artykuł). Dane zbierane są także przez zaufanych partnerów. <b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Żaden z naszych partnerów nie ma oczywiście dostępu do Twoich poufnych informacji</b>.<br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Jaki jest cel przetwarzania Twoich danych?</b><br />
Celem przetwarzania Twoich danych jest m. in.<br />
- dopasowywanie treści do Twoich zainteresowań,<br />
- analizowanie danych statystycznych, które pomagają nam w pracy nad stroną,<br />
- ochroną strony oraz Twoich danych przed nieuprawnionym wykorzystywaniem,<br />
- dopasowywanie treści marketingowych prezentowanych Ci przez nas oraz naszych zaufanych partnerów, dzięki czemy możemy utrzymywać portal.<br />
<br />
<b style="border: 0px; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Jakie są Twoje prawa?</b><br />
Twoje najważniejsze prawa to usunięcie Twoich danych, zaprzestanie ich przetwarzania oraz udostępnienia ich Tobie. O koniecznych formalnościach informujemy w regulaminie oraz <a href="https://queer.pl/info/privacy" style="border: 0px; color: #1f9ee9; font-family: inherit; font-size: inherit; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; font-weight: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: all 0.2s linear; vertical-align: baseline;" target="_blank">polityce prywatności</a>.<br />
<br />
Jeśli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych w tym profilowanie przez nas oraz naszych partnerów poprzez wykorzystywanie technologi plików cookie oraz podobnych technologii, prosimy o kliknięcie przycisku "Przejdź do serwisu". Zgoda tyczy się zarówno portalu Queer.pl, jego mobilnej wersji, wersji AMP oraz aplikacji mobilnych. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i może zostać w dowolnym momencie wycofanie.</div>
<div class="shield box-text" style="background: url("/public/img/responsive/icon-secure.svg") 0% 0% / 2.6em no-repeat rgb(255, 255, 255); border: 0px; box-sizing: border-box; font-family: Lora; font-size: 0.9em; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: 1.2em; margin: 0px; min-height: 3.2em; padding: 0.4em 0px 0px 3.8em; vertical-align: baseline;">
Równocześnie zachęcamy Cie do zapoznania się z informacjami o wysokich standardach bezpieczeństwa, które spełnia nas</div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-20509724406581394072017-09-18T17:44:00.001+01:002017-09-18T17:44:47.748+01:00green, green<br />Piatek<br />
Grzmi przeboj. Wziolem urlop od ciebie. Jest mi dooobb..<br />
Sobota<br />
Para-ra- mpa.. aaa. Z zyciem w pokera. Raz mi daje, raz odbiera.<br />
Niedziela<br />
Przez twe oczy zieeelone. Oszaaaalaaalem.<br />
Oszalalam. To tylko wypis tego, co kroluje w tv. Trzy dni pod rzad to samo. Pod rzad ten a nie inny.<br />
Oszalalam, przyznaje. Tak jak i reszta milionow zlupiona dengengolada panujaca w zyciu, w mediach i na ulicach.<br />
Smiem rzec, ze porownujac sytuacje panujaca teraz w Polsce, a w XIX- wiecznym Kongu, opisywanym przez Conrada w Jadrze ciemnosci tyt. jadro jest w srodku Europy.<br />
Jest nienormalnie, niemoralnie, absurdalnie.<br />
Wspomniany Jozef Korzeniowski mieszkal przy Nowym Swiecie w Warszawie. Srodek Europy. Nowy Wspanialy Swiat innego wielkiego pisarza. Nowy Swiat ulica. Przypadek.<br />
Obaj pisarze...zapomniani, wymazani z list dla mlodych w szkolach. Nadchodzi nowy swiat lub swit brunatny.<br />
A ja chce dalej grac w zielone no...i robic swoje.<br />
Czy idac z mistrzem Mlynarskim, zachowamy wewnetrzna wolnosc, pomimo zniewolenia?<br />
To co? Gramy w zielone czy w oczy zielone?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/jsCR05oKROA/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/jsCR05oKROA?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-13327523923195523352017-05-14T07:13:00.000+01:002017-05-14T07:13:29.862+01:00Fatima. Takie zdarzenie<div id="wrapper" style="background: rgb(255, 255, 255); border: 0px; box-sizing: border-box; color: #333333; font-family: Merriweather; font-size: 17.5px; margin: 0px auto; outline: 0px; overflow-x: hidden; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;">
<div class="clearfix" id="main" style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px auto; max-width: 1400px; outline: 0px; padding: 60px 15px 0px; vertical-align: baseline; zoom: 1;">
<div class="clearfix" id="container" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; max-width: 1400px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline; zoom: 1;">
<div class="flex-container" style="align-items: stretch; background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; display: flex; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="float-left" id="content" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; float: left; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline; width: 330px;">
<article class="single-layout clearfix post-171943 post type-post status-publish format-standard has-post-thumbnail hentry category-kraj tag-kosciol" id="post-171943" itemscope="" itemtype="http://schema.org/Article" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px 0px 70px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline; zoom: 1;"><div class="entry-content" itemprop="articleBody" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; clear: both; letter-spacing: 0.004em; line-height: 28px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;">
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Polski sejm nigdy nie był wzorcem jeśli chodzi o przestrzeganie zasady rozdziału Kościoła od państwa. W 1997 roku pod osłoną nocy grupa posłów AWS powiesiła krzyż na ścianie Sali Posiedzeń Sejmu i wisi on sobie tam po dziś dzień – kto by się przejmował uczuciami nie-chrześcijan? „Pod tym krzyżem, pod tym znakiem” posłowie chętnie przyjmowali kolejne ustawy wysługujące się Kościołowi katolickiemu, a jeszcze chętniej blokowali te, które się tej instytucji nie podobały – nawet wtedy, gdyby ich przyjęcie mogło ułatwić życie milionom obywatelek i obywateli (związki partnerskie, progresywne przepisy w kwestii zdrowia reprodukcyjnego). Posłom zdarzyło się nawet wznosić modły o deszcz.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="480" src="https://www.youtube.com/embed/fCBt21orGnE?rel=0" style="background: transparent; border-style: initial; border-width: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;" width="853"></iframe></div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Teraz jednak w kwestii mieszania kościelnego i państwowego porządku posłowie przeszli samych siebie. Na stronach sejmu znaleźć możemy bowiem <a href="http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/448D2C07008D496DC12580DF004602C7/$File/1372.pdf" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: linear-gradient(rgb(247, 148, 104), rgb(255, 0, 0)) 0px 90% / 100% 1px no-repeat transparent; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; text-shadow: rgb(255, 255, 255) -1px 0px 0px, rgb(255, 255, 255) 0px 1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px 0px 0px, rgb(255, 255, 255) 0px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) -1px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px 1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) -1px 1px 0px; transition: all 0.3s linear; vertical-align: baseline;">projekt uchwały</a>… w sprawie uczczenia setnej rocznicy objawień fatimskich. Podpisało się pod nim kilkadziesiąt posłanek i posłów, sprawozdawczynią wniosku jest spikerka Radia Maryja i jedna z gwiazd „Rydzykowej” frakcji PiS – Anna Sobecka.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Pierwszy, bardziej ogólny, wiąże się z tym, że sejm nie powinien w żaden sposób wyrażać uznania dla takiej rocznicy. Setna rocznica objawień fatimskich (czy jakichkolwiek innych) to wewnętrzna sprawa Kościoła katolickiego (i innych uznających je związków wyznaniowych), a nie świeckiego państwa. Państwo należy do wszystkich obywateli, nie tylko katolików i jego najwyższy organ ustawodawczy – reprezentujący także niewierzących – nie powinien wikłać się w wewnętrzne sprawy żadnej religii. Państwo przez swoje organy instytucje nie może promować doktryny żadnej konkretnej religii.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Uczczenie przez sejm rocznicy objawień fatimskich zaprzęgałoby państwo polskie do promocji ściśle przynależącego do jednej religii fenomenu. Podobne postępowanie było oburzające, gdy w czasach rządów PO sejm <a href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/majmurek-drodzy-poslowie-nie-bede-solidarnie-swietowal/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: linear-gradient(rgb(247, 148, 104), rgb(255, 0, 0)) 0px 90% / 100% 1px no-repeat transparent; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; text-shadow: rgb(255, 255, 255) -1px 0px 0px, rgb(255, 255, 255) 0px 1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px 0px 0px, rgb(255, 255, 255) 0px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) -1px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px 1px 0px, rgb(255, 255, 255) 1px -1px 0px, rgb(255, 255, 255) -1px 1px 0px; transition: all 0.3s linear; vertical-align: baseline;">przyjął uchwałę</a> z okazji kanonizacji Jana Pawła II, głosząc, iż cały naród będzie „solidarnie świętował” przeniesienie Karola Wojtyły w poczet świętych.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<iframe class="wp-embedded-content" data-secret="7uBErn0NsA" frameborder="0" height="200" marginheight="0" marginwidth="0" sandbox="allow-scripts" scrolling="no" security="restricted" src="http://krytykapolityczna.pl/kraj/majmurek-drodzy-poslowie-nie-bede-solidarnie-swietowal/embed/#?secret=7uBErn0NsA" style="background: transparent; border-style: initial; border-width: 0px; box-sizing: border-box; height: 140px; margin: 0px 0px -5px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline; width: 330px;" title="„Majmurek: Drodzy posłowie, nie będę „solidarnie świętował”!” — KrytykaPolityczna.pl" width="600"></iframe></div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Nie mniej oburzająca jest dzisiejsza uchwała. Problem z uchwałą fatimską jest jednak głębszy, uderza bowiem nie tylko jej intencja – podporządkowania aparatu państwa religijnej propagandzie jednego kościoła – ale i język. Można w niej bowiem przeczytać:</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<em style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">W swoim orędziu Matka Boża przewidziała największe wydarzenia XX wieku, a jego przesłanie jest nadal aktualne. W sposób niezwykle dramatyczny, poprzez przekazanie trzyczęściowej tajemnicy oraz spektakularny cud słońca, Matka Boża przypomniała ewangeliczną prawdę, że ludziom do szczęścia, tak naprawdę, potrzebny jest tylko Wszechmocny Bóg, który stworzył nas dla siebie i pragnie podzielić się z nami pełnią szczęścia.</em></div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Zwróćcie uwagę, że nigdzie nie pojawiają się tu sformułowania typu „jak wierzą katolicy”, „jak przyjął Kościół katolicki” itd. Rzekome „objawienia fatimskie” wedle treści uchwały to zdaniem ustawodawców po prostu… historyczny fakt. Część historii XX wieku taka sama, jak pokój w Wersalu, Rewolucja Październikowa, bitwa na Łuku Kurskim, budowa powojennego państwa dobrobytu czy lądowanie człowieka na księżycu. Choć w sumie nie zdziwiłbym się, gdyby w sejmowym klubie PiS czy Kukiza znalazła się całkiem spora grupa osób, dla których objawienia fatimskie są bezspornym faktem, a lądowanie człowieka na księżycu przygotowaną przez NASA mistyfikacją.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Z treści dokumentu wyczytujemy też, że „Matka Boska” czy „Bóg Wszechmogący” traktowane są przez posłów prawicy jak postaci działające w ludzkiej historii, w podobny sposób i w tym samym porządku, co Nikita Chruszczow, Winston Churchill, Evita Perón, czy Deng Xiaoping.</div>
<aside class="book-item site-commerc" itemscope="" itemtype="https://schema.org/WPAdBlock" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; clear: both; float: none; font-family: Changa, sans-serif; font-size: 14px; margin: 20px 0px 50px; outline: 0px; padding: 0px 20px; text-align: center; vertical-align: baseline; width: auto;"><div class="book-cart" style="background: rgb(218, 218, 218); border: 0px; box-sizing: border-box; height: 1px; margin: 40px auto 0px; max-width: 120px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline; width: 120px;">
<a href="https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/zakonnice-odchodza-po-cichu-marta-abramowicz-301?utm_source=KP&utm_campaign=books-KP" itemprop="url" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: url("/wp-content/plugins/books/assets/images/ico_cart.png") 0px 0px no-repeat rgb(255, 255, 255); box-sizing: border-box; color: #9a1915; display: block; height: 40px; left: 0px; margin: 0px auto; outline: 0px; padding: 0px; position: absolute; right: 0px; top: -20px; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline; width: 40px;" target="_blank"></a></div>
</aside><div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Tymczasem dla osób niewierzących (albo po prostu niechrześcijan) „objawienie fatimskie” jest fikcją. „Matka Boska” (fatimska, częstochowska, z Guadelupy) i „Bóg Wszechmogący” to tak samo fikcyjne postaci jak Galadriela, Ronja córka zbójnika, Mistrz Yoda czy wiedźmin Geralt. Sejm, który o wydarzeniach i postaciach fikcyjnych mówi tak, jakby przynależały one do porządku faktów, ośmiesza się i odbiera sobie powagę w oczywisty sposób.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Nie tylko w śmieszności problem. Umiejętność rozróżnienia porządku przekonań i wierzeń od porządku faktów jest absolutnym fundamentem tej formy racjonalności, na jakiej wspiera się gmach nowoczesnego państwa. Państwo, które w swoim własnym dokumencie podnosi do rangi faktu coś, co może być wyłącznie przedmiotem wierzenia, podmywa logiczne i metafizyczne fundamenty, na jakich spoczywa.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Szanuję wiarę ludzi przekonanych, że w Fatimie faktycznie miały miejsce objawienia, w których „Matka Boska” wyjawiła jakąś prawdę o historii wieku XX. Niech praktykują w swoim życiu tę wiarę, niech ona ich życie odmienia, niech nawet nawracają na nią chętnych. Ale nie mogą tej wierze podporządkowywać centralnych instytucji państwa mającego zapisaną w konstytucji zasadę poszanowania własnej autonomii wobec związków wyznaniowych. Sejmowa uchwała mówiąca o „objawieniach fatimskich” jako historycznym fakcie spycha państwo polskie w otchłań szaleństwa.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Wiem, że to tylko uchwała o czysto symbolicznym znaczeniu. Że sama w sobie nie niesie konsekwencji prawnych. Że sejm co roku uchwala dziesiątki bezsensownych, nikomu niepotrzebnych uchwał: np. tej z okazji rocznicy Unii Radomskiej, Bitwy pod Lepanto itp. Ale nawet na ich tle uchwała fatimska jest jednak wyjątkowo szkodliwa. Środowiska świeckie powinny powiedzieć tu zdecydowanie „dość!”. Każda kolejna taka uchwała przesuwa nas bliżej w stronę państwa wyznaniowego i tworzy klimat, w którym kolejne ustawy odbierające nam wolność w imię religijnych przesądów będą miały łatwiej przejść przez parlament.</div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span style="background-color: transparent; letter-spacing: 0.004em;">Dlatego liczę na to, że liberalna opozycja – jak sama siebie określa – nie zapomni przy okazji tego głosowania, że jest liberalna i głośno wyrazi swój sprzeciw. Na Platformę Obywatelską, przepychającą nie tak dawno przez sejm kanonizacyjną uchwałę w sprawie JP2, nie bardzo liczę, ale mam przynajmniej nadzieję, że Nowoczesna będzie tu w stanie mówić językiem nowoczesnego liberalizmu.</span></div>
<div style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin-bottom: 1.75em; max-width: 650px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Oczywiście i to na nic, bo jeśli nie wydarzy się jakiś świecki, wiosenny „cud słońca”, to sejmowa maszynka PiS uchwałę przepchnie w obecnym, szczególnie skandalicznym kształcie. Ale niech się to stanie przynajmniej przy minimum sprzeciwu tej Polski, która dostrzega jeszcze różnice między kazalnicą i mównicą sejmową, państwem i Kościołem, wierzeniem i faktem. Bo z ostatniego ćwierćwiecza wiemy chyba dobrze, że milcząc tylko zachęcamy fundamentalistów do tego, by grali coraz ostrzej i żądali jeszcze więcej.</div>
</div>
</article></div>
</div>
<div class="comments-partial" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="decom_dop_bloc" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; clear: both; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline; width: 330px;">
<div class="decomments-comment-section" data-decom_comment_plural_translate=" komentarzy" data-decom_comment_single_translate=" komentarz" data-decom_comment_twice_translate=" komentarze" data-is_need_logged="0" data-lang="en" data-modal-addimage="<div id="deco_modal_overlay" class="deco_modal_overlayBG" onclick="decom.closeModal(); return false;"></div>
<div id="deco_modal_window">
<div id="deco_modal_title">
<div id="deco_modal_ajaxWindowTitle">Dodaj obrazek</div>
<div id="deco_modal_closeAjaxWindow">
<a href="#" id="deco_modal_closeWindowButton" onclick="decom.closeModal(); return false;">
<div class="deco_modal-close-icon"><img class="svg" src="http://krytykapolityczna.pl/ext/015f933b/templates/decomments/assets/images/svg/close_modal.svg"/></div>
</a>
</div>
</div>
<div id="deco_modal_ajaxContent">
<div class="decomments-popup-style">
<form enctype="multipart/form-data" method="post" action="" id="decomments-add-picture-form" class="decomments-add-picture-form">
<div class="decomments-load-img">
<img src="" alt="" />
</div>
<div class="decomments-addfile-field" >
<input type="file" name="decom_pictures[]" />
<span class="decomments-addfile-cover">Wybierz plik</span>
</div>
<button class="decomments-button decomments-button-addfile-send">Wyślij</button>
<button onclick="decom.closeModal(); return false;" class="decomments-button decomments-button-addfile-cancel">Anuluj</button>
<button onclick="decom.removeAttachment(this); return false;" class="decomments-button decomments-button-del-image"><i class="icon-bin"></i></button>
</form>
</div>
</div>
</div>" data-modal-alert="<div id="deco_modal_overlay" class="deco_modal_overlayBG" onclick="decom.closeModal(); return false;"></div>
<div id="deco_modal_window">
<div id="deco_modal_title">
<div id="deco_modal_ajaxWindowTitle">Uwaga</div>
<div id="deco_modal_closeAjaxWindow">
<a href="#" id="deco_modal_closeWindowButton" >
<div class="deco_modal-close-icon" onclick="decom.closeModal(); return false;"><img class="svg" src="http://krytykapolityczna.pl/ext/015f933b/templates/decomments/assets/images/svg/close_modal.svg"/></div>
</a>
</div>
</div>
<div id="deco_modal_ajaxContent">
<div class="decomments-popup-style">
<div id="decom-alert-void-text" class="decom-popup-box decom-quote-box">
<p></p>
</div>
</div>
</div>
</div>" data-modal-preview="<div id="deco_modal_overlay" class="deco_modal_overlayBG" onclick="decom.closeModal(); return false;"></div>
<div id="deco_modal_window" class="without_title" >
<div id="deco_modal_title">
<div id="deco_modal_closeAjaxWindow"><a href="#" id="deco_modal_closeWindowButton" onclick="decom.closeModal(); return false;">
<div class="deco_modal-close-icon"><img class="svg" src="http://krytykapolityczna.pl/ext/015f933b/templates/decomments/assets/images/svg/close_modal.svg"/></div>
</a></div>
</div>
<div id="deco_modal_ajaxContent">
<div class="decomments-picture-full decomments-popup-style">
<img src="" class="decom-attachment-full" alt="">
</div>
</div>
</div>" data-modal-quote="<div id="deco_modal_overlay" class="deco_modal_overlayBG" onclick="decom.closeModal(); return false;"></div>
<div id="deco_modal_window">
<div id="deco_modal_title">
<div id="deco_modal_ajaxWindowTitle">Dodaj cytat</div>
<div id="deco_modal_closeAjaxWindow" onclick="decom.closeModal(); return false;">
<a href="#" id="deco_modal_closeWindowButton">
<div class="deco_modal-close-icon"><img class="svg" src="http://krytykapolityczna.pl/ext/015f933b/templates/decomments/assets/images/svg/close_modal.svg"/></div>
</a>
</div>
</div>
<div id="deco_modal_ajaxContent">
<div class="decomments-popup-style">
<div id="decomments-add-blockquote-form">
<textarea></textarea>
<button class="decomments-button decomments-button-quote-send" >Wyślij</button>
<button class="decomments-button decomments-button-quote-cancel" onclick="decom.closeModal(); return false;">Anuluj</button>
</div>
</div>
</div>
</div>" data-modal-sub="<div id="deco_modal_overlay" class="deco_modal_overlayBG" onclick="decom.closeModal(); return false;"></div>
<div id="deco_modal_window">
<div id="deco_modal_title">
<div id="deco_modal_ajaxWindowTitle">Sybskrybuj</div>
<div id="deco_modal_closeAjaxWindow">
<a href="#" id="deco_modal_closeWindowButton">
<div class="deco_modal-close-icon" onclick="decom.closeModal(); return false;"><img class="svg" src="http://krytykapolityczna.pl/ext/015f933b/templates/decomments/assets/images/svg/close_modal.svg"/></div>
</a>
</div>
</div>
<div id="deco_modal_ajaxContent">
<div class="decomments-popup-style modal-sub-content">
<form class="modal-sub-form">
<a class="decomments-checkbox" href="javascript:void(0)" name="subscribe_my_comment">Replies to my
comments</a>
<a class="decomments-checkbox" href="javascript:void(0)" name="subscribe_my_comment">All comments</a>
<a class="decomments-checkbox" href="javascript:void(0)" name="subscribe_my_comment">Replies to my
comments</a>
<a class="decomments-checkbox" href="javascript:void(0)" name="subscribe_my_comment">Replies to my
comments</a>
<button class="decomments-button">Submit</button>
<button class="decomments-button" onclick="decom.closeModal(); return false;">Cancel</button>
</form>
</div>
</div>
</div>" data-multiple_vote="1" data-post_id="171943" data-text_lang_checked="Zaznacz jedną z opcji" data-text_lang_close="Zamknij" data-text_lang_comment_deleted="Komentarz został usunięty" data-text_lang_completed="Operacja została zakończona" data-text_lang_delete="Usuń" data-text_lang_edited="Edytowane o" data-text_lang_items_deleted="Elementy zostały usunięte" data-text_lang_loading="Ładuję…" data-text_lang_not_zero="Pole nie jest NULL" data-text_lang_required="Pole jest obowiązkowe" data-user_id="0" id="decomments-comment-section" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; font-family: sans-serif; margin: 30px auto; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="decomments-comment-list" style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; font-family: Merriweather, sans-serif; margin: 0px; max-width: 100%; min-height: 250px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline;">
<div class="comment odd alt thread-odd thread-alt depth-1 decomments-comment-block" id="comment-3164" parent-id="0" style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: none; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; float: none; margin: 0px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline; width: auto;">
<div class="decomments-comment-reply" style="background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; margin-bottom: 0px !important; margin-left: 15px; margin-right: 0px !important; margin-top: 0px !important; outline: 0px; padding: 0px 0px 0px 30px; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline;">
<div class="comment even depth-2 decomments-comment-block" id="comment-3191" parent-id="3164" style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: none; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; float: none; margin: 0px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline; width: auto;">
<div class="decomments-comment-body" style="background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; margin: 20px 0px; outline: 0px; padding-bottom: 10px; padding-left: 50px !important; padding-right: 0px !important; padding-top: 10px; position: relative; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline;">
<div class="decomments-description-block" style="background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; margin: 0px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline; width: 230px;">
<nav class="decomments-footer-nav" style="background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; line-height: initial !important; margin: 0px; min-height: 26px; outline: 0px; overflow: visible !important; padding: 0px; position: relative; text-shadow: none !important; user-select: none; vertical-align: baseline;"><span class="decomments-share-block decom-share" style="background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; display: inline-block; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 10px 0px 0px; position: relative; text-shadow: none !important; vertical-align: middle;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border-radius: 2px; border: 1px solid rgb(187, 187, 187); box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; display: block; left: auto; margin: -17px 14px 0px 0px; opacity: 0; outline: 0px; padding: 5px 10px 4px; position: absolute; right: 93.8594px; text-shadow: none !important; top: 8px; transform-style: preserve-3d; transition: opacity 0.3s, visibility 0.3s, margin 0.3s; vertical-align: baseline; visibility: hidden; white-space: nowrap;"><a class="decomments-tw-link" href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/fatimskie-szalenstwo-sejmu-polskiego/#" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; color: #646464; display: inline-block; font-size: 18px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none !important; text-shadow: none !important; transition: color 0.3s; vertical-align: top;"><span class="decomments-icon-twitter" style="-webkit-font-smoothing: antialiased; background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; speak: none; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline;"></span></a><a class="decomments-fb-link" href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/fatimskie-szalenstwo-sejmu-polskiego/#" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; color: #646464; display: inline-block; font-size: 18px; margin: 0px 0px 0px 5px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none !important; text-shadow: none !important; transition: color 0.3s; vertical-align: top;"><span class="decomments-icon-facebook" style="-webkit-font-smoothing: antialiased; background: transparent; border: 0px; box-shadow: none !important; box-sizing: border-box; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; speak: none; text-shadow: none !important; vertical-align: baseline;"></span></a></span></span></nav></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
<footer class="site-footer" id="site-footer" itemscope="" itemtype="http://schema.org/WPFooter" style="background: rgb(0, 0, 0); border: 0px; box-sizing: border-box; font-family: Changa, sans-serif; margin: 0px; outline: 0px; overflow-x: hidden; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><div class="footer-sidebar clearfix" itemscope="" itemtype="http://schema.org/WPSideBar" style="background: none; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 50px 0px 0px; vertical-align: baseline; zoom: 1;">
<div class="inner" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px auto; max-width: 1400px; outline: 0px; padding: 0px 30px; vertical-align: baseline;">
<div class="vc_row wpb_row" style="background-attachment: scroll !important; background-clip: initial; background-color: transparent; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px -15px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="vc_col-sm-12" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; min-height: 1px; outline: 0px; padding: 0px 15px; position: relative; vertical-align: baseline;">
<div class="widget-area" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="widget widget_text" id="text-5" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; font-size: 14px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="textwidget" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="footer-logo" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px auto; max-width: 500px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;">
<a href="http://krytykapolityczna.pl/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;"><img alt="krytyka-logo" src="http://krytykapolityczna.pl/inc/uploads/2015/09/krytyka-logo-1.png" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; height: auto; margin: 0px; max-width: 100%; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: middle;" /></a></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
<div class="vc_col-sm-12" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; min-height: 1px; outline: 0px; padding: 0px 15px; position: relative; vertical-align: baseline;">
<div class="widget-area" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="widget widget_nav_menu" id="nav_menu-5" style="background: linear-gradient(rgb(37, 37, 37), rgb(37, 37, 37)) center top / 120px 1px no-repeat; border: 0px; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; font-size: 14px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="menu-footer-powyzej-container" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<ul class="menu" id="menu-footer-powyzej" style="background: linear-gradient(rgb(37, 37, 37), rgb(37, 37, 37)) center bottom / 120px 1px no-repeat; border: 0px; box-sizing: border-box; list-style: none; margin: 0px; outline: 0px; padding: 30px 0px; position: relative; text-align: center; text-transform: uppercase; vertical-align: baseline;">
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-165350" id="menu-item-165350" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/o-nas/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">O NAS</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-165349" id="menu-item-165349" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kontakt/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">KONTAKT</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-146246" id="menu-item-146246" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">WYDAWNICTWO</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-146247" id="menu-item-146247" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://politicalcritique.org/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">POLITICAL CRITIQUE</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-146248" id="menu-item-146248" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://ukraine.politicalcritique.org/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">ПОЛІТИЧНА КРИТИКА</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-146250" id="menu-item-146250" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="https://ssl.dotpay.pl/t2/?id=179740&opis=Darowizna%20na%20cele%20statutowe" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;" target="_blank">WSPIERAJ KP</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-166280" id="menu-item-166280" style="background: transparent; border: none; box-shadow: none; box-sizing: border-box; display: inline-block; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 15px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/rss" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 13px; font-weight: 700; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">RSS</a></li>
</ul>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
<div class="site-info" itemscope="" itemtype="http://schema.org/WPSideBar" style="background: none; border: none; box-sizing: border-box; color: white; margin: 0px; outline: 0px; padding: 20px 0px; text-align: center; vertical-align: baseline; width: 360px;">
<div class="inner" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px auto; max-width: 1400px; outline: 0px; padding: 0px 30px; vertical-align: baseline;">
<div class="widget widget_nav_menu" id="nav_menu-6" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; font-size: 12px; letter-spacing: 0.04em; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="menu-footer-ponizej-container" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<ul class="menu" id="menu-footer-ponizej" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; list-style: none; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 0px 10px; vertical-align: baseline;">
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-172485" id="menu-item-172485" style="background: transparent; border: none; box-sizing: border-box; display: inline; line-height: 1.4; margin: 0px 10px 0px 0px; outline: 0px; padding: 0px 10px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/reklama-kp/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; text-transform: uppercase; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">REKLAMA NA STRONIE</a></li>
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-166279" id="menu-item-166279" style="background: transparent; border: none; box-shadow: none; box-sizing: border-box; display: inline; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px 10px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/polityka-cookies/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: white; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; text-transform: uppercase; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">COOKIES</a></li>
</ul>
</div>
</div>
<div class="widget widget_text" id="text-6" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; font-size: 12px; letter-spacing: 0.04em; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="textwidget" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: white; font-size: 15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div class="vc_empty_space" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; height: 30px; margin: 0px; max-height: 300px !important; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<span class="vc_empty_space_inner" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></div>
copyright: <span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; font-weight: 800; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;">krytyka polityczna</a> | </span>partner technologiczny: <a href="http://skytechnology.pl/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #b7b7b7; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-decoration-line: none; transition: color 0.15s; vertical-align: baseline;" target="_blank"><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; font-weight: 800; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Skytechnology.pl</span></a></div>
</div>
</div>
</div>
</footer><div id="mobile-menu-bg" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; height: 568px; left: 0px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: fixed; top: 0px; transition: background-color 0.3s ease-in 0.2s, visibility 0s linear 0.5s; vertical-align: baseline; visibility: hidden; width: 360px; z-index: 99998;">
</div>
</div>
<nav id="mobile-site-navigation" style="background: rgb(255, 255, 255); border: 0px; box-sizing: border-box; color: #333333; font-family: Merriweather; font-size: 17.5px; height: 568px; margin: 0px; max-width: 440px; min-width: 140px; outline: 0px; overflow-x: hidden; overflow-y: auto; padding: 0px; position: fixed; right: 0px; top: 0px; transform: translate(100%, 0px); transition: transform 0.4s ease; vertical-align: baseline; width: 288px; z-index: 99999;"><span class="mobile-menu-header" style="background: rgb(154, 25, 21); border-bottom-color: rgba(100, 100, 100, 0.1); border-bottom-style: solid; border-image: initial; border-left-color: initial; border-left-style: initial; border-right-color: initial; border-right-style: initial; border-top-color: initial; border-top-style: initial; border-width: 0px 0px 1px; box-sizing: border-box; display: block; height: 120px; margin: 0px 0px 20px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline; width: 288px;"><span class="mobile-menu-heading" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: white; display: inline-block; font-size: 25px; margin: 70px 0px 0px 30px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Menu</span><span class="fa fa-times toggle-mobile-menu" style="-webkit-font-smoothing: antialiased; background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; color: white; cursor: pointer; display: inline-block; float: right; font-family: FontAwesome; font-size: 24px; font-stretch: normal; line-height: 1; margin: 80px 25px 0px 0px; outline: 0px; padding: 0px; speak: none; text-rendering: auto; vertical-align: baseline;"></span></span><ul class="menu" id="menu-mobile-menu" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; list-style: none; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-has-children menu-item-160737" id="menu-item-160737" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/fatimskie-szalenstwo-sejmu-polskiego/#" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline; width: calc(100% - 100px);">Dziennik</a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; cursor: pointer; display: block; margin: 0px; outline: 0px; padding: 10px; position: absolute; right: 18px; top: 6px; vertical-align: baseline;"></span><ul class="sub-menu" style="background: transparent; border-bottom-color: initial; border-bottom-style: initial; border-image: initial; border-left-color: rgb(238, 238, 238); border-left-style: solid; border-right-color: initial; border-right-style: initial; border-top-color: initial; border-top-style: initial; border-width: 0px 0px 0px 2px; box-sizing: border-box; list-style: none; margin: 0px 0px 0px 30px; max-height: 0px; outline: 0px; overflow: hidden; padding: 0px; transition-duration: 0.3s; transition-timing-function: cubic-bezier(0, 1, 0.5, 1); vertical-align: baseline;">
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category current-post-ancestor current-menu-parent current-post-parent menu-item-160732" id="menu-item-160732" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category menu-item-160733" id="menu-item-160733" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/swiat/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category menu-item-160734" id="menu-item-160734" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kultura/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category menu-item-160735" id="menu-item-160735" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/gospodarka/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category menu-item-166764" id="menu-item-166764" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/multimedia/sterniczki/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-taxonomy menu-item-object-category menu-item-166763" id="menu-item-166763" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/multimedia/shorts/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
</ul>
</li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-has-children menu-item-160738" id="menu-item-160738" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kraj/fatimskie-szalenstwo-sejmu-polskiego/#" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline; width: calc(100% - 100px);">Książki</a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; cursor: pointer; display: block; margin: 0px; outline: 0px; padding: 10px; position: absolute; right: 18px; top: 6px; vertical-align: baseline;"></span><ul class="sub-menu" style="background: transparent; border-bottom-color: initial; border-bottom-style: initial; border-image: initial; border-left-color: rgb(238, 238, 238); border-left-style: solid; border-right-color: initial; border-right-style: initial; border-top-color: initial; border-top-style: initial; border-width: 0px 0px 0px 2px; box-sizing: border-box; list-style: none; margin: 0px 0px 0px 30px; max-height: 0px; outline: 0px; overflow: hidden; padding: 0px; transition-duration: 0.3s; transition-timing-function: cubic-bezier(0, 1, 0.5, 1); vertical-align: baseline;">
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-160740" id="menu-item-160740" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;" target="_blank"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-160741" id="menu-item-160741" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/blog" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;" target="_blank"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-custom menu-item-object-custom menu-item-160742" id="menu-item-160742" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/pismo-krytyka-polityczna_46" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;"></a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
</ul>
</li>
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-166761" id="menu-item-166761" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/o-nas/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;">O nas</a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-166765" id="menu-item-166765" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><a href="http://krytykapolityczna.pl/kontakt/" style="-webkit-tap-highlight-color: rgba(0, 0, 0, 0.196); background: transparent; box-sizing: border-box; color: #7f7f7f; display: block; font-size: 13px; font-weight: bold; line-height: 1; margin: 0px; outline: 0px; padding: 16px 10px 16px 30px; position: relative; text-decoration-line: none; vertical-align: baseline;">Kontakt</a><span style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"></span></li>
<li class="menu-item menu-item-type-post_type menu-item-object-page menu-item-166765" id="menu-item-166765" style="background: transparent; border: 0px; box-sizing: border-box; line-height: 1.4; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; position: relative; vertical-align: baseline;"><div>
<br /></div>
</li>
</ul>
</nav>ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-91422825872250235212017-03-23T21:09:00.004+00:002017-03-23T21:09:53.134+00:00choose a..<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/VmxxH54HoDE/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/VmxxH54HoDE?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Lou Reed spiewa w początkach filmu o Pieknym dniu. Tylko ten motyw jest krótki. SZkoda. Mało dobrej muzyki. Raczej gorzkie popluczyny. Rozczarowanie zyciem. Sickboy jest sutenerem. Zyje z Kovacz. Bulgarka, ktora gwałci swoich klientow. Kovatch to Kowacz. Moze i byc Polka. Renton przybywa na lotnisko w Edim. Dwadziescia lat na emigracji w Amsterdamie. W stolicy Szkocji na wstepie dostaje ulotke o powitaniu w tymze miejscu. Ulotke rozdaje piekna dziewczyna o obco brzmiacym akcencie. Bohater pyta sie niewiasty, skad ta pochodzi. Ze Słowacji brzmi odpowiedz. </div>
<div style="text-align: justify;">
Renton odwiedza Leith. Jedzie tam tramwajem. Najdrozszym w budowie od czasów industry. Odwiedza Spuda. Ten, właśnie się zabija. Renton go ratuje. Rzyg ale prawdziwy. Tamten rzyg w T1 był naturalny. </div>
<div style="text-align: justify;">
Reszta. Nudna. Begby ma charyzme ale w w rezydencji Slateford. W kiciu. Begbie to zly. Kradnie i paseruje. W roli pasera widzimy pisarza z Leith.</div>
<div style="text-align: justify;">
Bohaterowie jakos dochodza do siebie. Obmyslaja plan, by angoli okrasc. Wybieraja sie zza granice i z PIN-em 1690 okradaja klientele barow. Jak to sami zobaczcie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Niesmieszne to.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nadal ciocia czekała na słynny monolog Rentona. Wybierz prace. Wybierz życie. Wybierz lodowke. Wybierz telewizor.</div>
<div style="text-align: justify;">
Co dostałam. Monolog Rentona, który już nie wypluwa słow. Tylko krzyczy a może li tylko podnosi glos do Veroniki Kowacz. Wszystko dzieje sie już w Jennersie. Najdrozszej restauracji w Edim. Tam gdzie ładny widok na zamek. taras przeszklony. Bohaterowie maja dobry stolik. Piją wino i rare steak zagryzaja.</div>
<div style="text-align: justify;">
Renton, to zerka na zamek, to na kobiete. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wybierz... no właśnie... twitter, facebook, instagram.</div>
<div style="text-align: justify;">
Juz nie ma muzyki. Nie ma tej przebojowosci. Tego cos. Jest ugłada. Jest żenada. Może nie z filmu ani czasów. Jest byt zastany. Już ugładzony. Bez tej pazerności na życie, ktorymi tak żyło pokolenie milenialsów. Nie ma czego sie buntowac. Bo po co? </div>
<div style="text-align: justify;">
Szkoda. Zyłam dwadziescia lat legenda. Czyms co sie nuciło. Co sie mialo zawsze przed oczyma. T2 jest rozczarowaniem. A moze to my jestesmy rozczarowani samymi sobą.?</div>
<div style="text-align: justify;">
Wole Reeda niz Bowie rzecze ciocia! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To kiedyś </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Choose a job. Choose a career. Choose a family. Choose a f*cking big
television. Choose washing machines, cars, compact disc players and
electrical tin openers. Choose good health, low cholesterol, and dental
insurance. Choose fixed interest mortgage repayments. Choose a starter
home. Choose your friends. Choose leisurewear and matching luggage.
Choose a three-piece suit on hire purchase in a range of f*cking
fabrics. Choose DIY and wondering who the f*ck you are on a Sunday
morning. Choose sitting on that couch watching mind-numbing,
spirit-crushing game shows, stuffing f*cking junk food into your mouth.
Choose rotting away at the end of it all, pissing your last in a
miserable home, nothing more than an embarrassment to the selfish,
f*cked-up brats you spawned to replace yourselves. Choose your future.
Choose life... But why would I want to do a thing like that? I chose not
to choose life. I chose something else. And the reasons? There are no
reasons. Who needs reasons when you've got heroin?"</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
a to teraz</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
“Choose life. Choose Facebook, Twitter, Instagram, and hope that
someone, somewhere cares. Choose looking up old flames, wishing you’d
done it all differently. And choose watching history repeat itself.
Choose your future. Choose reality TV. Slut-shaming. Revenge porn.
Choose a zero hour contract. A two-hour journey to work. And choose the
same for your kids only worse. And smother the pain with an unknown dose
of an unknown drug in somebody's kitchen. And then take a deep breath.
You're an addict. So be addicted. Just be addicted to something else.
Choose the ones you love. Choose your future. Choose life."</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
21 lat temu do kin trafiła ekranizacja książki Irvina Welsha <i> Trainspotting</i>,
wywołując totalne szaleństwo wśród przedstawicieli bardziej popapranej
części mojego pokolenia na całym świecie. Ja i moje 15-letnie koleżanki
dostałyśmy obłędu na punkcie Ewana McGregora i Szkocji. Wkręciłyśmy się
też w powieści Welsha, przez które zaczęłyśmy odbywać pielgrzymki do
Szkocji, a część z nas tam w ogóle została. </div>
<div style="text-align: justify;">
Od kilku tygodni możemy wrócić do naszej obsesji dzięki ekranizacji <i> Porno</i> <i>–</i> <i>T2: Trainspotting</i>.
Okazuje się, że Ewan McGregor jest ciągle zajebistą dupą, Edynburg
wygląda znacznie lepiej, a wybieranie życia ciągle jest równie
absurdalnym pomysłem jak dwie dekady temu. Udało mi się porozmawiać z
Irvine'em Welshem o ekranizacjach jego książek, o dalszych losach ich
bohaterów i o końcu świata, który znamy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>VICE: W wywiadzie, którego udzieliłeś pod koniec filmowania pierwszego <i> Trainspotting </i>powiedziałeś,
że w ekranizacji książki chodzi głównie o to, że zostanie ona jakoś
zmieniona. Czy po pięciu ekranizacjach twoich powieści i kilku własnych
filmach twoje podejście jakoś się zmieniło?</b><b>Irvine Welsh: </b>Nie,
cały czas ta transformacja jest czymś, co mnie najbardziej ekscytuje.
Nie chcę oglądać kopii książki. Po pierwsze nie byłoby to dla mnie
zaskakujące, bo wiedziałbym dokładnie co się stanie. Chcę zobaczyć coś
innego. Po drugie trzeba uszanować to, że film i literatura to dwie
zupełnie różne dyscypliny, co wymusza pewne zmiany. Jestem bardzo
zadowolony z tego jak <i> T2</i> różni się od <i> Porno</i>. Oczywiście
zachowało dużo elementów, jak wątek zemsty pomiędzy Begbiem, Sick Boyem i
Rentonem. Bardzo się cieszę, że pominęliśmy wątek kręcenia filmu –
raczej nie przepadam za takimi rzeczami jak film w filmie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Zmieniły się też czasy – odkąd napisałeś <i> Porno</i> minęło 15 lat.</b>To
była świetna okazja. Gdybyśmy zrobili ten film 12 lat temu, tak jak
chcieliśmy, aktorzy byliby ciągle młodymi kolesiami, a wydaje mi się, że
to, że są starsi, są facetami w średnim wieku, którzy mierzą się z
własną śmiertelnością, dodało pewnej głębi emocjonalnej całemu
przedsięwzięciu. Gdybyśmy zrobili to wtedy, to byłoby po prostu więcej
przygód młodych chłopaków. A teraz <i> T2 </i>miało szansę się rozwinąć w coś ponad to, co według mnie podziałało na naszą korzyść.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>
Przez ten czas bardzo dużo działo się też w Szkocji, zwłaszcza
ostatnio. Zastanawiałam się nad tym jak twoje postacie odnalazłyby się w
tej sytuacji: po nieudanej próbie odzyskania niepodległości, wobec
Brexitu.</b>Wydaje mi się, że tak jak wszyscy inni staliby się
częścią tego procesu. To, że ten proces związany z Brexitem postępuje
jest nieuniknione, tak samo jak to, że będzie drugie referendum
niepodległościowe. W Anglii, Stanach i niektórych krajach Europy rośnie w
siłę biały nacjonalizm, wszystko się rozpada. To wszystko dzieje się w
ramach wymierania kapitalizmu i socjalizmu, które są dziećmi
industrializacji. Dochodzimy do punktu, w którym ludzie nie są w stanie
zarobić na życie. Wszystko kręci się wokół obniżania kosztów produkcji,
więc nie ma jak płacić ludziom. Widzimy jakieś desperackie próby
stworzenia jakiegoś systemu, ale to wszystko jest redundantne. Wyrasta z
tego dużo napięć i będziemy to obserwować dalej, bo to długa zmiana,
długie przejście.<b>en proces nie trwa zresztą od dziś.</b>Tak, wydaje mi się, że stąd właśnie brała się, i ciągle się bierze, popularność <i> Trainspotting</i> – to
w zasadzie powieść o industrializacji, przejściu do świata bez pracy.
Najpierw odczuła to klasa robotnicza, a teraz zaczyna odczuwać to też
klasa średnia. Big data i sztuczna inteligencja przejmują zawody
związane z medycyną i prawem, w których ludzie dobrze zarabiali. Znika
też jeszcze więcej zawodów związanych z transportem, logistyką. Widzimy
świat, w którym nie powstają nowe miejsca pracy i pojawia się pytanie
jak ludzie mają żyć, jak na siebie zarobić. <i> Trainspotting</i> było jedną z tych powieści, które odniosły się do tego zjawiska – co ludzie mają ze sobą zrobić, jak są zbędni. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>
To co odróżnia dziś Szkocję od reszty Wielkiej Brytanii to podejście do
imigrantów – wiem, że Polacy czują się tam teraz znacznie bezpieczniej
niż na przykład w Anglii.</b>Myślę, że Szkocji udało się uporać ze
swoją imperialistyczną przeszłością, podczas gdy Anglia ciągle się z nią
zmaga. Chociaż udział Szkocji w imperializmie był nieproporcjonalnie
duży – rzeczy takie jak handel niewolnikami czy rasizm wzięły się ze
szkockiej kultury. Jednak wydaje mi się, że Szkocji udało się przejść
ponad tym i stać się znacznie bardziej otwartym państwem, które chce być
częścią świata, przez co definiuje się jako kraj, w którym obcy są mile
widziani. Poza tym po prostu potrzebujemy, żeby ludzie przyjeżdżali do
Szkocji – jako starzejące się społeczeństwo po prostu potrzebujemy
imigrantów, co ma też wpływ na nasze nastawienie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Dla wielu <i> Breaveheart</i> wypromowało Szkocję, ale wydaje mi się, że dla pewnego pokolenia i pewnego rodzaju ludzi, takich jak ja, to <i> Trainspotting </i>sprawiło, że Szkocja stała się interesująca.</b>No
raczej. To film o współczesnej Szkocji, a nie o dudach, herbatnikach,
kiltach, golfie i tak dalej. Wydaje mi się, że to odświeżenie wizerunku
Szkocji uczyniło ją znacznie fajniejszą w oczach wielu ludzi. Dużo osób
zaczęło podróżować do Edynburga czy nawet tam studiować po obejrzeniu <i> Trainspotting</i>. Po prostu film pokazał Edynburg jako znacznie mniej sztywne miasto, w którym coś się faktycznie dzieje, a ludzie robią rzeczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Wracając do <i> T2</i>,
byłeś mocno zaangażowany w tworzenie filmu – zarówno jako producent
wykonawczy i też przy tworzeniu scenariusza, samej historii.</b>John [Hodge, scenarzysta <i> Trainspotting</i> i <i> T2</i>]
napisał wcześniej dwa scenariusze, dawno temu, które były bardzo bardzo
dobre. Były dużo bardziej podobne do książki. Ale coś w nich nie grało
do końca tak jak chcieliśmy. W końcu doszliśmy do punktu, w którym
uznaliśmy, że albo zrobimy to teraz, albo wcale. Więc usiedliśmy z
Johnem, Dannym Boylem i Andrew McDonaldem do pracy, przeszliśmy przez
książkę, przez stare scenariusze Johna i przede wszystkim spędziliśmy ze
sobą dużo czasu w Edynburgu. Wynajęliśmy mieszkanie, w którym
mieszkaliśmy przez jakiś czas, chodziliśmy na miasto. Poznałem chłopaków
z moimi znajomymi, którzy od dawna są zaangażowani w przeróżne rzeczy w
mieście. Dużo rzeczy też się wykrystalizowało w dyskusjach z Johnem.
Potem zniknął na jakiś czas i wrócił z zajebistym scenariuszem. Książka
może mieć mnóstwo materiału źródłowego, tyle świetnych postaci ile ci
się podoba, ale to ciągle surowe źródło – dopóki nie masz scenariusza w
zasadzie nic nie masz. A Johnowi naprawdę udało się zrobić kawał
fenomenalnej roboty i napisać rewelacyjny scenariusz i dzięki temu
wszystko ruszyło. Aktor może przeczytać książkę i powiedzieć „wow,
byłoby świetnie zrobić z tego film, ktoś powinien zrobić z tego
scenariusz", ale to by było na tyle. Kiedy mogliśmy już pokazać
wszystkim gotowy scenariusz, byli bardzo podekscytowani. Dzięki temu
scenariuszowi mogliśmy zebrać z powrotem całą obsadę.<b>Miałam poczucie jakbym zobaczyła dawno niewidzianych przyjaciół, z którymi się w zasadzie wychowałam.</b>To
prawda, te postacie tak mocno weszły w świadomość ludzi, że jest w tym
coś ze spotkania ze starymi znajomymi. Spodziewałem się takiej reakcji,
bo ludzie przez lata pytali mnie o te postacie – kiedy wrócą i tak
dalej. Ale zaskoczyło mnie to, że pojawiło się całe nowe pokolenie,
które co prawda widziało pierwszy film na DVD czy online, ale jakby nie
było częścią tego zjawiska, a mimo to strasznie mocno się w to
zaangażowało. W zasadzie to przejęli – <i>T2</i> to bardziej ich film, niż film pokolenia <i> Trainspotting</i>. Wydaje mi się, że dlatego ma takie dobre wyniki – nie tylko ściągnął starych fanów, którzy jak ty wychowali się na <i> Trainspotting</i> – wzbudził zainteresowanie całego nowego pokolenia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Często wracasz do tych postaci – najpierw w <i> Porno</i> i <i> Skagboys </i>[prequel po polsku wydany jako <i> Trainspotting Zero</i>] i ostatnio w <i> The Blade Artist</i> wróciłeś do Begbiego. Dlaczego padło akurat na niego?</b>Jakiś czas temu poproszono mnie o napisanie świątecznej historii dla <i> Big Issue</i>
[czasopismo dystrybuowane przez bezdomnych by dać im szansę legalnego
zarobku, przyp. DK]. Boże Narodzenie zawsze kojarzyło mi się z wariatami
i złym zachowaniem, więc od razu pomyślałem o Begbiem. I to otworzyło
ciąg skojarzeń – co by było gdyby Begbie był najmilszą osobą w pokoju?
Co mogłoby doprowadzić do takiej zmiany? Pomyślałem, ok, był w
więzieniu, zakochał się, poznał kogoś, zaczął się zajmować sztuką i tak
dalej. A potem pomyślałem – a co jeśli to wszystko ściema i po prostu
udało mu się oszukać system? Nie chodzi o to, co robisz, tylko o to, co
mówisz. To mnie jakoś uderzyło. Więc to była okazja, żeby zrobić coś
nowego z tą postacią. Zbiegło się to też w czasie z tym jak siedziałem z
chłopakami w Edynburgu, więc z powrotem zanurzyłem się w ten świat.
Pewnie napiszę teraz więcej o tych postaciach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Czy myślałeś o tym jako o pewnym odkupieniu dla Begbiego?</b>W
fikcji dobre jest to, że możesz sprawić, że stanie się cokolwiek co
chcesz. Nie mam wątpliwości co do tego, że prawdziwym życiu Begbie już
dawno by nie żył albo dalej by gnił w więzieniu – z 99,9% pewności. Ale w
fikcji można pójść w te 0,01%. To się zresztą zdarza, są ludzie, którzy
przeszli resocjalizację i zmienia im się całe spojrzenie na świat,
udało im się siebie naprawić, czy przynajmniej sprawiają takie wrażenie.
Wydaje mi się, że jak zaangażujesz się w historię jakiejś postaci, jak
ona staje ci się bliska, to chcesz widzieć jak przytrafiają się jej też
dobre rzeczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Skoro są już dwie kolejne książki związane z <i> Trainspotting</i> i przyznałeś, że będziesz dalej coś robił z tymi postaciami – czy rozmawialiście już o robieniu kolejnych filmów?</b>Wydaje
mi się to nieuniknione, że prędzej czy później wrócimy do tego świata w
kinie albo w telewizji. Mówiąc zupełnie szczerze, temat jest zbyt duży i
jest w nim za dużo pieniędzy, by to się nie stało. Ale trzeba jednak
dbać o jakość i upewnić się, że się to robi z właściwymi osobami i z
właściwych powodów. Nagle stajesz się opiekunem czegoś, co znaczy bardzo
dużo dla wielu osób i musisz zadbać o to, zrobić to jak należy, a nie
po prostu odcinać kupony. Dlatego też zrobienie <i> T2</i> tyle trwało –
nie chcieliśmy odcinać kuponów, tylko dać ludziom coś godnego
zapamiętania. Woleliśmy uniknąć zrobienia po prostu jakiegokolwiek
produktu tylko dlatego, że jest na niego rynek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> W wywiadzie, do którego odnosiłam się na początku, mówiłeś, że pisząc <i> Trainspotting</i>
nie myślałeś nawet o tym, że będzie opublikowane, a co dopiero
zekranizowane. Czy teraz, jak zekranizowano w zasadzie połowę twoich
powieści, zaczynasz myśleć o ekranizacjach kiedy piszesz?</b>Nie.
Tak naprawdę to się tak nie da. Jak piszesz książkę musisz ją widzieć
jako książkę, nie możesz myśleć o tym, co się z nią potem stanie.
Inaczej nie będzie udaną książką. Ale oczywiście jak tylko skończysz
zaczynasz myśleć o potencjale związanym z filmem, telewizją – w
dzisiejszym świecie to naturalne, że rzeczy poruszają się między różnymi
mediami. Ale nie da się napisać scenariusza myśląc o książce ani
książki myśląc o filmie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Czy samo pisanie zmieniło się odkąd zaczynałeś?</b>Żal
mi młodych pisarzy – wydawcy nie dbają o nich tak jak o moje pokolenie
autorów. Teraz od debiutantów oczekuje się, że od razu wpasują się w
jakąś szufladkę, zamiast pozwolić im odpuścić i wyrażać siebie w sposób,
który im najbardziej odpowiada. Komodyfikacja dotyczy każdej gałęzi
sztuki, ale widać ją szczególnie wyraźnie w literaturze. Dużo ludzi
uwielbia literaturę popularną i dużo ludzi pisze kryminały, romanse itp i
często są to świetne książki. Ale na pisarzach wywierany jest duży
nacisk, żeby się od początku określili jako autor związany z jakimś
konkretnym gatunkiem, a tak nie powinno być – powinni móc pisać dla
siebie. Wydaje mi się, że moje pokolenie – Alan Warner, John King i ja,
czy przed nami jeszcze Ian McEwan – było bardzo rozpieszczone i byliśmy
ostatnimi, o których oldskulowi wydawcy tak naprawdę dbali. Teraz od
młodych pisarzy wymaga się, żeby od razu odnieśli sukces, inaczej po
dwóch książkach zrywa się z nimi kontrakty. A to tak nie działa. Nawet
Yann Martel zanim napisał Życie Pi wydał kilka książek, które nie
odniosły sukcesu komercyjnego. Wydawcy powinni inwestować w pisarzy, a
teraz raczej nikt nie chce tego robić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b> Czyli tylko początkowy sukces gwarantuje teraz większą swobodę artystyczną?</b>Miałem
duże szczęście, że moja pierwsza powieść odniosła taki sukces, ale to
się rzadko zdarza, większość pisarzy długo pracuje na coś takiego. Dziś
taką autorką jest Jenni Fegan – może pisać co jej się żywnie podoba.
Jest fenomenalnie uzdolniona, dzięki czemu ma większą swobodę, pewien
kredyt zaufania na bazie talentu. Ale pisarze, którzy nie mają tak
pewnego głosu i tak rozwiniętego talentu to niemożliwe. To trudny czas
dla młodych autorów. Łatwiej jest wydać książkę, ale trudniej zdobyć
czytelników i być wydawanym dalej. Myślę, że dlatego wielu młodych
pisarzy wybiera teraz telewizję – seriale to według mnie nowe powieści.
Telewizja jest z kreatywnego punktu widzenia bardziej atrakcyjna dla
pisarzy. Nawet napisanie pilota serialu przynosi też teraz więcej
prestiżu i pieniędzy niż napisanie powieści.</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.vice.com/pl/article/irvine-welsh-o-brexicie-zarabianiu-na-ksiazkach-imigrantach-i-kontynuacji-trainspotting"> https://www.vice.com/pl/article/irvine-welsh-o-brexicie-zarabianiu-na-ksiazkach-imigrantach-i-kontynuacji-trainspotting</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.bustle.com/articles/193200-the-t2-trainspotting-trailer-gives-rentons-monologue-a-twist-millennials-will-appreciate-video">https://www.bustle.com/articles/193200-the-t2-trainspotting-trailer-gives-rentons-monologue-a-twist-millennials-will-appreciate-video</a></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-88471570419691708532017-03-22T21:11:00.000+00:002017-03-22T21:11:38.855+00:00zielone oczy matkiJest taka komedia nazywa się Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz. Tam pan Koracz śpiewa o zdrowiu. Brzmi ona tak;<br />
<h3>
<span class="mw-headline" id="Piosenka_.E2.80.9EO_zdrowiu.E2.80.9D_Pana_Koracza">Piosenka „O zdrowiu” Pana Koracza</span></h3>
<dl><dd>Ej panowie, coś wam powiem,</dd><dd>Lub zaśpiewam raczej</dd><dd>Nie ma to jak zdrowie powiem</dd><dd>Wiecie co to znaczy</dd></dl>
<dl><dd>Kiedy boli ręka, głowa</dd><dd>Ucho, oko, udo, noga</dd><dd>Każdy wtedy kwili, jęczy</dd><dd>Czy to warto tak się męczyć</dd><dd>Czy to warto prochy ćpać</dd><dd>Czy to warto leki pić</dd><dd>Plaster, maść na siebie kłaść</dd><dd>Czy w ogóle warto żyć?</dd><dd> </dd><dd style="text-align: justify;">Ostatni akapit jest sporny. Zwłaszcza, gdy patrzy się na to co dzieje sie w telewizorni reżimowej. Zaczęło się od Maryli, ktora jak wiadomo zawsze wypływa na wierzch. Artystka wspólnie z z Zenkiem Martyniukiem wykonała utwór w Sylwestra. Program byl transmitowany na żywo. No bo Sylwester. Trzeba się bawić. Prezes Kurski, pana Zenona mianował ekscelencja piastujac artyste na wieszcza narodowego. Disco polo ma przeciez chlubna karte w kongresowej. Piosenka chodnikowa od zarania dziejow az na salony.</dd><dd style="text-align: justify;">Idzie oszalec od tych oczu zielonych, wszedobylsko sie wciskajacych do uszu.</dd><dd style="text-align: justify;">Oczy zielone mam. Niestety nikt od nich nie oszalał. Szkoda!</dd><dd style="text-align: justify;">Idzie oszaleć od oczu zielonych prezenterów i prezenterek telewizorni totalnej. Dwa różne światy przedstawiają. Sędziowie dublerzy nie wypowiadają się w sprawach Trybunału Konstytucyjnego. Powrót Straszydła otrąbiony jest sukcesem. Pomocnik aptekarza zmiata generalicje a UE to najlepiej zbojkotować za zdradę ale nie wiadomo kogo? Następuję rzniecie lex szyszko. Inaczej damy Polakowi pile, zerznie drzewo. Dajmy Polakowi broń wybije sąsiadów. To się nazywa repolonizacja mediów, wstawanie z kolan, wyzbywanie się ubeckiej zarazy. Wróg czuwa u bram. W jego oczach zielonych odbija się Tusk. Bo to jego wina.</dd><dd style="text-align: justify;">Kiedyś śmiano się z reklam. Nie wierzono w nie. teraz czekamy na reklame jak na zbawienie. Ona pomimo, ze kłamie jest w jakimś tam stopniu wiarygodna.</dd><dd style="text-align: justify;">Nic to, ze wymyślono środek na wierzgajace nogi. Nazywa sie to zespołem niespokojnych nog. Syndrom palacza to pigułka na kaszel. Zwykły paracetamol to środek na syndrom nadwrażliwej głowy.</dd><dd style="text-align: justify;">Nie mamy nóg złazonych. Mamy uczucie cieżkosci. Mamy zakwaszony organizm. Mamy problem z utrzymaniem wody w organizmie. Każdy, kto w to wierzy w alternatywna medycynę wierzy tez w szarlataństwo. A wszystko przez te oczy zielone!</dd><dd style="text-align: justify;"><br /></dd><dd style="text-align: justify;"><a href="http://rzeszow.tvp.pl/29561683/19032017">Pogoda, tez kłamie i me oczy zielone oszukuje.Material TVP3 Rzeszow</a></dd><dd style="text-align: justify;">Borek Stary słynie z cudów Najswietszej Panienki. Tylko dlaczego Maryja zapowiada pogode? Dziennikarka byla tak przejeta cudami, ze zapomniala o informowaniu widzów o tejże pogodzie? Tylko dlaczego LP tam spiewa? Podklad muzyczny Lost on You. Wszak ta panna ma panne a prezes Kurski zakazał randek gejów w telewizji! A co z lesbijkami w Borku Starym dajmy na to?</dd><dd style="text-align: justify;">Oszaleć idzie przez te oczy zielone! </dd></dl>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-26320313583912324972017-03-19T18:21:00.000+00:002017-03-19T18:21:47.377+00:00postprawda polska<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ciocia nie będzie odkrywcza! Termin postprawda wygrało w plebiscycie na nowe słowo w słowniku swiatowych...juz nie wiem czego. Jakich terminów? Postprawda to fałszywe informacje, fałszywe njusy, kłamliwe żródła. </div>
<div style="text-align: justify;">
Owszem takie google czy facebog cos tam robi, by ukrócic fałsz ale spełza to wszystko na niczym.</div>
<div style="text-align: justify;">
Żyjemy w odrębnych bańkach. Twoja bańka jest inna niz moja. Dwa rózne swiaty. Pani Kowalskiej i pani Nowak.Kowalska widzi w telewizorni co innego niz Nowakowa. Nowakowa ma prawde gdy Kowalska klamie. Inne rzeczywistości. Dwa światy, dwie różne wizje prawdy czy może juz ostprawdy? Jeśli Nowakowa siedzi na fejsie a Kowalska nie. To jaka jest prawda Kowalskiej. Kobieta poszukuje prawdy czynnie podczas gdy Nowakowa prawde ma! Ona, śledzi media. Nowoczesna taka. Ma wyrobione poglądy takie z ktorymi Kowalska walczy. Bowiem ta, ma myśli kategoriami swojej prawdy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jedna prawda jest prawdziwsza niż pierwszej kobiety prawda. Jej, jest najprawdziwsza!</div>
<div style="text-align: justify;">
Alternatywna bo swojska. Wyczytana, zweryfikowana przez niewiastę A. Oczywiście lepsza ta prawda niż kobiety B. Ta jest gorsza bo nie inwestuje w weryfikacje informacji. </div>
<div style="text-align: justify;">
Bo po co. Jeśli moja racja jest najmojsza. </div>
<div style="text-align: justify;">
Tylko która prawda jest tą prawdziwą prawdą?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/jhix6Xktu7A/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/jhix6Xktu7A?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-2703644964458857232017-03-19T17:20:00.001+00:002017-03-19T17:20:51.768+00:00czytaj mode<div style="text-align: justify;">
W modzie grafomania zdarza się często. Podobnie jest w literaturze.
Każdy może kupić ubranie, każdy umie używać edytora tekstu. Jednak czy
rzeczywiście tworzysz opowieść, po prostu łącząc ze sobą części
garderoby lub stawiając zdania obok siebie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
W ciągu ostatniego ćwierćwiecza w kulturze
polskiej utarło się, że poważni ludzie o modzie nie rozmawiają.
Celebryci – być może, ludzie powierzchowni, przysłowiowe kucharki, może
też nastolatki. Ale na pewno nie twórcy, intelektualiści, ludzie słowa.
Moda wypadła z salonowych, akademickich, kawiarnianych konwersacji.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Wraz
z kilkoma polskimi pisarzami i pisarkami postanowiliśmy potraktować
modę poważnie: jako temat literacki, społeczny komentarz, dziedzinę
twórczości. Ale przede wszystkim – jako opowieść o człowieku.</div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Natalia Fiedorczuk-Cieślak – antymoda na kupie</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Centra
handlowe – supermarkety, dyskonty – budzą moje nieustające
zainteresowanie jako laboratoria pewnego stylu życia. Proponują też
określone sposoby kupowania ubrań, ufundowane na naturze tych
„niemiejsc”. Można tam więc znaleźć „niemodę” czy też „antymodę”. To,
jak kupuje się ubrania w Lidlu, to zaprzeczenie tego, jak powinno się
robić zakupy odzieżowe – w takim mieszczańskim wyobrażeniu – że trzeba
kupować ubrania ładne, trwałe, podążające za trendami, aby wpisać się w
uniform klasowej przynależności, także tej aspiracyjnej. Ubrania w Lidlu
są zaś tanie, praktyczne, nijakie i występują w koszach, w kupach, w
niewielkich odzieżowych kącikach, między mydłem a powidłem. Ludzie tam
grzebią, szukają, a nuż się coś znajdzie. Nie idziesz na zakupy
odzieżowe do dyskontu, dokonujesz ich mimochodem, tak samo jak kupujesz
kolejny batonik czy puszkę kukurydzy. To odzież sportowo-weekendowa,
kwintesencja stylu podmiejsko-praktycznego. Ma być wygodnie przede
wszystkim – jak w tym uchowa się jakiś modowy trend, to też dobrze.
Ubrania w sieciówkach odzieżowych są czasem podobnie tanie jak te z
dyskontu, ale zawsze udają, że są czymś więcej. Ubrania z dyskontu
niczego nie udają – to po prostu tanie ciuchy na kupie. Te lidlowe
kąciki przypominają mi czasem lumpeksy z mojego rodzinnego Białegostoku,
gdzie wszyscy rzucali się na otwierane torby w momencie dostawy.
Widziałam, jak z podobną pasją w Lidlu ludzie napierali po ciuchy po
dostawie rzeczy do biegania. Impuls pozostaje ten sam – może zrobię
interes życia – na płaszczyźnie estetycznej i finansowej.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Sieciówki
od dyskontów różnią się jednak przede wszystkim tym, że uczestniczenie w
zakupach w sieciówce ma aspekt performatywny. W mojej książce znajduje
się rozdział o takim popularnym domu towarowym z odzieżą, gdzie
bohaterka przymierza różne wersje siebie. To moja fabularna konstatacja,
że w kulturze znajdujemy się teraz w takim momencie, że świat stał się
dla kobiet pewnego rodzaju przymierzalnią – możemy do swojej kobiecości
podchodzić bardzo elastycznie. Również na poziomie dosłowności –
sieciówkę z milionem propozycji stylizacji za niewiele złotych masz w
mieście co kilka kilometrów. Wchodzisz do przymierzalni i możesz być
nastolatką, biurwą, chłopczycą, femme fatale. Ja już nie mam ochoty na
takie przymiarki. Wystarczają mi wyobrażone ćwiczenia od czasu do czasu.
Na co dzień nie zajmuję się swoim wyglądem. Pilnuję tylko, żeby być
umytą, mieć uprane rzeczy. Wyciągam z szafy, cokolwiek mam pod ręką –
musi tylko być miłe w noszeniu, czyste, praktyczne. Musi mieć kieszenie.
Moje wymarzone ubranie to taka kamizelka działkowca albo rybaka, gdzie
można dużo rzeczy schować. Bliska mi jest stylizacja „mamy z przedmieść”
– w spodniach do jogi czy legginsach, ze spiętymi włosami. Z tą
różnicą, że ja noszę dżinsy, bo nie znoszę tunik, a nie chcę latać z
pupą na wierzchu. Chodzę też w adidasach, bo mam problemy ortopedyczne, a
latem w birkenstockach.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Kiedyś, gdy grałam
koncerty z Nathalie and The Loners, więcej myślałam o wyglądzie,
budowałam sceniczną personę, bardzo świadomie przyglądałam się ubraniu.
Teraz nie chcę, żeby mnie było widać. Chcę się wpasować, czuć
przynależność. Nie uczestniczyć we wspólnocie performatywnie, ale być
społecznie użyteczna. Mam wrażenie, że powoli mój styl ewoluuje w stronę
niemieckiej turystki – bermudy khaki, crocsy, kamizelka, a zimą spodnie
do trekkingu z ortalionu. Jestem dość aktywną osobą, jak również matką –
lubię wycieczki rowerowe, chodzenie po lesie. To dzieciom poprawia
humor i mnie też. Myślę więc, że z tego Lidla przesuwam się nieuchronnie
do Decathlonu. To ciekawe, że napisałam książkę o depresji, a tak lubię
styl sobieradka, harcerza, narzucam sobie taką odzieżową hożość.
Miejscowość pod Warszawą, gdzie mieszkamy, to typowe przedmieście, ale
zróżnicowane, w końcu koło stolicy. Nasze miasteczko to miejsce wielu
społecznych konfrontacji: są ci, którzy mieszkają tu od pokoleń, są
ludzie napływowi z całej Polski – miejskiej i wiejskiej – jest grupa
aspirująca do bohemy, są biznesmeni z pięknymi żonami Ukrainkami. Łączy
nas jedno – wszyscy spotykamy się na milanowskim targowisku, kiedy
przyjeżdżają tam kupy używanych ciuchów z Norwegii. To zupełny niesort,
po 2 zł sztuka. Wspaniałe miejsce.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Krystyna Kofta – odruch dbania o siebie</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Wychowałam
się z modą, pośród tkanin i ubrań. Mój dziadek, którego nie zdążyłam
poznać, miał fabrykę konfekcji w Berlinie, a potem, w okresie
międzywojnia, mój ojciec prowadził ją w Poznaniu. Moja matka w tej
fabryce pracowała, a że była bardzo ładna, ojciec się z nią ożenił.
Pięknie szyła. Pochodziła z rodziny z dziewięciorgiem dzieci, pilnowała,
żeby nic się nie marnowało. Nosiłam przeróbki po starszej siostrze. Od
małego byłam więc przyuczana, że wszystko na pewno się do czegoś przyda i
można zrobić coś z niczego. Pamiętam, że kiedy byłam w ciąży, mama
uszyła mi prześliczną empirową sukienkę z żorżety, którą po urodzeniu
dziecka mi zwęziła i nosiłam ją jeszcze wiele lat.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
W
PRL-u każda dziewczyna była po trosze artystką, projektantką. A już
zwłaszcza my, w liceum plastycznym. Malowałam wzory na kretonie i szyłam
spódnice. Szewca prosiłam, żeby robił buty według mojego projektu,
szyłam bluzki i sukienki z milanowskiego jedwabiu – zszyty po bokach
prostokąt z otworem na głowę. Haftowałam, szydełkowałam bereciki,
szaliki i swetry dla syna. Także bardzo kolorowe berety dla przyjaciół.
Zrobiłam sobie sama torebkę z utkanego przez siebie materiału. Siedzę
teraz w tym temacie, bo pracuję nad książką o PRL-u, opartą na moich
dziennikach prowadzonych od 1966 roku! Śmieszą mnie więc te dzisiejsze
rankingi najlepiej ubranych kobiet – przecież ta celebrytka wszystko
kupiła albo ją stylistka od a do zet ubrała, co w tym trudnego?</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Nie
lubię, jak mnie coś gniecie, pije. Ubranie nie powinno być dla nas
więzieniem, powinno pomagać iść swobodnie przez życie. Czasem dosłownie –
nie noszę szpilek, gdy przemierzam kilometry po mieście. Lubię grube
podeszwy antypoślizgowe. Mam takie świetne lakierki na sportowej
podeszwie. Nie włożę też „ciotkowatych” butów dla „kobiet w podeszłym
wieku”, w którym niby jestem. Lubię fajne, dobrze zaprojektowane obuwie.
Mam niestety wrażenie, że kobiety, które zaczynają się starzeć, często
popadają w zgorzknienie. Napisałam o tym kiedyś w jednym ze swoich
opowiadań. Starsze panie ubrane w bure byle co siedzą na ławce przy
rynku miasteczka. Podjeżdża autokar i wysypują się z niego Amerykanki,
kobiety w tym samym wieku, ale ubrane w kapelusze, zwiewne, kolorowe
stroje. Jakie to okropne – komentują tamte. I mają za złe. A tamte są
szczęśliwe.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Po chorobie, po przeżyciu raka
piersi, zdałam sobie sprawę z jednej rzeczy – nie ma sensu oszczędzać na
sobie, trzeba sprawiać sobie przyjemności i o siebie dbać. Radzę to
wszystkim – zdrowym i chorym. Zauważyłam, że kobiety, które przeżyły
raka, wyglądały lepiej niż przed chorobą. Na ogół schudły, kupiły sobie
nowe ubrania, zaczęły ćwiczyć. No i są dobrze ostrzyżone. Moda,
kosmetyki stały się dla mnie i dla nich terapią, dały nam siłę. Po
operacji w moim szpitalnym pokoju było pełno karteczek samoprzylepnych,
na których pisałam dziennik, ledwie odzyskałam przytomność – ale miałam
ze sobą kosmetyczkę, bo tak jak mam odruch pisania, miałam też chęć
poprawienia urody, pobladłej twarzy, podkreślenia oczu i ust.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Pisarka
ma taki komfort, że nie musi się stroić do pracy. Kiedy piszę, dbam
tylko o to, żeby było mi wygodnie – nie maluję się, tylko posmaruję usta
miodem, otulę się dużym swetrem albo wskoczę w T-shirt. Chyba
odziedziczyłam po matce to, że nie lubię nic wyrzucać. Część rzeczy
oddaję, gdy z nich „wyrosnę”, zawsze są w dobrym stanie. Moje ubrania po
prostu przechodzą z jednej kategorii do drugiej – najpierw są na
wyjście, potem do domu, potem do ogrodu. Dlatego lubię, żeby te rzeczy
były trwałe, nawet jeśli to jest spory wydatek finansowy – Max Mara,
Michael Kors, Burberry, Christopher Kane, Kenzo. I tak kupuję zawsze na
wyprzedaży. Im kobieta jest starsza, tym lepiej powinna się ubierać,
bardziej o siebie dbać. Sama na siebie zarabiam od zawsze, od 14. roku
życia. Nie chcę szmatławych ubrań, choć okres lumpeksów nie był zły. Ten
rodzaj polowania na dobre ciuchy w niskiej cenie mi odpowiada.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Moda
mówi bardzo wiele o naszej kobiecości, o społeczeństwie, w jakim
żyjemy, o obyczajach, lękach, fiksacjach. Brakuje mi – tak jak bohaterce
„Suk”, redaktorce Ewicie Szot – takiego myślenia o modzie w magazynach
kobiecych. A przecież to nie jest trywialna sprawa, ale ważny język
opisu rzeczywistości. Kiedy siadam ze swoimi przyjaciółkami w
Czytelniku, to na podobnym poziomie elokwencji rozmawiamy o literaturze,
kulturze, modzie, urodzie, polityce, feminizmie. Część kobiet się boi,
że jeśli będzie interesować się modą, dobrze się ubierać, ktoś może
pomyśleć, że są „głupimi kobietkami”. No i co z tego? Jeśli ktoś tak
pomyśli, sam jest głupim człowiekiem.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<a class="art_link" href="http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,127763,21320523,co-mowi-o-tobie-twoja-bielizna.html" rel="dofollow">Co mówi o tobie twoja bielizna?</a></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Mariusz Szczygieł – jest coś na rzeczy</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Zastanawiałem
się, czy w ogóle wypada dziś rozmawiać na temat mody. Przekonałaś mnie,
kiedy powiedziałaś, że gdyby nie wypadało, nie pisałabyś książki o tym,
jak ludzie dbali o siebie podczas wojny, czyli w czasie pozornie z mody
absolutnie wyłączonym. Zgadzam się, że moda, czyli używanie ubrania,
może cię ocalać, i ten odruch dbania o siebie towarzyszy nam w każdej
sytuacji, nawet najtrudniejszej. Ale moda nie jest tylko opowieścią o
jednostce. Może być także sposobem diagnozy systemu. Tak wykorzystała
modę Hanna Krall w reportażu „Kobiety w kolorze lila” w zbiorze „Na
wschód od Arbatu” wznowionym jakiś czasu temu przez Dowody na Istnienie,
gdzie trafiły jej teksty z „Polityki” z lat 1968-69. To reportaż, w
którym przewodnią metaforą są lakierki. Pierwszy reportaż o ZSRR, który
stara się zmylić cenzurę, opowiadając o pozornie nieznaczącym elemencie
codzienności, zaczyna się tak: „Kobiety radzieckie są tęgie, wesołe,
noszą garsonki z dżerseju, najchętniej w kolorze lila. Wiedzą, że trzeba
schudnąć, ale nie mają warzyw pod dostatkiem. Wiedzą, że w sukni
wygląda się szczuplej, ale mało jest sukienek w sklepach”. Jak autorka
pisze dalej, kobiety radzieckie po prostu nie miały głowy do takich
rzeczy jak moda – były zbyt zajęte ciężką pracą, wojną, biedą. „Chciałam
powiedzieć – pisze w końcu – że one sobie na to zasłużyły – za czas,
kiedy w fabrykach ręce przymarzały im do maszyn, za samotność, za to, że
są grube, bo nie piły soków owocowych, za to, że są zmęczone, za to,
czego nigdy nie mogły przeżyć, należą im się wszystkie lakierki świata i
kostiumiki dżersej, nawet w kolorze liliowym”. To więc bardzo ważny
tekst, pod pozorem nieważności – o modzie, ale przecież – o prawie do
godności, do szczęścia. Barbara Łopieńska, pisząc „Wernisaż”, reportaż o
otwarciu Mody Polskiej w Bydgoszczy, podkreślała, że owszem, traktuje
on o modzie, ale jest to „tekst w ogóle”. Kiedy Łopieńska podaje, ile
kosztowała tam torba (4500 zł), to od razu stanowi to komentarz to tego,
jak wyglądała dostępność dóbr materialnych w PRL – ekspedientki bowiem
zarabiały 2800 zł, czyli pół torby. W latach 70. o specyfice polskiej
konsumpcji pisze także Ewa Szymańska, opisując najbardziej oblegany
sklep w Polsce – Junior, gdzie zatrudniła się na jeden dzień. Podejrzała
na przykład, jak pani Halina, geniusz marketingu, sprawia, że klient
wszystko kupi, „bo głupi” i pokazała czytelnikowi, jak ważna jest moda
dla nastolatków.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Dla mnie zaczęła być ważna,
kiedy pewnego dnia poszedłem do podstawówki w łososiowych sztruksach.
To była wówczas sensacja taki ciuch. Od razu byłem jakby atrakcyjniejszy
– wtedy zrozumiałem, że coś jest na rzeczy. Moda sprawia, że bardziej
się sobie podobam, a dzięki temu poczuciu bardziej podobam się innym. To
działa natychmiastowo, podprogowo. Odtąd często kombinowałem więc, jak
ubrać się stylowo, wystawałem po ciuchy w Hofflandzie. Kupiłem tam, już
studiując dziennikarstwo w Warszawie, płaszcz w jodełkę przetykany
srebrną nitką. Nosiłem go do cytrynowego krawata uszytego z
prześcieradła, cytrynowych butów, szarej koszuli w panterkę oraz
czarno-białego szalika. Zrobiłem go z flagi zerwanej pod Pałacem
Kultury, kiedy akurat wisiał tam żeglarski kod flagowy.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Gdyby
nie moda, byłbym teraz 50-latkiem z twarzą niemrawą, podobną do nikogo,
w niekształtnych spodniach spadających z bioder. Ale dzięki modzie
wiem, że można sobie kupić dobrze skrojone, dopasowane spodnie. Wiem
też, jak sprawić, żeby moja twarz wyglądała żywiej – dzięki odpowiednim
koszulom. Kupuję je w Paryżu, w butikach niewielkiej sieci, która
sprzedaje krótkie serie, w rozmaite wzory. Są w ptaszki, w motyle, w
wieżowce, w fotografie, w sushi, w gitary, w zioła, w zygzaki, w kropki,
truskawki, samochodziki, kormorany, ciastka, strzały, widelce, żarówki,
kasety magnetofonowe, okna domów. Przez kilka lat byłem przekonany, że
tylko ja jeden w Polsce noszę tę markę. Aż pewnego dnia na targach
książki widzę Marcina Mellera w takiej koszuli. Na szczęście była w
gitary – a to zupełnie nie mój deseń.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Katarzyna Bonda – ciało musi być wolne</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Wszyscy
wielcy pisarze dbali o swój wizerunek. Korespondował on z ich
twórczością. Wtedy twój przekaz trafia głębiej, nie tylko w przestrzeń
relaksu, próżności czy też spraw tekstylnych. Jest komunikatem: opowiem
ci historię, ale będę do ciebie mrugała zza winkla, jeśli scena jest
niebezpieczna, potrzymam cię za rękę – bo piszę powieści kryminalne.
Dlatego po latach udawania francuskiego dandysa, kiedy się przebierałam w
rajtroki, cygaretki i męskie koszule oraz pozwalałam się fotografować z
bronią w pełnym garniturze, teraz stawiam na archetypiczną kobiecość – a
kobieta zawsze ubrana jest w sukienkę. Zaryzykuję stwierdzenie, że
dorosłam do tego kostiumu. Moje sukienki są moją zbroją, jak kiedyś była
skórzana kurtka, bojówki i glany. Zakłamywałam kobiecość, błędnie
uznając, że blond grzywa i błękitne oko przysłonią mój intelekt. To było
arcynaiwne. Ale nie daj się zwieść – choć zaznaczam talię i dbam o
kolor szpilek, moja sukienka wciąż jest rodzajem kolczugi, która ma na
celu odwrócić uwagę od cielesności: zasłaniam kolana, dekolt i wszystko,
co się da. Nigdy na spotkaniu autorskim nie zobaczysz mojego biustu czy
uda (chyba że będę tego chciała), bo to nie koresponduje z tym, co chcę
przekazać za pomocą słowa, czyli mojego właściwego oręża. Używam jednak
krzykliwych, czasem zwariowanych wzorów (puzzle, krówki, motywy z
tkanin obiciowych) – wszystko po to, by mnie zauważano, by nikt mnie nie
zbagatelizował. Nie po to pisałam tę książkę rok czy dwa, żeby teraz
wkładać skulkowany sweter. To pokazuje mój szacunek dla czytelnika. Ale w
mojej sukience mogę rano pójść z psem, po ziemniaki, a wieczorem – po
włożeniu szpilek i dobraniu kopertówki – spokojnie ruszę na bankiet. W
efekcie ubieranie się zajmuje w moim przypadku dziesięć minut. Można
powiedzieć, że moda mi zupełnie nie przeszkadza w życiu codziennym. W
moich książkach jest wręcz niezbędna. Strój jest bowiem komunikatem
psychologicznym. Sasza nie nosi spódnic (bo to symbol kobiecości –
klisza), nosi koszule w kratę (bo jest robotna), kiedy jest chłodniej,
narzuca na grzbiet ramoneskę (bo chce być twarda). Włosy (znów klisza,
symbol kobiecości) wiąże w kucyk, niedbały, zawsze gumkę nosi na
przegubie. Kiedy chce być uwodząca, rozpuszcza włosy, a posiada ich
bogactwo, i to na dodatek rudych (czyli klisza: odmieniec). Jako
profilerka wie, jakie znaczenie mają ubrania w przenikaniu charakterów. W
Instytucie Psychologii Śledczej w Huddersfield jest cała katedra
poświęcona profilowaniu ze względu na ubiór. Na tej podstawie
identyfikuje się nieznanych sprawców. Thomas Bond, ojciec amerykańskiego
profilowania, tworząc ekspertyzę „Szalonego Bombowca”, napisał w
profilu: „Szukajcie wysokiego mężczyzny, rudzielca (Irlandczyka).
Mieszka z matką lub siostrą. Kiedy go zatrzymacie, będzie miał na sobie
dwurzędową marynarkę ze złotymi guzikami”. Znajomość ówczesnej mody
bardzo pomogła psychologowi w stworzeniu profilu, ponieważ w tamtym
czasie ludzie w urzędach w taki sposób się ubierali, a zadaniem sprawcy
(podkładał bomby pod banki) było wtopienie się w tłum. Strój wpływa
również na wybór ofiary. Słynny „wampir z Zagłębia” atakował wyłącznie
kobiety w płaszczach (w skrócie: ponieważ złościł się na swoją żonę,
która nosiła obszerny prochowiec), zaś jeden z meksykańskich morderców
reagował na jeden rodzaj perfum – staroświecką nutę mieszanki jaśminu,
bergamotki i pieprzu – których w latach 80. używała jego matka.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Kiedy
piszę – nie ma mnie, wszystko ma sprzyjać tekstowi. Mam wełniane
papucie, a właściwie radzieckie haftowane walonki, które są tak
brzydkie, że aż żal. Boję się je wyrzucić, bo piszę w nich od początku
mojej literackiej przygody. Słowem, strój, w którym spędzam większość
życia, jest kompletnie aseksualny. Czasem nawet zdejmuję biżuterię,
nigdy nie mam wtedy zegarka. Ciało musi być wolne. Często wkładam czapkę
i mitenki. Wszystko przez przeciąg, który wytwarzam w trakcie zapisu:
raz, że muszę palić, kiedy piszę, więc pootwierane są wszystkie okna i
ziąb jak na Syberii, a dwa, że głowa lepiej pracuje w cieple – poważnie.
W czapce dobrze mi się myśli. I jeszcze – leżąc na wznak z kocem na
głowie. Najlepiej w kratkę, ale nie wiem dlaczego.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<a class="art_link" href="http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,80530,20717860,stworzone-na-ludzka-miare-ubrania-ktore-opiekuja-sie-czlowiekiem.html" rel="dofollow">Stworzone na ludzką miarę: ubrania, które opiekują się człowiekiem</a></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Grzegorz Kalinowski – siła ikoniczności</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Nie
da się pisać powieści osadzonych w konkretnej epoce historycznej, nie
uzupełniając wizji jej codzienności, panujących obyczajów opisami tego,
jak wyglądała ówczesna moda. Moje powieści – osadzone w Warszawie lat
20. i międzywojennych Stanach Zjednoczonych – również uwzględniają modę w
budowaniu postaci, relacji między nimi i w snuciu narracji. Strój
pozwala się dowiedzieć, kto jest kim, już przy pierwszym spojrzeniu. Gdy
bohater mojej ostatniej książki z cyklu „Śmierć frajerom” „Tajemnica
skarbu Ala Capone” trafia do Chicago, bez pudła rozpoznaje gangsterów.
Mafiosom styl narzucał wtedy szef wszystkich szefów, tytułowy Al Capone –
reszta mogła tylko naśladować, broń Boże nie wyróżniać się. Do tego
miał prawo tylko on. Inni szyli sobie garnitury u dobrych krawców,
nosili widoczną biżuterię, ale tylko Al mógł sobie pozwolić nawet na
niemęską ekstrawagancję – limonkowe garnitury, różowe koszule,
diamentowe pierścienie, papuzie krawaty. Kod ubraniowy skapywał w dół
hierarchii wraz z prezentami – wręczony przez szefa pasek czy pierścień
były dowodami zaufania i znakiem awansu w grupie. Styl mafijny ciekawie
zmienił się po serii „Ojców chrzestnych” Francisa Forda Coppoli – to
filmy o wyobrażonej mafii, którą prawdziwa mafia chciała jednak
imitować. Życie zaczęło naśladować fikcję, tak bardzo atrakcyjna była
filmowa ikoniczność. Zresztą to, jaką siłę mają wykreowane ikony,
pokazała ostatnio polska polityka – w czasie kampanii wyborczej Andrzej
Duda z żoną byli konsekwentnie stylizowani na parę prezydencką z serialu
„House of Cards”.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Rozumiem potrzebę
podkreślania przynależności do jakiegoś środowiska poprzez określony
wygląd. Przez lata byłem dziennikarzem sportowym, zajmowałem się piłką
nożną i jestem też kibicem – konkretnie Legii Warszawa. Nie zachowuję
się jednak jak niedzielny kibic, nie wieszam na sobie wszystkiego –
szalika, kapelusza, żeby podkreślić, jak bardzo jestem autentyczny.
Lubię po prostu nosić koszulki klubowe. Najbardziej zagorzali kibice
dowody swojej miłości do klubu najczęściej zaś noszą na ciele – mają
tatuaże. Stąd tak częsta potrzeba zdejmowania koszulek na stadionach.
Najbardziej jednak odpowiada mi styl rockowy. To estetyka, która
towarzyszy mi od nastoletnich czasów. Mam kilka skórzanych kurtek. Są
ramoneski, jest jedna ze stójką. To mój fetysz, jak kurtka Nicolasa
Cage’a z „Dzikości serca”. Chętnie noszę też podkoszulek The Ramones,
ale zastanawiam się od jakiegoś czasu, na ile jeszcze przynależy on do
ikonografii rockowej. Takie koszulki są z H&M, Springfield wypuścił
koszulkę z Joy Division. Jestem przekonany, że wiele osób widzi tam
jedynie wzory graficzne. Ale może nic w tym złego – w latach 80. noszono
znaczki Motörhead, „bo rzucili”, i też nie wszyscy wiedzieli, co to
jest. Dziś spełniam marzenia z młodości, nadal wybierając ten sznyt –
ale prawda jest taka, że mimo dobrobytu nadal trzeba się nachodzić, żeby
znaleźć dobrą kurtkę skórzaną – która nie jest frajerska, brzydka, z
plastikowymi suwakami i kieszonkami. Jako pisarz śmieję się, że
przebieram się za Hemingwaya – z powodu mojej brody i wąsów. Ale mówiąc
poważnie, nie wydaje mi się, żebym miał jakieś szczególne odzieżowe
zwyczaje związane z moją pisarską codziennością. Chociaż faktem jest, że
ponieważ piszę rano i wstaję do pracy wraz ze słońcem, bardzo lubię do
pisania zostawać w ubraniach porannych, w szlafroku. Właśnie przymierzam
się do kupna nowego.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<a class="art_link" href="http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21388491,moda-zaczyna-sie-zawsze-w-glowie-kup-sobie-troche-stylu.html" rel="dofollow">Moda zaczyna się zawsze w głowie. Kup sobie trochę stylu</a></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Agnieszka Drotkiewicz – być dobrze ubranym</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Niedawno
rozmawiałam w Berlinie z Anatolem Gotfrydem, właśnie wychodzi jego nowa
książka „Niebo nad zachodnim Berlinem”. On jest koneserem sztuki,
pięknie też opowiada o modzie, ze znawstwem czyta jej przekaz. Między
innymi dzięki rozmowom z nim zdałam sobie sprawę, że w każdej twórczości
chodzi o proporcje i harmonię – czy to literatura, muzyka, taniec,
jedzenie, czy projektowanie ubrania. Częsta porada dla pisarza to:
czytaj i pisz. Jestem zwolenniczką tego, żeby wychodzić ze swoich
dziedzin sztuki i pływać w innych, poznawać inne alfabety.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Hemingway
pisał o tym, jak swoich prostych zdań nauczył się przez patrzenie na
obrazy Cézanne’a. Tak samo przez patrzenie na świetną stylizację możesz
nauczyć się wiele o pisaniu. Moda to także język. „One były moim pismem,
moje ubrania” – mówi Jackie Kennedy w „Dramatach księżniczek” Jelinek.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Fascynuje
mnie kategoria bycia dobrze ubranym. Jest w tym tajemnica. Istnieje na
ten temat wiele poradników i zasad, ale przecież poznanie ich nie
gwarantuje, że uda się komuś dobrze ubrać. Czasami widzę kogoś, kto
wygląda tak oszałamiająco, że nie jestem w stanie odwrócić wzroku, a
gdybym miała powiedzieć, dlaczego tak jest – nie potrafię. To genialność
struktury, która emanuje. Strój jest tekstem, opowieścią. To może być
opowieść wulgarna, banalna, niechlujna, ale może też być porywająca.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Jak
wielowątkowymi opowieściami są suknie opisywane przez Prousta! Czytasz
tam czułość, ale i tęsknotę za bezpieczeństwem, za kompletnością. W
końcu dlaczego nuworysze obwieszają się torebkami Louis Vuitton? To
przekaz: jestem bogata – jestem bezpieczna. Dlaczego niektóre kobiety
wkładają naraz szpilki, mini, wielki dekolt, robią wieczorowy makijaż o
poranku? Ktoś mnie zechce – jestem bezpieczna. W „Nieszporach” pisałam o
tym, że uniform może dawać poczucie bezpieczeństwa – nie musisz sobie
odpowiadać na pytanie: kim jestem? Pracując nad książką, czułam
potrzebę, żeby się ukryć. To było lato, gdy modne były paski – musiałam
kupić bluzkę w paski, bez niej byłam bardzo widoczna na ulicy.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Moda
zaspokaja nasze głębokie potrzeby, poczucie bezpieczeństwa jest taką
potrzebą. Naturalnie bywa wulgaryzowana. W modzie jest też bardzo dużo
grafomanii. Ale w końcu fakt istnienia grafomanii w literaturze nie
przekreśla tego, że istnieje wiele genialnych książek! Skąd się bierze
grafomania w modzie? Może z pozornej łatwości – każdy może sobie kupić
ubranie, tak jak każdy może używać edytora tekstu. Ale do sztuki
potrzeba czegoś więcej. Może grafomania w modzie to kwestia braku dobrej
krytyki mody? A może to konsekwencja konsumpcjonizmu? Jak z książkami –
„czytaj” często oznacza „kupuj!”. „Ubieraj się dobrze” równa się
„kupuj”. A czy my naprawdę musimy wszystko kupować? Możemy pożyczać,
wymieniać się, dbać o to, co już mamy.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
W
ubraniu chyba najbardziej wzrusza mnie jego styczność z ciałem. Piękne
są dla mnie ubrania podniszczone, nieco znoszone – na których widać
zapis życia. Jest taki fragment „Portretu grupowego z damą” Heinricha
Bölla, gdy bohater, reporter, szarpany jest przez przemysłowca, który
niszczy jego ukochaną marynarkę. Oferuje nową, oferuje rekompensatę. Ale
ta marynarka jest bezcenna – stała się częścią bohatera. To, co wydarza
się w momencie przenikania się naszego ciała i ubrania, to dla mnie
istota mody. Jedną z bardziej obscenicznych rzeczy, jakie widziałam,
były przygotowane na sesję mody wypożyczone ubrania, które na wieszaku
wisiały z przyklejonymi wkładkami pod pachami, żeby ich nie przepocić.
Było w tym obrazie coś z prostytucji.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<a class="art_link" href="http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,80530,18405863,piekni-wykluczeni.html" rel="dofollow">Piękni wykluczeni, czyli moda z filmów Felliniego</a></div>
<h2 class="art_sub_title" style="text-align: justify;">
Robert Rient – przebranie męskości i kobiecości</h2>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Kiedy
myślę o roli ubrania w kulturze i literaturze, przychodzi mi do głowy
jedna z moich ulubionych książek – „Orlando” Virginii Woolf. W
zakończeniu tej powieści z 1928 roku Orlanda wkłada męskie bryczesy, a
wcześniej bierze do ręki męskie pióro, bo marzy o napisaniu książki,
chociaż jako kobieta powinna myśleć wyłącznie o mężczyźnie, pisać
jedynie liściki miłosne. Takie podejście jest też współcześnie obecne u
niektórych piszących – zarówno bajki, jak i powieści. Mężczyzna
otrzymuje miecz i smoki do pokonania albo butelkę wódki, politykę i
finanse, kobieta natomiast – garnki, modę, intrygi i miłość, przede
wszystkim miłość.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
„Orlando” to opowieść o
chwiejności pomiędzy płciami i tym, że strój służy wyłącznie zachowaniu
pozoru męskości bądź kobiecości. To historia osoby, który przekroczyła
dualizm i zyskała wgląd w doświadczenia obu płci. XVI-wieczny
młodzieniec na przestrzeni setek lat staje się Orlandą i zyskuje wgląd w
doświadczenia obu płci. Powieść była w oryginale opatrzona podtytułem
„biografia” i powstała w hołdzie Vicie Sackville-West, lesbijce, poetce i
arystokratce, z którą Woolf romansowała.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Granica
pomiędzy męskim i kobiecym jest płynna, a ci, którzy ją kreślą,
zazwyczaj płyną na fali nieuświadomionych stereotypów. Moda to jeden z
nielicznych światów, który dyscyplinuje raczej mężczyzn; kobiety –
całkiem słusznie – zagarnęły na przestrzeni lat takie samo przyzwolenie
na suknie i garnitury. Woolf pisze w „Orlandzie” o mężczyznach
patrzących na świat prosto, jakby był dla nich stworzony, i kobietach
patrzących z ukosa, pytająco, a czasami podejrzliwie, po czym
konkluduje: „Gdyby nosili te same stroje, możliwe, że i spojrzenie na
świat mieliby to samo”.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Gdy pracowałem nad
pierwszą książką, każdego dnia się przebierałem. Stało się to rytuałem.
Twarz malowałem zieloną kredką przyjaciółki, z którą mieszkałem,
pożyczałem od niej chusty, które zawiązywałem na głowie. Nie
przebierałem się za nikogo konkretnego, za żadną z płci, ale czułem, że
muszę to robić. Stroje jako widoczne, namacalne rekwizyty pomagały mi
odrzucić siebie i poszukiwać prawa do tego, by pisać. Po czasie
zrozumiałem, że to stojący za mną kompleks niższości, poczucie, że
literatura przynależy do świata lepiej urodzonych, bardziej
wykształconych, zdolniejszych. Po dokonaniu tego odkrycia zaniechałem
tych praktyk. Nad najnowszą powieścią „Duchy Jeremiego”, która pojawi
się jesienią, pracowałem w starych dresach i spranych koszulkach, a
najczęściej w samych majtkach, zarośnięty i brudny, absolutnie niemodny.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
Czuję
się tak samo męski jak kobiecy, chociaż jestem ograniczony własną obawą
przed paradowaniem ulicami latem w zwiewnej sukni na ramiączkach – a
czasami mam na to wielką ochotę. Lubię swoje męskie ciało i korzyści
płynące z jego posiadania, chociaż bliżej mi do świata tworzonego i
proponowanego przez kobiety. Wychowałem się w rodzinie świadków Jehowy,
gdzie strojem obowiązującym na zebrania oraz podczas tak zwanego
głoszenia, czyli chodzenia od domu do domu, był garnitur. Odchodząc od
religii, ochoczo porzuciłem ten sztywny uniform. Przez lata pracowałem w
pracowni psychologicznej, tam w kontakcie z klientami, pacjentami,
strój musiał być neutralny, pozbawiony wzorów, napisów. Czasem z
podziwem podglądam pisarki i pisarzy świadomie kreujących swój
wizerunek. Ja nie jestem wierny modzie, stylowi, chociaż mam ogromną
słabość do białych T-shirtów z nadrukami. Cenię autentyczność, momenty, w
których strój przestaje mieć znaczenie. Cytując Woolf: „Siedział zatem
Orlando w samotności i czytał – człowiek nagi”.</div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="art_paragraph" style="text-align: justify;">
<a href="http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,127763,21492315,czytaj-mode-o-zwiazkach-mody-i-literatury.html#TRNajCzytSST"> http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,127763,21492315,czytaj-mode-o-zwiazkach-mody-i-literatury.html#TRNajCzytSST</a></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-7414019955154050852017-03-18T09:39:00.000+00:002017-03-18T09:39:06.737+00:00Poganstwo/polactwoWywiad ze swiatecznej Wybiorczej.<br />
Jak walczyc z morda nienawisci, kiedy odechciewa sie sluchac mszy?<br />
Kiedy ks. Oko wylicza mi 500 partnerek. Choroby i demoralizacje?<br />
Co robic gdy chlystek koscielny drze ryja i bierze czynny udzial w ONR czyli w obrazie Nedzy i Rozpaczy?<br />
Co kiedy KK odpowiada za haslami nadpolskimi? Bajaniu o mesjanizmie,torturach za ojczyzne. Cierpietnictwu powszechnemu i zmowa narodow?<br />
Więc czy to jeszcze jest Kościół? <br />
<br />
– To kulawy Kościół. Ośmielę się powiedzieć, że mamy w Polsce powrót pogaństwa. Poganin to nie jest człowiek, który wierzy w bóstwa, kłania się kamieniom i drzewom. Poganin to człowiek zawistny, zazdrosny, nienawistny, który swoją nienawiścią powoduje w drugim człowieku strach, respekt, obawę. Tyle pogaństwa w narodzie, ilu ludzi przestraszonych. <br />
<br />
–––––––––– *Ks. Stanisław Walczak – były misjonarz i proboszcz. Na emeryturze głosi kazania w USA, Hiszpanii, Polsce. <br />
Wyznaje zasadę, żeby zawsze „mówić tak, aby każdy mnie zrozumiał bez wysiłku”ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-69750248488577075832017-03-10T16:53:00.000+00:002017-03-10T17:00:39.713+00:00i ogar-ki poszly w lasTo Józef Piłsudski, dla którego powstanie warszawskie było symbolem i źródłem odbudowy wojska polskiego. To Roman Dmowski, dla którego dziedzictwo powstania warszawskiego było symbolem konieczności odbudowy siły i patriotyzmu narodu polskiego - powiedział Antoni Macierewicz.<br />
<br />
Nadczlowiek z obrony od chlopcow np. Misia wypowiada takie brednie.<br />
Jesli sie nie ma co powiedziec to milczmy lub wspomnijmy o pogodzie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_kGaxpjwuxRDuwVKmr0MobR-A9Ok2Evw46bqUg2jJwbASPpbiXw2PSgB8vi2uCMs0hwxvXpqkP54L5EiuIFbMYJTpiYYe7vZuMbCt2LNj765br0mhITx_BmFkOEeg82KSxiPBN8tQlBF/s1600/IMG_20170310_175733_679.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_kGaxpjwuxRDuwVKmr0MobR-A9Ok2Evw46bqUg2jJwbASPpbiXw2PSgB8vi2uCMs0hwxvXpqkP54L5EiuIFbMYJTpiYYe7vZuMbCt2LNj765br0mhITx_BmFkOEeg82KSxiPBN8tQlBF/s320/IMG_20170310_175733_679.jpg" width="320" /></a></div>
<br />ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-30598967601207697732017-02-20T19:01:00.000+00:002017-02-20T19:01:33.704+00:00Przypadki malych terrorystowAndersowskie dzieci w sumie 17 tysiecy rozproszyly sie po swiecie. Bylo to w roku 1942 po slynnym ukladzie Sikorski-Majski, podpisanym w 1941 roku. General Anders jak wiadomo zreorganizowal swoja armie w Iraku przy pomocy Brytyjczykow. Co dalej to wiadomo. Armia wyzwalala min. Monte Cassino.<br />
..ale ale dorosli to wiadomo ale dzieci?<br />
Czesc dzieci ewakuowano do Aszchabadu w Iranie. Pahlawi w Iranie. Teheran. Isfahan to dawna nazwa Persji Iran ciapacki. Brudasowy. Tam mieszkalo 2.6 tys. Polakow. Pomoc dawal kosciol anglikanski, katolicki i Watykan. Meszheda, ciapackie Indie. Jam Saheb maharadza ksiestwa Nawanagaru wital polskie dzieci jak swoje. Miesieczne utrzymanie dziecka wynosilo 60 rupii. Kto dzis z ciapkow ma na reke 60 rupii!!! Szwaczki? Hm no nie!!!<br />
Sie rozbijaja tylko ta miska! Ta wyzerka!<br />
One maja miske ryzu! Nie sushi ani osmiorniczki. <br />
Wice krol Indii, Victor Hope wystosowal apel do ksiazat indyjskich o pomoc polskim dzieciom. Kasa plynela na Polakow. Karaczi Pakolskie, przyjely kilkaset malych Polakow. Tanzania,Uganda to czorne ludy 6.5 tys przyjely taka liczbe Polakow. Kenia 300 dzieci polskich. Rodezja tez sie nie wzbraniala. Spojrzmy dalej. O Meksyk. Kilkuset Polakow i to nie byla maniana! 720 osob. O Nowa Zelandia 733 dzieci z opiekunami. Pahiatua W Nowej Zelandii zgotowala takie przyjecie lechitom, ze gardlo sciska z wrazenia.<br />
2017 rok Polska nie przyjela 10 malych Syryjczykow!<br />
Bo niepolskie, ino brudne. Nie katolickie tylko terrorysci. <br />
Takie jest przyslowie typowo polskie.<br />
Nie pamieta wol jak cieleciem byl!!!ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-76445691167569356952017-02-20T12:24:00.001+00:002017-02-20T12:24:47.402+00:00Niech sie rozbierzeI dupa....<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/gHVEQb83cXU/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/gHVEQb83cXU?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
R.I.P Danuta Szaflarskaciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-24491149370306016602017-02-17T15:38:00.001+00:002017-02-17T15:38:47.697+00:00kiedy ona odejdzie?<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;">“Hello, at this time of celebration and togetherness, we have a chance to reflect on the year gone by. And I think we can all agree that 2016 has been a big pile of sh**,”.</span><div>
<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;">To slowa dame Helen Mirren o mininym roku. Slowa te padly po kolejnej smierci wielkiego czlwieka swiata kultury. Ten rok przyniosl juz smierc Krystyny Sienkiewicz, Ala Jarreau, profesora Zygmunta Baumana. Profesora Lecha Trzeciakowskiego, Gordena Kaya, Larrego Steinbacheka, Loalwy Braz.</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;">Lubiani, znani, czesto ciocie powracajacy do zycia jak Trzeciak. Nucony od dziecinstwa jak Lambada. Do lez wywolujacy okrzyk--ohhh Reneeee czy w lesbijstwie pomagal Andy z Larrym. Smiech Traktorzystki przerywal placz trabki Ala. No i te rrrrrrr Kydrynskiego kiedy Go zapowiadal.</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;">Smutno tak jakos. Lambada dalej gra.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/zxi1hNKRp9U/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/zxi1hNKRp9U?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;"><br /></span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #281e1e; font-family: 'Indy Serif'; font-size: 19px; line-height: 28px;"><br /></span></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-67468905700576949812017-02-17T10:49:00.001+00:002017-02-17T10:50:10.598+00:00postprawda<div class="interview interviewFirst" style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Robert Walenciak: Jak pan się czuje w dzisiejszych czasach? Pan, fizyk, przedstawiciel <nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp><a class="a_OnetIx" href="https://draft.blogger.com/null" id="a_onet_nsitsp_1" style="border-bottom-color: rgb(0, 102, 204) !important; border-bottom-style: solid !important; border-bottom-width: 1px !important; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #005081; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 2px !important; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="OnetIx" id="onet_nsitsp_1" style="background-color: transparent; border-bottom-color: rgb(0 , 102 , 204); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #0066cc; cursor: pointer; display: inline; float: none; font-weight: normal; list-style-type: none; margin-bottom: 1px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; z-index: 99;">nauk</span></a><nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp>ścisłych…</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
<br /></div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
<span style="font-size: small; line-height: normal;">Zdolność oddzielania prawdy od chłamu jest ważniejsza niż znajomość logarytmów czy historii wojen i powstań - podkreśla prof. Łukasz Turski. Fizyk, profesor w Centrum Fizyki Teoretycznej PAN i przewodniczący Rady Programowej Centrum Nauki Kopernik dodaje: "Obecny kryzys światowy ma w moim przekonaniu bardzo prostą przyczynę – to efekt wielkiego błędu edukacyjnego".</span></div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
<br /></div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Prof. Łukasz Turski; Nie używam nazwy nauki ścisłe, tylko nauki tworzące postęp. A czuję się dość kiepsko. Głównie z tego powodu, że większość toczących się w tej chwili debat – żeby było jasne: nie tylko w Polsce, bo sytuacja nie jest ograniczona do naszego kraju – okazuje się niesamowitym triumfem nieuctwa. To, co ma miejsce w tej chwili na świecie, jest w dużej mierze efektem intelektualnego rozprężenia z lat 70. i 80. poprzedniego stulecia, kiedy nagle odpuściliśmy sobie pewne reguły gry. Dużą odpowiedzialność ponoszą za to ludzie, którzy wtedy mówili, że są różne prawdy.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Że są różne narracje.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Otóż dla takich jak ja to brednia. Wie pan – tablet zrzucony ze stołu spada. Nie leci do góry, tylko w dół. Może pan zrobić sam to doświadczenie i potwierdzić moją tezę. Jeśli zacznie pan mówić, że będzie leciał do góry, to nie będzie żadna narracja ani postprawda, ale kłamstwo, po prostu bzdura. Wykluczenie tego pojęcia prawdy, które akurat w naukach ścisłych zostało bardzo precyzyjnie sformułowane przez matematyka i filozofa z połowy XIX w. Williama Clifforda jako "bezpieczna prawda", sprawiło, że wszystko się rozjechało.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Wszystko?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Odpuściliśmy to sobie niemal na całym świecie. Za wyjątkiem Singapuru, kawałka Chin i jeszcze paru innych miejsc. Tam, nieprzypadkowo, sprawy idą do przodu.</div>
</div>
<h2 style="background-color: white; border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;">
Zrobiliśmy ludziom krzywdę</h2>
<div class="interview " style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
A u nas?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Gertrude Himmelfarb, jedna z najsławniejszych historyczek, matka amerykańskiego neokonserwatyzmu, napisała m.in. książkę "Jeden naród, dwie kultury". Pasowałoby do nas! A książka dotyczy dokładnie tego, co wydarzyło się w tej chwili w Ameryce. Bo w Ameryce też powstały dwa narody. Z jednej strony, mamy więc fenomenalną rewolucję cywilizacyjną, która dzieje się na naszych oczach, a z drugiej, część ludzi się jej przelękła.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Czyli jest rewolucja cywilizacyjna, ale nie ma reguł, żebyśmy ją ogarnęli.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Część ludzi została wychowana w przekonaniu, że nie ma reguł. Że jest postprawda, jakaś "narracja". Oni panicznie boją się tego, co się dzieje. Proszę popatrzeć, co się wydarzyło na tych różnych facebookach, w tzw. mediach społecznościowych. Otóż są one zalane postprawdą. To dlatego, że użytkownicy nie potrafią odróżnić, co jest prawdą, a co nie. Przepraszam, a gdzie mieli się tego nauczyć? Nie mogli się nauczyć, bo odpuściliśmy uczenie <nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp><a class="a_OnetIx" href="https://draft.blogger.com/null" id="a_onet_nsitsp_2" style="border-bottom-color: rgb(0, 102, 204) !important; border-bottom-style: solid !important; border-bottom-width: 1px !important; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #005081; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 2px !important; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="OnetIx" id="onet_nsitsp_2" style="background-color: transparent; border-bottom-color: rgb(0 , 102 , 204); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #0066cc; cursor: pointer; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin-bottom: 1px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; z-index: 99;">dzieci</span></a><nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp> i młodzieży, że prawda jest obiektywna. Obecny kryzys światowy ma w moim przekonaniu bardzo prostą przyczynę – to efekt wielkiego błędu edukacyjnego, tego, że nie nauczyliśmy się podstawowych reguł. A jest zupełnie nieistotne, czy powstały one same z siebie, w rozwoju społecznym, czy są z boskiego nadania. Nie mów fałszywego świadectwa – nie ma znaczenia, dlaczego ktoś nie kłamie. Ważne, żeby nie kłamał. Bo jeżeli uzna pan, że mówienie prawdy i kłamanie to różne narracje, będzie pan miał dzisiejsze konsekwencje.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
To, że wierzymy różnym cudotwórcom?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Mam wrażenie, że zrobiliśmy wielką krzywdę ludziom, niewłaściwie przygotowując ich do życia. Teraz są wystraszeni i jak ktoś przyjdzie i powie, że będzie lepiej, bo on im to jakoś zapewni, gotowi są mu uwierzyć. Oni naprawdę mają powody, żeby się bać! Bo tego nie ogarniają. I to nie jest ich wina, tylko nasza. Są też ci, którzy ogarniają, ale też boją się przyszłości. Myślę, że wiem dlaczego. Bo myślą, że w tej przyszłości nie będzie dla nich miejsca.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Ludzie są źle kształceni i potem gubią się w dorosłym życiu?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
W latach 70. przyjechałem pierwszy raz do USA. Dziki człowiek w środku rozwiniętego świata. Kupiłem w końcu samochód, jechałem nim, włączyłem radio. I właściwie to powinienem po półgodzinie się zatrzymać i powiesić na latarni. Bo zasypały mnie informacje. I to jakie! Że ktoś wdarł się na wieżę kościoła i zastrzelił trzy zakonnice, ktoś inny podpalił supermarket, gdzieś zawalił się most… Liczba tych informacji była nieprzytomna. I można było się im poddać albo nauczyć się mieć filtr, który ten chłam zatrzymuje. Tego właśnie trzeba uczyć dzieci w szkole – patrzenia na świat, odróżniania rzeczy poważnych od chłamu. Jedna część tych informacji była niepotrzebna, druga powiększona poza rozsądek, a trzecia była kłamstwem. Naprawdę ważne jest, żeby wiedzieć, jak filtrować informacje, więc dzieci trzeba uczyć zupełnie inaczej.</div>
</div>
<h2 style="background-color: white; border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;">
Długopis, ekierka, smartfon</h2>
<div class="interview " style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Jak?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Przykład: każdy młody człowiek, albo prawie każdy, ma <nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp><a class="a_OnetIx" href="https://draft.blogger.com/null" id="a_onet_nsitsp_0" style="border-bottom-color: rgb(0, 102, 204) !important; border-bottom-style: solid !important; border-bottom-width: 1px !important; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #005081; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 2px !important; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="OnetIx" id="onet_nsitsp_0" style="background-color: transparent; border-bottom-color: rgb(0 , 102 , 204); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #0066cc; cursor: pointer; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin-bottom: 1px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; z-index: 99;">telefon</span></a><nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp> w kieszeni. W szkole jest przedmiot matematyka. Niektórzy twierdzą, że na lekcji te telefony powinno się zagłuszać, zakazać ich używania. A ja mówię: nie! Szkoła powinna kupić aplikację matematyczną, której nazwy nie podam, a która zamienia nauczanie matematyki i wielu innych przedmiotów w prawdziwą przyjemność. Są rewelacyjne programy edukacyjne i dla małych dzieci, i dla większych. Po polsku! I trzeba je wykorzystać w szkole jako naturalne narzędzia pracy, takie jak długopis i ekierka.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Na lekcjach fizyki też?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Nie! Na lekcjach fizyki trzeba robić prawdziwe doświadczenia. Uważam zresztą, że w szkole podstawowej nie wolno uczyć fizyki osobno.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Tylko stosować to, co wymyślił minister Handke, że mamy uczyć przyrody?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
To było świetne! Kiedy jest pan w parku, nie porusza się pan w świecie fizyki czy chemii lub biologii, tylko w przyrodzie. Tego poczucia jedności przyrody trzeba nauczyć. Tymczasem w szkole atom na lekcji fizyki to inny atom niż na lekcji chemii, a ciśnienie to jakieś prawo Pascala na fizyce i coś innego, o czym mówi pogodynka w telewizji. Przecież to bezsens! Poza tym dzieci trzeba inaczej uczyć. Czytam podstawę programową tej nowej szkoły… Żeby teraz uczyć dzieci o elektryczności, zaczynając od pocierania futerkiem czy szmatką szklanej pałeczki? Jak ja byłem uczniem, pocierało się bursztyn. Teraz w związku z Amber Gold pewnie nie wolno. W dodatku zjawisko elektryzowania się szkła przez pocieranie jest bardzo złożone i trudno je prawidłowo wytłumaczyć. W XXI w. zaczynanie nauki od tego jest bez sensu. Dla dzieci prąd jest w kontakcie, w bateryjce, a nie w jakiejś szklanej pałeczce!</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Nie ma pan dobrego zdania o tzw. reformie minister Zalewskiej.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Bezmyślne manipulowanie przy systemie edukacji jest niebezpieczne. Bo powoduje chaos, także pojęciowy. Nie powinniśmy wprowadzać edukacji powszechnej opartej na wzorcach z XIX w., musimy tworzyć po głębokim namyśle i wielu badaniach nową szkołę.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Dlaczego?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Bo nasz świat jest zupełnie inny, bo ludzie są inni. Z przerażeniem słucham, gdy mówi się, że wiele współczesnych wydarzeń cywilizacyjnych jest złych. Niektórzy <nbsp style="border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></nbsp><a class="a_OnetIx" href="https://draft.blogger.com/null" id="a_onet_nsitsp_3" style="border-bottom-color: rgb(0, 102, 204) !important; border-bottom-style: solid !important; border-bottom-width: 1px !important; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #005081; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 2px !important; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><span class="OnetIx" id="onet_nsitsp_3" style="background-color: transparent; border-bottom-color: rgb(0 , 102 , 204); border-bottom-style: solid; border-bottom-width: 1px; border-left-style: none; border-left-width: medium; border-right-style: none; border-right-width: medium; border-top-style: none; border-top-width: medium; color: #0066cc; cursor: pointer; display: inline; float: none; list-style-type: none; margin-bottom: 1px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; outline: none medium; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px; z-index: 99;">specjaliści</span></a>, pedagodzy mówią np., że jednym z problemów jest to, że młodzież, dzieci posługują się tabletami, telefonami komórkowymi.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Ci specjaliści chcą to ograniczyć, zakazać.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Nic to nie pomoże! Zmiana cywilizacji ruszyła. Nie ma od tego odwrotu. Trzeba umieć wykorzystać te narzędzia do nauczania. Trzeba nauczyć dzieci posługiwania się nimi, dokładnie tak, jak kiedyś ludzie nauczyli się posługiwania piórem, linijką, drukiem. Trzeba je uczyć naukowego myślenia. Stawiania problemów i rozwiązywania ich. Bo muszę podkreślić, że są w Polsce dobrzy nauczyciele i jest ich dostatecznie dużo, żeby dokonać prawdziwej rewolucji edukacyjnej. Nie trzeba stawać okoniem nauczycielom! Nie! To najważniejszy zawód w dzisiejszym społeczeństwie.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Żeby jeszcze uczyli racjonalnego myślenia…</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Ależ będą go uczyć! Uważam, że z polskimi nauczycielami jesteśmy w stanie robić znakomitą szkołę. Spotykam się z nimi, w końcu Centrum Nauki Kopernik opiekuje się przeszło 500 klubami młodego odkrywcy. To nie są ludzie z dekretu!</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Ci nauczyciele, którzy opiekują się tymi klubami?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Tak! Zajmują się tym sami, bez pieniędzy, na ochotnika. To fenomenalni ludzie! Ponieważ wierzymy, że nauczać dzieci trzeba drogą rozwiązywania problemów, postanowiliśmy zaprojektować nową pracownię przyrody. Przy pomocy nauczycieli. Zbudowaliśmy kilkadziesiąt takich kompletnie wyposażonych pracowni i wysłaliśmy je do różnych szkół w Polsce. Łącznie z ludźmi, którzy pojechali i patrzyli, jak to działa. Napisaliśmy na tej podstawie książkę, wymyśliliśmy wiele eksperymentów.</div>
</div>
<h2 style="background-color: white; border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;">
Politycy poprawiają prawa przyrody</h2>
<div class="interview " style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
To ma pan z jednej strony Centrum Nauki Kopernik, a z drugiej polską codzienność. Mówił o niej niedawno w Pałacu Prezydenckim prof. Iwo Białynicki-Birula, z którym pracuje pan w Polskiej Akademii Nauk w jednym pokoju. Wygarnął on w obecności prezydenta Dudy, że mamy próby zastąpienia teorii ewolucji kreacjonizmem, nauk medycznych – ideologicznie motywowanymi regulacjami, a praw aerodynamiki – argumentami opartymi na parówkach i puszkach po coca-coli. Potrzeba reakcji na wtargnięcie ignorantów na teren nauki – apelował.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Jak wytłumaczyć tę rozbieżność? Tym, że politycy tak działają! Myśli pan, że z tym kreacjonizmem teraz wyskoczyli? A co robili minister Giertych i jego ekipa? Każdy rząd miał swoje pomysły. Gierek – prof. Kochmańskiego od "obalania Einsteina". Ekipa stanu wojennego – turbinkę Kowalskiego, potem było lekarstwo prof. Tołpy i zderzaki inż. Łągiewki. To jest zadanie z psychologii, a nie dla fizyka, dlaczego politycy ciągle poprawiają prawa przyrody. W Związku Radzieckim w latach 50. ukazał się w "Prawdzie" artykuł, że robotnicy i inżynierowie z zakładu im. Lichaczowa w Charkowie zrobili lodówkę, która nie tylko nie pobiera żadnego prądu, ale jeszcze oddaje prąd do sieci. Kilka dni później ukazał się w tejże "Prawdzie" inny artykuł, podpisany przez Igora Tamma, fizyka, laureata Nagrody Nobla, który napisał, że to wszystko są brednie. A na końcu dodał: najbardziej zadziwiające w tym wszystkim jest, komu zależało na tym, żeby lud pracujący Związku Radzieckiego był ogłupiany tego typu tekstami? O, takie mity rodzą się wszędzie!</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Stąd u nas Smoleńsk i pękające parówki?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Nie wiem! Nie jestem psychologiem. Nie potrafię odpowiedzieć. Wydaje mi się, że to zjawisko niezależne od ustroju. W końcu premier Buzek też miał wpadkę z piramidkami do ostrzenia żyletek, też komuś za to dał nagrodę… W różnej skali takie szaleństwa się odbywają.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Z daleka od Cliffordowskiej prawdy…</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
O tym przecież mówimy! Stąd bierze się kryzys naszego świata. Że uczymy wszystkiego, tylko nie tego, czym jest prawda. A jak się ma jej szkielet, to znacznie łatwiej pokazać ludziom różne rzeczy, zjawiska społeczne, wykazać, czy są one prawidłowe czy nie. Ale to byłoby nieszczęściem dla polityków, bo oni w rewelacyjny sposób posługują się swoimi narracjami. I jak ktoś nie ma obiektywnego narzędzia do rozpoznania, co jest prawdą, a co nie, nie może się obronić. Kiedy słucham polityków… Przez 25 lat przywracaliśmy maturę z matematyki i jak ją przywróciliśmy, matura przestała mieć sens.</div>
</div>
<h2 style="background-color: white; border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;">
Jak to się robi w Ameryce</h2>
<div class="interview " style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Dlaczego?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
W ciągu ostatnich lat, kiedy nastąpiła rewolucja cywilizacyjna, wiele uczelni amerykańskich postanowiło z niej skorzystać. I tak jak myśmy mieli maturę, Amerykanie mieli testy, np. SAT. Otóż wiele bardzo dobrych uczelni już nie wymaga od kandydatów wyniku SAT. Dlaczego? Jak oni to robią, że mają tak dobrych studentów? Po prostu na każdym liczącym się amerykańskim uniwersytecie ważną komórką jest ta, która przyjmuje studentów. Tam kandydaci składają aplikacje i zatrudnieni w niej specjaliści poprzez media społecznościowe rozmawiają z tymi kandydatami. Długo.</div>
<div class="hyphenate question" style="border: medium none; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Zamiast egzaminu wstępnego?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border: medium none; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Proszę pana, każdy może oblać jeden test. Ja oblałem w życiu wiele. Każdy z nas może być tego dnia zły, chory, potknąć się. A oni rozmawiają przez rok z takim młodym człowiekiem, każą mu coś napisać, przesłać fotografie, rozmawiają z nim o wakacjach, pytają, czy jest wolontariuszem, co robi jako wolontariusz itd. Potrafią rozpoznać jego talent. Poza tym mają profil studenta, wiedzą, kogo chcą przyjąć na uczelnię, i wtedy go przyjmują albo nie – to po co im ten egzamin? Zmieńmy system i my! To duży wysiłek, ale zmieńmy, powolutku, małymi krokami.</div>
</div>
<h2 style="background-color: white; border: medium none; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;">
Czas wielkiej rewolucji</h2>
<a class="chapterAnchor" href="https://draft.blogger.com/null" id="0339cfe1-90c8-457f-b19e-4b601d7e9ff3" style="background-color: white; border: medium none; color: #005081; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></a><span style="background-color: white; font-family: "open sans" , sans-serif;"></span><a class="chapterAnchor" href="https://draft.blogger.com/null" id="82d843f1-b67b-4451-8ecf-19b9ae1f43d1" style="background-color: white; border: medium none; color: #005081; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></a><span style="background-color: white; font-family: "open sans" , sans-serif;"></span><a class="chapterAnchor" href="https://draft.blogger.com/null" id="fe9248a2-d293-4df7-b38d-ddef5bb9c14b" style="background-color: white; border: medium none; color: #005081; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></a><span style="background-color: white; font-family: "open sans" , sans-serif;"></span><a class="chapterAnchor" href="https://draft.blogger.com/null" id="636e6a50-edd7-4414-b387-517be8dfbcef" style="background-color: white; border: medium none; color: #005081; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></a><span style="background-color: white; font-family: "open sans" , sans-serif;"></span><a class="chapterAnchor" href="https://draft.blogger.com/null" id="0c492870-0f24-41d8-9252-d881fafcca5b" style="background-color: white; border: medium none; color: #005081; font-family: 'Open Sans', sans-serif; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px;"></a><span style="background-color: white; font-family: "open sans" , sans-serif;"></span><br />
<div class="interview " style="background: url(http://ocdn.eu/static/ucs/MjA7MDA_/fab602572935d494ccbe5c3eea739b74/images/quote.png) 5px 3px no-repeat rgb(255, 255, 255); border: medium none; list-style-type: none; margin: 0px; outline: none medium; padding: 0px 0px 0px 65px;">
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Cały czas krążymy wokół myśli Gertrude Himmelfarb, że może i naród jest jeden, ale żyją w nim dwa plemiona. Nasze to plemię racjonalistów. Dlaczego ono przegrywa?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Ono w końcu wygra. Tak samo było po poprzedniej rewolucji, rewolucji Gutenberga, tylko ona wolniej się rozwijała. Zajęło sześćdziesiąt kilka lat od czasu, kiedy zaczęto drukować książki, do dnia, kiedy Marcin Luter przybił na drzwiach katedry w Wittenberdze swoje tezy.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
500 lat temu.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
A dwa lata później Europa utopiła się we krwi wojen religijnych. Które były konsekwencją tego, że jedni rozumieli tę rewolucję cywilizacyjną, a drudzy nie. I boję się, żebyśmy teraz nie utopili się we krwi.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Dlaczego?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
W XV w. świat był malutki, w tym świecie rewolucja technologiczna dotyczyła tylko tych, którzy umieli czytać i pisać. Dziś de facto umie to cały świat. Niech pan popatrzy: wszyscy ci nieszczęśni emigranci topiący się na Morzu Śródziemnym mają smartfony. I to jest powód tej zmiany. Cała Afryka jest opleciona telefonią komórkową. Siedzi pan w Gabonie, w nędzy, ma pan ten telefon i nagle widzi pan Paryż. To każdy normalny człowiek chce pojechać do tego Paryża! Bo tam jest lepiej żyć!</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Czyli nowe konflikty za progiem.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Człowiek dzięki rewolucji technologicznej, szczególnie ostatnich kilkunastu lat, został wyzwolony z upadlającego przymusu pracy fizycznej. Już prawie nic nie musimy robić. Ja całe życie widziałem np. hutników, którzy coś wrzucali do pieca. To zostało zautomatyzowane. Teraz problemem jest to, że ilość pracy, do której wystarczają ludzkie mięśnie, maleje. Niedługo w ogóle jej nie będzie. Co zostanie? Zostaną białe kołnierzyki, tylko że one już nie będą białe. Czy pracownik, który potrafi zaprogramować robota do montażu tylnego siedzenia w samochodzie, to inżynier? A może technik, a może robotnik? Te wszystkie słowa, których używamy, są bez sensu.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Rewolucja technologiczna tworzy nowe zawody, stare odsyła w nicość.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Fizykowi łatwo o tym mówić, bo myśmy przeżyli podobną rewolucję na przełomie XIX i XX w. Kiedy fakty doświadczalne przeczyły temu, co wiedzieliśmy. I nie uparliśmy się, że trzeba w związku z tym cofnąć się do czasów Newtona. Wymyśliliśmy całą nową naukę, która oczywiście zawiera tę starą, ale jednocześnie jest w stanie opisać i przewidzieć coś nowego, i okiełznać konsekwencje wydarzeń cywilizacyjnych, które się pojawiły. Dziś w pewnym sensie w fizyce jest zastój. Bo tak naprawdę wszystko, co odkrywamy, to jest to, o czym wiedzieliśmy, że będzie, tylko nie umieliśmy tego zmierzyć. A teraz umiemy. Fale grawitacyjne? Andrzej Trautman w połowie XX w. dokładnie je opisał, dopiero teraz doświadczalnie je odkryto. Ale nikt nie wątpił, że one istnieją.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Czekacie więc na kolejne odkrycia.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Troszkę mamy zastój, ale gdy coś nowego się wydarzy, jesteśmy gotowi porzucić dotychczasowe myślenie i zabrać się do nowego. My się nie boimy przyszłości. Powiedziałbym nawet, że w naszym zawodzie każdy czeka, żeby coś się rozwaliło, żeby można było skoczyć do przodu. To cieszy, to bawi, to jest jak w Greku Zorbie – katastrofa! Ale jaka piękna katastrofa! Ryzyko jest elementem naszego życia.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Zaraz, zaraz, w takim razie boi się pan tej przyszłości czy nie?</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
Przyszłość będzie piękna! Jedyne, co do niej mam, to to, że w niej nie będę. Zazdroszczę moim wnukom, że będą latać na orbitę. Jestem też przekonany, że te całe media społecznościowe się uporządkują. Postprawda z nich zniknie. No, może nie zniknie całkowicie, ale będzie takim samym marginesem jak różne gazetki sensacyjne. One zawsze istniały, ale nie odgrywały większej roli.</div>
<div class="hyphenate question" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; font-weight: bold; line-height: 23px; list-style-type: none; margin-bottom: 20px; outline: none medium; padding: 0px;">
Człowiek, jak widać, lubi przyjmować takie głupoty.</div>
<div class="hyphenate answer" style="border-image-outset: initial; border-image-repeat: initial; border-image-slice: initial; border-image-source: initial; border-image-width: initial; border: medium none; list-style-type: none; margin-bottom: 18px; margin-top: 18px; outline: none medium; padding: 0px;">
<div style="font-family: 'open sans', sans-serif; font-size: 15px; line-height: 23px;">
Niewykształcony! Ten po szkołach – już nie. To dlatego, że wykształcenie daje ów filtr. On jest najważniejszy! Zdolność oddzielania prawdy od chłamu jest ważniejsza niż znajomość logarytmów czy historii wojen i powstań. Dwa razy dwa równa się cztery. A gdybym powiedział, że równa się pięć, to nie byłaby inna narracja, prawda alternatywna czy postprawda, tylko zwykła bzdura!</div>
<span style="font-family: open sans, sans-serif;"><span style="font-size: 15px; line-height: 23px;">http://wiadomosci.onet.pl/kraj/triumf-nieuctwa/86hjhlv</span></span></div>
</div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-89484001817553602532017-01-17T12:22:00.001+00:002017-01-17T12:22:54.041+00:00Ave Major<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9946Bx8nT3JGQnVkX7BIhqcx8DOL69BQulItUSevdNku2DuP_tjZQ3bkLOU_z71bx0LhDk54WUS04sfO2zLtThr9Qh5fihKcj4R990iwXo5Rfx5e1VbOAYUMCAPnTZUrSwdG-m7VRVzTm/s1600/FB_IMG_1484653428451.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="227" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9946Bx8nT3JGQnVkX7BIhqcx8DOL69BQulItUSevdNku2DuP_tjZQ3bkLOU_z71bx0LhDk54WUS04sfO2zLtThr9Qh5fihKcj4R990iwXo5Rfx5e1VbOAYUMCAPnTZUrSwdG-m7VRVzTm/s320/FB_IMG_1484653428451.jpg" width="320" /></a></div>
Obok cioci zbierajace sie tlumy ubrane w efekt Walczacej. Dres z wielkimi literami wieszczacymi haslo. CHWALA WIELKIEJ POLSCE.<br />
Duze litery pochodzace z Rzymu. Nadrukowane chinska farba na materiale pochodzacym z Panstwa Srodka. Ubranie wyprodukowane przez szwaczki w Bangladeszu.<br />
Spodzien cieply bo wymyslony juz w sredniowieczu. Trzewiki pojawily sie ze skory garbowanej gdzies w okolicach Egiptu. Reszta kroju pochodzi z Grecji. Zegarek to wiadomo z bankowych landow. Nosiciel wielkich liter nabywa zdrowa arabska kawe. Cukru indyjskiego nie uzywa. Za to uzywa czasem sfermentowane ziarna jeczmienia. Bialko,jaje to tez przysmak azjatycki. Wielkie litery kupuja wloszczyzne. Jogurty mezopotamskie. Weglowodany pyry nie uzywa bo cwiczy. Melony iranskie. Pieczywa nie tyka. Starozutny Wschod jest za stary. Wielka Litera placi moneta z Lidii. Nie Lidela! Jak sie zmeczy to siega po palenie roslin z okolic Mexyku. Czasem Litera czyta patriotyczna gazete. Znaki wymyslone przez Semitow. Druk powstaly w Niemcach. Papier Chinski. Azja nas zalejo! Trzeba odwolac sie do Boga. Hebrajskiego Boga. On slowem pocieszy iranskim. Modlitwa Aramejczyka Joshui pochodzacego ze Swiebodzina. Dziekuje Wielka Litera,ze jest patriota i na co dzien nosi Wielkie Litery. Czasem na cudzoziemcow rzuca soczyste slowo na piec liter w jezyku polskim z grupy indoeuropejskiej.<br />
CHWALA WIELKIEJ POLSCE krazy gdzies wieku XVI i nie chce z niego wyjsc.ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-36290441482199937512017-01-17T10:57:00.000+00:002017-01-17T11:13:16.694+00:00Byc wyprodukowanym<br />
<span style="font-family: sans-serif; font-size: 13.696px;">W kamienicy żył też właściciel luster, który zostawił po sobie wiele opiłków szkła. Do tej pory wykorzystywane są one do produkcji oczu nowych ludzi. Dlatego też to głównie po nich – nie po schowanych przecież skrzydłach – można poznać warszawiaka wyprodukowanego na Targówku. Ma pełne blasku spojrzenie odbijające w sobie rozmówcę.Inny świat ten cały prawy brzeg. Niedługo w ogóle nie będzie tu mostów i prażanie kompletnie</span><br />
<span style="font-family: sans-serif; font-size: 13.696px;">zdziczeją. Inna rasa, życie na innych zasadach. Zatrzymane w pół kroku między przedwojennym sznytem a współczesnym blokersowaniem. Resztki wymierającego świata, nieistniejącego miasta, które kiedyś miało coś do powiedzenia, a teraz przejechane zostało buldożerem zmian we wszystkie strony. Resztki niezmiecione ze stołu, ruiny.To się widzi w ludziach, to się widzi w otoczeniu. Naprzeciwko bramy od Świętego Wincentego ktoś ma hodowlę gołębi. Latają ptaszyny nad usługami kamieniarskimi, zataczają koła, srają na zaparkowane samochody. Właściciel rozmawia z kolegą:– Jak mi na tym świecie dobrze. O Jezu, jak mi dobrze! Wszystko mi się w życiu poukładało. Janek mi przyniósł te stare części od pralki, to je sobie w sam raz zazłomuję. Tutaj mi z kościoła na święta dali mąki, to sobie coś zrobię. No, mówię ci, Bohdan, jak mi, kurwa, dobrze.</span><br />
<span style="font-family: sans-serif; font-size: 13.696px;"><br /></span>
<span style="font-family: sans-serif; font-size: 13.696px;">Cwaniary. Sylwia Chutnik</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: sans-serif; font-size: 13.696px;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivt2q61IlHS08f6gmpr6Av1T87e3Fwq0r_NIF1NOTUjT2vfszOtguDIxBvVBPLV35olzUv1rDIFoy42x8e7PhVmvKlWAGCP4U5vxAtRzhSydr6wWjSr8LRhPkmnTV3MCsGsx1uHKOPE07s/s1600/IMG_20170117_120351_180.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivt2q61IlHS08f6gmpr6Av1T87e3Fwq0r_NIF1NOTUjT2vfszOtguDIxBvVBPLV35olzUv1rDIFoy42x8e7PhVmvKlWAGCP4U5vxAtRzhSydr6wWjSr8LRhPkmnTV3MCsGsx1uHKOPE07s/s320/IMG_20170117_120351_180.jpg" width="320" /></a></span></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-79220788679569865652017-01-17T10:18:00.000+00:002017-01-17T10:42:29.421+00:00Kilka zdjec zorka 5<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;">Byliśmy ostatnio z żoną, proszę pana... w Hali Mirowskiej, gdzie ja miałem aparat, Zorkę 5... I zrobiłem kilka zdjęć.</i><br />
<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;">Klub Galeria</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj43v71u5tjEMHw1lnq9jQqiZzr9HQoxTMsbOR8KzjkV3OkwjrZqLR_xvzNLuW9qyCIOeJnotUdN59WnUeS3cGuJf0JT2UfzEk2VBxOT_6EhEdUGKsoE-WrnCmKkNhfcxWTscKfQPgEulYF/s1600/IMG_20170115_224913_571.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj43v71u5tjEMHw1lnq9jQqiZzr9HQoxTMsbOR8KzjkV3OkwjrZqLR_xvzNLuW9qyCIOeJnotUdN59WnUeS3cGuJf0JT2UfzEk2VBxOT_6EhEdUGKsoE-WrnCmKkNhfcxWTscKfQPgEulYF/s320/IMG_20170115_224913_571.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ale po co w galerii Mirowskiej cytaty z Mistrza i Malgorzaty?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zlo napotkalo Volanda. Wypilo z Nim trzy potrojne. Szatansko zaspiewalo i spotkalo oblicza cor Albionu. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPxfc1lKSvuNsxPFf_8WbxI5dtE2ohrYhdHGvu-TOZi6yAe0hXWH5qSLqWIu6duvzYhNL1MzAuI9mggYZRX_fXTka67UeuAZ3HVmPdAMpg1KReYRmO8dJ4596oObYQr29kl6A4YOxKF4Tu/s1600/IMG_20170115_225029_703.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPxfc1lKSvuNsxPFf_8WbxI5dtE2ohrYhdHGvu-TOZi6yAe0hXWH5qSLqWIu6duvzYhNL1MzAuI9mggYZRX_fXTka67UeuAZ3HVmPdAMpg1KReYRmO8dJ4596oObYQr29kl6A4YOxKF4Tu/s320/IMG_20170115_225029_703.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif2A7EtPzUBadNOsXRrqXAvm0xnC0-rRX-IIlqhYbeYLDPiWW7sUQ_k3QYblfZ3RMvqZd4Wt8F538nDyNPW8b0xPMnlbrMYApS4Crhndexg1Y9x7mQtfyA2R8frwVcuJAd9tIaiSXabG4e/s1600/IMG_20170115_225239_226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif2A7EtPzUBadNOsXRrqXAvm0xnC0-rRX-IIlqhYbeYLDPiWW7sUQ_k3QYblfZ3RMvqZd4Wt8F538nDyNPW8b0xPMnlbrMYApS4Crhndexg1Y9x7mQtfyA2R8frwVcuJAd9tIaiSXabG4e/s320/IMG_20170115_225239_226.jpg" width="320" /></a></div>
<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;">Byla WOSP w stolycy. Organek darl morde. Wybitnie dobrze. Na dodatek uraczyl wszystkich Glupi,ja. Czy ludzie sie bawili. Nie. Ludy uciekaly przed chlodem. Uradowane niklymi fajerwerkami. Po co muzyka Lao Che. Artystow jakis kiedy jesc sie chce.</i><br />
<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;">Zlo mialo zagwarantowane wyjscie miedzy ludzi. Dowleklo sie do hal. Zaraz zaraz nerwowo podrapalo sie po glowie. Przeciez to? No tak. To te slynne zorkownie 5. Tylko dlaczego ta nazwa? </i><br />
<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;">Strach pomyslec co mozemy znalezc w "normalnych" galeriach😅</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/9zx3A4eYLq8/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/9zx3A4eYLq8?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<i style="background-color: white; box-sizing: inherit; color: #39424d; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 16px; line-height: inherit;"><br /></i>ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-14323771388153713812017-01-01T10:03:00.000+00:002017-01-01T10:09:27.166+00:00Nowym Tokiem z Nowym KrokiemW Nowym Roku wszystko co rozsypane niech się ułoży,<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB8KUO4P1YxM2b5ghbOezxDYNTpZP4_1xnUO4rNJnLYpjlCEdgKBFlW1PF3IDRgBlEWc2xG82JAbuUNkvl9YuaLQedphW_BGlDZx8vNRsOmkXO38tJjMSjTWmzuS7atn-a04idCoJxxTep/s1600/20161231_235844.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB8KUO4P1YxM2b5ghbOezxDYNTpZP4_1xnUO4rNJnLYpjlCEdgKBFlW1PF3IDRgBlEWc2xG82JAbuUNkvl9YuaLQedphW_BGlDZx8vNRsOmkXO38tJjMSjTWmzuS7atn-a04idCoJxxTep/s320/20161231_235844.jpg" width="320" /></a></div>
co zakręcone niech się wyprostuje.<br />
To co trudne niech znajdzie rozwiązanie,<br />
a to co przykre niech istnieć przestanie.<br />
Dobrych chwil i duzo stycznych.<br />
Uwazajcie na marzenia. One sie spelniaja!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimv_71C6A-hVHb8uG1ntbjkx385PHplsP0EYqBVBYim2d8m1H9aLqTgf7w4iKoSIvWYDbwcSWvxHqJdmzycqU4UUzUv7swMQJjx8stA2uKLXSTzpsjTuC8ZGERWGiUWvF5Rl8tYybfLSMH/s1600/IMG_20161231_232720.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimv_71C6A-hVHb8uG1ntbjkx385PHplsP0EYqBVBYim2d8m1H9aLqTgf7w4iKoSIvWYDbwcSWvxHqJdmzycqU4UUzUv7swMQJjx8stA2uKLXSTzpsjTuC8ZGERWGiUWvF5Rl8tYybfLSMH/s320/IMG_20161231_232720.jpg" width="240" /></a></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-63996632074770427422016-12-30T14:24:00.002+00:002016-12-30T14:24:41.275+00:00strange days<div class="image" data-item-uuid="b6a7a90a-cfb3-486b-8959-bcc9aff20e9e">
<div class="imageWrapper" data-run-module-isrun="1" data-run-module="embeddedapp/main.share_photo_social" data-uuid-photo="1c6dc164-e6d3-4ec8-b3b1-38c7782cdef3" itemprop="image" itemscope="" itemtype="http://schema.org/ImageObject">
<img alt="Dziwne Dni - infografika" itemprop="url" src="http://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/2ypktkpTURBXy85NTMxM2U3NDlkZTE2ZGExYmY2NzMwZmFiN2EwMmUwNy5wbmeRlQLNAxQAwsM" />
</div>
</div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-59336029657929750852016-12-26T08:40:00.001+00:002016-12-26T08:40:57.524+00:00Serce zlamaneMarzenia sie spelniaja. Tak powiedzialam w 2006 roku gdy GO widzialam.<br />
Krzyk radosci. Zawiadomienie o tym fakcie bliskich.<br />
Drugi raz juz kameralnie w 2013 roku. ON sliczny. Z orkiestra. Z liryka. Z pieknoscia muzyki.<br />
Skonczyl sie pewien etap.<br />
Serce moje krwawi. Czuje sie podle. Jestem zla. Pelna bolu. Rozgoryczona. Placzaca.<br />
Odszedl Dzordz Majkel. Ten z ktorym chcialam miec dziecko.<br />
R.I.P Jerzyku. Rozne placzliwe katy dzis beda. Moje ulubione.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/IPWHkK-_a_A/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/IPWHkK-_a_A?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-76708088661172943092016-12-24T14:44:00.002+00:002016-12-24T14:44:45.203+00:00Oby bylo lepiej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/NyoTvgPn0rU/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/NyoTvgPn0rU?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
Nudna ciocia. Staroswiecka.<br />
Zyczac co roku tego samego.<br />
Zdrowia, ogarniecia sie i zrobienia rewolty w zyciu Waszym. Tak jak i zuo zrobilo.<br />
Jesli moge to mowie Wszystkiego Dobrego!ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-75744811673510442952016-12-23T16:57:00.001+00:002016-12-23T16:57:26.103+00:00Koniec Konca<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh75zLwtzWCkgAKgi7d6ZNa63-s3C8UkYLXyPYs1vQhqj0PClmHVhkVHMVdaKKyJUnOO-g1DyOTjQrtkCKqA9UlH9ZT-K76sbW6GRebQ31WO_vBk8FsY6zeBJpDqRaE2p2UB-x-DAPxKXCn/s1600/cameringo_20161223_174432.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh75zLwtzWCkgAKgi7d6ZNa63-s3C8UkYLXyPYs1vQhqj0PClmHVhkVHMVdaKKyJUnOO-g1DyOTjQrtkCKqA9UlH9ZT-K76sbW6GRebQ31WO_vBk8FsY6zeBJpDqRaE2p2UB-x-DAPxKXCn/s320/cameringo_20161223_174432.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;">Roman Koniec, radny z Gorzowa Wielkopolskiego, właśnie osiągnął szczyty grafomaństwa, w dodatku podszytego seksizmem. "Żeby święta takie były, jak piersi co nas wykarmiły: ciepłe, obfite, wspaniałe, przyjemne, pachnące i białe. Święta cudowne, święta magiczne i takie... takie śliczne" wierszyk jego autorstwa ukazał się w lokalnym biuletynie.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXn7Q9I4wUQ30MOYqQqDrORyhnMkdu5Gl2PBo0jnQTRyaeq8Q_j9WScJGv4CRfGDjBwkjAAPC0OrWJx_fpFUoFWNkPG2gdPNfbzaJW7dtXtcY2ho39UdnaLWBNqStRMJRo17_NHskkHnV2/s1600/cameringo_20161223_174402.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXn7Q9I4wUQ30MOYqQqDrORyhnMkdu5Gl2PBo0jnQTRyaeq8Q_j9WScJGv4CRfGDjBwkjAAPC0OrWJx_fpFUoFWNkPG2gdPNfbzaJW7dtXtcY2ho39UdnaLWBNqStRMJRo17_NHskkHnV2/s320/cameringo_20161223_174402.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;"><br /></span>
<div class="ebzNative" style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;">
<center class="ebz_native_center" style="height: 0px; margin: auto; overflow: hidden; width: auto;">
<div style="color: #888888; font-size: 10px; padding-bottom: 5px; padding-top: 10px;">
</div>
<div id="ebzNative">
</div>
</center>
</div>
<br style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;" /><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;">Koniec nie widzi nic nieprzyzwoitego w swojej świątecznej twórczości: "Ułożyłem je sam, od czasu do czasu układam takie krótkie wierszyki. Te życzenia miały być wesołe, z przymrużeniem oka. Życie w ostatnim czasie jest wystarczająco dołujące, chciałem, żeby te życzenia były inne od pozostałych" cieszył się w rozmowie z dziennikarzami.</span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;">Twórczość radnego trafiła już na portal </span><a href="https://www.facebook.com/Szczucie-cycem-150654981648330/about/" rel="nofollow" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 17px; text-decoration: none;" target="_blank">"Szczucie cycem",</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;"> który piętnuje seksistowskie reklamy w przestrzeni publicznej. O wykorzystywaniu nagości do różnych celów </span><a href="http://natemat.pl/102685,dyskusja-o-my-slowianie-i-szczuciu-cycem-dopiero-sie-zaczyna-szczuja-w-sklepie-na-ulicy-w-sieci" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 17px; text-decoration: none;">pisaliśmy już</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;">wielokrotnie.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKN9df9zBRBQgY03ql-x-HzvyNNjCboaqVejNouD54eBOxQkG7OK7me6J-JhBzL_yl-73TmF2rZmvhXYeKKaonWeTy0CeYAiVn_yyjivLNSf7tJXLE1FkByspkfH35_XZOzZva_Gbdleum/s1600/cameringo_20161223_174257.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKN9df9zBRBQgY03ql-x-HzvyNNjCboaqVejNouD54eBOxQkG7OK7me6J-JhBzL_yl-73TmF2rZmvhXYeKKaonWeTy0CeYAiVn_yyjivLNSf7tJXLE1FkByspkfH35_XZOzZva_Gbdleum/s320/cameringo_20161223_174257.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 17px;"><br /></span>ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-19143659166991983742016-12-23T16:40:00.002+00:002016-12-23T16:58:05.172+00:00Narozrabialam<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheomZ48jqZB88tg_adC3D9AcJP5BgVQh8Nd_WvavwcNm77Pv2dwRCh1GyyCD-222xGd5IVw5X4n8Cw00RGdPFxEEaesh25h4uUMjEDKJVeE-npeXi9_O2d0YsDzGZKfyfe_rWy9hYLpFDy/s1600/cameringo_20161223_173421.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheomZ48jqZB88tg_adC3D9AcJP5BgVQh8Nd_WvavwcNm77Pv2dwRCh1GyyCD-222xGd5IVw5X4n8Cw00RGdPFxEEaesh25h4uUMjEDKJVeE-npeXi9_O2d0YsDzGZKfyfe_rWy9hYLpFDy/s320/cameringo_20161223_173421.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="clearfix" style="background-color: white; color: #333333; font-family: "Source Sans Pro", Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; zoom: 1;">
<div class="user-header" style="background: rgb(255, 109, 0); margin-bottom: 20px; padding: 32px 20px 28px; position: relative;">
<h1 style="color: white; font-family: QuixoPro; font-size: 36px; font-weight: lighter; line-height: 40px; margin: 0px;">
<a href="http://mateuszdamiecki.natemat.pl/" style="color: white; font-weight: lighter; line-height: 40px; margin: 0px; text-decoration: none;"> Damięcki</a></h1>
</div>
</div>
<div id="page" style="background-color: white; color: #333333; font-family: "Source Sans Pro", Helvetica, sans-serif; font-size: 13px; margin: 0px auto; min-height: 400px; padding: 20px; position: relative; width: auto; zoom: 1;">
<div id="container" style="margin: 0px auto; position: relative; width: 320px;">
<div class="clearfix" id="article-top-patronat-slot" style="zoom: 1;">
<div class="adslot" id="bmone2n-20116.26.24.15">
</div>
</div>
<div id="main" role="main">
<div class="post-scroll-item type-article" data-fb-comments-cnt="73" data-fb-like-cnt="5705" data-inited="1" data-post-gemius="cstFZAca2UAm3S8z4fFC27d83_L8ZKNPh7rGln9xuUT.27" data-post-oid="197501" data-post-url="http://mateuszdamiecki.natemat.pl/197501,kochany-swiety-mikolaju" data-stat-hash="7e1b7661b4fed6274e6fd6249ecfa005" data-stats-ga-author-group-index="2" data-stats-ga-author-group-name="Mateusz Damiecki" data-stats-ga-group-index="1" data-stats-ga-group-name="DZIEJE SIE" data-stats="true" id="post-197501">
<br />
<article class="clearfix" style="margin-bottom: 15px; zoom: 1;"><header><div class="article-title">
<h1 style="color: #2a2a2a; font-family: QuixoPro; font-size: 21px; font-weight: normal; line-height: 1.625; margin: 0px 0px 2px;">
Kochany Święty Mikołaju!</h1>
</div>
</header><div class="article" style="position: relative;">
<div class="article-wraper" style="float: none; margin-left: 0px; margin-right: auto; padding: 0px; position: relative; width: 320px;">
<div class="article-body" style="font-family: Georgia; font-size: 17px; line-height: 1.625; padding: 0px 0px 30px;">
<div class="ebzNative">
<center class="ebz_native_center" style="height: 0px; margin: auto; overflow: hidden; width: auto;">
<div style="color: #888888; font-size: 10px; padding-bottom: 5px; padding-top: 10px;">
</div>
<div id="ebzNative">
</div>
</center>
</div>
<br />
W tym roku byłem bardzo grzeczny<br />
O wiele grzeczniejszy niż w zeszłym<br />
Mam piątkę z PeO i z religii<br />
I już przeczytałem pół Biblii<br />
Kolega chodzi na etykę<br />
Wybiłem mu oko patykiem<br />
Nie znoszę Europejskiej Unii<br />
I byłem na mszy u komunii<br />
Mikołaju mój dobry święty<br />
Czy masz dla mnie piękne prezenty?<br />
<br />
Poproszę najnowszy zestaw klocków lego:<br />
"Dwóch ONR-owców kopiących czarnego"<br />
O kij bejsbolowy z nadrukiem kotwicy<br />
Z napisem - "Polacy Walczącej Stolicy"<br />
W zestawie z gąbeczką do czyszczenia drewna<br />
Bez piłki, piłeczka nie będzie potrzebna.Na drzwiach chcę zawiesić plakat z prezydentem</div>
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Naklejkę z premierką i z Franciszkiem Świętym</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Plakietkę z inskrypcją: Śmierć wrogom narodu"</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Zawieszkę na klamkę: "Nienawidzę KOD-u"</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Naszywkę z napisem "Aleppo" na spodnie</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Bo w szkole mówili, że teraz tak modnie </span><br />
<br style="font-family: Georgia; font-size: 17px;" />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">I jeszcze poproszę "Smoleńsk" na blureja,</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Książkowy poradnik "Jak rozpoznać geja"</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">CD z piosenkami barda uciśnionych</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Żeby Polska była Polską ogolonych</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Poproszę też zestaw do koronowania</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Jezusa, koronę, tron do panowania</span><br />
<br style="font-family: Georgia; font-size: 17px;" />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">T-shirt z podobizną marszałka naszego </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Piłsudskiego z przodu, z tyłu Kuchcińskiego </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Breloczek do kluczy z wizerunkiem płodu </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Do piórnika zdjęcia: prezesa za młodu</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Prezydenta Wałęsy - zdrajcy, Bolka - w ciupie</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">I majteczki z prezesem Rzeplińskim na pupie</span><br />
<br style="font-family: Georgia; font-size: 17px;" />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Daj też pieska, szczeniaczka, tak na 6 miesięcy</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Bo potem są wakacje, więc nie chcę na więcej</span><br />
<br style="font-family: Georgia; font-size: 17px;" />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Daj mamusi to szczęście, żeby tatuś wrócił </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Tatusiowi daj wódki, żeby się nie smucił </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Siostrze daj torebkę, drogą w chuj, od Prady</span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Daj różaniec dla babci, taki z czekolady </span><br />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">Żeby jednocześnie modliła się i jadła</span><br />
<br style="font-family: Georgia; font-size: 17px;" />
<span style="font-family: "georgia"; font-size: 17px;">A jak nie dasz to spadaj! Już! Won! Idź do diabła!</span></div>
</div>
</article></div>
</div>
</div>
</div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-52934489610482013392016-12-20T14:05:00.000+00:002016-12-20T14:05:20.190+00:00koniec<div style="text-align: justify;">
Nie ma panstwa Kabuto pod Radomiem. Jest nadal spoko koko kraj. Z zepsuta wladza. Z brakiem porozumien. Z zamordystami na czele. Bez mediow, tam gdzie one sa potrzebne. Nie mowie tu o jakims kraju afrykanskim. Mowimy o Europie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Masakra w Aleppo juz spowszedniala.</div>
<div style="text-align: justify;">
Gniew ludzi na polityke. Gniew, w imie demkracji w imie czlowieka. Doniesienia czynia nas bezradnymi. Rodzi sie wstydliwa patologia. Bezsilnosc na zabojstwo ambasadora. Rozjechanie swietujacych kolednikow. Zamach w Szwajcarii na modlacych sie. Neutralizacja zagrozen. Rozjechanie uczuc normalnego czlowieka. Nasze reakcje nie moga wiele zrobic. Media nas szantazuja, atakuja gorzej niz ludzka morda. Kazda kropla ma znaczenie w fale zla. Rekonstrukcja wydarzen nie usuwa fundamentalnego gniewu na elity. Nie czujemy sie bezpiecznie. Swiat jest taki wlasnie. Nieprzewidywalny, zlozony, bezradny. Skomplikowanie, zlozonosc. Cale mroczne wnetrznosci zla wychodza na zewnatrz. Jednostka jest bezsilna. Ulegla. Istota ludzka zwala to wszystko na powiedzenie. Takie czasy. Specjalisci od przemcy formuluja rozne jej definicje. Historia ludzkosci to historia przemocy. W sposob wyrafiniowany. Ukazuje poetyckosc wojny, to co jest zle. Ludzka historia to kamuflowanie przemocy. Rytual, narracja mityczna i religijna. Przykryc przemoc, bo gdyby nie bylo przemcy zylibysmy w pokoju. Ten, jest zle. Wniosle idealy. Na chuja to. Przed swietami. Przed jakas data? Okres nielogiczny, goracy, skonczony. Trzeba gdakac przy stole. Trzeba walczyc by sie nakrecac. Kazdy ma swoja racje. Kazdy ma swoja historie. Nie ma linearnego postepu. Jest kulistosc. Powroty do zaprzeszlych pierwotnych instynktow. Do walki. Do przemcy. W imie czego? By wladza i tak byla mierna! </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie ma moralu. Antagonizm jest. Czasy spokoju sie skonczyly. Zadnej rady jak dac sobie rade!</div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-10108401873367695442016-12-20T13:23:00.003+00:002016-12-20T13:26:08.899+00:00nieoczekiwana zmiana miejsca<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Jak dzwon, który zaledwie tylko tknąć, a już śpiewa,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Jak zabłąkanych ptaków głos,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Jak liść, przez chwilę piękny, nim go wiatr strąci z drzewa,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Tak w nas głęboko skryte śpią.</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Refren:</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Małe tęsknoty, krótkie tęsknoty, </span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">znaczące prawie tyle co nic.</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nagłe i szybkie serca łopoty, </span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">kto by nie znał ich.</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nie wiadomo skąd zjawiają się, zakatarzone,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Wyproszą łzę i żalu łut,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Posiedzą, podumają i jak gość nieproszony,</span><br style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;" /><span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nim się rozwidni, znikną już.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Małe tęsknoty, krótkie tęsknoty, </span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">znaczące prawie tyle co nic</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nagłe i szybkie serca łopoty,</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">kto by nie znał ich,</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nagłe i szybkie serca łopoty,</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">kto by nie znał ich.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Małe tęsknoty, ciche marzenia, </span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">zwiewne jak obłok, kruche jak dym.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">Nieodgadnione w nas duszy westchnienia, </span><br />
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: "tahoma"; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">kto by tam nie znał ich.</span><br />
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Kiedys ciocia uslyszala takie zdanie. Jesli chcesz zmienic zycie. Odejdz od biurka. </div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Ciocia wlasnie to zrobila.</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Pani Krystyna Pronko ma racje.</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Zlo namieszalo sobie w zyciu. Zlo zmienilo wszystko. Przemeblowuje zycie.</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
Dokonalo rewolty na sobie.</div>
<div style="background-color: white; border: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">
<div style="color: #666666; font-family: tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">
Oby na lepsze.</div>
<div style="color: #666666; font-family: tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">
<br /></div>
<div style="color: #666666; font-family: tahoma; font-size: 11.5px; line-height: 15px;">
<br /></div>
<span style="color: #666666; font-family: tahoma;"><span style="font-size: 11.5px; line-height: 15px;">http://www.tekstowo.pl/piosenka,krystyna_pro_ko,male_tesknoty.html</span></span></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-314000041089864679.post-83588513177972000622016-12-15T13:57:00.002+00:002016-12-15T13:57:27.994+00:00gdy zlo pedzi na pasku dziadostwo<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img alt="0407 9ffa 390" src="http://asset-9.soupcdn.com/asset/12330/0407_9ffa_390.jpeg" /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po polityce grobowej nastal czas na ekshumacje carycy Katarzyny Wielkiej. Posiedzenie komisji ds.Amber Gold dalo dzis popis wiedzy na ten temat. Nie wystarcza wladczym zasmiecac glowy obywatelom swoimi gebami. Trzeba nimi jeszcze cos mowic! Caryca to pseudonim jednej rozwiazlej baby w komisji czy tam historii. Ciul z tym. Wazne, ze mozna caryce maglowac. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img alt="4504 6341 390" src="http://asset-6.soupcdn.com/asset/12081/4504_6341_390.png" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czlonek komisji oswiatowej pomylil sie przy glosowaniu. Dobra zmiana sie jednak myli?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img alt="6080 9d0f 390" src="http://asset-9.soupcdn.com/asset/12318/6080_9d0f_390.jpeg" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">Prezes PiS był gościem Pawła Lisickiego w "Salonie politycznym Trójki". Rozmowa dotyczyła m.in. zapowiadanej na dziś demonstracji KOD, o której mówił, że "to opary absurdu, coś między chorobą a burleską".</span></div>
<div class="ebzNative" style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">
<center class="ebz_native_center" style="height: 0px; margin: auto; overflow: hidden; width: auto;">
<div style="color: #888888; font-size: 10px; padding-bottom: 5px; padding-top: 10px; text-align: justify;">
</div>
<div id="ebzNative">
</div>
</center>
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: justify; text-decoration: none;">
<a href="http://natemat.pl/t/227,jaroslaw-kaczynski" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-decoration: none;"></a><a href="http://natemat.pl/t/227,jaroslaw-kaczynski" style="color: #0088cc; text-decoration: none;">Jarosław Kaczyński</a><span style="color: #333333;"> odpowiedział na zarzuty Mateusza Kijowskiego, że rządy PiS mają dużo wspólnego z rządami komunistycznymi. Przekonania lidera KOD uznał za chorobę, nie lepiej ocenił działania opozycji, jak sądzi, przedstawiającej fałszywy obraz kraju. Kaczyński twierdzi, że środowiska te "odrzucają sferę faktów" i próbują "przekonać wielu obywateli, że Polska jest krajem, w którym nadużywa się władzy". </span><span style="color: #333333;">Tyle że najpierw druga strona musi zaakceptować, że "nasza może rządzić".</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img alt="4229 dde6 390" src="http://asset-d.soupcdn.com/asset/11601/4229_dde6_390.jpeg" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="goog_1142667832"></span><span id="goog_1142667833"></span><span style="background-color: white; color: #1c2022; font-family: Helvetica, Roboto, 'Segoe UI', Calibri, sans-serif; font-size: 16px; line-height: 22.4px;">Podobno prezes Barcelony wytknął Messiemu... braki warsztatowe... a redaktorowi Wojciechowi Mannowi zarzuca sie braki warsztatowe w Trojce?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img alt="9785 585d 390" src="http://asset-5.soupcdn.com/asset/9683/9785_585d_390.png" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">"Wypowiedzenia posłuszeństwa władzy" </span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">"za chwilę może być za późno, bo PiS tworzy struktury totalitarnego państwa".</span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">Bardzo dobry tekst o tym, ze karma w pisdu wroci!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">Kiedy w piątkowe popołudnie Jasek Sasin grzmiał na konferencji zwołanej w obronie byłego PRL-owskiego prokuratora Stanisława Piotrowicza, iż "nie jest dobrym grzebanie w życiorysach", wywołał morze kpin. Władzę PiS zdobyło bowiem między innymi dzięki wykorzystywaniu nie tylko życiorysów przeciwników, ale i ich rodziców czy dziadków. Z tej broni PiS korzystał chętnie, ale dziś obrywa rykoszetem. I powinien się do tych rykoszetów przyzwyczaić, a te związane z PRL-owską przeszłością to dopiero najmniejszy z problemów.</span></div>
<div class="ebzNative" style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">
<center class="ebz_native_center" style="height: 0px; margin: auto; overflow: hidden; width: auto;">
<div style="color: #888888; font-size: 10px; padding-bottom: 5px; padding-top: 10px; text-align: justify;">
</div>
<div id="ebzNative">
</div>
</center>
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: justify; text-decoration: none;">
<a href="http://natemat.pl/natemat.pl/t/127,prawo-i-sprawiedliwosc" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-decoration: none;"></a><a href="http://natemat.pl/natemat.pl/t/127,prawo-i-sprawiedliwosc" style="color: #0088cc; text-decoration: none;">Prawo i Sprawiedliwość</a><span style="color: #333333;"> zawsze idzie po trupach. Jedni ich za to nienawidzą, inni podziwiają. A jest za co, bo partia Jarosława Kaczyńskiego w dążeniu do obranego celu jest bardzo skuteczna. Tylko twarda gra bez skrupułów pozwoliła tej formacji przetrwać upadek jej pierwszego rządu w 2007 roku, serię wyborczych porażek i skazanie na opozycję przez 8 lat.</span><span style="color: #333333;">Przez cały ten czas PiS sięgnęło po wiele kontrowersyjnych metod na przekonanie do siebie wyborców. "Po trupach", ostatnimi czasy nawet dosłownie, ekipa prezesa Kaczyńskiego walczy też o to, by po odzyskaniu władzy mieć jej dla siebie jak najwięcej i by trudno było ją już odebrać. Wszystko to zmusza jednak do zastosowania metod, które prędzej czy później zemszczą się na PiS. Polityczna karma najboleśniej powinna wrócić jeszcze w wielu innych kwestiach.</span><strong style="color: #333333;">Na "Piotrowiczach" i "Misiewiczach" się nie skończy</strong></div>
<br />
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
To już się dzieje. Nic dziwnego, że wróciło do PiS pierwsze, bo też grzebanie i ataki z wykorzystaniem życiorysów były ulubionymi metodami walki politycznej od samego początku istnienia tej partii. Najpierw skupiano się na tropieniu postkomunistycznego układu, który trzymał władzę w III RP. Potem zajęto się głębszą historią i od walki na programy wyborcze w PiS woleli sprawdzać, czyjego dziadka wcielano do jakiej armii w II wojnie światowej. Przez lata nie brakowało też zarzucania wielu młodym konkurentom karierowiczowstwa, czy zaglądania w życiorysy towarzyskie.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Większość z tego już wróciła. Dziś to PiS jest na tapecie ze swoimi<a href="http://natemat.pl/190135,prawo-i-sprawiedliwosc-pierwszy-raz-od-dawna-przegralo-wojne-w-sieci-akcja-misiewicze-i-pisiewicze-to-sukces-opozycji" style="color: #0088cc; text-decoration: none;">"Misiewiczami"</a>, gdy mowa o nepotyzmie i karierowiczach. A mówi się o tym tak często, jak chyba nigdy wcześniej. Na własne życzenie PiS partię z rozmachem kompromituje też <a href="http://natemat.pl/196359,ta-akcja-powtorzy-sukces-misiewicze-opozycja-tropi-piotrowicze-dawnych-pzpr-owcow-u-boku-kaczynskiego" style="color: #0088cc; text-decoration: none;">PRL-owska przeszłość licznego grona jej posłów, ministrów i zaplecza intelektualnego</a>. Ze Stanisławem Piotrowiczem na czele. PiS grzebało w życiorysach ludzi, którzy w PZPR byli od ekonomii, dyplomacji, czy kultury i mediów. Dzisiejsza opozycja może grzebać w życiorysie byłego PRL-owskiego prokuratora, który oskarżał w procesach ludzi "Solidarności", a tuż po stanie wojennym reżim gen. Wojciecha Jaruzelskiego odznaczył go za "wydajność". Bolesny powrót karmy.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Na tym odcinku PiS czeka chyba tylko problemy obyczajowe. Oberwanie sporym odłamkiem z rozpętanej przez samego siebie dyskusji o tym, kto żyje wbrew nauce Kościoła i tradycyjnie polskim wartościom, jest homoseksuaistą, lub żyje w nieformalnych związkach to jedynie kwestia czasu.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<strong style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
<strong>Im większy spadek, tym większy problem</strong></div>
</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Powrót politycznej karmy związanej z grzebaniem w życiorysach to kiedyś będzie jednak najmniejszy z problemów. Znacznie większe kłopoty <a href="http://natemat.pl/t/227,jaroslaw-kaczynski" style="color: #0088cc; text-decoration: none;">Jarosław Kaczyński</a> i spółka ściągają na siebie tym, co robią z prawem i polskim ustrojem. Już po roku walki z demokratycznymi instytucjami kontroli władzy pokazują, że prawo może przestawać istnieć wówczas, gdy jego przestrzeganie byłoby niekorzystne dla władzy, a po przejęciu kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym i jego "pacyfikacji", będzie o dalsze tego typu popisy jeszcze łatwiej.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Im silniej zostanie jednak rozmontowany ustrój, który nazywaliśmy III RP, tym silniej PiS oberwie, gdy ta karma powróci. Obecni rządzący i ich wyborcy musieliby mieć bardzo wiele szczęścia, gdyby okazało się, że to, co przyjdzie po erze Jarosława Kaczyńskiego będzie powrotem do "ciepłej wody w kranie", którą Donald Tusk zaoferował po przejściu władzy zamiast surowego rozliczenia IV RP.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Opcje rysujące się na przyszłość "po PiS" są tylko dwie. Pierwsza bardzo źle wróży tym, którzy dziś działają na pierwszym odcinku "dobrej zmiany" i tym, którzy tylko dzięki obecnej partii rządzącej dostali szanse na wielkie kariery i pieniądze. To bowiem scenariusz zemsty z wykorzystaniem wszystkiego tego, co wykorzystało do walki z przeciwnikami PiS i wszystkimi autorytarnymi możliwościami, które PiS sobie stworzyło. I ten ktoś może zechcieć rozliczać Jarosława Kaczyńskiego, Beatę Szydło, Andrzeja Dudę i ich otoczenie według tych samych niekonstytucyjnych reguł, które oni zaproponowali i według nowych, ustalanych nocą i na kolanie ustaw pisanych na potrzebę zemsty.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Druga możliwość bolesna będzie przede wszystkim dla wyborców PiS. Tych, którzy wierzą, że cel "dobrej zmiany" uświęca stosowane przez nią środki. I tylko w PiS widzą nadzieję na to, że Polska wytrwa w konserwatyzmie, tradycji i dominującej w polityce roli Kościoła. Bardzo realną alternatywą jest bowiem to, iż po upadku PiS na lata władzę przejmą ci, dla których ważniejszy jest dorobek gender studies i zorientowanie na przyszłość niż doktryna Kościoła i ciągłe odniesienia do przeszłości.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Mówiąc wprost, renesans liberałów, a kto wie, czy nie lewicy jest nieuchronny. A jeśli po przejęciu władzy od PiS otrzymają państwo, które ustrój tak naprawdę trzeba będzie budować od początku, tym razem na pewno nie przegapią szansy na to, by poukładać go według własnych zasad. Skądinąd, także to może nie uchronić wielu czołowych ludzi "dobrej zmiany" przed odpowiedzialnością. Ich szczęście, jeśli rozliczenie to nastąpi według w pełni demokratycznych i praworządnych zasad.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<strong style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
<strong>"Dał nam przykład Ziobro..."</strong></div>
</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
W PiS od zawsze lubiano też pokazywać, że jeśli ma się pod kontrolą organy ścigania i służby, można bez problemu spektakularnym zatrzymaniem i wtrąceniem do aresztu skompromitować każdego. Dobrze pamiętamy to z lat 2005-2007, a nowe odcinki tego serialu już pisane są sprawami Józefa Piniora, Hanny Zdanowskiej, Krzysztofa Żuka, czy Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Takich spraw z udziałem mniej lub bardziej znanych nazwisk jeszcze przed nami wiele. Jeśli polityczna karma za jakiś czas wróci do PiS także i na tym odcinku, za jakiś czas będą to jednak nazwiska związane z "dobrą zmianą". Przy obsadzaniu państwa "Misiewiczami", czy rozdawnictwie publicznych środków między zaprzyjaźnione środowiska ktoś na pewno popełnił gdzieś błąd. Choćby to da wielkie pole do popisu temu, kto po Zbigniewie Ziobrze przejmie kontrolę nie tylko nad ministerstwem sprawiedliwości, ale i prokuraturą.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Równie wielkie możliwości PiS zostawi też następcom Mariusza Kamińskiego i Mariusza Błaszczaka. Jeszcze się tak nie zdarzyło, by bardzo głęboka i prawie niczym niekontrolowana inwigilacja nie pozwoliła na znalezienia na przeciwników jakiegokolwiek haka.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<strong style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
<strong>Zacząć jak Piłsudski, skończyć jak Jaruzelski</strong></div>
</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Choć większość działań mających zapewnić Jarosławowi Kaczyńskiemu maksimum władzy i pozwolić mu na zemstę podejmowanych jest w ekspresowym tempie i często wymaga pisania ustaw na kolanie, przegłosowywania ich późną nocą i budzenia prezydenta nad ranem, by złożył pod nimi podpis, jednym PiS delektuje się powoli. To afera Amber Gold i powołana do jej wyjaśnienia sejmowa komisja śledcza, przed którą zeznawać mają Donald Tusk i jego syn Michał. Od kiedy afera wybuchła i okazało się, że w spółce powiązanej finansowo z Amber Gold pracował Michał Tusk, w PiS tylko zacierali ręce na myśl o tym, że to można będzie wykorzystać do skompromitowania największego wroga, a może i spreparowania aktu oskarżenia.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Dziś przez komisją kierowaną przez Małgorzatę Wassermann zapraszana są mniej znane nazwiska. Tusków zostawiono sobie na końcowe show. Pierwszy problem z tym może być jednak taki, iż show ten skraść może jednak Donald Tusk. Wszyscy znamy jego zdolności do czarowania publiki. Pamiętamy też, jak skończyło się długo wyczekiwane "grillowanie" Leszka Millera przez Zbigniewa Ziobrę na komisji ds. afery Rywina. Wszyscy pamiętamy głównie "jest Pan zerem, Panie Ziobro"...</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Ale w związku z tym wszystkim karma może wrócić z znacznie gorszy sposób niż nieudana zemsta na Donaldzie Tusku. Kto wie, czy kwestią czasu nie pozostaje, kiedy następcy PiS postanowią zrobić publiczne śledztwo mające na celu zniszczenie Jarosława Kaczyńskiego.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
W tym, że prezes PiS postanowił rządzić państwem udając szeregowego posła i trzymają się z dala od przewidzianych w konstytucji stanowisk ma bowiem swoje plusy i minusy. Jarosław Kaczyński nie może odpowiadać za to, co musiałby czynić jako prezydent, premier czy marszałek Sejmu.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><div style="text-align: justify;">
Ale jeśli ktoś kiedyś postanowi skupić się na tym, jak i dlaczego prezydentem, premierem i marszałkiem Sejmu kierował z tylnego fotela, to show na komisji śledczej powołanej do zbadania tej "grupy trzymającej" władzę będzie najłagodniejszą z możliwości nowej ekipy. Pamiętajmy wszakże, iż kiedy ostatni raz postanowiono rozliczać władzę za przejęcie "pełnej kontroli nad aparatem partii i państwa", gen. Jaruzelski i jego najbliżsi współpracownicy trafili na ławę oskarżonych w charakterze "zorganizowanej grupy przestępczej".</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><span style="color: #333333; font-family: Georgia;"><a href="http://natemat.pl/196483,karma-wraca-do-pis">http://natemat.pl/196483,karma-wraca-do-pis</a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-size: 19px; line-height: 30.875px;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/HBnvKEartZI/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/HBnvKEartZI?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">Na koniec nowa piosenka swiateczna i haslo madre Mann na prezydenta! Przyjaciele Trojki to zrobili. Piosenka grana od 24 lat! Swiateczna, przerobiona na protest song!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">na koniec najlepsze obronca ks/nie ksiedza chlystka Medlara i przyjaciel ONR-u tak wypowiada sie o:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;">Według ks. Kneblewskiego "diabeł już ich ma na pasku i oni kroczą drogą prosto do piekła". Z tego powodu szatan już im nie przeszkadza, zamiast tego tworzy im "najbardziej komfortowe warunki do grzechu, żeby się nie rozmyślili i nie przestali grzeszyć". Ksiądz odniósł się także do WOŚP.</span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px;">– Diabeł urządza wielkie akcje pod hasłem miłości bliźniego. Najpierw jest wielka akcja dobroczynna, a potem róbta, co chceta, narkotyzujtą się, taplajta się w błocie, cudzołóżta, a najlepiej się jeszcze pozabijajta. Na to nie wolno dać się nabierać – przekonuje w nagraniu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;">Ks. Roman Kneblewski </span><a href="http://natemat.pl/177863,nie-tylko-miedlar-czyli-kaplani-nienawisci" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start; text-decoration: none;">był też ważnym głosem</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;"> w debacie filmie "Ida". Twórców historii proponował nagrodzić "batogami, pędząc z Polski dziadostwo w smole i w pierzu". Duchowny </span><a href="http://natemat.pl/189441,niech-sie-franciszek-dowie-jacy-sa-ksieza-w-polsce-oto-5-duchownych-ktorych-slowa-papiez-powinien-poznac" style="background-color: white; color: #0088cc; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; outline: 0px; text-align: start;">chwalił się</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;"> w jednej z homilii swoją wizytą na Węgrzech i dziękował Bogu, że "nasi bracia Węgrzy dzielnie odparli atak najeźdźców" - w ten sposób opisał marsz uchodźców.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/tj5Qo9Nx_QY/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/tj5Qo9Nx_QY?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;">Dziadostwo w smole i pierzu, pedze na pasku? Nie, ciocia zlo, jaka jest ale zeby az tak??? Wasze zlo skromne. Klecha mnie pobija!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;">Dzis pozegnalismy Bogdana Smolena. RIP Panie Bogdanie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia; font-size: 19px; line-height: 30.875px; text-align: start;">Ciekawych pan dni dozyl. Najsmieszniejsze pan bedzie z gory obserwowal!</span></div>
ciocia samo zlo eluta/tattoociociasamozloelutahttp://www.blogger.com/profile/05385502433164057811noreply@blogger.com0