Sunday 17 June 2012

W.E i M

Zastanawialiscie sie kiedys, dlaczego nikt jeszcze nie wytoczyl procesu Diablu?? Obejrzyjcie to.Pozywajac Diabla. Niby to takie glupie ale daje do myslenia.Obrona i oskarzenia sensowne. Malcolm McDowell jak zwykle ten Zly.
 Szepty jeslibyscie chcieli sie troche pobac. Oczywiscie Londek z seansami spirytystycznymi.Calosc zgrabna naprawde dobry thriller. Niepokojacy i troche daje do myslenia.
Pariah to kino dla branzy i nie tylko. To pokazanie sredniej klasy bardzo zaklamanej. Co sie nie zdarza pokazane jest srodowisko czarnych mieszkancow Nju Yorku. Matka w tej katolickosci opuszcza corke. Pariah- osoba poza statusem, wyrzutek.
Pisalam kiedys do Madonny by sie nie zabierala za aktorstwo. Fakt ale nie przekreslalm Ja o bycie rezyserka. Ciocia romantyczka taka i nic lepszego nie mogla mnie spotkac dzis.
Kochani absolutne dzielo W.E Madonny jako rezyserki. OO to jest to. Piekna milosc pomiedzy Wallis Simpson a Krolem Edwardem VIII. Ksiaze stracil dlaWallis glowe. Coz za historia. Coz za przepych, luksus. Co za poswiecenie by zrezygnowac z panowania. Jakie to romantyczne. POlecam goooraco i ta piosenka na koniec. Ile ja dam, zebys droga Madonno mi ja w Edim zaspiewala!!! Pisalam, ze to najlepsza piosenka od Power of  goodbye i nia jest. Producent Orbit. Reszta muzyki do filmu to Abel Korzeniowski. Drogie wnetrza, znakomite kostiumy, wszystko. Edward lubil drinki z nikotyna czaem cos dosypywal. Wallis robila najlepsze drinki fama niesie.  Dobra robota. Naprawde polecam i tu najlepsze. Pytanko z mojej strony. Ile Madonno zaplacil Ci Mohammed Al- Fayed bys Go wplatala do filmu///)) czy to na zlosc, ze Al-Fayed zagina zawsze parola na Krolewskich))) czy to Jego pycha moze zboczenie by nabywac wszystkie rzeczy Wallis? i sie wkupiles do Chiraca za restauracje Villi Windsor za to/? Niektorzy twierdza, ze to Madonna pisala do Al -Fayeda o zezwolenie na wykorzystanie wizerunku?? Kto ma racje. Nie wiem nie znam sie na arystokracji. Nie zapraszaja tam mnie. Przyznaje sama Madge.  http://www.alfayed.com/enterprise/restoration-projects/the-villa-windsor.aspx
Jak ja bym sie napila takiej martini wstrzasnietej nie zmieszanej, przelanej na siteczku z dwiema oliwkami))) uhhh