Monday, 5 August 2013

czy ktos slucha mnie?

Drugi tydzien a ciocia palcem do dupy nie moze trafic! Zawsze kuzwa cos! Albo mysli nie moge pozbierac? Nie, raczej nie- brak czasu a raczej jego ogolne wyrzymanie sie. Krecenie w kolko i niemoznosc skupienia uwagi. Brak odpoczynku, wyrzuty na twarzy, niepokoj co bedzie. Nerwy z Dwora nie minely. Juz farbowanie klakow odbywa sie raz na dwa tygodnie. Nie z powodu bajania kolorowego ani mody! Tylko siwizny. Lapy, barki napierdalaja od skurczów nie moge narzekac na wage. Jelita wywracaja sie na druga strone i to chyba nie z gastryki!
 Opuscilam czytelnicy moi sie. I wybaczcie, ze sobote cala w majtach przesiedzialam i nic nie napisalam. Po prostu musialam popatrzec bez sensu w seriale i zwyczajnie posciskac sie z Instytucja Zony. Mam pare impresji, kilka filmow, dwa seriale, kilka plyt ale czasu nie starcza.
Zaczynam sluchac 100 plyt, ktore trzeba przesluchac przed smiercia i przeczytac 100 ksiazek, które musisz przeczytac przed smiercia i zaczne je czytac.
Tylko czasu brak. A przeciez trzeba zapierdlac i czasem tez umoczyc ryja.
Wszystko zgarniam na spiski mocarswt i korporacji. Zeby sie inspirowac czyms- wymyslam sobie zadania do realizacji  a natchnienia oczywiscie radio i muzyka. Ayo to owoc ostatniej zajawki. Piekna dziewczyna i piekny tekst.

Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water
Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water

8 million citizens
Nobody's really listening
Nobody's really watching
8 million ignorant
8000 teachers we do many preachers
A thousand of leaders but nobody leads us
2 million beggars
4 million pleasers
We are the world, but they don't believe us
Get to got no funds, get to ain't no fun
Get to kid's got guns, 'cause they got no one
Get to got no funds, get to ain't no fun
Get to kid's got guns, 'cause they got no one
No one, no one, no one

Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water
Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water

Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water
Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water

Nobody's listening to the sounds of the street
The clam, the violence, the silence, the heat
5 million set free out of 5 million desperate
1 million hurt, thousands arrested
The times are changing, why is this singing?
Everybody's praying
Forgive us Father for all of our sins
The hatred, the weak, the innocents

The city's on fire
The town is burning down
There ain't no sound of silence
Tell me who's gonna help us now?
Nobody's listening
8 million people rioting
Looking for shelter
But they got nowhere to go

Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water
Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water

Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water
Is anybody listening?
The city's on fire
The town is burning down
But there's no water



Sunday, 28 July 2013

z kulturka filmowo

Sep- polecilo Kelnerostwo. Przyznam, ze trzymalo to sie kupy. Calosc dobrze nakrecona. Gwiazdorska obsada, czasem az za duzo starych gwiazd. Kryminal z dobrym zakonczeniem. Calosci nie bedzie ciocia opisywac. bo zachecam do ogladania. Michal Zebrowski wyglada jakby pil sok z cytryny przez jakis czas a Daniel Olbrychski juz sztucznie przeciaga mowe jakby byl wiecznie Kmicicem. Ale to nie przeszkadza, od jakiegos czasu nie bylo dobrego kryminalu to i chwale to co jest.
Syberiada polska- Janusza Zaorskiego. Tragizm filmu polega na bylejakosci. Chciano wycisnac trwoge i tragiczne losy Polakow a wyszlo nudnie. Przykro mi to pisac ale byly tylko piekne krajobrazy.
 i teraz to juz wypada tylko ulozyc liste filmow zakazanych! Zdecydowanie nie ogladac. Pacific Rim i to jest Del Toro film- Polaczenie Godzilii, Iron Mana. Chrystusie Njebieski?
Watykanskie egzorcyzmy, sam tytul juz zacheca. Po 5 minutach juz zniecheca. Film ala dokument w konwencji Blair Witch Project- ale to do w/w obrazu sie nie umywa.
Nawet tej na jutjubie nie ma? dla chetnych masochistow podaje linka http://zalukaj.tv/zalukaj-film/18665/the_vatican_exorcisms_2013_.html
The Longe Ranger. Johhny Deep jak zwykle zaskakuje. Tym razem ...miernota i glupota. Western nie wiadomo o czym. Losy Indianina Tonto, ktory brzeczy cos pod nosem i karmi martwego kruka na glowie?
Yes or No 2- film branzowy z dalekiej Tajlandii. Ciocia ogladala czesc pierwsza- na podgladzie, druga niestety jeszcze szybciej. Ani Happy End nie pomogl!

na koniec i na oslode- prawdziwa bomba! Despicable Me 2, Minionki rozrabiaja. Prawdziwa uczta dla wszystkich. Kochani- to nie przelewki, ze Minionki sa swietne- teraz przeszly samych siebie. Takie zolte stworki, ktore pracuja w laboratorium i czasem rozrabiaja. Zapewniam wszystkich, ze naprawde rozsmiesza kazdego.

Sunday, 21 July 2013

karnawal w miescie! o`le

http://tattoociociasamozloeluta.blogspot.co.uk/ tu wiecej na temat Edinburgh Carnawal. Uff sie dzialo. Princess Street zamkniete. Princess Garden tonelo w rzece ludzi. Orkiestry, bebniarze, kolorowo i cieplo. Zdarzenie niecodzienne. Karnawal w lipcu i w miescie. Az sie serce smieje na widok- tancerzy, muzyki na zywo i a moze przede wszystkim ciepla. Oby wiecej takiej atmosfery i po prostu radosci z tanca i muzyki. Szkoda, ze nie bylo wystepow z Bollywood i wiecej ze spoko koko kraju. Za to teatr Pinezka wypadl calkiem znakomicie. Do tego Bandakadabra z koncertem na zywo i zabawieniem publicznosci wypadla wysmienicie. Przeciez to grupa dosc renomowana i grala za darmo.

 Do tego pokazy chinskiej republiki ludowej. Pokazy walki smoka z lwem. Do tego t`ai chi i bebny, gwar i raban. Barfdzo to dobrze ciocie nastroilo. Oby wiecej takich przedsiewziec w miescie.
Najwiecej braw zebrala la bruja oczywisie- eh O`le! Tam Hiszpania za gorami, a tu karnawal jest z nami!
Był raz bal na sto par, 
Pan wodzirej wprost szalał po sali: 
"Koszyk raz! Kółko dwa!" 
A pod oknem samotnie bez pani 
Siedział pan, smętny pan, 
Taki, co to nie pije, nie pali. 
A tłum szalał, 
Hiszpański walc cud ten wyprawił 
I wszyscy śpiewali go tak: 
Cała sala śpiewa z nami, 
Tańcząc walca - walczyka parami, 
Na tym balu nad balami takim, 
Co się pamięta latami. 
Gdzieś Hiszpania za górami, 
A tu zima, karnawał jest z nami. 
Raz się żyje, zakręćmy walczyka ten raz, 
Hiszpański walczyk w sam raz. 

Więc ten pan, smętny pan 
Zdenerwował się, proszę państwa, okropnie. 
Pojął, że właśnie on 
Może życie przesiedzieć przy oknie. 
Nagle wstał, ruszył w tan, 
Walc hiszpański mu dodał odwagi. 
Z tłumem szalał, 
Hiszpański walc cud ten wyprawił 
I wszyscy śpiewali go tak: 
Cała sala śpiewa z nami ...

i tak dalej i tak dalej...

Thursday, 18 July 2013

ach takie rozczarowania

Grumpy CatCoz dzis ciocie wsciekly nastroj ogarnal, jako, ze UK wydalo raport z krorego wynika ile sprzedaje broni i sysemow nazwijmy to;  militarnymi;  z krajami wspolpracujacymi z oraganizacjami terrorystycznymi lub tez ogarnietymi dyktatura. Wsrod nich na pierwszym miejscu czytamy o Syrii. Nie od dzis wiadomo, ze UK popiera opozycje rzadu Assada. A jednak jedna reka daje ochronke a druga zabija. Taka polityka. Juz Wokulski rzekl, ze najlepszy interes to wojna. Oczywiscie raport zaznacza, ze nie wspolpracuje z Korea Polnocna- no to by bylo jeszcze za wiele. Zal po prostu zal. PIERDOLE - NIE  WSTAJE !
Tak samo jak to, ze rzad daje i odbiera. Przekonal sie o tym bolesnie Powiat Aberdynski. Kiedys chcial pomocy w formie benefitu. Paro moesiecznego oczywiscie i bylo to 6 lat temu. Niestety na nic zatwierdzenia, ze przedanienie. Ze zglaszala wczesniej swoj status. Ze nie dziekuje. Trzeba oddawac. Tak a miliony z oszustw i malwersacji, zlodziejstw, kradziejst itp. Uwaga!
Eh prof Leszek  Kolakowski mowi, przestac wierzyc w sprawiedliwosc na swiecie. Chyba nie przestane.
Wiecie co jest najlepsze. Ta wiadomosc o raporcie nie mozna znalezsc ot tak na pierwszych stronach. Europa to trabi. Tu jako temat zastepczy ogloszono zwiazki malzenskie par jednoplciowych. Dobre to i zbawienne ale nie mozna odwracac kota ogonem.Diety
Drugie to lokalne wiadomosci, ktore w zajawce podaly o zwlokach wylowionych z Aberlady Bay!!!! Ta wiadomosc odnalazla sie na stronach Manchesteru????? East Lothian co tam robi??? To nic, ze nikt nie kojarzy zaginiecia rosyjskiej studentki z Ediego. Porwanie, zabojstwo- co by nie bylo to straszne! Straszniejsze to, ze ciocia tam pluskala gdy Ona tam juz byla? Nie powiem, ze sie czuje komfortowo.
 Ankieta
We Dworze- wreszcie ruszyly moje narzekania, skargi na system i ogolne upierdalanie czlowieka. A wszystko za sprawa, ze jedno z szefostwa wrocilo z wakacji. Na razie ustala telefon do Agencyji??? No moze cos to da?Nadzieja
Ciocia upierdolona podwonym podatkiem i podwojna stwaka na niby rente- odzyskala troche pieniedzy i cicho szlocha- bynajmniej nie ze szczescia! Mistrz pierwszego planu

Monday, 15 July 2013

z kulturka

 Ksiazka pod redakcja National Geografic zawladnal ciocia calkowicie. To praca zbiorowa ukazujaca 20 niesamowitych postaci. Podroznikow, odkrywcow, zapalencow, czasem oszustow i awanturnikow. Wszystko w pigulce, skondensowane. Bohaterowie to poczawszy od wieszcza Juliusza Slowackiego i jego fascynacja gejostwem. Poprzez narkotyki (wozil z soba szisze) az do fascynacja Bliskim Wschodem. Do bohaterow znanych takich jak Amelia Earkhart, Karen Blixen, Steve Fosset. Duzo  jest ludzi gor. Wielkim zaskoczeniem bylo opisanie historii Fernando Parrado, ocalalego z katastrofy lotniczej w Andach, ktory przeszedl te gory zywiac sie miesem ludzkim. Nie tylko on. Reszta ocalalych tez.
Kilka historii pamieta sie dobrze. Przedstawiam te, ktore najbardziej mnie urzekly.
Audrey Mestre, nurkowanie glebokosciowe, przez chora amibicje meza, zginela tragicznie.
Jan Zumbach - Polak, oszust, przemytnik i nie wiadomo co jeszcze?
Aziz Binebine- Maroko, 18 lat w wiezieniu, cela 3 m na 1,5 na 1,6 wys. 
Christopher Mccandless- USrA przez pomykle zjadl cos z gluszy Alaski i zmarl. Uprzednio oddal wszystkie pieniadze na OXFAM a sam zmarl z glodu.
Kinga Choszcz- a tej Pani to juz zupelnie nie rozumiem, i dziw bierze, ze ja nie zgwalcono w afrykanskich podrozach.
Slawomir Rawicz, oszust wykorzystujacy cudze wspomnienia.
Tylko szkoda, ze obok Polakow wielkich jak Kukuczka byly i kanalie takie jak Zumbach!
Szczescie i niespokojny duch przygody prawie zawsze konczy sie smiercia podroznika. Czyta sie jednym tchem. Czasem  nie rozumie takiego powolania w sumie do glupiej przygody. ale kto zrozumie niespokojna krew?


Uwielbienie pracy Martyny Wojciechowskiej zaszczepila mi Instytucja Zony. Oczywiscie po slynnym zdjeciu autorki nie calkiem ubranej, umazanej smarem. Kobieta na krancu swiata 3 tak jak dwie poprzedniczki ukazuja kobiety niezwykle. To bohaterki z calego swiata. Gospodynie domowe, kaplanki, kochanki, wyksztalcone feministki a czasem zupelnie poddane tradycji kobiety. Indie i kaplanka szczurow, Nepal i kobieta majaca trzech mezow. Podobno gdy reszta wyjedzie jeden zostaje i sie opiekuje. Mozna przypuszczac, ze sama nie wie z kim ma dziecko? Australia i kangurza matka. Afryka i kobieta wygnana z wioski za czary. Samoa- nie do konca kobitki ale facei szczesliwi i piekni. No i na koniec moja ulubiona bohaterka Hilda- matadorka, ktora w wieku 14 lat zabila byka. Matadorka wyglada jak nastolatka i balabym sie to dziecko wypuscic na ulice a co dopiero na arene.
Martyna przyznaje, ze dziekuje Bookowi, ze urodzila sie w Polsce. Ja tez!


No i tu przyznam, ze dostalam po dupie, za dupkowatosc a konkretnie lizanie po tej czesci ciala. Wypomina gesto i czesto w swojej pracy Dehnel. A to przez dodawanie sbie przychylnych komentarzy pod swymi pracami. A to naganianie swoich znajomych do chwalenia siebie. Okej, okej ale sam autor i napomyka. U kogo byl polecany! Oczywiscie istnieje tez ironia ze spotkan z czytelnikami Jacka Dehnela.  
Dla cioci przytyki sa  dobre bo sprowadza na ziemie. 
Poradnik o czytaniu i pisaniu, to lepiej brzmi. A cytat wybralam tez calkiem niezgorszy; Nie jestem krytykiem literackim i nigdy nim, jak sądzę, nie będę; uważam jednak, że jedną z czytelniczych frajd jest dzielenie się z innymi tym, co nas zachwyciło wzbudza zaufanie czytelnika, a w parze z zaufaniem spaceruje sympatia. Ów młody pisarz zstępuje z piedestału, rezygnuje z bycia samozwańczym krytykiem, jego zamierzeniem jest wyłącznie dzielenie się z rzeszą czytelników swym elitarnym hobby, czymś w rodzaju niegroźnej fiksacji, stojącej w jednym rzędzie z filatelistyką i kręglami.

Na koniec hit;
Polska produkcja; Dzien Kobiet. Rezyseria i muzyka Maria Sadowska.  Historia polskiej Erin Brokovich. Na kanwie wydarzez z ciocina Agencyja, postanowilysmy obraz obejrzec. Film ujal prostota, dobitnoscia, tematyka, nierownoscia. Aktorzy nie sa ograni. Eryk Lubos, Agarta Kulesza i glowna rola Haliny  grana przez Katarzyne Kwiatkowska. Halina kobieta samotnie wychowujaca corke Miske dostala posade kierowniczki w sklepie o dumnej nazwie Motylek. Tak! tak! nie ma zbiegu okolicznosci.  Historia dziewczyn pracujacych w Biedrze. No to samo. 
Korporacja. Spokania, zjazdy, mieszania we lbach glupimi spotkaniami, targetami. Bzdurnymi wymyslami nieistniejacych guru. Pyta sie ciocia - kto tego nie przerabial? I czy nie bedzie przerabiac! 

Sunday, 14 July 2013

ciekawe kiedy ten system jebnie?

Wczorajsza wycieczka na zdjeciach w Aberlady Bay http://tattoociociasamozloeluta.blogspot.co.uk/2013/07/nature-reserve-gullane-links-ship.html to juz poraz enty. Natomiast po raz pierwszy wycieczka do Barony Castle w Eddleston niedaleko Peebles. http://tattoociociasamozloeluta.blogspot.co.uk/2013/07/barony-castle-eddleston-general-maczeks.html.
Wielka Mapa Szkocji bo o niej mowa, zostala wlasnie odwiedzona przez nas  a to przez zachete przez ostatni program nadany przez telewizornie BBC. Nie jestem swietna co do prowadzacej ( wymowa i tlumaczenie, jesli ktos ma taki czas antenowy i jest wizytowka naprawde nalegam na bycie perfekcyjnym)  napisy powinny byc. Do konca nie wiem o czym byl program. Zgadzam sie byly swietnie pokazane sytuacje rodzin polskich przyjezdzajacych tutaj. Tu juz mieszkajacych. Pisze tutaj bo akcja dzieje sie w Szkocji, ale  denerwuje mnie juz to ciagle powtarzanie o wojnie i to co juz bylo. Gdyby to porozczlonkowac tzn mini serial i nadac czasy emigracji wojennej jako pierwsze. Potem lata powojenne iu nastepnie nasze. W krotkim czasie antenowym chciano upchnac wszystko, lacznie z Oswiecimem? Troche nie do ogarniecia dla widza.
Brawo dla sprzedawcow, zwyklych robotnikow i polskich przedsiebiorcow tu osiadlych. Prosze o wiecej takich programow ale skupiajacych sie na przecietniakach wlasnie.
Chyba sezon ogorkowy w pelni, bo nikt na zadnym forum polonijnym nie komentowal i nikt nie obszczekal. Albo wakacje albo sloneczko przysiwiecalo za mocno?
Potem w telewizornii nadano nastepna perelke. Kilka rodzin angielskich zmagalo sie z brakiem finansow. Druga strona odpowiadala, ze w dobie kryzysu radzi sobie niezle. Nastepowala wymiana i ci co sie powiodlo udzielali rad tym niezaradnym finansowo. Kochani 1300£ plus benefity to ci lepsi (ja pierdole tez bym udzielala rad) pomagali tym drugim (650£ plus benefity, plus nie placenie za mieszkanie, plus jeszcze dodatki, do tego swietny sprzet elektroniczny, auto i mieszkanie niezgorsze).
Czy system potrzebuje jeszcze wiecej idiotow czy juz tak jest zjebanie na swiecie?

No i przechodzimy do sedna sprawy. Znow agencyja zadrwila sobie z niewolnikow. Tak niewolnicy XXI wieku. Bo jak mozna nazwac to co sie dzieje we Dworze. Pracowac i nie miec za to placone. To juz sytacja nie pierwszy raz ma miejsce. 3 Raz w tym roku a dopiero mamy lipiec. Zero zapewnien, ze bedzie wyplata, ze przepraszaja? NIC. Instytucja Zony wziela inicjatywe w swoje rece. Naglosnila sprawe. Chodzilysmy od niewolnika do niewolnika i pytalysmy czy ma wyplate. 5 osob okazalo sie, ze jest tak samo udupionych jak ja. Oczywiscie wszczeto niby poruszenie ale. Nic nie da sie zrobic bo wakacje. Szefostwo po nich powie, ze sprawa po pionie. Reszta instytucji nie zacznie nic bo to jedna z najwiekszych firm w UK, do tego nie wygra. A powiedzmy sobie szczerze Dwor nie ma z ciocia nic wspolnego, bo po pierwsze nikt sie nie podpisze pod skargami a po drugie i tak bedzie mialo na reke by nas sie wczesniej czy pozniej pozbyc.
Naglosnic sprawe trzeba. Kazdy mysli, ze mamy kontrakt. I oczywiscie, ze niby placone. A tu kurwa nie chce wiele tylko swoja wyplate!

Tak ciocia cieszyla sie na wolny piatek i poniedzialek. Oczywiscie nie bedzie zaplacony, bo tym razem agencyja pomyli terminy i wyplata zalegla ulegnie zmianie na rozne terminy i wyrownania.
Zjebany humo?r nie kochani!!! To juz nie jest wkorwienie to juz szukanie sposobu na system!

Pocieszali mnie zupelnie obcy ludzie...

dziki, dziki edi yeehaa

ciocia dzis nietypowo

Naprawde Edi moze zaskoczyc!Edinburgh`s Wild West w jednej z najladniejszych dzielnic miasta zwiacej sie Morningside. Stworzyl to zapaleniec Michael Faulkner na przelomie 1995/6 roku. Chlopak chcial zaimponowac swej dziewczynie (przy jej udziale oczywiscie) stwarzajac miejsce Soutwesternowe. Pierwotnie mialo byc do sprzedazy roznych fajnych staroci z biegiem czasu stala sie zapomniana atrakcja. Skutecznie ukryta. Co mozemy znalezsc. Wiezienie, spelune, kantyne, stacje kolei no i roznego rodzaju zakladziki. Brakuje tylko nazwy speluny, banku i zakladu pogrzebowego. Normalnie dawno sie tak ciocia nie zapalila na takie wariacje. A ile by mozna tam sie pobawic i nakrecic filmow kowbojskich. Ze zloczencami, rabusiami, cowgirl. Uhhh wielkie uklony dla tych, ktorzy dziki zachod powolali do zycia Wiecej na .http://tattoociociasamozloeluta.blogspot.co.uk/2013/07/edinburghs-wild-west-yeehaaa.html