Wednesday, 11 December 2013

zabilam czlowieka- to byl balwan- balwan nie balwan ale czlowiek! S. Bareja

1580_0a04
zaczynam juz tak chodzic, zwlaszcza chwile po tym jak sie budze i  aby do sciany, pion, lazienka, o tak)))
eh ciocia potracila czlowieka - balwana  na rowerze. Balwan to byl. Bo po pierwsze nie wlazi sie na rower pijany, najarany  i nie jezdzi po chodniku. Ale.
Po krotce jak bylo. Instytucja Zony parkuje, ciocia drzwi otwiera. Chce wysiasc i nagle w drzwi buhhh- Chrystusie co jest. Panie jak otwieralam drzwi nic nie bylo a tu wzrokiem omotam a tu lerzy rower? i widze znikajaca juz postac na horyzoncie( bo to na gorce bylo)
 Ja lete za nim (serce w przelyku) zabilam czlowieka!! w szoku chyba, ze ucieka, zatajony, BOzesz- ja za nim- ten niby sie wraca- pacze a mezczyzna ow- jakies dziwny- glowy nie podnosi wysoko! i czuje, cos???
Wzrok jego nietomny- krzycze- czlowieku czy zyjesz?? nic- ponownie- nic! wreszcie ten sie niby kreci! Reka prawa wzdryga? Patrze nie krwawi- chyba????
Jaka czy samochod? Instytucja Zony wreszcie rykla... tu nieprzyzwoite slowo- czy ty zyjesz? cos tam duka ten czlowiek?
 Instytucja Zony stawia mu rower! ten dobyl pojazdu i szybko oddala sie z miejsca przestepstwa!
Drzwi ok- kilka zadrapan- belka sie nadgiela!
My w szoku. Tymbardziej, ze nie wiedzialam czy to moja wina i roztergnienei, ze nie zauwazylam, ze pierdollam go?
Tlumacze- uciekal bo najarany i niechcial w tym wszystkim byc ciagany! Jechal po chodniku a to nielegalne, bez kamizelek, kaskow itp no i w bok byla drozka skosem do chodnika za diabla ciemno jak u ciemnego czlowieka! Dodatkowo chyba mial okulary (jakies lezaly zniszczone) wiec oprocz kaca i bolu ciala z wyp. sie na pobocze to chooju uwazaj obys pijana ciocie nie napotkal!

P.S,
Gdybym tylko szybciej wysiadla z auta- przytrzasniecie cioci gwarantowane!


1054_701d_390
a to takie na szczescie od czarnego kota pocztowca Pata!

Tuesday, 10 December 2013

za czym kolejka ta stoi

Ojcze nasz, któryś jest niemy,
który nie odpowiesz na żadne wołanie,
a tylko rykiem syren co rano dajesz znać,
że świat ciągle jeszcze istnieje,
przemów:
ta dziewczyna jadąca tramwajem do pracy
w tandetnym płaszczu z trzema pierścionkami na palcach,
z resztą snu w zapuchniętych oczach,
musi usłyszeć Twój głos,
musi usłyszeć Twój głos, by się zbudzić
w ten jeszcze jeden świt.

Ojcze nasz, ktory nic nie wiesz,
ktory nie patrzysz nawet na tę ziemię,
a tylko codzienną gazetą obwieszczasz, że świat, że nasz świat,
trwa uporządkowany: spójrz,
ten mężczyzna siedzący za stołem, schylony
nad kotletem mielonym, setką wódki, płachtą
popołudniówki tłustą od sosu i druku,
musi wiedzieć, że ty także wiesz,
musi wiedzieć, że wiesz, aby przeżyć
ten jeszcze jeden dzień.

Ojcze nasz, którego nie ma,
Którego imienia nikt nawet nie wzywa
prócz dydaktycznych broszur piszących Cię z małej litery,
bo świat radzi sobie bez Ciebie,
bądź:
ten człowiek, który kładzie się spać i przelicza
wszystkie te dzisiejsze
kłamstwa, lęki, zdrady,
wszystkie hańby konieczne i usprawiedliwione
musi wierzyć, żeś jednak jest,
musi wierzyć, żeś jest, aby przespać
tę jeszcze jedną noc. 
— — Stanisław Barańczak "NN próbuje sobie przypomnieć słowa modlitwy.

i trudno sie tu nie zgodzic z Powiatem Aberdinskim co to punkty takie przyslal!

1.      You are alive.
2.      You are able to see the sunrise and the sunset.
3.      You are able to hear birds sing and waves crash.
4.      You can walk outside and feel the breeze through your hair and the sun’s warmth on your skin.
5.      You have tasted the sweetness of chocolate cake.
6.      You didn’t go to sleep hungry last night.
7.      You awoke this morning with a roof over your head.
8.      You had a choice of what clothes to wear.
9.      You haven’t feared for your life today.
10.  You have overcome some considerable obstacles, and you have learned and survived.
11.  You often worry about what you’re going to do with your life – your career, your family, the next step, etc. – which means you have ambition, passion, drive, and the freedom to make your own decisions.
12.  You live in a country that protects your basic human rights and civil liberties.
13.  You are reasonably strong and healthy – if you got sick today, you could recover.
14.  You have a friend or relative who misses you and looks forward to your next visit.
15.  You have someone with whom to reminisce about ‘the good old days.’
16.  You have access to clean drinking water.
17.  You have access to medical care.
18.  You have access to the Internet.
19.  You can read.

The truth is, you’re doing better than a lot of people in this world.  So remember to be grateful for all the things you do have.18:14
2734_fe81




















 a dzis tylko modlitwa i dwa glupie obrazki!
22:43
1224_0683

Sunday, 8 December 2013

post factum i prawie juz post mortem ale zawsze ...post!

 Kochani chwila lansu. 7 szcezsliwie w tym roku. Drugi raz chodowany i mam 7 - dnio krotnosc! 6 w glownym kielichu i dodatkowo 1 obok. Szkoda, ze juz przekwita a ciocia dnia ma tak malo sie na niego gapi.
eh morda mi sie smieje. Powyzej i ponizej, znaczy te zdjecia.
 Umowa byla taka. Jak sie pytaja co tam cioci kupic na urodziny czy tam swieta? Ja odpowiadam, alkohol, kwiaty, ksiazki! to zawsze mnie cieszy i sprawia, ze lepiej na sercu i duszy. Sporzadzilam liste czytelnicza, dalam Instytucji Zony mowiac- masz gdyby ktos pytal. Miast tego Instytucja Zony kupila czesc z listy. I masz tu babo...ksiazki. No mam! Dziekuje..ale glowa chce czytac a rece paczki sortuja.
Dwa. Gdy paczke rozpakowywalam, spostrzeglam obcy tytul? No i zachodze w glowe? Co to? Ale rozterki i pytania musialam zostawic na pozniej. Do rana dnia nastepnego. Z racji nocek czasu nie mam ale smiech mnie ogarnal z powodu tego, ze zamowilam cos czego nie pamietam dlaczego chcialam przeczytac? Smialam sie sama z siebie i pierwszy raz tak mialam)
a tam same rarytasy z ksiegarni polskiej w Glasgow. Antykwariat i nowosci sa kasliwe i przesylka szybko.
Ambaras nastepny.
Dwa lata przymierzam sie do kupna czytnika elektronicznego. Owszem w telefonie mam ale co kupie tableta- to on jakis taki, slowem przesmradzam. Do sedna- Otrzymalam od Kobiety z przeszloscia i Kobiety po przejsciach kupon na czytadla od firmy, ktora ma wspolna nazwe co to lasy takie wielkie sa - obok puszczy amazonskiej. (ostatnio tam odkryto prace katorznicza pracownikow i lamanie praw i w ogole wyzysk sic!)
Wiec kobylka u plota! Trza kupic! Dobrze, ze przeceny na swieta i zakup byl! Czekam na odbior! slowem dobrze, ze te swieta sa raz w roku i czlowiek prowadzi hulaszczy tryb zycia. Jak otrzymam to sie pochwale czy dobrze lezy i jak sie sprawuje!)))
 Do do czytnikow... hmmm wynik taki bedzie, ze i tak czy tak- polete do biblioteki) i to byl glowny powod, przed ktorym sie wzbranialam przed kupnem jakiegokolwiek e-readera. Ale... bede miec i mniej pieniedzy wydawac na nowosci itp itd
Czy rozrzutnam ostatnio.... musze po prostu sprawiac sobie male przyjemnosci, by nie oglupiec do cna.
80 h tygodniowo w pracy. Robi swoje, zmeczenie daje o sobie znac. Dwa dni odpoczynku i hajda. Dzis czyli w niedziele nastepna szychta i tak do soboty. Czy praca odmozdza? Dobrze, ze pracuje z Instytucja Zony. Lepiej znosimy oglupienie. I lepiej nam zza dnia We Dworze.
Oby do swiat. Oby sie nachapac. Oby dlugi posplacac. Racz dac nam Panie!


Monday, 2 December 2013

wartosciowa urodzona

 Jak ja niecierpie urodzin ani sylwestrow- trzeba cos swietowac? ale co? ze czas mija, ze nic sie nie zrobilo,? trzeba byc usmiechnietym i dziekowac? ale za co? ze sie jest- przeciez jest sie zawsze! i nie tylko przez ten dzien powinno sie dziekowac panu za kazdy dzien, za slonce, za partnera, za dobre wspomnienia, za szczelnie wypelniony dzien, za kwiat co rozkwita, za chocby i wrogow itp!
za otrzymane prezenty dziekowac - potem sie rewanzowac, nie urazic, dlatego postanowilam wyjechac- ale kuzwa za malo- po powrocie wszystko mnie dosieglo. Wrocilo ze zdwojona sila!
oj tak zmeczonam!
i nie myslcie sobie, ze nie pragne zyczen one sa zawsze potrzebne by czuc sie zobligowanym do zycia!
7 jak 37, 77 jak 1977 siedem szczesliwe siedem jak siedem zyczen- jeszcze 3 lata do 40!
ale co zrobic jak sie nie chce zyc, a trzeba? i co zrobic przez te 3 lata by u progu 40 moc spokojnie odejsc?

poprzez platformy spoleczne pelen zyczen, czasem infantylnych, czasem madrych, czasem zyczliwych. wiekszosc ludzi nie znam? Czy pisza bo tak trzeba? Czy lubia? a jesli lubia to za co? wiem jedno-obcy i przyjaciele znacza wiecej niz niejeden bliski!
I tak barmometr uczuc zarzucony na oceanie bezmyslnosci ludzkiej wyznacza nam chwile, ktore oznaczaja kto Ma ten Wie!
az do chwili  uzmyslowienia sobie zyczen w chooj rozpierdalajacych radosnny nastroj.
czy sie roztkliwiam, moze i tak! czy to boli- cholernie! czy to smieszne! nie!
czy sie boje- tak! poki wierze w Boga to sie boje!
z doopy strony chwila lansu
i mam juz w chooj (no prawie) plusow za recenzje czyli za wartosciowa opnie! i to jest kuzwa sukces, ktory dzis nmnie ucieszyl cholernie! a to oznacza, ze komus tam spodobalo sie to robie! reszta do doczytania na recenzji za panow; Glowackiego, Sosnowskiego, Wisniewskiego i pania Julie Maroh!

kobieta - ksiadz

a ciocia to przygotowania widziala i musiala sie z wami podzielic wrazeniami)

oczywiscie przygotowania byly takie, ze podloga to az lsnila i nie przesadzam od czystosci- 
dwa baby koscielne wiernie gozdziki roszczapiezaly i kazdy listek skutecznie przycinaly. Tour guide tak byl przejety, ze trzesly mu sie rece i dokladnie nie mogl odpowiedziec co i jak. Za to mialysmy prywatny tour (nie z racji, ze specjalnymi goscmi bylysmy ale.... komputery sie pomylily i sprzedaly bilety na inne godziny i dni) ale wracajac bylo tak milo, ze dostapila ciocia dzwonienia na trwoge dzwonami! tak, tak drugi raz w zyciu dopadlo mnie to osiagniecie!
a i Christ Church odbywaly sie zdjecia do Tudorow z Jonathanem Rhys Meyersem- tez dublinczykiem z urodzenia)
zdjecia ciocine wkrotce!


First female bishop in British Isles ordained in ceremony at Dublin Cathedral

  • The Reverend Pat Storey, 53, is a married mother of two
  • She has made history by becoming the Bishop of Meath and Kildare

The first woman bishop in the UK and Ireland has been installed by the Anglican Church.
The Rev Pat Storey, 53, former rector of St Augustine's in Derry, made history when she was chosen by the Church of Ireland as the new Bishop of Meath and Kildare.
The married mother of two was ordained at Christ Church Cathedral, Dublin during a service led by the Archbishop of Dublin, The Most Rev Dr Michael Jackson.The Rev Nigel Parker, guest preacher, paid tribute to her.
'Pat, it has been our privilege over the years to see you respond to our Father's love with love, trust and obedience,' he said to Bishop Storey during the service.
'You have given yourself whole-heartedly to Him and His Church, serving His people as a deacon and priest - teaching the Scriptures and pastoring with that disarming directness, which is your hallmark - a directness, which speaks the truth in love, with a ready laugh and delightful sense of humour.
History maker: Pat Storey is the first woman bishop in the UK and Ireland
History maker: Pat Storey is the first woman Anglican bishop in the UK and Ireland
'You have demonstrated your love for the Father in your hard work, impeccable organisation and evangelistic heart, which longs to see people come into the family of God, through the completed work of Jesus Christ.
'You have shown your care and thoughtfulness to many, not least your family, Earl, Carolyn and Luke, and to us, your friends.
'So today, it is our privilege to pray for you, as the Lord Jesus calls you to a deeper life of sacrificial service, calls you to consecrate yourself to Him, His Church and His cause.'
Bishop Storey is married to the Rev Earl Storey - who gave a reading during the service - and they have two adult children Luke, 22, and Carolyn, 25, and son-in-law Peter. 
She grew up in Belfast and studied French and English at Trinity College, Dublin, before training at the Church of Ireland Theological College.
She was ordained a deacon in 1997 and a priest the following year, serving a curacy in Ballymena, a team vicar in Glenavy, and as a part-time youth worker co-ordinator.
Bishop Storey was rector of St Augustine's in Derry since 2004 until her appointment was passed by the House of Bishops in September, four months after the Episcopal Electoral College had failed to elect a successor.
At the time she said she was 'excited and daunted' by the historic appointment.
She has taken over from Dr Richard Clarke, who was appointed Archbishop of Armagh and Primate of All Ireland last December.


Read more: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2516295/First-female-bishop-British-Isles-ordained-ceremony-Dublin-Cathedral.html#ixzz2mK4Ubyqm
Follow us: @MailOnline on Twitter | DailyMail on Facebook


Thursday, 28 November 2013

brzydka przyjemnosc

aby do cna nie zglupiec o (czym wiecie),  ciocia Wasza podsluchuje to i owo i musi Wam sie przyznac, ze BBC troszke sie wyprowadza na prosta. No - daje owszem jeszcze plamy a to z niedokanczaniem tematu jak to bylo w przypadku materialu o fabryce AMAZON (takie wiecie jak nogi Elzbiety Jaworowicz w sprawie dla reportera. Pani wszystko zaczynala, popilala i nic do konca nie doprowadzila) tak tez i jest w przypadku rzeczonego materialu o AMAZON

4185_52c8_400

. Do rzeczy 4 programy BBC z udzialem aktora Briana Coxa. Aktora i Szkota- urodzonego w Dundee.


Whisky, tyton, opium.- i cukier. Kolejnosc odwrotna. Ujecie spoleczne, historyczne i ekonomiczne. Badania przeprowadzone glownie w Szkocji. Na uniwerkach w Edim, Dundee, szkolach w Perth i Glasgow. Uzaleznienie, sposoby na nude i oczywiscie ....przyjemnosc. O whisky jak byla podrabiana (zawsze mialam podejrzenia, przyklad jak taki Bells na przyklad lezakuje 20 lat a sprzedawany jest po destylacji z opakowaniem itp za 15 £  litr? hmmm gdzie tu logika! a jak sie jakas butelczyne otworzy to niestety czuc ... drozdzami jak ta lala. Cioci nie oszukacie!)


Tyton jak wplywa na umysl i najciekawszy program o opium i naturalna koleja jest morfina- niestety a to tylko poczatek. Zaczynamy od podrozy do muzeum medycyny w Edim, gdzie widzimy pierwsze skrzykawki do podowania morfiny (bynajmniej nie leczniczo) i miejsca ktore dzis kojarza sie  dzis glownie z kultura a w wieku XIX byly rzecz mozna ujac jako lezakowalnia i przechowalnia nacpanych klientow. Mowa tu o Covent Garden w Londku.
Oczywiscie wszystko pod katem, ze szkoci wymyslili Szkocka, przywiezli opium i tyton niestety tez. Jest to prawda i niestety... wszystko tez jest guilty pleasure! O czym wiecie sami. Wszystko co jest niedozwolone to smakuje najlepiej.



7811_c947_400

no to spadam lepic cos na fejsa
8088_8c65

Wednesday, 27 November 2013

przed Dublinem


ano wlasnie! ciocia juz dostala pierwsza kartke urodzinowa od rodzicow oczywiscie, sprawiajac tym mi wielka radosc!
dwa, amarylis ma 3 duzego kwiatka. 4 sie szykuje a piaty w ukryciu! i morda sie smieje naturalnie
3 juz gardlo cwicze przed Dublinem! no to chlup!
a nie mowilam- no to Instytucja Zony mnie porywa na cioci urodziny!Co prawda przypadaja one w niedziele ale juz w piatek rano wielki stalowy ptak rano zabiera nas w podroz do Dublina. a tam ziemniaki do jedzenia do picia i ciemne piwsko plus muzyka i nudzenie sie! uff
do pani Enyi i reszty na zatoka nie dojade ale kto wie, moze przy Temple Bar sie kogos spotka! No juz na pewno Bono!
tak sobie mysle i ranking muzyk irlandzkich robie- pierwsze to Dubliners, U2, Enya i Sinead- a moze odwrotnie zdecydowac sie nie moge na drugie miejsce? Bo pierwsze to zawsze i wszedzie Enya krolowac bedzie! U2 czy Sinead? oto jest pytanie!