Thursday 7 May 2015

Wawoz Corrieshalloch i wodospad Measach



Falls of Measach to widok zapierajacy w piersiach. Do tego wawoz gleboki, jak Kanal Koryncki. Woda szorujaca kaskady wyzlobione. Do tego most wiszacy. Ludzie, jak tu przejsc?
Wawoz nazywa sie Corrieshalloch. Jest gleboki na 61 metrow. Skaly metamorficzne, czarne jak smola. Reszta obrosnieta mchem, drzewami i krzewami., tych z Atlantyku. Rzeka przeplywajaca to Droma stwarza wodospad Measach o wysokosci 46 metrow. Wawaz to jeden z najglebszych w Wielkiej Brytfannie. Pozostalosc po lodowcu, ktory w swej mocy rzezbil okolice jak ta lala. Szerokosc wawozu to jedynie 10 metrow ale jakie za to widoki. Most wiszacy zbudowany przez Johna Fowlera na przelomie lat 1817- 1898. Fowler to min. projektant mostu kolejowego na zatoce Forth.
Obok ruchliwego mostu, bowiem sie trzesie i ten szum wody spadajacej wiec czujemy sie jak pijani. Jesli nie chcemy zapatrzec sie w ton to obok mostu usytuowana jest platforma widokowa z ktorej to dokladnie widzimy i okolice i caly wodospad z gory.


Byl pan starszy ze swoimpsem, ktory nie chcial wejsc na dek. No i co ciocia zrobila- no chodz piesku, no chodz. Poszedl. Lapa za lapa. Trzesie sie psisko cale. Lapy rozlozone, ruchy niepewne jak u pijaka. Dobrze, ze ma cztery lapy. Zawsze to lepiej jest spasc.

Weszlysmy, dek sie kolysze. Ludzie, jak tu ladnie. Ojejej!

A to juz Highlandy i waskie jak pokoj w Rapallo gorskie drogi


 To jeden z pagorkow i uroczych mostow


Zdjecie z perspektywy najwyzej polozonej gorskiej drogi


Ta sama historia, a snieg pozostal i mowie Wam, ze ciepli bylo nizli tu w dolinie lez naszych powszechnych.


 Jak sie przyjzycie to ujrzycie tlusciutkie foczki wygrzewajace sie w slonku! Tez nie chcialam uwierzyc, ze sa tam foki. Ale ta wyspa sie ruszala a ja nic nie pilam? Lorneta w ruch i jest! szkoda tylko, ze tlo zlewa sie z cialami ssakow. Moglyby miec jakies rozowe kamizelki czy cus? Wtedy mialy by cieplej i wszystko byloby widac.


Tu juz po fokach wjezdzamy w choj wi gdzie! Czekamy az welniane panny przejda w te i wete! To czas i frajda byla.

a dalej to juz panie- porzucone lodzie. Co to juz nikt nie ukradnie bo gdzie? i morze tez nie wezmie, bo po co?

No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.