Wednesday 27 July 2016

szpilki za broszke

Szpilkowa Teresa spotyka sie ze straSZYDLoem. Uzbrojone w szpilki i broszki wymienia sie giftami stosownemi. 
Mozna spodziewac sie przyjazni, gestow i zapewnien o wzajemnej wspolpracy. Tylko jakiej wspolpracy? Terecha probuje fiksowac z Unia o odciaganie terminu. Straszydlo ma nas w szachu. Dlaczego? No bo tez Nadmozg kaczystanu bedzie chcial wypisac spoko koko kraj z UE. Bedziemy jeszcze sie prosic o polskie dokumenty. Tak jak prosimy sie o angielskie flepy. Co ustala? Poznaja sie tylko. Bo juz nie ma o czym mowic. Zapewne o tym, iz nasz wklad jest duzy. Nie ma powodow do obaw. Nalezy zachowac spokoj, bo nic sie nie stanie.
Pani Teresa poinformuje pania Beate o wstrzymaniu imigracji. Tzn powybieraja jeszcze te owocki z placka. Wiadomo one sa najlepsze. A ciasto takiej juz be jest. Pani Teresa poinformuje, pania Beate, ze nie spodziewali sie takiego naplywu imigrantow ze spoko koko kraju. Przeszacowali sie w 2004 roku. Mialo nas przyjechac 14- 25 tysiecy luda. Widzimy jak jest teraz. Fachowcy juz nie chca nikogo. Kalkulacje okazaly sie bledne??? Znaczy sobie nie poradzili. Co odpowie pani Beata. Dobrze pani Tereso, dobrze, ze sie pozbylismy i jakos zatrzymuj tego zakalca. Bo my z 20 % bezrobociem po AWS nie moglismy dac rady. Teraz przy 8.7 % i tak nie dajemy. Dajemy juz pincet plus.
Kurtyna herbata dopita. Teraz lecimy na lewackiego papieza. Skadinad pytanie? Kiedy pani Teresa wmiksowala sie w to, ze kazdy jest zajety modleniem sie? I kogo zastanie w stolycy?

Wielka Brytania juz zaciaga pozyczki. Co znaczy, ze bedzie spokoj. Pozorny. Tak jak pozorne szczescie nastepuje gdy bierzemy sami pozyczke z banku. Jest fajnie dzien a potem, trudno splacamy i placzemy. Kilka lat Wielkiej Brytfanny bedzie spokojnych. Socjale zostana. Po tym czasie nastapi recesja. Trzeba bedzie zaciskac pasa. To znaczy odplyw kapitalu i niepewne rynki. Zwalnia sie gospodarka. Miedzynarodowy Fundusz Walutowy podaje, ze zmiejszyl sie PKB. Wielka Brytfanna staje sie biedniejsza.Nic na to, ze Bank Angli moze dac rzadowi Westminsteru pozyczke. Dlaczego? Moze dodrukowac pieniadze. nadwyzke sprzedac. Wzorem hameryki. Wzorem hameryki tez sluzba zdrowia choruje. Znaczy dogorywa. Mial byc jeden szpital tygodniowo ratowany a pieniadze te przeznaczone na UE gdzies zniknely w klamstwach faradzowsko i reszty klamczuchow. 
 Niepewna sytuacja rodzi sie na rynkach  pracy. Nie dziwota, ze pracodawcy czuja niepewny grunt pod nogami. Ludziska panikuja i na gwalt robia sobie tyly. Owszem probuja, bo biurokracja siega rozdetosci niebu. Zaczynaja sie schody. Czy Szkocja ugra cos z Terecha? Watpie! Co na pocieszenie. Jak zwykle sladem Szkocyji idzie Katalonia! Tylko, ze przynajmniej maja ladne baby i cieplo!

No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.