Sunday, 20 January 2013

wyjasnienie poczty


Potrzebuje chwili. Chyba zmeczona jest ciocia. Tymi chorobami. Instytucja Zony juz trzeci raz jest chora. W piatek podreperowanie domu tzn porzadki i stawianie baniek. Przyznam, ze w tym zakresie Instytucja jest lepsza.
Zadanie zostalo wykonane. Przepisy ludowe i znachorstwo zdaly egazmin. Co prawda zimowa aura nie nastraja do niczego tylko do tepego egzystowania. Jesli sie cos chce to na krotka chwile. I przechodzi chce do czynienia dobra. Misji niemozliwej jak wiadomo. A moze jestem zmeczona tym, ze nie bylo urlopu podczas minionych Swiat?
Faktem jest, ze trzeba Wam wytlumaczyc dlaczego cioci nie bylo tak dlugi czas w listopadzie i grudniu. Ano to, ze pracowala intensywnie na zycie. Instyyucja Zony tez. I tak pracowalysmy na Poczcie tutejszej a raczej w magazynie. Praca to sortowanie paczek, przesylek i listow. Praca od 19 listopada do 24 grudnia. Zmiana nocna od 10 pm. do 6 am. 6 dni w tygodniu a nawet 7 raz sie zdarzylo. Z tym, ze  zmiana sobotnia byla 10-cio godzinna??. I wychodzilo tylko, ze niedziela wolna. Mialysmy dociagnac do 24 ale wlasnie ale nie dalysmy rady. Choroby najpierw zmogly Zone a potem zmeczenia. Mnie zmeczenie. Na nogach czasem 19 godzin.
Dwa pierwsze tygodnie byly rzeskie. Naprawde spokojnie. Pod koniec zaczal sie ukrop i mowa ze paczek bylo milion bylo grubo zanizone. Przesylek bylo 2.2 miliona. I tak zaczynalysmy zmiane o 10 o 9 pobudka. praca do 6 rano. Szybki prysznic, sniadanie do pracy. Popakowanie obiadu i praca do minimum 15.00. Powrot do domu. Toaleta by przespac tak ok 6 godzin do 9.00 i tak jakos lecialo. Poniedzialek, wtorek, sroda jakos lecial ale czwartek i piatek to juz byla meczrnia. Ok polnocy z piatku na sobote pffufff
Praca na listach byla nuzaca. Lepsze paczki za to czas lecial szybciej i co by nie mowic targanie workow i koszykow, pchanie wozkow odbilo sie na kondycji. Najgorsze to bylo chyba to, ze nad rankiem gdy cialo rozgrzane trzeba bylo zapierdlac z tymi wozkami na rampy w magazynie by wyjechaly samochody w teren. Pracowalysmy glownie na paczkach w okregu jakby to powiedziec szkockim.  Paczki czasem ciezkie czasem lekkie. Tylko przezucanie z wora do wora. Z pojazdu na wozek. Troche lapy wyrwane z ramion( I jakby nie mowic robota spoko tylko pytanie czy jak tak wyglada praca caly rok to ja juz z miejsca dziekuje Dworowi i ide na poczte. Po prostu ochronka. Praca, zmiany, wolne, liczna urlopu i co tu kryc pieniadze. Wierzcie mi, ze jak ujrzalam parking to wierze w te socjalne panstwo.
Dzieki temu pozbylam sie dlugu, ktory jak makaron z Radomia ciagnal sie jak po dupie.
Przez te nocki poznalam wszystkie piosenki Ruchanej i innych wartosciowych wykonawcow. Kto sie dorwal do odbiornikow ten byl panem. I tak glosniki mialy przeglos i tak jak konczyla sie jedna piosenka to w ostatnim glosnikubylo dokonczenie piosenki. Uff. Czasem byla to sieka techno. Czasem nawet normalna stacja nadajaca lata 80 i naprawde penej nocki z niedzieli na poniedzialek byla do wytrzymania. Te nocki niedzielne byly zazwyczaj obowiazkowe.
Ludzie
Ludzie tymczasowi. Nacji ciemniejszej. Kurwa nygusy, lenie i cwaniacy. Czarni zwlaszcza z jednym nawiazalam szczegolny kontakt. Bowiem razem spiewalismy wszystkie standardy swingu, rock&rolla i soulu. Dziwil sie nasz bohater, ze polska dziewucha moze byc tak szalona i znac i lubiec jazz, soul? Niespotykane. Bowie te jego znajome Goski chyba raczej nie przywykle do Arethy F..
Innu czarni spali. Tak przysypiali jakos? Najgorsze spojrzenia czarnych dziewczyn snujacych sie bez powodu wte i wewte? Do ubikacji, do magazynu do ubikacji, na korytarz? w sobie tylko wiadomym celu. Cecha wyrozniajaca byly wlosy lsniace pomaga w ktore wkladaly zapinki ? szpilki? ktore wyciagaly i drapaly sie zapamietale po glowie! Czsem wygladaly jakby mialy wbudowana antenke w glowe/?Nie wiem. Czy byly jak Wi-Fi sterowane odgornie?
Najfajniejszy byl Hiszpan z Madrytu Jezus. Com kiedys pisala. Bardzo facet optymistycznie nastawiony do zycia. Po przejsciach. Z bialaczka, ktora zwalczyl. Po szcesciu jakie dal swej przybranej corce Coralinie. Po opuszczeniu slonecznej Hiszpanii. I po tym, ze zrezygnowal ze swej pracy na rzecz swojego przyjaciela/ Bosze, zeby miec choc jego checi do zycia. Jego egzaltacji. I pomimo przeciwienstw losu byc tak optymistycznie nastawionym do zycia. Byl on moja inspiracja. Jak to sie mowi. Zylam z Jezusem.
Szkuciury od fajnych jak np. Lysolek. Bardzo do siebie zapalalismy przyjaznia. Facet- raczej gawedziarz, mozna by powiedziec wyglad satyra. Za to bardzo pozytywnie nastawiony do wszystkich.
Niektorzy bardzo zapuszczeni. Zarosnieci a z twarzy widac bylo, ze przetrwali GULAG, Oswiecim i 3 wojny swiatowe. Zmeczeni zyciem i uzywkami??? Spojrzlam kiedys na metryki na tym fejsie a tam, ze to rocznik 88?? Ludzie?
No i te przepuszczanie kasy na uzywki? Bezcenne.
Polacy zmeczeni zyciem. Nie usmiechnieci, wymieci? Do dupy. Z krzywa morda? bez checi wspolpracy i bez Sorry ale...
Byly tam mlode Polki co prowadzily sie z czarnymi chlopcami o urodzie kenijskich biegaczy. Sytuacja ta nie byla normalna dla innych czarnych dziewczyn pracujacych takze z nami. Te panny mowic ogolnie chcilaly wydlubac bialaskom slepia.
Obok na byl tez w grupie Philip uciekinier z Londka. Bardzo fajny starszawy gosc, ktory chcial dorobic sobie do swiat na prezenty dla swoich dwoch studiujacych corek.
Gdy nie bylo pracy byla sytuacja stresowa, gdy bylo pracy za duzo tez  byla sytuacja stresowa. Kierownictwo, zwlaszcza jedna kierowniczka, ktora opiekowala sie samymi facetami byla bardzo w porzadku. Glowniejsza kierowniczka tez bez zarzutu. Zorganizowane to bylo i jakos to ciagnelo.
Jesli bylo i duzo zalogi stalej i zalogi pracujacej normalnie rodzily sie zgrzyty w postaci Pierdoleni cudzoziemcy! i powtarzane bylo to na kazdym kroku z 10 razy. Slowem bardzo nas lubili, ... z daleka.
Praca to takze przerwy na ...lunch. Byla to godzinna przerwa pomiedzy 2 a 3 w nocy. Kantyna usytuowana byla nad hala. Obok kantyny z zarciem i sala do zarcia byla sala telewizyjna. Tam trzeba bylo sobie przyciagnac dwa krzesla i spac na nich. Uprzednio pozerajac swa porcje frytek, zapijajac to mlekiem, potem paczka octwych chrupek i konczac to batonikiem plus slodkim napojem.
co jest najwazniejsze i celebrowane zawsze przed przejsciem do jedzenia to... zdjecie butow.
Najwazniejszy telewizor i tam dokonczylam Szczeki, co nigdy nie doszlam do konca.  I tak co druga noc te Szczeki. Z Bogiem sprawa jak Szczeki. Byly tez inne gowna nie do ogladania po prostu.
Teraz moge juz bez przeszkod dostac prace w mapach googla lub wprowadzaniu kodow pocztowych do GPS-a.
Co do samych listow. Od poczatku pracy znalazlysmy swa poczte a mianowicie kartke swiateczna z zawaidomieniem, ze Poczta nas bardzo chetnie wita w swych szeregach. Dziwili sie temu pracownicy pracujacy tam, ze nigdy nie spotkanli sie z listami zaadresowanymi na nich samych. Najlepsze to to, ze znalazlysmy tez przesylki do swoich Dzieci.
Do Polakow listy z Prokuratury i Sadow-Alimentacyjnych? Paczki starannie zaadresowane. Opakowane. Pismo kaligraficzne. Widac, ze to matki pisaly. Wszystkie roczniki starszawe maja taki sam styl pisma. Na pewno lekarstwa i lachotki. Juz ciocia to wie.
Najgorsze byly listy do wiezienia tutejszego. Widac bylo, ze pisaly dzieci. Adres-do tatusia i malunki-chmurki, kwiatki? Bylo to straszne smutne!
Najwiecej zagadek bylo w adresach- Do Dziadziusia na przeciwko Szpitala. Lub wyznania Do najlepszego kumpla w okolicy.
Koniec roku byl niesamowicie bogaty w przezycia i prace. We Dworze- wierzcie mi docenilam siedzenie- odpoczywalam! Nie moglam sie doczekac swojej normalnej muzyki i spokojnego siedzenia tylko mi produkcja strasznie spadla. Z wiadomych przyczyn. Nawet nie pamietam kiedy to zlecialo. Wieczne pracowanie. Pamietam tylko swoje urodziny. Bez spania zrobilysmy zakupy. Nawet sily na alkohol nie bylo. Potem tak do swiat. A te pamietam umeczone, z wyciagnietym jezorem przetrwane bo w chorobie i dochodzeniu do siebie. Ciagniecie sie z kata w kat. Mialam pozamawiane rzeczy z polskiego sklepu trzeba bylo odebrac i narobic zarcia. Wypozyczylysmy samochod. Bo stac nas bylo i nie czarujmy sie w goroaczce i w tej aurze prosic sie kogos o przysluge? No kogo nawet? Drugi dzien Swiat byly Kolezanka Od Kieliszka Wraz Swa Zona i pamietam, ze siedzialam przy Instytucji Zony a potem juz czarna dziura. Slowem juz ekonomicznie to wyglada. Spozycie alkoholu na ciocina glowe.
 I tak pomiedzy oglupiajaca praca, przerwami i jeszcze glupszawymi sytuacjami minely te tygodnie zapierdalania. Najlepsze byly te pytania- jak to pracujecie w dzien? ano tak- pracujemy i mamy sie niezle. I to stare jestesmy a oni mlodzi. Dzisas a przypomne sobie te wypady dzien i noc, impreza, i praca i sie chcialo? Czy warto bylo? Tak. Doswiadczenie i przezycie niezapomniane.
Najgorsze bylo tlumaczenie ludziom by nie dzwonili i nawet nie dam rady podniesc sie w czas wolny. Najgorsza byla kolezanka Instytucji Zony zwana Yoda. Ta nie przyjmowala do wiadomosci i trzeba byla ja przenosic. Czytaj wyrzucac jej balagan od lat 80 ubieglego wieku az do dzis. Zwlaszcza ze postep technologiczny poszedl w gore a byly maz byl elektonikiem. Wiec te komputery, te dyski te uklady, milony dyskow, kasetek, dysietek, szafek, fiszek, ksiazek, przepisow, 4 klasery wycinkow o Ksieznej Dajanie, wiankow, rzezb, ram, rukarek wielkosci szafy i desek chyba na stodole, rejestrow tak ze 7 razy kursowac w te i wete na druga storne ulicy do kosza. To bylo raz i szczerze napierdolone nie chcialysmy juz drugi raz pomagac. Jednak drugi raz juz nie mialysmy sily ani jesc ani zyc. Druga sprawa, ze kolezanka juz zyla w takim kurwa messie, ze balam sie tam by niczego sie nie dotykac bo mi szczury po raczkach przeleca. Kobieta z depresja jest zdolna do wszystkiego. Do pryzmy ubran. Do gromadzenia lakierow do paznokci slowem do wszystkiego. Cala lazienka usiana byla bzdurami, rzeczami a krawedzie wanny upstrzone byly niczym plotek w polu szamponami, piankami i innym badziewiem. Wierzcie mi wiekszego  rozpizdzielu ciocia w zyciu nie widziala!!!!
Kolezanka ta wynosila sie i pakowala 3 miesiace podczas gdy mamy na to z reguly dwa dni na spakowanie i rozpakowanie dobytku nie mowiac o posprzataniu starego i nowego mieszkania. Wie ciocia bo juz tu 7 razy sie przenosila.
Na marginesie. Dzis trwa wyjasnienie, ze Kolezanka chce u cioci sie zatrzymac w najblizszym czasie? Podstep Instytucja Zony wymyslila, ze oglosimy na fejsie, ze rodzina do nas zmierza i caly dom bedzie zajety. Nie wiem czy to pomoze? Jesli nie- ratujcie mnie!
Kurwa zeby byc zagrozonym we wlasnym mieszkaniu???
I tak na koniec w sprawie poczty.
Jak mozna sobie nie zdawac sprawy, ze juz sie sly nie ma. Slowem jesli sie tego nie przezylo to sie tego wiedziec nie bedzie.

Thursday, 17 January 2013

piekna muzyka i piekni ludzie

Oj dawno juz ciocia nie grzebala w muzyce. Tu cos co wstrzasnie kazdym.
Juz sa, juz sa. Theo i Adam wracaja. Nowy HURTS. Ciesze sie niezmiernie. Nowa plyta ukaze sie 11/03 i nosi nazwe Exile. Znamy juz 3 single. Promujacy plyte i teledysk Miracle. Nastepny The Road i tytulowy Exile. To juz mna wstrzasnelo i drga mocno w duszy. Czy poruszona. Naturalnie!!!!!!!!!!! Oczy suche nie byly po ostatnim ich koncercie. To byl najbardziej wzruszajacy koncert jaki ciocia przezyla! Chce jeszcze raz!
tu  https://soundcloud.com/informationhurts  do przesluchania koniecznie! Juz nie moge sie doczekac!
                                         
                                                                  Hurts Tickets

a wiecie co? HURTS bedzie koncertowal i wiecie gdzie? w Glasgow oczywiscie- serce juz sie rwie  juz leci ale rozum bedzie przy Instytucji Zony. Bilety na Emeli Sande juz w szufladzie sie grzeja;-)))
HURTS - 2 kwietnia, Glasgow, The Garage,
Emeli Sande 1 kwietnia,  Usher Hall w Edim Emeli Sande Tickets
i wez tu sie nie rozdwoj!!!

PINK MARTINI- to kochani juz legenda.
Oficjalna strona to i tam krotka retro-spektywa    http://pinkmartini.com/   Cala orkiestra. Czasem wokalistki japonskie, czasem hiszpanskie, czasem zydowkie z pochodzenia. Ludzie leniwa niedziela Marcina Kydrynskiego juz by sie przydala.
wiecie co mam na mysli. Kubanskie rytmy i bossa nova kroluje juz w glowie cioci. Te La soledad, te corazone, te amo!!!))) no i mas qe nada po japonsku. A co! Na stronie oficjalnej cale plyty Pink Martini niech mnie ktos porwie w rytm!!! ja pragne!



hey eugene to lecialo w 2007 roku  w radio! a 7 maja bedzie w Usher Hall w Edim.
i jakas drukareczke do robienia pieniedzy tez pragne.



No a wczoraj miala premiera klipu Dity juz tu spiewa i zepolu Monarchy. Tu strona oficjalna zespolu http://monarchysound.com/.



Kochani zespol jak wiecie  debiutowal w 2009 roku i porownywany jest do Hurts-ow. Zespol tworza dwoch uroczych mlodziencow Ra Black i Andrew Armstrong. Pierwsza plyta nosila nazwe  Around the Sun. Pierwszy ich wystep zarejestowano na przyladku Canaveral w 2010 roku. Ciekawe, bardzo nawet). Slynni sa z tego, ze nosza maski- porownywane z tajemniczoscia Enigmy. Disigintegration to nowy utwor nagrany wraz z urocza DITA. Jesssu po tym to tylko albo samogwalt albo szybko do lozka;-)Disintegration
w klipie dita jako kura domowa- cierpi a panowie ja skutecznie-lecza!
Making sweet music: Dita Von Teese makes her singing debut as she provides vocals for electro group Monarchy
http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2262647/Dita-Von-Teese-makes-singing-debut-cavorts-bed-lingerie-masked-men-raunchy-video.html

Do tego jeszcze ciocia sie polansi na tym . LES BALLETS TROCKADEROS DE MONTE CARLO, bo o tym mowa to grupa tancerzy baletowych, ktorzy tancza balet..na opak. Lalka Podobinska prezeska fundacji Trans-Fuzja w Warszawie mowila o tej grupie w jednym ze swych wywiadow. Bywala kiedys na imprezie u znajomych a w telewizornii lecial wlasnie Trockaderow wystep. Wszyscy jednoglosnie skomentowali- Pedaly. Bo tak w istocie jest.  Balet na opak i tak od 1974 roku. A  ciocia wraz z Instytucja bawic sie bedzie na wystepie w Edim juz 22 lutego Festival Theatre.
a probka tego co potrafia juz dzis.





Wednesday, 16 January 2013

twoja stara. basn

Jak zauwazyliscie wystapily pewne zmiany na blogu. Obok mozecie sluchac muzyki (jesli wam nie zablokuja) a jak sie znudzicie tym wszystkim to mozecie poczytac i poogladac Discovery. Mozna sie pouczyc i obczaic ciekawe rzeczy. Juz na dole to mozecie polaczyc sie z jutubem i rozrywke se zapodac a jak. Do tego jeszcze dam wam sie przejechac moim wygranym sprzetem.
Tydzien to rozpoczal sie bombowo a wiecie dlaczego? Bo chora (znow)  Instytucja Zony otrzymala pakiet ulubionych przebojow od Planet Rock a ze wymieniona z imienia i nazwiska to juz dodatkowo zaslugiwalo na dodanie sobie skrzydel i chwile ulgi w smarkaniu, kichaniu i kaszelku.
Rozdano Paszporty-Polityki -http://www.polityka.pl/paszportypolityki/1534605,1,paszporty-2012-kto-laureatem.read, zasluzone!
Marcin Dorocinski-genialnie.  Szkoda, ze Kaji Malanowskiej nie nagrodzono ale  moze przyszly rok bedzie dla pisarki lepszy. Kreator kultury z braku laku Pendereccy? Najwiekszy plus to zwyciezczyni w kategorii sztuki wizualne.
Julita Wojcik za tecze-dwukrotnie juz spalona ale skutecznie odbudowywana!

Twoja Stara. Basn. To nie jest film to jest megamocny film!
To kino offowe. Szczauki. http://szczauki.net/tsb.htm
."Twoja stara. Baśń" to komedia akcji osadzona w baśniowym średniowieczu, w Polsce, rzecz jasna. Główny bohater - Gienko - jest skromny mazurskim rybakiem, którego bardziej jednak interesują dziewczyny i miód pitny aniżeli rybołówstwo. Pewnego dnia nasz bohater znajduje w lesie tajemniczy przedmiot, przez który wpada w poważne tarapaty - zostaje niesłusznie oskarżony o zabicie dwóch rycerzy. Ścigany przez "królewskich", Gienko wyrusza do zamku szukać sprawiedliwości i zemsty, przeżywając (czasem ledwo) po drodze wiele przygód (między innymi spotkanie z Czerwonym Kapturkiem, Robin Hoodem, walkę ze Smokiem Wawelskim).
W roli Gienka zobaczymy Łukasza Jedynastego, który jest scenarzystą i reżyserem "Twojej starej. Baśni". W pozostałych rolach między innymi: Marek Grabie (ostatnio znany z brawurowej roli dr Dreyfusa w improwizowanym serialu "Spadkobiercy"), Joanna Kołaczkowska (kabaret Hrabi), aktorzy-amatorzy znani z poprzednich produkcji Szczauki Pictures oraz trochę nowych twarzy.Kochani uryjecie sie jak norki. Koledzy i kolezanki maja taki sam leb zachlastany jak ciocia. Myslalam, ze sama jestem taka smieciowa, normalnie smieciowa. Nie wiem co powiedziec stylistyczna i interpunkcyjna. Dobrze, ze chociaz absurdalna. Polecam dla tych co maja humor i co nie biora wszystko na powaznie i nie czepiaja sie tego co tam kazdy ma w glowie. Zycie to zart.

Porno i punk. Zmutowany feminizm.
http://www.alterkino.org/kultura_media/porno-i-punk-zmutowany-feminizm/
Jesli by Wam znudzily glupoty to moze troche lesb,muzy i sadomaso! Bardzo fajny obraz dziewczy, ktore wybraly prostytucje. Nie nie, z braku pracy. Jedna z bohaterek dokumentu byla policjantka. Nie godzila sie na korupcje, machloje a nawet zabijanie na zlecenie. Wolala uczciwsze zycie i to ona decyduje, czy ma sie znizac do poziomu dziwki czy udoskonalac swoj zawod.

Agnus Dei
O pedofili w kosciele katolickim mowi sie duzo. Teraz pomyslcie sobie co dzieje sie w krajach kato jeszcze bardziej niz spoko koko kraj? Liderzy Agnus Dei? Co robia z dziecmi np na pogrzebach. Uff straszne to i slow brakuje na perfidie z jaka postepuja z ofiarami. Dzieci mamione miloscia zawierzaja by potem?? ach szkoda slow pogardy na zwyrodnialcow.
http://www.alterkino.org/inne/agnus-dei/#more-2883

Skazony Kazachstan
http://www.alterkino.org/ekologia/skazony-kazachstan/,
Kochani poligon na ktorym przeprowadzano od 1947 roku wybuchy jadrowe...zamieszkuja ludzie. Starzy sa normalni. Tylko maja raka. Sa slepi. Normalnie- nie nie smieje sie. Mlodzi maja wieksze choroby i przypadlosci. Choroby psychiczne lub fizyczne. Jesli oczywiscie sie urodzili i przezyli. Trwalo to do lat 90. Raporty ginely. Lekarzy i szpitali nie bylo. A ludzie dalej mieszkaja i pija wode z jeziora postwybuchowego i jedza te zwierzeta co pasa sie na niby lakach??? Zapierajacy dech w piersiach dokument.

Tuesday, 15 January 2013

bosze zostane posiadaczka komara

Jak mawiala moja babka- kto nie ryzykuje w Rawiczu nie bywa!!!
Od poczatku roku regres albo progres! i research przyjaciol. Zachecam do ogladania, podziwiania i researchu najbardziej.
Kilka etapow i tak po kolei.
Zglosic siebie- zglosilam.
Nie wiedzialam gdzie sie zglosic bo jestem multi utalentowana? a sie nie rozdwoje normalnie no!
Zachecac do glosowania na mnie- oczywiscie czynie to co dzien. I wiem, ze zlamanego smsa na mnie nie oddacie))
Ocena kapituly i Bloga Blogerow to juz mam w kieszeni ba ciocia to  Blogiem Bogow to juz jest!!!
Ocena interaktywnosci. to juz jak w banku. Slowem aktywna jestem!

Nie o te wycieczki mi chodzi tylko o Rometa Retro! 
Dwusuwowy, chlodzony powietrzem, 2 biegi, duzy tlok ze swieca w oku, kopyto dwutarczowe mokre, 40 na liczniku zupelnie jak opis Instytucji Zony!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Komar

http://www.blogroku.pl/2012/nagrody/nagrody.html

Kategorie ocenia Agata Passent. Wolalabym Marcina Mellera. Ale chciec to ja se moge.

http://blogroku.pl/2012/kategorie/ciociasamozloeluta,3tn,blog.html

Monday, 14 January 2013

jak to dzudi zlote globy ukradla

Rozdanie nagrod Zlotych Globow 2013! Jak to Jodie Foster szol ukradla! To bylo z klasa, swietne i w ogole! Cudne to bylo jak i ona sama. Wszyscy o tym pisza. Musialam i ja!
 Tu strona z wszystkimi z nominacjami i nagodzonymi! http://www.goldenglobes.org/2012/12/nominations-2013/
No a ciocia nie byla by ciocia i nie mogla by nie widziec tych obrazow. O Argo juz pisalam, ze film dobry i zaskoczenie dla Bena Afflecka.



Popieram nalezycie ale prawdziwa bomba to Django.
Kurde Tarrantino jak ta lala. Uff siedzi sie jak na szpilkach i czeka co dalej. To trzeci obejrzany western w zyciu ciocinym i tak trzymac. Moge stac sie wierna fanka takich rzeczy. Christoph Waltz jako niemiecki lowca glow do tego dentysta z finezyjnym zabkiem na powozie jest w deche. Do tego jego monologi i niestety jest dobrym charakterem. Slowem jeden z najlepszych filmow jakie ciocia widziala!

O Zyciu Pi tez juz pisalam i tez nedza. Dostalo ale. No wlasnie ale. Teraz Lincoln. To samo Oscarow na pewno dostanie ok 10. Glob tez dla Daniela Day-Lewisa jako prezydenta Lincolna. Film z monologami Lewisa. Pierwsze telegrafy. Woja secesyjna. Konstytucja i poprawki do niej i zniesienie niewolnictwa jako temat przewodni. Nuda. Nie dotrzymalam do konca.

Zero Dark Thirty. Slowem przeboj ale w srodku zaczynalo cos zgrzytac i za duzo dywagacji co robilo sie dluzyzna i w koncu ciekawy koniec. Pojmanie Bin Ladena i cala operacja poprzedzajaca to zdarzenie. Do tego tortury. (jest na co popatrzec) i jak to kobietka brzydka jak noc Jessica Chastain- molestuje wiezniow. Film odwazny i polecam. Wszak najwiecej tortur zadawaly kobiety.

Hitchcock- genialny Anthony Hopkins i Helen Mirren jako zona Mistrza suspensu. Tu ukazana jako niewierna i robiacego Alfreda w bambuko. Oj nieladnie, zeby tak postepowac. Pal licho zdrade ale manipulacja przy filmach. Juz nie. Jednak maz wybacza zonie te zdrady i dedykuje jej swoje nagrody i pozostaja nadal az do smierci. Widzimy wycinek realizacji Psycho. Sklad aktorski, realizacje, montaz, zdjecia i na koncu fantastyczna scena gdy Hitchcock stoi pod drzwiami kina obserwujac widownie i fetujac aggggrr i wrrrr. Jesli obejrzycie bedziecie wiedziec co i jak. Uwielbiam Hitchcocka za krotkie formy i nowatorskie zapraszanie na swe filmy. Z zartem i zmyslem zachceal widza by pisali listy do niego i mowili, ze najlepsze sceny to te z reklama. Stary sznyt i elegencja.

The Impossible. Oj to kochani mistrz sceny i wyciskacz lez. Coz za historia hiszpanskiej rodziny cudownie ocalonej z tsunami. Jesli sa wierzacy to na pewno do konca swych dni beda dziekowac Bogu za ocalenie. Przynajmniej ciocia tak mysli. Ewan nasz jak zwykle czarujacy. Naomi tez. A reszta dobra-dobra! Kazdy musi to obejrzec!

Anna Kareina. Ach Anna. Coz za milosc, Coz za zmysl. Co za fabula. Tylko ta Keira odtworczyni Anny nie!!! Wiecznie ma taka sama mine. Jak rodzi. Jak sie kocha. Ja rzuca pod pociag i taka samo brzydka. Spieprzyc taki obraz nia. Niewybaczalne. Ale love story genialne. Czytaliscie wiec wiecie. Tak to oni kochali?? Hahha. Tu ciocia reka sie smaga po czole i zar serce rozdziera! Super montaz!!!!!!!!!!!! genialny!!!!!!!!!! jestesmy ciagle w ruchu. Wszystko plynie. Kamera zatrzymuje sie tylko na pare sekund w miejscu. Jeden plan i zmieniaja sie rekwizyty. Scena balowa to jakby chocholi taniec. Jestem pod wrazeniem. Naprawde ujela mnie scena w kancelarii gdzie rzad gryzipiorkow pisze i pieczecie przystawia jednakowo. Robiac to samo czyli to taki Dwor ciociny!!!)))


Flight-jako fanka lotnictwa i Denzela Washingtona musialam to widziec. Kochani. Jest tak pilot lubieje ano lubieje pociagnac z butelki, wciagnac cos i zaruchac. Wyciaga calo samolot z potrzasku. Niewielkie ofiary ale wlasnie byl pod wplywem?? i tu pies pogrzebany. Owszem uratowal wszystkich ale mogl calkowicie sie nie rozbijac. Caly przewod i znecanie sie nad facetem dla mnie bomba!




Silver linings playbooks? Co to kurwa jest?? Niestrawny gniot o dupie maryni. Mlody Pat w tej roli przystojny Badley Cooper wychodzi z zakladu dla oblakanych. W domu czeka na niego ojciec Robert de Niro. Jesus i zaczyna sie jazda. Upierdliwosc starego kontra pojeb?? 20 minut ogladania i najgorsze chyba 20 z niedzieli!.



Salmon fishing in the Yemen, The Best exotic Marigold Hotel, Hemingway&Gellhorn, Game Change z Julianne Moore,  Brave (tu szkociurom na reke) Kon-tiki, The Intouchables, Skyfall, The Hunger Games i Dowton Abby juz pisalam. Najlepsza Maggie Smith- no ma sie rozumiec. Ze tak. Niedoceniona Jessica Lange- kurcze i wlasnie dokonczyla ciocia American Horror Story i... nie mam czym zyc!!!! Kurde to jest serial. Jesli nie widzieliscie to koniecznie!!!
Homeland-zaczelam. Ten aktor rudy jest irytujacy??? aj i Broadwalk empire tez nic nie dostalo? (((

O Nedznikach jeszcze napisze. Musze sama ogladac. Instytucja Zony sie nie godzi na musicale! Zostal tylko Milosc belgijski film i Royal Affaire-dunski z zagranicznych. Paperboy i Session zapowiadaja sie milo. Ale to juz wkrotce. Slowem pracowity weekend i rzutem na tasme wszystko wiem. Oscary to na pewno to samo tylko wiecej dla Lincolna ma sie rozumiec! Bo i Janusz Kaminski byc musi. No i 80 milionow polskie a jakze.
Tylko kurcze zeby jeszcze doceniali dokumenty i zeby je bylo mozna juz ogladac to bylo by cudownie dla cioci.
Dziekuje panstwu za uwage i ide dzgac sie pod prysznicem z PSYCH-olem!

z kulturka dzis dokumenty



http://www.alterkino.org/ to adres jak modlitwa co wieczor odmawiana!
Az tu nagle zeszlej zimy
a tu tak samo glupie Wlochy jak spoko koko kraj! Luca i Gustavo jak rycerze droge przecieraja i walcza kamera o prawa swoje! Zjeby prawicowe tak samo glupie jak wszedzie.Ponizej link do dokumentu zrealizowanego przy ustawach DICO o zachowaniu praw branzy i konkubinatu. Liczne nagrody na festiwalach gwarantuja swietna rozrywke i gorzkie lzy!
http://www.alterkino.org/gender/az-tu-nagle-zeszlej-zimy/

Wiezniowie konsumpcji
http://www.alterkino.org/kultura_media/wiezniowie-konsumpcji/
Jak sie nudzimy to szukamy tego co nas zaspokoi i wciagnie. Potrzebujemy ciagle nowej podniety i nowych doznac. Kiedys wystarczyla jedna izba dla rodziny teraz caly dom. Przyklady mozna mnozyc. Musimy kupowac i wyrzucamy calkiem nowe rzeczy tylko po to by byc na tzw topie. Tylko tak faktycznie po co? Czy wszystko przez ten cholerny konsumpcjonizm??



Kymatica
http://www.paranormalium.pl/kymatica,film.html   
"Nie szukaj na zewnątrz lecz zwróć się do samego siebie, bo prawda mieszka we wnętrzu człowieka" - Św. Augustyn. 
Kolejny film twórców "Esoteric Agenda" starający się wyjaśnić naturę rzeczywistości - czym jest otaczający nas świat i w jaki sposób jest kształtowany, jak działa proces ewolucji świadomości i dlaczego społeczeństwo oddaje władzę nad sobą w ręce psychopatów i tyranów.Film omawia głębsze kwestie metafizyczne, łącząc umiejętnie antyczną mitologię i historię ze współczesną polityką.Postawiona zostaje teza, iż ludzkość jako zbiorowy organizm na skutek pewnych traumatycznych zdarzeń w zamierzchłej przeszłości zapadła na rodzaj choroby psychicznej przejawiającej się jako niezdolność do kierowania sobą samym, co w skali makro przejawia się obecnie jako rządy i zorganizowane religie...
"Przestań obwiniać wszystkich i wszystko inne. Przestań obawiać się globalnej tyranii i katastrofy i ZWRÓĆ UWAGĘ na to, co pokazuje Ci świat. Dowiesz się wtedy dokładnie, co jest nie tak z Tobą i jak to naprawić"
to juz z opisu. Film tak dziwny, ze nie w sposob go opowiedziec?? a moze za madry dla cioci:-))




http://www.alterkino.org/ekologia/zarowkowi-sciemniacze/
No na tym dokumencie to juz sie wkurzylam. Pamietace na chemii uczono ciocie, ze jak sie rozbije zarowka lub termometr to trec trzeba skorka od chleba zbierac. Ano nie? Osram robi takie przekrety w zastosowaniu i dopuszcznieu zarowek energooszczednych do obrotu, ze w pale sie nie miesci. Najgorsze, ze rtec zawarta w zarowkach jest 100- krotnie wyzsza niz w standartowych zarowkach. Slowem okropnie, manipuluja rynkiem ale czy tylko oni. 




W poszukiwaniu Shangri- La
Przez wieki podróżnicy z wielu krajów szukali utopijnej społeczności ukrytej gdzieś w Tybecie i odizolowanej od zepsucia współczesnego świata. Shangri-La, mityczna kraina będąca rajem na Ziemi, pełna szczęścia harmonii i duchowego poznania. Czy taka kraina rzeczywiście istnieje? Według legend, każdy, kto tu przypadkiem trafi, musi pozostać na zawsze.
Droge do Shangri-la chca odnalezsc wszyscy. Pierwszym byl amerykanski baradcz pochodzenia rosyjskiego Mikolaj Relich ze swoja wyprawa do Tybetu w latach 1925-28.  Stalo sie cos niemozliwego? co odkryl faktem jest, ze szybko ustanowiono tzw. Pakt Relicha o tym, ze 21 panstw podpisalo w Bialym Domu za rzadow Roosewelta o przestrzeganiu praw zabytkow narodowych pomimo wojen toczonych miedzy panstwami. 
Roosewelt nazwal prezydencka rezydencje wlasnie Shangri-la a  dzisiejsza nazwa to Camp David.
Nazisci, ktorzy szukali mitycznych nadludzi i przekopujac poklady w kopalniach by wejsc do Hagarty. Hagarta,to podziemne krolestwo.  Mityczna kraina wiecznej szczesliwosci. Spiski nazistow i piekno dachu swiata zrobla takie wrazenie na cioci, ze Samsare to juz musze obejrzec. Podobno   Dalajlama- czyli Ocean madrosci wie gdzie znajduje sie  shangri-la. Ale czy to jest krolewstwo z tego swiata czy piekno w nas tego nie sposob okreslic. 
Shangri-La – fikcyjna kraina opisana przez Jamesa Hiltona w powieści Zaginiony horyzont wydanej w 1933 roku.
Jest to odosobniona dolina, położona w Tybecie u stóp fikcyjnej góry Karakal (w miejscowym narzeczu „Błękitny Księżyc”) wyższej odMount Everestu. Dolina rządzona jest sprawiedliwie przez lamów z górującego nad nią klasztoru. Ludzie z Shangri-La są długowieczni, szczęśliwi, żyją w harmonii i oddają się kultywowaniu mądrości. Kontakty ze światem zewnętrznym są sporadyczne, ograniczają się do sprowadzania sprzętów uznanych za potrzebne (np. urządzeń sanitarnych), a także cennych dla ducha jak np. książki czy instrumenty muzyczne. Wędrowcy, którzy przypadkiem trafili do Shangri-La, mają zakaz jej opuszczania.
W kulturze masowej nazwa doliny zaczęła funkcjonować jako synonim mitycznej, orientalnej utopii żyjącej swoim rytmem z dala od zgiełku świata, ma oznaczać miejsce odosobnienia intelektualnego, kryjówkę przed hałasem świata zewnętrznego, naciskami polityki i wymogów kariery. Shangri-La to miejsce, w którym uczeni i pisarze mogą bez przeszkód oddawać się swoim rozmyślaniom i tworzyć swój własny świat. Tym samym miejsce to stało się w pewnym sensie synonimem pojęcia „wieży z kości słoniowej”. Tak okresla to Wikipedia a czy nie jestescie ciekawi co tam jest. Mnie juz Palac w LLasie urzekl?
.

Substance. LSD- Albert Hoffman. 
Alem bym chciala tak raz sprobowac.. i widziec te obrazy kolorowe i wizje jakies. Na razie to z filmow i opowiadan dziwnej tresci co tam po zebranych grzybkach ktos mial? Slowem dzialanie substancji na organizm ludzki. Dokument mocny bo przedstawia etapy badan najpierw na wojsku potem na cywilach. Do tego hippisi i mocne lata 60 to jest to! 



Tajemnicze wyprawy Jaspera Morello

Bohaterem filmu jest nawigator na dziwnym, niepowtarzalnym statku. Jest to obywatel niezwykłego miasta, dotkniętego nieznaną epidemią dziesiątkującą mieszkańców. W trakcie jednej ze swoich wypraw Morello staje się sprawcą wypadku, w którym ginie jeden z członków załogi. Nękany poczuciem winy nawigator chce porzucić karierę żeglarza, ale daje się namówić na udział w wyprawie w nieznane, której organizatorem jest tajemniczy naukowiec. Czy nowa wyprawa i spotkanie z dziwnymi istotami zaowocuje znalezieniem lęku na nękającą rodzinne miasto Morello zarazę?
 

Sunday, 13 January 2013

auld reekie tour

Wycieczka do podziemi miasta. Nigdy nie bylysmy to i okazja nie lada. Mozna bylo wybrac 45 tour lub 75 minut z wiekszoscia opowiesci dziwnej tresci. Oczywiscie  Przewodniczka straszyla opowiesciami i innymi pierdami znanymi juz od dawna. Nic nowego sie nie dowiedzialysmy. Wywiedzialam sie tylko, ze szkielet Burke wystawiony  http://en.wikipedia.org/wiki/Burke_and_Hare_murders jest do publiki zawsze w ostatnia sobote miesiaca w Muzeum Medycyny. Dotychczas tylko widzialam pamietnik oprawiony w skore zdjeta na zywca z Burke.  Ksiazka informacyjna miasta ze skora zloczyncy znajduje sie w Muzeum Policji na Royal Mailu. Podziemia jak to podziemia. Kanalizacji nie ma. Gdzieniegdzie rury i przewody elektryczne. Samych zarowek brakuje. Moze prad zakloca prace przyzdow mierniczych wiedzm i magow tam rezydujacych. Sciany spocone i smierdzi szczurami i stechlizna. Zwiedzalismy tylko wycinek z podziemi. Wejscie przy biurze firmy, ktora organizuje wycieczki przy Niddry Str. a cale spotkanie jest przy Tron Kirk na Royal Mile. Stamtad na Hunter Square i jazda. Oczywiscie sa wycieczki takze nocne podobno z silami mocy i wrozbiarstwem?? ale juz podziekowalysmy. Czy bylo warto- oczywiscie. Na pytanie przewodniczki jakie to spotkania sie organizuje i do kogo nalezy sala z pentagrami-ktos rzucil, ze to  Aleister Crowley;)





tu wasza ciocia jak czyste zlo w kregu mocy. Podobno nie wolno wchodzic? nic sie nie stalo? rzecz jasna? Instytucja Zony tez weszla i tez sie nic nie stalo? reszta wycieczki raczej nie? 



http://www.auldreekietours.com/   or http://www.ewht.org.uk/auld-reekie