Tuesday, 21 April 2015

jechac ku sloncu i natrafic na torpedownie

W drodze do Torbet, 3 km znajduje sie mala wies Arrochar, w ktorej to ciocia dokonala niezwyklego odkrycia. Natrafila na torpedownie i to scisle tajna! Zgliszcza sa malownicze, zwlaszcza przy pieknej i slonecznej pogodzie. Ponizej przedstawiam krotka historie i zdjecia. 
Royal Naval Torpedo Testing Station and Range lub  pozniejsza nazwa  Loch Long Torpedo Range albo Arrochar Torpedo Range. To nazwy obiektu jednego  z kuriozalnych i ciekawych w calej Szkocji. Testownia torped powstala w kwietniu 1912 roku i testowala torpedy produkowane w Greenock obok Glasgow. Jezioro Long jest idealne na te warunki. Gleboka woda i bliskosc Morza Polnocnego serwowala powyzsze warunki. Torpedownia istniala do roku 1986 roku. I od tego czasu popada w ruine. W 2007 roku budynki strawil pozar. Zas w roku nastepnym zacznie sie inwestycja 5- cio gwiazdkowego resortu hotelowego za 70 mln £. The Long Torpedo Range obejmuje tereny na przeci wsi Arrochar. To zatoka i molo, ktora niszczejac ma swoisty urok. 


Najwieksze powiodzenie torpedownia miala podczas II wojny swiatowej, gdzie wiecej niz 12.000 torped zostalo wystrzelonych. Samo jezioro i teren dostrzezono juz w 1800 jako teren pod specjalne operacje wojskowe. W 1907 roku propozycja bazy zostala przyjeta przez Parlament. Nie zgadzal sie na to lokalny council, ze wzgledu na turystyke i zniszczenie terenu wywolana planami wojskowymi. Nie dalo to nic i fabryka powstala w 1912 roku. W 1915 roku Augusto Alfredo Roggen zostal stracony w Tower of London za szpiegowanie calego obiektu podczas poczatkow I wojny swiatowej.



Obiekt jest nie uzywany od 1980. Dwie rampy spuszczaly torpedy do wody. Wielka hala, warsztat, zaladunek. Nad caloscia byly pomieszczenia biurowe. Obok tego mieszkania dla personelu. Molo jedynie ocalalo. Ocalaly tez platformy obserwacyjne. Torpedy glowice byly testowane bez ich uruchamiania. Oczywiscie wiele torped zostalo na dnie jeziora. Tam zapuszczaja sie nurkowie i jest ich swiatynia rozrywki. 
Testy torped przeprowadzano takze w innym jeziorze Fruin. Torpedy testowane w Arrochar byly przeznaczone min. do HMS Zambesi, jeden z osmiu niszczycieli Z - Klasy budowanych w czasie II wojny swiatowej. 

Od poczatku RNTF Arrochar dowodzil Cheff Gunner J.D. O`Meara. W 1963 roku Polaris program zapowiadal wprowadzenie do budowy nuklearnych pociskow balistycznych. 


Pierwsze torpedy elektryczne nazywaly sie MK11, Pozniej nazywaly sie MK20. Ostatecznie pozostalo na MK23.

W okresie 1960/76 to torpedo, obecnie znany jako Mk24, został przetestowany i wahała się w Arrochar. Ostatnie lata były spędził niemal wyłącznie począwszy torpedy MK8. Zakres pomógł rozwinąć różne ślady torpedy, ale taki, który nie zrobił sukces był MK12, która wynikała z wybuchem nadtlenku wodoru (który również powered Blue Streak ICBM). Gdy wybuchł prototyp MK12 Arrochar że został odwołany. Jednak wiele innych zasilane elektrycznie torpedy zostały przetestowane i bardziej nowoczesne typy takie jak Mk24 i Mk 8 Mod 4 zostały tylko wycofane na początku lat 1990.


Oprócz począwszy torpedy RNTR Arrochar również bezpośrednio zaangażowane w przygotowanie i dostawę torped do Floty, aż że podatek został przejęty przez RNAD Coulport. Wiązało HM Okręty podwodne nadchodzi wraz Arrochar molo do prowadzenia Rozładowanie Trials Weapon System. Przy tych okazjach były rozpoczął górę z 40 torped. Około 18 torpedy będą odprowadzane w górnej Loch Long, zestaw do uruchomienia na 1000 metrów, z bilansem torped jest spalanym w Inchmarnock Waters. Torpedy wymagane dla dowódców Submarine golfowe, wcześniej znany jako COQC, były dostarczane wyłącznie z RNTR Arrochar.


W latach zaawansowana technologia torped takze sie zmieniala. Dzisiejsze zaawansowane torpedy są wymagane do pracy w znacznie większej głębokości wody i są w stanie kierując do ich celu. Jak Górnego Loch Long nie może już zapewnić typ hydrograficznej środowiska niezbędnego do przetestowania tej broni Zakres został zwolnieni. RNTF Arrochar przestał wreszcie pracę torpedowy na 30 listopada 1986 roku, w ostatnim jego obowiązków przechodzących do RNAD Coulport. Peter Gagg, inspektor w Coulport oficjalnie zamknął magazyn na 19 grudnia 1986.
Nie ma jak to jechac przed siebie i natafic na cos tajnego!

Inveraray castle i zlote galeony


Zamek Inveraray to perelka wsrod zamkow w Szkocji. Styl eklektyczny polaczenia neogotyku, baroku i stylu palladianskiego. Plan osadzony jest na kwadracie. Na kazdym rodu jest wieza, ktora przykryta jest stozkowatymi dachami. 
Zamek Inveraray to za gaelickiego Caisteal Inbhir Aora. Budowla polozona jest w zachodzniej Szkocji w poblizu miasta Inveraray. Od wiekow jest siedziba rodowa klanu Campbell, ksiecia Argyll. Zamek jego park znajduje sie posrod lesistych wzgorz i dolin. Obok urocze jezioro Fyne, ktore wplywa na malowniczosc okolicy. Ten XVIII wieczny zamek zamieszkuja po dzien dzisiejszy potomkowie klanu Campbell, ktorzy udostepniaja czesc zamku turystom. 
Trzy kondygnacje zamku, nadzemne i przyziemne. Parter zawiera jadalnie, korytarz, zbrojownie, sale balowe i czesc uzywanych przez wlascicieli. Pietro zawiera oprocz czesci prywatnej bawalnie i pokoje dziecinne. Piekne schody dopelniaja smaku. W srodku znajduje sie salon mierzacy 21 metrow. Daje to najwyzszy strop jako pomieszczenia w Szkocji. Jest przeszklony i doswietla wspomniana klatke schodowa. Tam tez znajduje sie przeszklona gablota z suknia slubna 2002 roku wlascicielki zamku, zony 13- go ksiecia Argyll Torquila Iana Campbella oraz togi lordow Campbellow.
Caly zamek okala fosa, ktora wysuszona swietnie komponuje sie z zespolem parkowym dookola budowli. Park sam liczy 6 hektarow. Park to styl francuski. Rowne zwirowe alejki, ozdobne drzewa i krzewy. Posrodku platany a w kazdym narozniku parku napotykamy na rzezbe. Oczywiscie czesc ogrodu jest zamknieta dla dzieci wlascicieli. Nie trudno sie domyslic po wielkiej trampolinie posrodku.
Z zamkiem kojarzona jest historia z duchami. Podobno straszy dusza zabitego irlandzkiego harfisty, ktory zostal zabity w lozku podczas rzez urzadzonej przez rycerzy markiza Montrose.              

Wiezienie Inveraray to budowla XIX wieczna, po ktorej oprowadzaja osobliwie ubrani przewodnicy.  Podczas wycieczki dowiadujemy sie jak wygladalo zycie wiezniow. Bylo ono bogate bo osadzeni musieli uczyc sie pisac i codziennie cwiczyc na dziedzincu. Do tego dowiadujemy sie jak dzialal wymiar sprawiedliwosci, jak odbywano kary i rozprawy sadowe. Sale mordercow, dziecieca, kobieca, sale rozpraw, lazienki, sale tortur i prezentacja jak zabijano skazancow robi wrazenie. Wiezienie znajduje sie w samym miasteczku na przeciw uroczej zatoki. tam pelno bikow i bikerow dlatego warto uwazac i postawic auto gdzies dalej. Tylko tak jakos zal, ze sie na biku nie jest. 


Most widziany z zamku, wahadlowy prowadzacy do Inveraray


Osobliwy park kryjacy takie orly, jak ten orzel wyrzezbiony w gigantcznym pniu


Znajdujemy takze armaty pod drzewami


cudownie kwitnace calie az ciesza dusze


Zalozenie parku francuskie, rzezba naroznikowa oraz widok na zamek i wieze na wzgorzu.
W 1553 roku Inveraray odwiedzil krol Jakub V, a w 1562 roku zatrzymala sie tutaj ktolwa Maria Stuart, odwiedzajac jednego ze swoich najbardziej oddanych zwolennikow, Archibalda Campbella. W 1644 roku zamek Inveraray zostal zajety przez zacieklego wroga Campbellow, generala armii krola Charlesa I, markiza Montrose. Niespodziewany atak przypominal rzez. Samo miasto stanelo w plomieniach. Wlasciciel zamku Archibald uciekl a cala historie opisal Walter Scott w Legendzie o Montrose.

Widok zamku z ogrodu.
Zamek zostal wybudowany przez Neila Campbella, pobratymca i szwagra Roberta Bruce. Pierwotnie siedziba zalozyciela rodu byla obok jeziora Awe. Stamtad przeniesiono siedzibe do miasteczka Inveraray a budowy zamku 1540 roku podjal sie wnuk Neila, sir Duncan Campbell i on tez dostal miano lorda Agryll.


Alejki zwirowe i glowne tlo dla fotografii zbiorowej dla Downton Abbey, ktorej jeden sezon byl krecony wlasnie w Inveraray Castle. Bylo to w 2012 roku a Inveraray Castle nosil filmowa nazwe Duneagle Castle.



Zdjecie obsady Downton Abbey


Najwiekszy przyprawnik jaki widzialam.
Kuchnia byla uzywana jeszcze w latach 50. XX wieku.
Siedem palenisk; od przygotowywania tuszy, gotowania, pieczenia na otwartym ogniu i pieczenia chleba.

                                                          

Old Kitchen z 6 piecami, mlynkiem zbozowym, mlynkim pieprzowym oraz kawowym. Do tego niezliczona ilosc utensylii kuchennych i zastawy edwarianskiej, wiktorianskiej i przedwojennej.

                                                         
    Swiniak juz sie piecze i woda wrze. Uczta bedzie przednia.
                                
                              
Widok na sale rycerska, ktore jest uwazany za najwyzsze pomieszczenie w Szkocji. Od podlogi do dachu wynosi 21 metrow. Znajduje sie tutaj okolo 1300 roznorodnych eksponatow, przypominajacych o tym, iz wielu czlonkow klanu Campbell bylo wybitnymi dowodcami; Brytyjskie karabiny Brown Bess, topory Lochaber, szkockie palasze z XVII wieku. Najcenniejsze sa miecze wykozystywane w bitwie pod Culloden. 
Trzy pietra z ktorych czesc jest prywatna. Tu widzimy mala biblioteczke na klatce schodowej. Ciocia juz by przysiadla i juz lapkami grzebac. Niestety - nie mozna dotykac. 



Wystroj wnetrz zamku zawiera zabytkowe meble z XVIII i XIX wieku.


Pokoj z bebnami, dobosza tylko brak


Sala zbrojowa, w ktorej wywieszono arsenal broni pochodzacych z XVI i XVII wieku. Tam tez znajdziemy kordzik i szable narodowego bohatera Szkocji Rob Roya.


Sala jadalna posiada szczegolna wartosc. Zastawa ufundowana przez krolowa Wiktorie. Caly zas wystroj ukonczony zostal w 1784 roku. Polichromie sa autorstwa Girarda i Guinarda, nadwornych malarzy ktola Jerzego IV. Nie w sposob nie zwocic uwagi na zlote galeony na stolach.

                                           

Na parterze znajdziemy salonik z oryginalna harfa na ktorej grywal sam Ludwik XV.



Wejscie glowne a przed nim dwie potezne armaty i zabytkowa altanka okalajace wspaniale schody. Wszystko skapane w kwiatach  i utrzymane w najwlasciwszym porzadku.




 Samo Inveraray, jest sennym miasteczkiem z niezliczona liczba przytulnych knajpek i sklepikow. Przemysl to glownie turystyczny i restauratorski. Miasteczko krolewskie od roku 1472 roku byla baronowskim miastem zas w polowie XVII wieku osada nabyla praw miejskich.  Miescina lezy na zachodnim brzegu jeziora Fyne w  w hrabstwie Argyll i Bute.  Liczba mieszkancow nie przekracza 500 osob dla ktorych zamek Inveraray to najwieksza duma. 
Wejscie 10 £ czynne od kwietnia do pazdziernika w godzinach 10.00- 18.00



Saturday, 18 April 2015

prawdziwe safari i kupa strachu


                        Wycieczka po Blair Drummond Safarii. Jedno kolko wokol zwierzat nie wystrczylo musialo byc drugie. Kotek bawil sie pileczka. PIleczka potoczyla sie blisko ciocinego samochodu. Nie bylo to nic dziwnego, ze ciocia ludzina a to byla kocina smiercionosna i na zywo. Nie za szyba. 
Przez sekunde obserwowalalam toczaca sie pilke. Kilka sekund strachu. Naprawde moge powiedziec, ze strach paralizuje. Siedzialam jak trusia i nie moglam nawet morda ruszyc! O niczym nie myslisz, nie robisz nic. Tylko nieruchomiejesz.   
Przezylam taki stan strachu ze zwierzetami po raz pierwszy i na dlugo cioci starczy.            




Blair Drummond Safari & Adventure Park to 49-cio hektarowy mini ogrod zoologiczny z mnostwem atrakcji dla dzieci, milionem bzdur dookola. Kilkadziesiat rodzajow zwierzat i ptakow. Milion ludzi nie liczac dzieci. W srodku az roi sie od szaranczy, zjezdzajacej, zracej i palacej nie tylko grille. Park rozrywki i safari. Wjezdzamy swoim autem i ogladamy  dzika zwierzyne. Zwierzeta leniwie wyleguja sie kolo nas. Tygrysy bengalskie sa zamkniete i ogladamy je tylko w walce o mieso. Wszystko to zanjduje sie w okolicach Falkirk, przy drodze A 84. Wejscie oscyluje w okolicach 14 £ dla wszystkich. Otrzymuje sie krotkie pouczenie a w zasadzie to sami trzymamy sie regul, zeby zwierzat nie karmic. miec pozamykane okna, nie wychodzic z samochodu, nie trabic, nie uzywac swiatel, nie jechac za szybko i nie prowokowac zwierzat. Na poczatku kilka zwierzat z rodziny jeleniowatych. Potem nosorozec. Naprawde nie chcialysy byc nadziane na rog. Dostajesz troche dreszczy. Wiadomo, ze straznik zawsze reaguje. Gdy cos sie dzieje straznik podjezdza obok zwierzecia, trabi, halasuje a nosorozec sam rezygnuje. Losu nie kusze. Dalej zagroda lwow. Te leniwie leza w grupie. Para wielbladow, rogacizna. W srodku  czesc przeznaczona dla dzieci. Karuzele, zjezdzalnie, czesc przeznaczone na baseny dla lwow morskich i dwoch pingwinow. Lemingi i mangusty obok swistakow zaiwaniaja. Kilkadziesiat karmien dla szaranczy i zaplecze lazienkowe. Obok tez mamy do czynienia z zagrodami dla zwierzat domowych. Swinki dwie tak rozkoszne, ze chce sie je schrupac. Kilkanascie koz, owiec, dwa pony szetlandzkich kucy, konie oraz niezliczona ilosc kur niosek i kogutow, ktore ariami wygrywaja swoje kuranty.  Strusie, lamy, Okropnie i duszno tak samo jak i na miejscu dla grili i calego tego zgielku piknikowo- zartemu. Wyspa malp czynna dopiero od maja wiec trzeba udac sie jeszcze raz w terminie pozniejszym. Safari czynne jest do 30 pazdziernika kazdego roku. Dopiero sa poczatki i  wszystko sie rozkreca. W srodku tez na jeziorze plywa statek wycieczkowy. Mozna wypozyczyc rowery wodne a takze przyjzec sie sowom, jastrzebiom slowem ptactwu drapieznemu. O okreslonych gdzinach odbywaja sie karmienia zwierzat. Tak i my bylysmy swiadkami karmienia tygrysow bengalskich. Czas wycieczki zalezy od Was i naprawde jest to czas spedzony dobrze. Warto zyc dla kilku chwil zagrozenia zycia. 

 Wszyscy i tak pawia nie widza. Ludziska sa zainteresowani klatkami, w ktorych siadzialy lemury.
 Krol Julian z rodzina bil rekordy popularnosci.

                                         
 Urocza i troche zdegustowana lama, lama ding dong
 kury piejo
 ta to miala zycie
 panienka z okienka
 wygladaja jak; Kowalski, Riko i Sierzant
 tutaj samica znosila kamienie do gniazda w srodku
 pregowane tygrysy bengalskie podczas karmienia
 male klatki to i malpki nieszczesliwe
 Lwy morskie to prawdziwe gwiazdy. Robia wszystko by tylko zaistniec.

                                           

male, ruchliwe i psotne
 mangusty nie pozwalajace tlumowi na chwile odpoczynku nad wyrazaniem zachwytow nad soba
 jelenie i ich lanie
 znudzone lwy

Naprawde nie chcialysy byc nadziane na rog. Dostajesz troche dreszczy. Wiadomo, ze straznik zawsze reaguje. Gdy cos sie dzieje straznik podjezdza obok zwierzecia, trabi, halasuje a nosorozec sam rezygnuje. Losu nie kusze.
W tle Blair Drummond House zbudowane w 1715 roku przez Sir Johna Kay`a, handlarza herbaty z Glasgow. Z brku potomka Kay zapisal majatek Johnowi Muirowi. Potem majatek trafil w rece Jamiego Muira syna Johna. Jamie Muir sprzedal majatek Campbell Movement a od 1977 roku, dom przeznaczony jest dla organizacji charytatywnych pomagajacych ludziom z problemami zyciowymi. Bylo to w roku 1977 zas park otwarto w 1970. Do tej pory park sie rozrasta i zyskuje na popilarnosci. Sam budynek zostal w roku 1872 przebudowany przez Jamesa Campbella Walkera. To samo zrobil James Bow Dunn w roku 1872 gdy obiekt zniszczyl ogien. Blair Drummond Safari Park, to ZOO i Safari Park w jednym. Park zlokalizowany jest niedaleko Stirling.  Calosc to 120 akrow ziemi. Porusazmy sie sami w swoich samochodach i dbamy o bezpieczenstwo swoje i zwierzat. 

Friday, 17 April 2015

ella jest tylko jedna

Nie wiedziec czemu nad ella jest taki szum. Jestem pigulka awaryjna, dostepna w aptekach dla osob, ktore ukonczyly 15 lat. Zamawiaja mnie apteki czyli sprzedawcy smierci, ale nie daja. Bo albo mnie nie ma w hurtowniach lekow albo przeszkody sumienia aptekarzy tez mnie blokuja. Jest nie na recepte albo jestem. sama juz nie wiem. Na ulotce widnieje napis- po konsultacji z lekarzem, ale ja sprzedawana jestem na legitymacje szkolna lub paszport. 
Jesli chodzi o sprzedaz w  malych spolecznosciach, gdzie dzieci duzo a apteka jedna to wszyscy sie znaja. W duzym miescie mnie czasem brakuje. I legitymacje i recepty nie wystarcza. Bo promuje rozpasanie seksualne i mode na aborcje.
Skarza mnie obroncy zycia. Znaczy to co mam w sobie octan uliprysalu, ktory jako substancja czynna dzialam piec dni po stosunku. Jednak trzeba mnie przyjmowac do konca cyklu. Oczywiscie nie pomagam sama w sobie w tych sprawach. Potrzebne mi sa inne zabezpieczenia. Jak kondomy czy krazki dopochwowe.
Oczywiscie wedlug obroncow rujnuje zycie kobiety, bo ta nie wie co czyni. jest krucha i musi wszystko wypluwac najlepiej w raczke lub w kwiatek stojacy przy lozku.
Episkopat mnie bardzo nie lubi i maja na moj temat wyrobione zdanie. 



Jestem sytuacja awaryja. taka Maria Awaria Peszek. Peszek to ja mam jako pigulka smierci. Smiercionosca ze wzgledu na trucizny, ktore mam w sobie. Niszcze zycie poczete. Zawieram tez progestagen, ktory niekorzystnie wplywa na gruczoly piersiowe kobiety, uklad rozrodczy, niszcze jajniki, wywoluje torbiele, niszcze uklad sercowo- naczyniowy, wywoluje bole miesniowo - stawowe, niszcze psychike kobiety i nerwy kobiety. Uliprystal jest miedzy innymi induktorem apoptozy komorek, czyli uruchamia mechanizmy wewnatrzkomorkowe prowadzace do smierci roznorodnych rozwijajacych sie i mnozacych w organizmie komorek. Utrzymuje sie we mnie tzn we krwi ponad 30 godzin. A jeszcze dluzej toksyczne dzialanie uliprystalu wykazuja tworzace sie w ustroju jego aktywne metabolity. Uff

Slowem na nerwach ella gra.
Dodatkowo wywoluje grype, zapalenie drog moczowych, zmieny skore, swiad, bol pochwy i sromu. Sromotna ze mnie substancja i antyhormonalna. Powinnam byc zakwalifikowana jako VENENA trucizna!
Dyspensowac mnie pownino sie bardzo szczegolowo i tylko pod nadzorem tej resztki skolatanych nerwow. Co tym biedaczka pozostalo.
Handluja mna w internecie Bo gdzie kupic jesli handlarz smierci wyprzedal wszystko?
Zostaje drugi obieg. A co z gwaltem?
Gwalt niech sie gwaltem odciska, rzekla gola dupa do ogniska, jak to rzecze profesor Jan Stanislawski.
Oj tam, oj tam.
Ela prowokuje, to i ella pomoze.
Jestem przeciez obiektywnym zlem i promuje kulture smierci. Dokonuje techniki aborcyjnej Waszych zlych humorow. Jestem konsekwencja kanoniczna Waszych sumien  i lamie dekalog dobrego smaku.

Pigułka „dzień po” to wczesnoporonna trucizna
fot. Daniel Dmitriew / FORUM

I got the poison.
I got the remedy.
I got the pulsating rhythmical remedy.

Thursday, 16 April 2015

z kulturka, ksiazkowo przy ladzie

Nie ma szalu po wypadzie do spoko koko kraju. Ksiazek za duzo. Wszyscy publikuja. Malo co dobrej lektury. Polki uginaja sie pod ciezarem publikacji wiekszej i mniejszej. Ciocia sie wycwanila i nic nie kupowala. Prawie. Na lotnisku pekla. Ale suma i ciezary ksiazek nie byly za wielkimi zakupami. Tylko 4 pozycje. No i troche w spadku ciocia dostala. Do tego dorzucam fakt ze, ksiazke to tez oceniam po objetosci. Nie za duza w stylu Ksiag Jakubowych ani tez takie wybitnosci jak spowiedz Masy. Nie sadzcie ze, ciocia to wybredna i sama nie wie co by chciala. Po prostu literatura kiepska i czasem warto siegnac po Kontynenty nizli pakowac w empik.
Druga sprawa to sa biblioteki. Tam zawsze znajdzie sie dobro. Trzecie, ze papier kosztuje i jest ciezki. Trzeci, ze cena  e - wydan ksiazek jest o wiele tansza niz cena tradycyjnej ksiazki. 

Empik. Scena pierwsza. Do kasy droga daleka. Pietra dwa. Pietro pierwsze. Tluczki, garnki, trzepaczki, maskotki, obrusy, zestawy gier planszowych, mydlo i powidlo do prasy droga daleka. Ide, krocze, siegam tam gdzie wzrok nie siega. Biore zestaw obowiazkowy. Wybiorcza, Gazeta Ksiazki Wybiorczej, Przeglad, Polityki, Forum, Kontynenty, Wyskoie Obcasy Extra, Tygodnik Powszechny. No moze juz. Szukam dalej Repliki i Zadry. Nie ma. Nie dziwie sie temu. Przyciagam sie do tzw kasy. Odgarniam gadzety. Klade na ladzie periodyki
 Z mina godna obrazonej mowie ze szukam i znalezc nie moge. 
Sprzedawca. Odpowiada, zeby szukac w dziale innym.
 Jakim? Mysle sobie. Od lady nie odchodze. 
To moze ja poszukam w systemie gold?
 Prosze. Mowie stanowczo. Nie majac w glowie empikowych systemow gold
A jaki to dzial?
Feminizm albo LGBT mowie niesmialo i nie za glosno!
Nie ma. Odpowiada pan i z glosem slodkim szczebiocze ze mozna zamowic.
 Nie! Rzecze. 
A moze zainteresuje Pani nasza oferta- Tu Pan wyciaga dlon i kresli linie w powietrzu wachlarze godne Ally Pugaczowej alb innej bollywoodzkiej  gwiazdy hindi. 
Nie! Prawie juz stekam.
Nagle zza winkla wylania sie Instytucja Zony i wyklada na lade to co upolowala na pietrze pierwszym. Kolczyki mam! Fajne? 
Bez ksiazek, bez gold prasy i z wyrwanymi srodkami z Polityki Histori wyszla ciocia ze swiatyni przybytku empikiem zwanym. Za to jak dama w kolczykach, agrafkach. Taka malutka punkowa z nuta rebelii w  sobie. 
A com przeczytala to Wam daje.

Ameryka po kaWalku, Marek Walkuski. Hameryka.  Nasza Hameryka. Slow na ta potege tego kraju brakuje. Jeszcze wiecej brakuje gdy probuje sie ja poznac i zbadac. Co szwankuje Marek Walkuski jest juz Amerykaninem i taki punkt juz przyjal. Brakuje mu chlodnej kalkulacji. Wszystko jet lepsze tam niz tu czyli w Polsce. Tu, w Szkocji troszke podobnie i absurd tez goni absurd i dla postronnego wyciagniecie pieniedzy z banku nie nastrecza trudnosci. Jest smiech z obyczajow i wszedobylskiego zapewnienia o politycznej poprawnosci. Wszedzie sa zakazy i nakazy. Kazdy urzad ma swoich pryncypalow, ktorzy mierza, licza i sie usmiechaja rownie stuwatowo. Czy jednak szczerze. Ksiazke Marka Walkuskiego czyta sie jak swietna relacje z pobutu reportera Trojki w Stanach. Usmiecham sie na wspomnienie absurdow ale i ganie autora Ameryki po kaWalku za wyrazne chlubienie US. Cieszy mnie z drugiej strony, ze ksiazka Ameryka to kawal dobrej roboty tak jak i drenowanie tego panstwa przez Marka Walkuskiego. Jednak jak sama przyznaje autor korzysta jak mu sie daje i nie siedzi z zalozonymi rekoma. Ameryka jestem zafascynowana i mysle, ze ksiazka Ameryka po kaWalku przyda sie kazdemu, kto chce zglebic wiedze na temat mocarstwa jakim sa Stany.

                                   

Wladca liczb, Marek Krajewski. Choc Aleja Samobojcow,  mnie nie przekonala to Wladca liczb zaintrygowala. Choc jak pisza Wladca to najgorsza z czesci sagi o Edwardzie Popielskim to daje autorowi duzy plus za zainteresowanie mnie. Wladca liczb to kolejna przygoda z detektywem Edwardem Popielskim, ktory ma do wyjasnienia ostatnia zagadke. Te, powierza swojemu synowi. Czas to odwilz 1956 roku  i gorace lato we Wroclawiu. Seria dziwnych samobojstw wstrzasaja miastem. Ekscentryczny arystokrata hrabia Zaranek - Plater i Popielski tworza dziwny uklad. 
Kazdy ma slabosc do miasta Wroclawia. Mam i ja. Kazdy ma wstret do matematyki. Mam i ja. Ciesze sie ze, tylko do arytmetyki. Z logika Marek Krajewski daje sobie rade i tak jak ja. Wladca liczb to moze nie wyzyny kriminalu ale ksiazke czytalam z przejeciem i sympatia. 

                                     

Fabrykantka aniolkow, Camila Lackberg. Fabrykantka to osma z serii Camili o tajemniczych morderstwach w Fjallbacki. Kryminal krotki i na temat. Atmosfer grozy od pierwszych stron ksiazki. Ebba  z mezem wracaja do siebie po smierci swego dziecka. Remontuja dawny odrodek kolonijny. Tu od razu natrafiaja na przeszkody. Pozar domu. Bliskosc smierci i juz wiemy ze, wkorczy on   detektyw Patrik Hedstrum. Ksiazka Fabrykanta aniolkow polecam z calej mocy i nie moge doczekac sie reszty. Moze przez i klimat i jedzenie szwedzkie a moze przez i zagadki kryminalne to u Lackberg zawsze zabawa gwarantowana. 

                                  

Carte blanche, Jacek Lusinski. O Macieju Bialku, ksiazkowym Kacprze uslyszalam w radiowej Trojce w programie Godzina prawdy. Bialek, nauczyciel historii mowil z takim przejeciem ze, nie moglam sie oprzec ze, to nie jest heros historii. Czlowiek niewidzacy mowil tak naturalnie i z przejeciem ze, az trudno uwierzyc w dramat zyciowy bohatera. Lubiana szkola i uczniowie. Praca, ktora kocha. Smierc matki. Proba samobojcza i wierny przyjaciel, ktory mial klopoty z tego tytulu ze, wyszukujac historie choroby Kacpra natrafia na beton w postaci swojego przelozonego. Tan, mysli, ze to on ma klopoty ze wzrokiem i grozi mu zwolnieniem. Tylko w Polsce takie przypadki. Carte blanche to dzielo Jacka Lusinskiego, pisarza, scenarzysty i rezysera. Od Carte blanche nie da sie uciec. Akcja wciaga i wzrusza. Mam nadzieje, ze taki sam bedzie film o Macieju Bialku. No to co, po piwku?
Nie widze przeszkod!


Wywiad z historia, Oriana Fallaci. Tasma magnetofonowa byla dla niej bronia. Umysl tez. Zniszczyla ajatollaha  Chomeiniego. Dala rade glupocie. Nalegala by przyjrzec sie problemowi islamizacji Europy. Ostrzegala przed najgorszym. Mistrzyni reportazu. Drygent sumien. Bogini prowadzenia rozmowy. Choc czasem Fallaci irytuje to nie robi tego na daremno. Porusza sumienie i drga na emocjach. 
Lata 70 XX wieku. Swiat wrze. Wojna w Wietnamie. Niepokoj na Bliskim Wschodzie. Konflikt miedzy Indiami i Pakistanem. Konflikt w Etiopii i w Iranie I ona. Korespondentka wojenna, dazaca do prawdy. Rozmowy z 28 politykami z tamtych czasow mowi wiele o tamtych czasach. Tak dalekich i tak bliskich. Pytania niewygodne pozostaja. Cyniczne odpowiedzi raza. Co mnie urzeklo to jak opisuje spotkanie z Chomeini Jego  Blekitna Ksiege czyli Przykazania ajatollaha Chomeiniego.
Mezczyzna, ktory dopuscil sie stosunkow plciowych ze zwierzeciem, na przyklad z owca, nie moze jesc jej miesa, poniewaz jedzac je, dopuszcza sie smiertelnego grzechu. To samo jesli owca pila swinskie mleko. W takim przypadku mezczyzna nie moze odbywac z nia stosunkow. Albo jesli mezczyzna poslubi nieletnia, ktora nie ukonczyla dziewieciu lat, i odbywa z nia stosunki, nie powinien przebic jej blony dziewiczej, w przeciwnym razie nie moze kontynuowac z nia stosunkow. Czy takiemu czlowiekowi, ktory to napisal mozna oddac swiat we wladanie. Chyba nie. Zgodzicie sie i ze mna i z Oriana Fallaci. 

za Wywiad z historia, Oriana Fallaci, Rozdzial pierwszy. Strona 33.