Wednesday, 13 April 2016

czy tak, czy tak jest sie glupim


Kiedy tak czlek znaczy sie ciocia, zajdzie do roboty. Napaczy sie na to ile slow przeplynie. Ile to dekretow beznadziejnosci sie nauwidzi. Jakie to wezbrane potoki slow bezsensownych mozna z siebie wypluc.


To czas jak rzeka albo i inne oceany debilizmu mozna przeplynac. To dryfuje sie tak co dzien bo tych morzach lez beznadziei. Lzy juz nie jak zrodlo wyplywa. To basen mozna napelnic i plawic sie jak ten wieloryb co to Jonasza polknal.


Czasem nie widzi sie prostych drog. Tylko jakies mysli jak weze poskrecane. Oplatajace co zdrowsze jedniostki. Wydaje sie tylko grob albo juz juz pograzonym sie jest w ciemnosciach hadesowych.


I albo tylko ciosac jakie lastryko albo isc za fala glupoty:)
Dodatkowo najnowsze badania dowodza, ze uprawianie sportu nie przedluza zycia. Umrze sie tak czyli na smierc ze starosci? Jakby nie spojrzec zawsze dupa z tylu.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100961,19850663,okazuje-sie-ze-uprawianie-sportu-nie-przedluza-zycia-nawet.html

                                                  

Tuesday, 12 April 2016

z kulturka, filmowo


The Huntsman; Winter`s war. Charliza Thieron jak zwykle zjawiskowa. Przepiekne stroje i makijaz. Tylko, ze bardzo malo wystepuje w filmie bo ok 15 minut tylko. Warto czekac na krolowa zlota. Nie ma to tamto. Dla dwoch scen gdy topi sie lustereczko i do rozbijania sie calej postaci baja warta ogladania. Napisy koncowe i muzyka chyba najlepsze. Wciska w fotel.



The Man who knew Infinity. Szybciutko do kin, bo tylko dziennie 3 seanse i juz po tygodniu obraz zdejma z afisza. Na seansie pojawiaja sie tlumy. Cztery osoby- dokladnie. Czyli tlot. The Man to biografia Srinivasa Ramanujana, geniusza matematyki. Akcja dzieje sie przed i w trakcie pierwszej wojny swiatowej w tle Trinity Collage w Cambridge. Dev Patel gra role matematyka natomiast Jeremy Irons gra Ramanujana opiekuna i mentora. Sam Ramanjan pochodzi z niepismiennych z Madrasu. Wreszcie trafia do Anglii. Tu po szczeblach niecheci w kregach akademickich publikuje swoje teorie. Przy tym nabawia sie gruzlicy. Umiera w wieku lat 32. Trudno taki los. Zlorzeczyc na pogode i ustroj. Plakac i ogladac. Szczegolnie polecam.



Regression. Emma Watson jako ofiara molestowania przez grupe satanistow. Do stowarzyszenia nalezy ojciec, babka i cala wies)))). Satanisci czesto wystepowali na lamach prasy i telewizji w hameryce. Podczas sledztwa zastosowano metode psychologiczna polegajaca na regresji. Czyli swiadek w stanie hipnozy staje cofa sie do wydarzenia, ktorego byl swiadkiem lub ofiara.
Horror to nader wielkie slowo dla Regression. Thriller oparty na prawdziwych wydarzeniach. Az chce sie cioci zdradzic do czego moze doprowadzic zakaz aborcji!!!!


Pressure. To film o facetach. Nurkach glebinowych i spawaczach podwodnych rurociagow. 100 mil morkich od Somalii jakis statek zachaczyl kotwica o tenze rurociag. Ekipa pomimo ostrzezen o sztormie zaczyna schodzic pod wode. W miedzyczasie...statek tonie. Gina wszyscy. Nie ma ratunku. Zaczyna sie walka z czasem. Ufff kino meskie tak zwane. Ba bez przesady i nie wpadajmy w jakies patriarchaty. Kochani moi. Kino calkiem sensacyjne i fajne.

Monday, 11 April 2016

geniusz z ADHD, czyli Kiszkiloszki



List otwarty do Stanisława Lema:
Na emigracji jest gorzej niż w internecie.


http://kajetanobarski.blogspot.co.uk/


Kajetan Obarski czyli Kiszkiloszki. Jak juz wlaze na fejsa to kieruje sie tam zawsze. Projekt ten to jeden z najlepszych jakie mogly powstac w internetach. Ponizej cytuje gazete Vice i wywiad z tworca animacji panem Kajetanem Obarskim.

Kajetan Obarski to chłopak, który ma kulturowe ADHD. Swoje przemyślenia wrzuca na blogana innym pisze teksty dotyczące kulturyrobi zdjęcia miastama własny zespół. Jego gifowy projekt, Kiszkiloszki, jest połączeniem czarnego humoru z klasycznym malarstwem. Co jakiś czas pojawiają się w nich ci sami bohaterowie, najczęściej Saturn z obrazu Goi i wesoły kościotrup, którzy już stali się kultowi.
Ile czas w ciągu doby jesteś online?
Może się wydawać, że jestem wirtualnym botem, a w rzeczywistości nie istnieję w ogóle, ale tak nie jest. Niestety istnieję. Raz do razu wypluwam z siebie coś do sieci, ewentualnie popatrzę chwilę, co inni mają na ten temat do powiedzenia i zwijam cyrk. Inna sprawa, że z samym komputerem trudno jest mi się rozstać. Służy mi jako główne narzędzie do mniej lub bardziej twórczej indoktrynacji. Codziennie. Gdyby animacje, teksty czy muzyka elektroniczna powstawały w czasie jazdy na rowerze, to dziś najprawdopodobniej rozmawiałbyś z kolarzem. Takim z peletonu.

A co byś powiedział o swoim wizerunku, który konsekwentnie tworzysz w internecie?
A jaki jest mój wizerunek? Byłbym raczej marnym trenerem rozwoju osobistego. W tej chwili rozmawiasz z człowiekiem w domowym dresie. Popijam zimną kawę i palę papierosa podrapując się za uchem. Po lewej Literatura Na Świecie z 1999 roku, po prawej talerz po zupie. Mam kilka kilo nadwagi z uwagi na poważanie jakim darzę współczesne kanony piękna, a konsekwentnie unikam jedynie pokazywania swojej twarzy w internecie, gdyż ja sam, we wszystkim co popełniam, jestem najmniej istotny. Ostatecznie, wszyscy jesteśmy raczej nikim.

W którym momencie narodziły się kiszkiloszki? Czy to zmęczenie pisaniem spowodowało, że postanowiłeś tworzyć komunikaty za pomocą obrazu?
To nie to. Wydaje się, że ogólne zmęczenie. Wszak ludzka niedola jest matką wszelkich muz.

Kiszkiloszki oficjalnie narodziły się w listopadzie 2015 roku, ale znaczna część tych gifów powstawała kilka lat wcześniej. Nie widziałem większej potrzeby dzielenia się nimi ze światem. W końcu ją jednak dostrzegłem i masz, teraz sobie rozmawiamy jak jakiś Lem z Mrożkiem. Wcześniej miałem raczej święty spokój.
Masz ulubionych bohaterów, na przykład Saturna i kościotrupa, którzy powracają w twoich gifach. To coś nowego, zazwyczaj gify są impulsem, rzadko powtarzają się w nich te same motywy.
Pragnę uroczyście oświadczyć, że wbrew pozorom nie interesuje mnie scena gifiarska. Nie wiem, jak się powinno tworzyć gify. Nie wiem, jakie są standardy. Lubię skompresowane formy przekazu, więc tworzę krótkie animacje i zapisuję je w formacie GIF. A co do ciągłości, to muszę cię zasmucić, bo najzwyczajniej w świecie nie wiem.

Z twoich gifów nikt nie wychodzi cało. Jak myślisz, czemu tak bardzo śmieszy nas obrywanie jabłkiem i odgryzanie fragmentów ciała?
To nie ja kazałem Saturnowi pożerać swoje pociechy, lecz niejaki Goya. Prawdopodobnie wszyscy wiemy, co w kontekście staroitaliańskiej mitologii przedstawia ta sympatyczna scenka rodzajowa. Ja jednak lubię widzieć w niej przekaz nieco bardziej uniwersalny i gdybym był autorem tegoż malowidła, nazwałbym je po prostu „Mizantropia". Mógłby być także przyjemną metaforą Boga, który niezadowolony z efektów swojej wesołej twórczości, likwiduje jej błędny element. A czemu to was tak bardzo śmieszy? Sam sobie zadaję to pytanie. Ja, owszem, uśmiechnę się przy tworzeniu tej czy innej animacji, ale jest to uśmiech raczej szelmowski. Bo wiesz, z mojej perspektywy czarny humor ma to do siebie, że dla większości ludzi jest bardziej humorem, a dla mnie jest bardziej czarny.

Po jakie obrazy sięgasz najchętniej? Gify to twoja metoda na zwrócenie uwagi ludzi na wybranych artystów (w nieco pokrętny sposób)?
Ani trochę. Choć dobrze by było. Tego rodzaju skutki uboczne są zawsze mile widziane. Nie ma żadnego wyznacznika w wyborze obrazów. Widzę różne historie, kiedy na nie patrzę i tak sobie powstają kolejne kiszkiloszki.

Wymyślanie cały czas nowych pomysłów, szczególnie śmiesznych, pewnie jest ciężkie. Co Cię inspiruje i ile trwa tworzenie gifów? 
Pomysłów się nie wymyśla. One się pojawiają, a że często czynią to w nieprzyjaznych okolicznościach, to ciężkie jest raczej ich zapamiętywanie. Prowadzę więc mały czarny notesik, ale jak tak dalej pójdzie, potrzebny będzie duży czarny notesik. Animowanie to proces i jak wszystkie procesy - trwa. W zależności od tematu i metod, od dwóch do kilku godzin. Choć bywało i naście. Trzeba wliczyć w to także wycinanki w programach graficznych, poszukiwanie i obróbka komponentów, poprawki, zrzucanie wagi do limitów Tumblera i wszystkie inne żmudne czynności, które kryją się za kilkusekundowym, ruchomym obrazkiem.

A w jaką stronę pójdą kiszkiloszki? Będziesz kontynuował to, co robisz teraz, czy może sięgniesz nie tylko po klasyczne obrazy?
Raczej nic mnie nie ogranicza. Będę kontynuował i sięgał po nowe. Mowa tu nie tylko o malarstwie. Pozwolę sobie także tworzyć zupełnie autorskie animacje (jak te z radosnym szkieletem). Ile można jeść tę samą zupę?

Gify stają się od jakiegoś czasu potęgą w internecie. Wszyscy lubią je oglądać, szerować, „pożyczać". Jak to jest z kwestią autorstwa? Widziałem, że ostatnio miałeś z tym problem.
Masz na myśli osławionego gitarzystę jednego z zespołów, który w pewnym sensie przywłaszczył sobie moją animację, publikując ją w formie przetworzonego wideo bez podania autorstwa? Mówiąc kolokwialnie, trochę mi to zwisa. A trochę nie. Zwisa, bo nie on pierwszy i nie ostatni. Nie zwisa natomiast, głównie dlatego, że przez takich i innych niewdzięczników zmuszony jestem podpisywać swoje prace. Podpisy szpecą. „autor nieznany" i „źródło: internet" trochę bolą, bo przecież nie dość, że ja to widzę (i niech oni wiedzą, że ja patrzę) to do tego znam autora i nie ma on na nazwisko Internet.

Jest też taki zmyślny proceder, bardzo popularny wśród licznych facebookowych fanpejdży. Polega on mniej więcej na tym, że takowe publikują cieszące się popularnością gify bez podania autorstwa, ale za to nie zapominają wklepać link do siebie. Wszystko po to, by osoby, które szerują ich post z moim gifem przekazywały dalej błędną informację o tym, gdzie można znaleźć tego więcej. Ja mam na takie taktyki określenie zaczynające się na „sku" a kończące na „syństwo". Ale oni twierdzą, że to się nazywa: "marketing".
Czy dzięki swojej perspektywie czujesz, że możesz być bardziej szczery i autentyczny, zamiast owijać w bawełnę?
Pytasz mnie czy moja szczerość jest bardziej szczera od szczerości? Stara dobra punkowa szkoła: Prawda przede wszystkim. Tyle, że prawda jest pojęciem obrzydliwie subiektywnym, prawda?

Gdybyś miał komuś zadedykować swoje gify, to kogo byś wybrał?
Pawłowi. Mojemu, nieżyjącemu od osiemnastu lat chomikowi. Świeć Panie nad jego duszą.

Saturday, 9 April 2016

Dziewucha-dziewuchom#dziewuchydziewuchom

Ciocia zla!ciocia wredna!ciocia pierwszy raz selfie czyli morda tlusta na wasz ekran. Jesli to zrobilam to chyba jest powod. Powod powrotu do jesieni sredniowiecza w spoko koko kraju. Nie godze sie. Popieram swiadomosc. Wybieram walke. Poczyniam glosic to co robia polskie kobiety, ktore walcza z episkopatem. Oni choc nigdy nie uzywam podzialu na oni,my i inne chooje grzebia znow w dooopach Polek! #dziewuchydziewuchom
Pamietajcie ten hashtag. Walczcie siostry! Dziekuje juz wszystkim tym, ktorzy protestuja dzis za prawem kobiet.
Tak trzymac!

Wednesday, 6 April 2016

ania grodzka, jej rajstopki i panie politykiery ze Szkocyji

Ania Grodzka wystapila w reklamie rajstop firmy Adrian. Przedsiebiorstwo to znane jest z kontrowersyjnych reklam rajstop. Poprzednai reklama rowniez kula w oczy Polakow. Tych prawdziwych to juz wogole! Bo nie dosc, ze kobieta z reklamy oparta byla o nagrobek to jeszcze cytowano ks. Twardowskiego.

tu pierwsza kontrowersyjna reklama tych samych rajstop

Ciocia zapowiada. jak nigdy nie reklamuje to firma Adrian jest najbardziej odpowiedzialna marka w spoko koko kraju. Tak trzymac.

Poprzez Swiat leca wiesci o kampaniach nienawisci w Polsce tymczasem w Szkocji. Kezia Dugdale dokonala comming outu. Nie byloby to nic dziwnego dla ludnosci ale  Kezia jest przywodczynia Scottish Labor Party. Jak sama Dugdale przyznaje, jest po slubie ze swoja femal partner a dopiero wyjawila, ze ma w ogole femmale partner. Partner to partner. Jakiez to zbawienie od angielskiego jezyka, ze forma ta jest ta sama dla rodzaju meskiego i zenskiego. A ze femmale, to jest pryzwatna sprawa i nie nalezy laczyc ja z polityka. Nikt nikogo nie ma jezykach. Nie dziwi sie, nie dopatruje zboczenia itp.
Wyznania Kezi pogratulowala Ruth Davidson, czlonkini Scottish Conservative Party and Unionist Party oraz Czlonkini Szkockiego Parlamentu.
Ruth takze w zwiazku homoseksualnym. I szczesliwa ...konserwatystka.
Mozna, mozna! W spoko koko kraju odezwalyby sie glosy o homolobby w parlamencie. Tak to jest i prawda i choc za programem partyjnym ani Ruth ani Kezi nie przepadam to szczerze gratuluje zycia szczesliwej lesbijki- parlamentarzystki.
Coming outy, coming outami ale nasza Pani Premier Nicola Sturgeon uchwalil, ze jesli wygra wybory to zniesie wpisywanie plci w aktach urodzenia. Ustawa o obojnictwu. I tu zniow nikt nie gani, ze wstretny tylko kosciol szkocki jak zwykle ma anse. Potwor dzender wdziera sie do domostw, parlamentow, kosciolow i bruzd klechow. Szacuje sie, ze 10 tysiecy Szkotow jest transeksualistami, to znaczy, ze nie identyfikuja sie z plcia jaka maja wpisana w dokumentach. Zreszta doczytajcie sie sami. jesli macie taka ochote. Najwazniejsze, ze projekty uchwaly maja zgode wszystkich liderek partyjnych zasiadajacych w szkockim parlamencie.

http://www.theguardian.com/politics/2016/apr/05/tartan-rainbow-why-great-to-be-gay-in-scotland-lgbt-rights-kezia-dugdale

From left, Scottish Labour’s Kezia Dugdale, SNP leader Nicola Sturgeon and Ruth Davidson of the Scottish Conservatives at the STV election debate.

 From left, Scottish Labour’s Kezia Dugdale, SNP leader Nicola Sturgeon and Ruth Davidson of the Scottish Conservatives at the STV election debate. Photograph: Jeff J Mitchell/Getty



Scottish adults and children could be allowed to legally change their gender without any medical diagnosis or treatment and decide they are neither men nor women, under an overhaul of the law promised by Nicola Sturgeon.
The First Minister said that one of her top priorities if she wins May’s Holyrood elections will be to review Scotland’s gender recognition laws to ensure they are in line with “international best practice”.
Campaigners said this would mean allowing Scots to change the gender on their birth certificate using a simple self-declaration that they consider themselves to be of the opposite sex. Children under 16 would also be allowed to do this but would require the permission of their parents.
In addition, the law would recognise that some people have a “non-binary gender”, meaning they would legally be neither men nor a woman and could change documents such as birth and marriage certificates and passports to reflect that.
A gender-neutral bathroom
A gender-neutral bathroom at the University of California CREDIT: REUTERS
Ms Sturgeon also announced plans to make sure all children were taught about tolerance to lesbian, gay, bisexual, trans and inter-sex (LGBTI) people “throughout early years, primary and secondary education”.  But the Free Church of Scotland the "SNP are now seeking to destroy the traditional idea of gender" and warned it would result in “confusion and brokenness amongst our children.”
It is estimated there are more than 10,000 people in Scotland are transgender, which means their gender identity is not the same as their assigned sex. They do not need to have undergone any surgery or to have taken any drugs to change their bodies to be classified as such.
If they want to legally change their sex, currently they have to undergo detailed psychiatric tests to confirm they have been diagnosed with “gender dysphoria” and an assessment has to be made of how that diagnosis was determined and of any treatment they received.
Play!01:18
Ms Sturgeon told a LGBTI election hustings with Holyrood’s five party leaders in Edinburgh “it was time” for a review of gender identity law.
The First Minister said “greater recognition and greater protection” was needed for people who do not identify as a man or a woman. She added: “That, I think, has got to be one of the priorities of the next parliament.”
Ms Sturgeon said she wanted non-binary gender to be legally recognised by 2021, saying: "It think it's no longer in this day and age appropriate for people not to have their perfectly legitimate identity recognised legally."
Outlining the SNP’s equality pledges ahead of the event, she said: “Enabling young people to make informed choices about their gender and sexual identity is about supporting them to be themselves so that they might fulfil their potential.
“I am hopeful that in the next Scottish Parliament, we can build as much consensus on LGBTI issues as we did in this session – and take another leap forward for equality.”
As well as children being taught to respect LGBTI people from their earliest education, she said “every professional working with children” would be trained on equality to prevent bullying and help child development.
Nicola Sturgeon, Kezia Dugdale and Ruth Davidson
Nicola Sturgeon, Kezia Dugdale and Ruth Davidson arrive at the LGBTI hustings in Edinburgh CREDIT: REUTERS
Kezia Dugdale, the Scottish Labour leader, told the hustings an overhaul of gender recognition laws would be also be included in her party’s election manifesto.
Ruth Davidson, the Scottish Tory leader, said she had "no philosophical objection" to a new category of gender being created on British passports, saying; "Let's do it."
But Rev David Robertson, Moderator of the Free Church of Scotland, said: “We ask does Nicola Sturgeon and her Government now accept that there are not two genders, male and female, but many genders?  
“Not content with the destruction of the traditional Christian ideas of sexuality and marriage, it appears as though the SNP are now seeking to destroy the traditional idea of gender.”
He added: “The SNP seem to be working on the unproven and somewhat bizarre notion that children get to choose their own gender and sexuality. We believe that this will result in confusion and brokenness amongst our children rather than fulfilled potential.”
James Morton, manager of the Scottish Transgender Alliance, said the group was “very pleased” with the review. He said: "That would mean enabling people to change the gender on their birth certificate without intrusive medical diagnosis, recognising trans people as the experts on their own identities.
"It would allow young people to legally change their gender, with parents' support if under 16. It would also mean the law recognising that some people have a non-binary gender, that is they are neither men nor women.”
He said countries such as Australia, New Zealand and India already allow gender-neutral birth certificates and passports, with the letter ‘X’ in the box next to the gender field instead of ‘M’ or ‘F’.

skrobankowa dulszczyzna

Mama ma krew na rekach!
Rzuca corka do Pani Dulskiej
 Gdzie, przeciez nie widac?
Wnuczka, oglada babci rece i taki wyrok wydaje.

Takie zdanie pada kilka razy w filmie Panie Dulskie. Miala byc komedia. Jest dramat. Szczery i do bolu straszny.
Film Panie Dulskie tak wiernie pokazuja ta polska dulszczyzne. To co zostalo uchwalone w 1993 roku czyli trzy wyjatki w sprawie aborcji zostaje nagle przedstawione jako zle i nalezy sie przypieprzac do tego co juz wieza i peta kobiety polskie. 
Film Panie Dulskie a dzis ustawa a raczej szalencza proba przywolania skrobanek w domach. Po cichu i po kryjomu. To dramat zgwalconych. To dramat kobiet, ktore beda na prokuraturze tlumaczyc sie z poronien. To wybor pomiedzy urodzeniem chorego dziecka z uszkodzeniami. Przy porodach, ktore moga dla kobiety okazac sie smiertelne. Ale rodz, urodz i sie tlumacz jak masz sile. Nie wazne, zdrowie psychiczne, fizyczne, Daj tylko nastepnego czlowieka. Nie wazne ze bez glowy, bez zycia. Wazne, zeby byl nastepny czlonek Kosciola. Wierny, bierny ale zeby byl.
Szalenstwo ogarnia juz nie tylko bruzdy glowach rzadzacych Episkopatem. Ona juz jest w ich sercach.


Film Oanie Dulskie,tez przeokropnie pokazuja wszystkie te bruzdy nasze polskie. Na glowach, sercach i dupach polskich.

kwity z Panamy i cisza po szwajcarskim ....przeciekowym porze

Afera i dupy unorzone. PO Swiss Leaks HSBC jak stoi tak jak stal. Teraz czas na cos szerszego. Jest nim Panama Papers. Panama, male panstewko, ktore przed dziesiecioleciem byl zaledwie na 48 miejscu w skali rajow podatkowych. Ale, ale, teraz Panama jest na czasie. Wybila sie. Jest na pierwszym miejscu -  Hanby! trafiaja tam pieniadze i jak czarna dziura w niej kasa ginie. Rozplywa sie a wszystko za jedna kancelaria prawnicza, obywateli Panamy a z korzeniami niemieckimi.
Wszyscy cwani swiata piora w Panamie pieniadze. Raj z pierwszych stron gazet okazal sie nie rajem ale pieklem na Ziemi.
Jaka to trzeba byc kanalia zeby tak krasc i jeszcze jako ja i jako premier albo i glowny wierzyciel bankowy kraju negocjowac sam z soba tak naprawde stopy procentowe, kredyty i ogolne zycie mieszkancow swojego kraju. Taka gnida okazal sie premier Islandii. Jesli banki i klopoty z nim zwiazane to glowne przyczyny chorob, klopotow i zmartwien. Wiemy na przykladzie Grecji o jaki odsetek samobojstw wzrasta po krachu na swoim rachunku bankowym.
Wybiorcza wraz z innymi redakcjami, gazet dokonala przelomu w otwieraniu oczu swiata na problem kradziezy ludnosci w cieniu polityki. Dla mnie to przelom w globalnym oswiecaniu ludzi. Mamionych kredytami i o ogolnymi kretactwami gospodarczymi.
Wstyd politykierzy wstyd!