Wednesday, 14 May 2014

z kulturka, filmowo i vodka z miodem i pieprzem!

                                                4321 9c9a

W ukryciu. Dramat  polski, ktory od dawna chcialam obejrzec. Dwie mlode kobiety staraja sie przezyc. Z tym tylko, ze jedna z nich to Zydowka Estera ukrywajaca sie w piwnicy podczas drugiej wojny swiatowej a druga, Janina jest jej opiekunka i jedynym dostarczycielem jedzenia i tak naprawde zycia. Maly szczegol. Film reklamowany na nute Rozyczki z haslem - nikt nie moze o tym wiedziec. Czyli traktujemy jak zawsze lesbijki jako zabojczynie, fatalne monstra a milosc lesbijska jako fetysz? Czy to juz przepis na polskie kino branzowe, ze geje oczywiscie to mimozy i zawsze jeden nieszczesliwie konczy. Tu dwie silne baby z ktorych jedna morduje wszystkich napotkanych facetow na swej drodze. Wystepuja Julia Pogrebinska i Magdalena Boczarska. Film w rezyserii Jana Kidawy - Blonskiego porusza trudny temat holocaustu, ukrywania i milosci dwoch kobiet. Tak naprawde wszystkie wymienione tematy sa ruszone po trochu. Holocaust ominiety. Wiemy, ze byl. Homoseksualizm kobiecy z powodu takiego, ze jedna sprowokowala a druga sie nie opierala albo i z tego powodu, ze jedna tak naprawde na sile przetrzymuje swa kochanke. Dwie gorace sceny i nic wiecej.
Szkoda, ze stereotyp wiecznie sie ciagnie ale to i tak dobrze, ze od czasu Innego spojrzenia Marty Meszaros nie bylo dobrego filmu branzowego. Nie porownuje bo  - W ukryciu sie nie umywa do dziela Meszaros ale... na bezrybiu i rak ryba.


The Railway Man, to dramat osadzony w czasach II Wojny Światowej. Głównym bohaterem obrazu jest Eric Lomax, żołnierz urodzony w 1919 roku w Edynburgu, który w wyniku splotu wydarzeń trafia do japońskiej niewoli. Scenariusz do filmu to wspomnienia Lomaxa, a w rolach głównych ujrzymy Colina Firtha i Nicole Kidman jako żona głównego bohatera. Dramat wyreżyserował Jonathan Teplitzky. Sceny do filmu powstały między innymi w Edynburgu, Bo` ness i Berwick–Upon–Tweed, gdzie Eric Lomax mieszkał do śmierci w 2012 roku. The Railway Man, to nie tylko przypomnienie rozdziału o udziale w budowie słynnej śmiertelnej kolei przez rzekę Kwai w Birmie, ale także i dramatu jeńców wojennych.


The Railway Man, zaskakuje hartem ducha mezczyzn. Oprawcy i ofiary. W filmie tylko to podziwiam. Sceny wypadly blado tak samo jak Nicole Kidman. Ciesze sie, ze Szkoci tez maja odwaznych krajan. Nic pozatym. Licze na ksiazke i mysle, ze nie jest tak splycona. Mam na mysli Krola szczurow Jamesa Clavella. Film ukazal sie pozniej ale niestety go nie ogladalam i nie mam zdania. Pomimo, ze Krola Szczorow czytalam w liceum to pamietam ja doskonale. Ksiazka Clavella mna wstrzasnela a sceny z jedzenia robakow z latryny i polowania na szczury wstrzasnely mna doglebnie. Japonski oboz Changi w Singapurze. Glod, wyzysk. Brudne interesy Kinga glownego bohatera z japonskimi straznikami, wiezniami a miejscowa ludnoscia. Bohater dzieki szemranym interesom pomaga jednak przezyc innym. 3 grupy narodowe i trzy rozne animozja. Arystokracja brytyjska, Australijczycy jako plebejusze i Amerykanie jako grupa egalitarna. Wyzysk, tortury i okropienstwa wojny to nie tylko domena Europy podczas drugiej wojny swiatowej. To wszystko dzialo sie nie tylko tu ale i na prawie calym globie. Dzieki Jamesowi Clavellowi poznajemy holocaust po drugiej stronie globu.


Russendisco- trojka mlodych moskwiczan po zburzeniu muru berlinskiego wyjezdza do Berlina. Miasto obiecane. Nie, ziemia obiecana! Do tego dwojka z nich jest Zydami. Maja latwiej. 3 z nich jest gojem i ma dwa wyjscia albo zostac Zydem albo ozenic sie z Niemka. Z tym jest troche klopotu. O ironio- Niemcy chetnie przyjmuja Zydow i nadaja pobyt staly? I ze staniem sie staroobrzedowcem tez nie sa jakies klopoty. Z poczatku nasi bohaterowie dostali kwatere w hotelu dla imigrantow. Koreanczycy, Albanczycy, ktorzy ucza sie wloskiego, by otworzyc pizzernie. Somalijski uzdrowiciel - bo wiadomo nikt nie wierzy niemieckim lekarzom.
 Z tym sie wiaze anegdota z filmu. W radio nadawana jest audycja ruskiego doktora, ktory leczo wszystko. Mozna pisac i dzwonic. Wolodia zalamany dzwoni do doktora by poradzil mu cos na zlamane serce:
Doktor odpowiada -
-  napij sie wodki z miodem
-ale to w tamtym tygodniu leczylo katar, - odpowiada chlopak
Na zlamane serca najlepiej napic sie wodki z miodem i pieprzem! Odpowiada doktor.


Polski lektor tez gdzies jest ale niemiecki jezyk dla cioci to ...teraz balsam na dusze no i na zlamane serce eliksir. 
Kochani zycze mniej takich porad lekarskich i wylacznie takie dobre kino. 

                                        7731 019f

wizyta w psychiatryku czyli Bangour Village Hospital

Niesamowite miejsce wśród lasów i pagórków. Wszystko ukryte i z dala od głównej drogi. Gęsty las w okolicach Broxburn i Bathgate kryje ciekawą historie jaką jest Bangour Village Hospital. Sama nazwa Bangour z celtyckiego znaczy - Wzgórze dzikich kóz. Miasteczko psychiatryczne to około 960 akrów (390 hektarów) ziemi.   O ile za dnia wycieczka jest do wykonania to w nocy może sprawiać trochę trudności, tym o słabszych nerwach. Spacerując po terenie szpitalu co rusz natykamy się na budynki a w nich opuszczone sprzęty szpitalne. Łóżka, dokumenty i ogólny rozgardiasz. Amatorzy zjawisk paranormalnych z całego świata ściągają do Bangour w poszukiwaniu niecodziennych zjawisk. 



Miejsce to można zwiedzać o każdej porze dnia i nocy. Cały teren jest regularnie patrolowany przez strażników. Same budynki są oznaczone jako niebezpieczne. W oknach i wnękach pozakładane sa pleksy i deski ale i te są reguralnie wyłamywane przez wandali chcących przeżyc coś niezwykłego. Cała historia Bangour rozpoczęła się z rokiem 1902 gdzie to zarząd Edinburgh Lunacy ( z ang. lunacy - obłęd, niepoczytalność ) utworzył w Bangour ośrodek dla psychicznie chorych. Konkurs na kompleks wygrał Hippolyte Blanc w roku 1898. Plan zawierał budynki podzielone na 13 kategorii.
Ville mają charakter budynków domowych, natomiast domy dla pielęgniarek były bardziej instytucjonalne. Inne budynki zbudowano w XVII wiecznym renesansowym, szkockim stylu, każdy jednak posiadał swoje indywidualne cechy, które odróżniały go od pozostałych. W 1906 roku  Wioska Szpitalna Bangour została oficjalnie otwarta. 



Ciekawostką jest, że szpital  to pierwsze miejsce w Szkocji wybudowane na kształt obozu. 
Poczatkowo powstało tylko kilka osobnych budynków (villas), z których każda mogła pomieścić maksymalnie 30 pacjentów. Na terenie kompleksu spotykamy ville rehabilitacyjne, szkole, bibliotekę, warsztat, pralnie, piekarnie i kilka budynkow gospodarczych. Boisko do gry w bule, scena do muzykowania. Liczne ulice przy których są przystanki autobusowe i własna stacja kolejowa. Centralne miejsce w miateczku szpitalnym zajmuje sklep z małą restauracyjką. Przy wjeżdzie mijamy budynek straży kompleksu. Okna stróżówki przyozdabiają upiorne prześcieradła upięte w pozach duchów.



W samym środku Bangour stoi piękny kościółek w stylu neoromanskim zaprojektowanym przez przez H. O. Tarbolton’a, wybudowany w latach 1924-1930. Kosciół wzorowany na bazylice na planie prostokąta z absydą. Od nawy głównej odchodzą dwie mniejsze. Ciepłoty budynku dodają piękne podwójne okna. Dwa wejścia z których jeden portal posiada sentencje dla wiernych. Szaroci piaskowca dodaje blask dzwonicy, która z uchylonymi oknami nadaje budynkowi podniosły wymiar. Blaszana kopula dzwonnicy wieńczy krzyż a nad nim kłosy pszenicy.



 W czasie pierwszej i drugiej Wojny Światowej Bangour było częścią „Edinburgh War Hospital” i „The Scottish Emergency Medical Hospital” i zajmowało się leczeniem żołnierzy wracających z frontu. Pomiędzy wojnami wracało do statusu szpitala psychiatrycznego. Z nadejściem roku 1918 szpital musiał sie rozbudować. Liczba pacjentow liczyła trzy tysiące. Starano się budować tymczasowe budynki. Z czasem prowizorka musiała być fachową robotą i tak kompleks zyskal miano Bangour General Hospital. Dało to prestiżu przybytkowi jako wiodące w kraju miejsce dla leczenia oparzeń i chirurgii plastycznej. Kiedy w Livingston zbudowano szpital Świetego Jana nasz Bangour przestał istnieć




Całość Bangour została przeniesiona a wioska szpitalna calkowicie zamknięta w 2004 roku. Od tej pory z kompleksem targa niespokojny los. Pojawil sie pomysl firmy budowlanej Persimmon Homes, która złożyła wniosek o wykup całego terenu i przekształcenie go na budynki mieszkalne, mieszkania oraz domy wolnostojące. Niestety ze względu na koszty projekt został odrzucony. Nie brakuje także i celów społecznych jak operacja Exercise Green Gate. Było to w roku 2009 i slużyło rządowi Szkocji jako ćwiczenia na wypadek ataku jadrowego, chemicznego i biologicznego.



Dziwną rzeczą jest brak cmentarza. Nie znajdziemy go na całym terenie szpitala ani w okolicach kościoła. Powszechnie wiadomo, że pacjenci szpitali psychiatrycznych cies się sławą osób,od których rodzina się odwraca. Pozostaje pytanie gdzie chowano ciała pacjentów po ich śmierci? Ze zgrozą patrzymy na wizerunek majestatycznego komina usytuowanego przy ciepłowni.



Bangour Village Hospital to przede wszystkim zielona okolica, malownicze ulice i przede wszystkim ogrom rododendronów, które lada moment zakwitną ferią barw. To magnolie i piwonie. Monumentalne świerki w ciemnym borze, to długowieczne iglawy chilijskie. Dzikie krzewy i drzewa zarastające place i budynki świadczą o tym, że natura upomina sie o swoje.



W internecie aż roi sie od wiadomości na temat Bangour. Nie brakuje także filmów na ktorych rzekomo widać zjawiska nadprzyrodzone. Relacje byłych pracowników rownież zaliczają się do ciekawych. Czy miejsce to jest nawiedzone? Tego też nie można wykluczać. Faktem jest, że spacerowanie po wiosce szpitalnej należy do świetnej przygody. Nie pozostaje nic innego jak udać się do Bangour Village Hospital lub obejrzeć film The Jacket z Keira Knightley i Adrianem Brody w rolach głównych. Pierwsza przygoda daje rozrywkę na żywo a druga przed telewizorem. Do wyboru.








Tuesday, 13 May 2014

z kulturka, ksiazkowo

         Pomimo podlego humoru- przeciez na emigracji mozna czegos nie wiedziec i ot tak sobie, przeciez i tak nic nie pomoge...
i stanu zdrowia czlonkow rodziny...
powiem tak, zjebany mialam i weekend i dwa pierwsze dni tygodnia! 
dostalam dzis prezent od radiowej trojki i audycji Z najwyzszej polki. Program redaguje redaktor Michal Nogas. Audycja o ksiazkach i nie tylko w co druga niedziele miesiaca o 21 (w spoko koko kraju, u cioci o 20). Czas ciociny niedzielny o 8 zawsze zarezerwowany i poluje sie, poluje, poluje. Chyba juz ciocia sa zmeczeni, ze po raz drugi zostalam nagrodzona lektura. Kazda ksiazka szczegolnym dobrem narodu a niespodzianka znaleziona pod drzwiami, sprawia, ze morda smieje sie od ucha do ucha. I to za kazdym razem!
 Prezent ksiazka Krzysztofa Vargi, Czardasz z mangalica.
Wczoraj Homo Polonicus Marka Nowakowskiego. Dzis Przenajświętsza Rzeczpospolita. Czy mam dosyc dengrengolady, cwaniactwa, kopulacji w pijackim widzie. Wszedobylskie pazerne lapy dorobkiewiczow i matactwa kosciola. Otoz nie! Ciocia sie rozkreca! Widac, ze autorom, pamieci nie ubywa i wplatuja w swoja tworczosc - jak to bylo. Jackowi Piekarze zawdzieczam oderwanie sie od (ugladzonego) zycia codziennego do hardcorowej wizji swiata. Przenajświętsza Rzeczpospolita zuje mozg, wypluwa papke. Wymioty smakuja i chce sie spozywac wiecej. Wielu ksiazka, Jacka Piekary sie nie podoba. Zarzuca sie, ze za duzo obsenicznosci i skandalu. Przyznam, ze lektura pana Piekary byla moja pierwsza (choc zawsze Mordimer w kolejce czekal) to tym razem nie omieszkam pisarzowi podarowac satysfakcji z przeczytania powyzszej sagi
 Droga, Cormac McCarthy, Wizja nookie. Postatomowa. Straszna. Okropna i nie do wyobrazenia cierpienie dwojga bohaterow. Ojca i syna. Akcja Drogi zaczyna sie i konczy nie wiadomo kiedy. Wycinek czasu ograniczony do krotkich przystankow podczas ktorych bohaterowie spia i jedza. Ograniczone dialogi i zapewnienia, ze wszystko bedzie dobrze. Brak przyspieszenia. Ciagle to samo. Wedrowka ku oceanowi, ku ocaleniu. Walka o jedzenie. Walka z hordami zlych ludzi, ludozercow. Wybawienie nie  nadchodzi. Z gory los pielgrzymow jest przesadzony. Mamy jednak nadzieje, ze cos sie wydarzy dobrego. Jakis drobny happy end. Jednak on nie nastepuje. Powiesc tak smutna, ze chce sie plakac i wspolczuc przyszlym pokoleniom. 
 Etgar Keret, Nagle pukanie do drzwi. Erekcja z psem. Dziwne przemyslenia. Zagadki mieszkan i wynaturzenia. Makabra laczy sie z groteska. Najtrudniej napisac krotkie opowiadanie. Etgar keret jest w tym mistrzem. Nagle pukanie jest moja pierwsza ksiazka Kereta i stanie sie jednym z moich najciekawszych odkryc. Sila nowel Kereta opiewa zaskoczenie, realizm, smiesznosc i ponad ludzkie wyznanie o zyciu na wesolo i o zyciu na smutno. 
Tu w wersji opty:
Zycie to kochanie, zycie to usranie, zycie to jakas pierdolona wtopa, ale tez ku dobremu daje niezlego kopa!.
Tu w wersji naughty: Zycie parzy, zycie neka, zycie to jakas pierdolona udreka!
Za te dwa cytaty warto siegnac po cala ksiazke. Polecam.
 Maja Lidia Kossakowska, Ruda sfora. Przyznam szczerze, ze do tej pory dla mnie absolutnymi herosami polskiej fantastyki  to: Andrzej Sapkowski, Andrzej Pilipiuk i Andrzej Ziemianski. Ruda sfora pani Kossakowskiej to moja pierwsza ksiazka fantasy po latach i pierwsza lektura tej pisarki. Spodziewalam sie wszystkiego tego co powinno byc; upiory, zombiaki, gadajace zwierzeta, czarnoksiezniki, umarlaki i inni. Nie zawiodlam sie i tym razem. Akcja dobra. Bohaterzy jak sie patrzy. Tylko cos mi brakowalo w Rudej. Tego czegos. Mozem plytka ale chyba szczypty humoru i odrobinke satyry na podania o Jakutach. Moze sie czepiam? Jedna ksiazka to za malo i nie odpuszcze sobie przyjemnosci i polowania na inne pozycje  pani Kossakowskiej.
                                         
 Marek Nowakowski. Homo Polonicus. Smutna prawda o latach transformacji. Srodowisko cwaniakow i sparawiedliwych. Ukladow i ukladzikow. Podlizywanie sie do lepszych i tepota narodowa. Wszystko podlane alkoholem i przasnymi zartami. Wszedobylskie kombinatorstwo i powszechna degregolada srodowiska, ktore minelo. A moze nie? Dzieje polskiej glupoty w pigulce, trudnej do przelkniecia. Nie ma co sie obrazac ale tak bylo. Pazerna Polska w opowiadaniach Marka Nowakowskiego szczerzy kly i nie pozwala sie ujarzmic. Tkwi to wszedzie i trudno uwolnic sie od Polski powiatowej.
Gorzki obraz naszej historii nie pozwala obojetnie na to patrzec. I to trawic!

 Wolfgang Buscher, Berlin- Moskwa podroz na piechote. "Wstać, zamknąć za sobą drzwi, iść przez cały dzień aż do zmroku. Gdzieś przenocować, wstać i iść dalej". Po co? By odpokutowac winy? By przezyc przygode? By zmierzyc sie z demonami rodzinnymi? By przezyc kleske?Ubrany w wojskowe buty. Plecak, ograniczony do minimum. Zamknac drzwi w berlinskim domu. Otworzyc w moskiewskim motelu. Po drodze otwiera polskie stancje. Zyczliwosc niemieckich nauczycielek. Potem waskie tory. Za Warszawa juz wschod. Z droga staje sie sentymentalny, odwazny, moze i bardziej pokrzepiony piwem ale Buscher uwaznie slucha i czasem wyrwie mu sie, ze kocha Rosje ale to chyba po to by sprawic kelnerce przyjemnosc. 
Opowiesc pielgrzyma uczy by oblaskawiac swoje leki przed odkrywaniem nieznanego. I tego Dzikiego Wschodu tez.

 Zofia Oryszyn, Ocalenie Atlantydy. Atlantyda zaginela. Ocalenie jej ma sie odnosic do ocaleniu i pamieci zycia w PRL - u. Do tego dochodza udreki wojny i przesiedlencow. Postaci staraja sie byc wpleceni w anegdoty i plotki. Wielu bohaterow sie gubi. I to doslownie. Na wzglad  i szacunek dla autorki ale  ksiazka ... po prostu meczy.
   
 
                                       
Alexandra Salmela, 27 czyli smierc tworzy artyste. „27, czyli śmierć tworzy artystę”miala mnie zaskoczyc. Klub 27 jak wiadomo, skupia wszystkie gwiazdy, ktore niestety ...umarly. Myslalam, ze ksiazka daje cos z boskosci gwiazd, obojetnie jakiej profesji. Zawiodlam sie. Myslalam, ze bedzie to opowiesc o Finlandii. Owszem, byla ale nie o zderzeniu kultur i tozsamosci. Bohaterka stara sie wchodzic w role i wytykac pozostalym bohaterom zludzenia jakie posiadaja. Wskazywac palcem ich zyciowe postanowienia. Miedzy innymi potrzebne jest to studentce do zdobycia posmiertnej slawy. Wszystko przed 28 rokiem zycia. Chce wszystkim udowodni swa wyzszosc. Nie jako nadczlowiek ale przede wszystkim jako kobieta, studentka i artystka. Niepotrzebnie - i na zachete ksiazka mila ale niestety nie porywa.
   
                                          
Janette Winterson, Dom na krancu czasu. Londyn jako srodek czarnej dziury. Do tego zaginiony Czasomierz i glowna bohaterka, jedenastoletnia Silver. Tornada czasu i zaginanie czasoprzestrzeni. Wartka akcja i swietny jezyk. Winterson znam z powiesci dla tyroszke starszych dziewczynek o nieco innej orientacji ale i Dom na krancu czasu fajnie sie czyta i dostarcza dobrej rozrywki nie tylko dzieciom. Troszke przeklad nawala w formie, sprzedac rzecz na Allegro ale chyba chodzilo o cos innego i to tylko malutki mankament nie skazuje lektury na zapomnienie. Wprost przeciwnie. Doskonala rozrywka nie tylko na zimowe wieczory.


wiecej grzechow nie pamietam itp


Thursday, 8 May 2014

z kulturka, ksiazkowo i dzien bibliotek

8 maja jest Ogólnopolskim Dniem Bibliotekarza i Bibliotek. W tym dniu skladamy najserdeczniejsze zyczenia pani Krysi, Alexi i innym - zyczy wierna czytelniczka!


dzis tylko trzy; ale za to dwie dobre ksiazki.


Michel Bussi, Samolot bez niej. Dawno nie czytalam tak dobrej sensacji. Akcja lata 80 XX wieku. Samolot lecacy ze Stambulu do Paryza rozbija sie w gorach Mount  Terrible. Cala zaloga i pasazerowie gina na miejscu. Oprocz niemowlecia. Dziewczynki, ktora dopiero co przyszla na swiat. Lyse Rose albo Emille. Dwie rodziny. Dwa sledztwa. Intyga, zabojstwo i milosc. Dziadkowie Emille biedni choc honorowi. Opiekunowie Lyse Rose majetni i bezwzgledni. Do tego dochodza lata gdzie o badaniu DNA jeszcze swiat nie slyszal. Dopiero po osiemnastu latach detektyw Grand Duc zleca badania i ostatecznie wiadomo o zakonczeniu sprawy. Kilka zabojstw po drodze i napiecie siega zeniutu gdy ksiazka w polowie. Bussi daje kilka tropow i sladow ale nie wpada sie na nie ot tak sobie. Historia Wazki (tak dziewczynka zostala nazwana przez media) wciaga niesamowicie, ze nie mozna przestac o niej myslec.




Roma Ligocka, Dziewczynka w czerwonym plaszczyku.
Gruu, gruu, gruu- gdy slyszymy golebie kojarzy nam sie ze slodycza i lekkoscia. Dla Romy Ligockiej ten dzwiek to tortura. Getto. Zaglada. Walka o byt. Smierc widziana oczyma dziecka. Lata powojenne i nieustanna trauma w nowej rzeczywistosci. Szkola,  gdzie wszyscy placza, a to z powodu straty bliskich a to z niemocy na rzeczywistosc. Niesamowity obraz chlopca, ktory byl dziewczynka. Wciaz zaplatajacy  niewidzialne warkocze i wygladza nieistniejaca sukienke. Okaleczony umysl w wyniku ciaglego ukrywania sie i sposobow na przezycie. Pozniejsze 
lata emigracji i poszukiwanie własnego miejsca na ziemi. Pierwsze milosci. Podroze i ucieczka do lepszego swiata. Trudna decyzja o aborcji. Opisana tak wstrzasajaco, ze Dodatkowym atutem jest to, że na kartach powieści przewijają się losy znanych postaci: Ryszarda Horowitza, Romana Polańskiego - kuzyna autorki, Piotra Skrzyneckiego i prawie calej cygarerii artystycznej Krakowa. 
Roma Ligocka rozpoznala siebie na filmie Lista Schindlera - Stevena Spilberga. Pozniej przy okazji ktos krzyczy do rezysera - To jest ta dziewczynka w czerwonym plaszczyku!!! Spilberg juz nie slyszy. Goniony sprawami juz znika tak jak i ludzie zapominaja o waznych sprawach. A moze uciekaja od przeszlosci? Sa lekarstwa, ktore na chwile lecza bol, w koncu uzalezniaja. Dziewczynka w czerwonym plaszczyku- wie jak odrzucic toksyczne placebo i jak radzic sobie z demonami przeszlosci. Polecam serdecznie.




i na koniec
Kiedy wchodzi w ciebie mezczyzna, odzywa twoje cialo. Jesli kochasz sie z kobieta, odzywa twoje cialo.
Smak miodu - Salwa- an - Nu`ajmi. Przeboj wydawniczy, ktory ma rozpalac wyobrazie.  Pisarka syryjska i ksiazka o erotyce.  W  swiecie muzulmanskim jest zakazana ta ksiazka oczywiscie a an-Nu`ajmi wykleta. Poza skandalem w Smaku miodu nie ma nic. Spodziewalam sie sutr o milosci a dostalam fascynacje mezczyznami. Dobrze, ze autorka opowiedziala po krotce o poprzedniej fascynacji zmyslowoscia w wiekach srednich, ktorej w dzisiejszych czasach na prozno szukac w krajach arabskich. Sprawa nastepna fascynacja kobietami. Oczywiscie autorce podobaja sie kobiety ale jak sama zastrzega tylko platonicznie. Gdy tylko nadaza sie okazja to oczywiscie sama kladzie sie pod masazystka, bo ta najlepiej robi to co do niej nalezy. Salwa sadzi, ze homoseksualizm nie ma u niej podloza. Zarzeka sie, ze nic z tych rzeczy. Tylko ja sie pytam po co takie zapewnienia, jesli nit Salwy o to nie pytal? Dodatkowo wyklucza, dzialanie w obie strony. Nie skazuje Smaku miodu na totalna krytyke. Mozna wybrac sobie pare cytatow i chocby narobic sobie ochoty na saune. 
Dodam, ze nie poddam sie leczeniu z lesbijstwa. Przypadlosc ta nie zanika i nie wychowywalam sie wsrod niewolnic. Moze karma sie odwrocila?

7972 cbae 390
 i na deser - dwie piosenki, ktore szczegolnie laza mi po glowie. Pierwsze Pustki, tyle z zycia masz, ile dasz. Zapamietaj slowa me. Tekst prosty i ujmujacy a muzyka sama kolacze sie we lbie dni cale.


psycho i tryk

3615 6d74 380

Dziwne porownanie zrodzilo sie w glowie ciocinej. Nie tak dawno, bo w sobote zwiedzala ciocia kompleks szpitala psychiatrycznego Bangour nieopodal Ediego a dzis wiadomosc nowa spadla na ciocie. Otoz znajomy chory jest na schizofrenie. Zaczelo sie klopotami w pracy. Zbytnio wcinal kolegom zycie spostrzezeniami swoimi min., ze  jest kierownikiem i ma pod soba miliony ludzi.

7083 da5d 380

Nie wysmiewam ani choroby ani tego co spotkalo kolege. Pragne zwrocic uwage na podobienstwa jakie nastepuja po sobie. Jednego dnia jestesmy obserwatorami szalonego zycia. Drugiego dnia jestesmy sami szaleni.
Lub tez jak niektorzy, nieswiadomie maja manie wielkosci a zdawaloby sie normalni chca miec wladze i wspomniane miliony pod soba.
Ze schizofrenii tak jak i manii przesladowczej mozna wyjsc. Tylko trzeba chciec. Albo to dziedziczne jest? Albo sztucznych uzywek za duzo?

6083 5a6f 380

Wednesday, 7 May 2014

juz po dziaraniu i eurowizji

                                                       8939 86ef

do parady a raczej zamazywania rak brakuje mi jakis 5 %. Wczoraj mnie zle opetalo i namowilo na zamazywanie lokcia. Tak lokiec lokuje jako pierwszy na liscie najbardziej napierd. czesci ciala. Potem plecy i wewnetrzne strony ciala. Tkanki miekkie takie jak pachy itp. Oprocz zewnetrznej strony lokcia mam jeszcze wewnetrzna strone tez pomalowana. No nic- nie ma sie co roztkliwiac ale uprzedzam, ze to kuzwa jest niefajne! 


 Cypelek chmurek i wmieszany to wszystko rog hannyi. To zewnatrz a wewnatrz. Klodka i dwa kluczyki. Symbolika- sami pomyslcie. To proste i maska, kobiety, i fale i wreszcie klodki;-)
a to wczesniejsze babeczki; Hannya i geisha. Ciesze sie, ze sie doczekalam i doroslam do ich obu! 


Zawsze po dziaraniu. Szybko trzeba pobrac tabletki przeciwbolowe, popic alkoholem zeby szybko dzialalo. Dzialanie profilaktyczne by zminimalizowac bol i goraczke. Tym razem obylo sie bez tabletek a pod reka byl burbon turkey. Dwie szklaneczki. Z racji otepeinia wywolanymi szokiem a moze nie w telewizornii pokazali EUROWIZJE. Powrot do siermieznego dziecinstwa zapewnione. Czego tam nie bylo? Glupawe wtracanie sie lektora angielskiego,  przeboje bez skladu i ladu i kicz ogolnie dostepny w ilosciach przewyzszajacych Himalaje. Z roku na rok jeszcze lepsi wykonawcy jak kobieta z broda i zespol robiacy ciastka i Donatan i Cleo spiewajacy o slowianskich dziewczynach, ktore sa jak chleb. Podchwycilo to oczywiscie Daily Mail nazywajac piosenke o zakalcu. Rosja zostala wygwizdana. Conchite Wurst -  kobiete z broda nosza na rekach. Kicz i miernota w najwyzszym wydaniu. Za to jaka promocja Danii i Kopenhagi. Do tego piekna wizaualizacja kazdego kraju i sposob promocji wykonawcy. 
                                                      

Conchita Wurst a wlasciwie Thomas Neuwirth, reprezentant Austrii pracuje jako drag queen i mimo wszystko jest sliczny.





6555 a97c 500

                                          

















tu Donatan i Cleo w piosence o zakalcu. My, Slowianie.A raczej  We  Are Slavic. Wszystko musi byc po angielsku i po swiatowemu. Nie wiadomo po co ale regula, ze moze to i lepiej i zwieksza to szanse? Chyba tak, bo od czasow Dikich tancow, Ruslany i totalnej glupoty w postaci Verki Serduchka i jego przeboju, Dancind Lasha Tumbai, nie bylo wyraznego  przeboju w jezyku ojczystym wykonawcy. Sam Verka spiewal o to troche po rosyjsku, po niemiecku i angielsku. To nic, ze bylo to nieznosne ale sie pamieta. Dodam tylko, ze Verka juz jest w Kopenhadze i wspiera Ukraine - a le cos tak jakos po cichu? Verka to gwiazda telewizji i komik. Jest tez zapalonym transwestyta i ulubiencem scen wszelakich. 
Verka Serduchka  a raczej Andrij Danylko niby padl ofiara prawa zakazujacego homoseksualnej propagandy ale do gejostwa sie nigdy nie przyznal?  


i absolutny hit- Hiszpania w osobie Ruth Lorenzo, ktora w polowie jest angielka. Kochani byla w finale tutejszego X- Fuktora a jaje interpretacja Purple Rain - Princa, uznajemy z Instytucja Zony za piekielne dobry. Ba nie jestesmy w tym same. To absolutny pocisk!

i sama wykonawczyni tez!
Coby sie nie dzialo. Na Eurowizje mozna narzekac ale i tak kazdy czeka z zapartym tchem na badziewie, ktore niedlugo zapomnimy. No moze poza kilkoma frekami. 
Kontynuacja Eurowizji 6, 8 maja a final 10 maja w sobote. Bojcie sie sklepy monopolowe- i inne uzywki beda potrzebne by zagluszyc te klekotanie w duszach ludzkich. 


6299 8ec8 500



6871 7c01 500

Monday, 5 May 2014

zagadki zamku Tulliallan w Kincardine jako siedziby Polskich Sil Zbrojnych w Wielkiej Brytanii

slow kilka o






Tulliallan Castle bylo siedziba glowna sztabu Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie. Na pamiatke tego spotkania prezydent RP na uchodztwie  Wladyslaw Raczkiewicz i  premier General Wladyslaw Sikorski  posadzili sosny! - o wszedzie to odnajduje! Z polskich stron wszystko milczy. Tylko znane fakty o Wyspie Wezy - Bute na zachod od Glasgow. A o tym spotkaniu wszystko milczy. 
  
During World War II, Tulliallan became the Scottish Headquarters of the Free Polish Army. Trees were planted in the grounds by Polish President Wladyslaw Raczkiewicz (1885 - 1947) and Prime Minister Wladyslaw Sikorski (1881 - 1943), and Polish symbols remain prominent in the house.
I teraz pytanie; Czy to bylo spotkanie przed  wojna czy w trakcie jej trwania. Polskie strony? Natomiast anglojezyczne co do zamku Tullillalan podaja to. 

The pre-war Polish government escaped capture by the Germans by fleeing to Romania. There they were interned. Efforts to get them released proved unsuccessful. At the end of September Wladyslaw Raczkiewicz was appointed as the new President of Poland and General Wladyslaw Sikorski as Prime Minister and Supreme Commander. General Sikorski visited Britain between 14 and 20 November 1939. He inspected the Polish submarines Wilk and Orzel at Dundee and at Rosyth the Polish destroyers GromBlyskawica and Burza.

 Na obu plakietkach  widnieje data 1941 rok. Wiec przypuszczam, ze spotkanie  w takcie trwania juz rzeczy nieprzyjemnych pomiedzy prezydentem a Naczelnym Wodzem -  19 czerwca 1940 spotkał się z premierem Winstonem Churchillem i obiecał mu, że polskie oddziały będą walczyć razem z brytyjskimi aż do zwycięstwa. 5 sierpnia 1940 podpisał umowę w sprawie odbudowy polskiej armii i rządu polskiego na wychodźstwie w Wielkiej Brytanii. W wyniku ewakuowania polskich żołnierzy na Wyspy, a rządu do Londynu, w tych strukturach powstały zalążki armii, floty wojennej i handlowej oraz lotnictwa. Po utworzeniu kolaboranckiego państwa Vichy i rozłamu we francuskich siłach zbrojnych, armia polska w Wielkiej Brytanii i na Bliskim Wschodzie stała się na pewien czas drugą co do wielkości aliancką siłą zbrojną.
Proces ewakuacji polskich oddziałów na Wyspy Brytyjskie i związane z tym problemy wpłynęły na wykształcenie się wielu nieporozumień osobistych pomiędzy politykami emigracyjnymi, które z kolei doprowadziły do kryzysu w rządzie na uchodźstwie. 18 lipca prezydent Raczkiewicz przesłał Sikorskiemu pismo, w którym odwołał go ze stanowiska premiera. Generał nie przyjął go, ale prezydent na szefa rządu desygnował Zaleskiego. Głównym powodem zdymisjonowania Sikorskiego był jego stosunek do ZSRR. Uważał on, że trzeba poszukiwać porozumienia ze Związkiem Radzieckim. 19 czerwca Sikorski złożył rządowi brytyjskiemu memoriał, w którym przewidywał utworzenie 300-tysięcznej armii złożonej z Polaków przebywających w ZSRR. Dokument ten nie był konsultowany ani z prezydentem, ani z resztą gabinetu. Tymczasem zarówno Raczkiewicz, jak i Zaleski twierdzili, że Polska jest w stanie wojny zarówno z Niemcami, jak i ze Związkiem Radzieckim. Przeciwko dymisji Sikorskiego opowiedziała się grupa oficerów związana z Wodzem Naczelnym, jak również Rada Narodowa. 20 lipca Władysław Raczkiewicz zmuszony był wycofać swą decyzję. Generał Sikorski zatrzymał stanowisko szefa rządu, ale pod warunkiem rezygnacji z planów rozpoczęcia rokowań z ZSRR. Dzięki temu zwiększyły się wpływy obozu sanacyjnego na politykę zagraniczną rządu RP na uchodźstwie.




i bedzie mnie to meczylo teraz no! Wyspa Bute, Zamek Barony i Polska mapa Szkocji, cmentarz w Edynburgu juz znamy. O o tym w Kincardine nie wiedzialabym wcale gdyby nie uczynna kobieta, ktora otworzyla nam bramy cmentarza. Poinformowala takze o tym, tzn o korpusu kadetow policyjnych i wspomnianych juz drzewach posadzonych przez prezydenta Raczkiewicza i generala Sikorskiego.