Thursday, 22 May 2014

z kulturka, ksiazkowo

2510 9491

Dzis garsc literatury innej bo troszke oderwanej od rzeczywistosci. Poza jednym oczywiscie wyjatkiem. Do zabrania ksiazek sklonil mnie fakt, ze biblioteka nie ma juz wyboru a po drugie jak sie nie ma co sie lubi to sie itp. Nie chlapie jezorem, ze cioci jest zle ale pozycje sa juz wybrane a na Ilone Felicjanska i Kunge Rusin jakos nie mam ochoty. Pozycje 50 twarzy Greya tez juz zostaly wypozyczone. Do dziela. 2 klasyki i jedna literatura faktu.
Kazuo Ishiguro, pisarz japonski zamieszkaly w Anglii zaskakuje swietna dynamika i wrazeniami pogody angielskiej niz azjatyckiej. Po Okruchach Dnia spodziewalam sie albo japonskiego watku albo wlasnie wspomnianego brytyjskiego sznytu. W Pejzazu nastawialam sie na cos wiecej. Ksiazka okazala sie enigmatyczna. Pelno w niej zagadek, ktore nie che sie rozwiazywac. Momentami meczy i raczej nie chce sie wchodzic we wspomnienia o  Etsuko. Mimo szczerych checi i pieknej okladki Pejzaz okazal sie zawiedzionym uczuciem cioci.
Niezliczona liczba przekladow. Milionowa sprzedaz. Ksiazka przetlumaczona na 35 jezykow i co najwazniejsze powiesc totalna. To jest pierwsza moja ksiazka Gabriela Garcii Marqueza i mysle, ze nie ostatnia. Sto lat samotnosci bo o niej mowa jest piekna literacka opowiescia o fantastycznym miejscu Macondo, gdzie rod Buendiow zyje, pracuje, miewa przygody seksualne a ludzie nigdy nie umieraja. Kult macho opiewa swe niezliczone podboje a dlaczego nie umieraja? Nie ma cmentarzy, bo nikt tu jeszcze nie umarl. Rebecca przyniosla kosci swych rodzicow w worku i co rusz przeszkadzaly wszystkim. Grzechoczac niemilosiernie przestraszaly nawet robotnikow rozbudowywujacych dom Urszuli. Bohaterzy sa na swoj sposob szczesliwi, sprawiedliwi a gdy nastaje jakis tyran nalezycie dostaje usuniety w cien. W Sto lat samotnosci nie brakuje tez...samotnosci. Kazdy jest w wspolnocie a jednak samotny w tlumie. Jaki ratunek? Trupy wedrowne Cyganow. Lunapark i cuda, sztuczki i blyskotki. Niezliczone wynalazki i ludzie weze i inne stworzenia. Jednym z najwazniejszycm dla mnie to tasma do zabijania czasu. Oj, jak chetnie bym to chciala. jednak pod wspanialymi rzeczmi kryja sie takze i nieszczescia jak i zaraza bezsennosci, ktora nawiedza Macondo. Nasi bohaterowie najpierw ciesza sie, ze maja tyle czasu do spozytkowania. Potem narzekaja na zmeczenie. W koncu majacza na jawie, przenikaja do swych snow i w rzeczywistosci traca zmysly. Saga rodzinna opiewajaca siedem rodow Buendiow, 400 stron i 56 bohaterow. Wszystko miesza sie z zyciem codziennym i politycznym. Do tego iberoamerykanska obyczajowosc tworza taki tygiel, ze trudno oderwac sie od ksiazki a zmarly Gabriel Garcia Marquez bedzie od tej pory jednym z ulubionych moich autorow. Szkoda,ze tak pozno Go odkrylam.

 Brytyjskie statystyki podaja nam, ze od poczatku XXI wieku ponad 40 % funkcjonariuszy to kobiety. Jak wiadomo to meska sluzba. I bardzo niewdzieczna. Krystyna Skarbek - Gizycka najslynniejsza Polka w sluzbie Jej Krolewskiej MOsci nie tylko dostala uznanie jako jedna z najlepszych funkcjonariuszek i przydomek  (moja ulubiona agentka) jaka okreslal Churchil. Do tego brak obywatelstwa bo nie mieszkala ponad 5 lat w Wielkiej Brytanii i 100 funto£ na pocieszenie. Swinstwo dla dobra imperium to cacy dla zycia godnego to nie. Ciesze sie, ze autor wspomnial o Bondzie w spodnicy - Krystynie Skarbek i pozniej poswiecil jej cala ksiazke. Na te bede tez polowac. Ksiazka Jana Lareckiego oprocz gorzkiej prawdy przemyca nam jednak pocieszenia w osobach Urszuli Kuczynskiej, nastepnej Polce, ktora tez dala swiadectwo na nie- slabosc plci. W kregu tajemnic wywiadu to takze kobiety takie jak Fraulein Doktor, czy Banda - corka Mati Hari Marguerite d`Andurian. Ksiazka przybliza nie tylko prace dla sluzb wywiadowczych ale i rozliczne zyciowe potyczki oraz romanse i to nie tylko z mezczyznami. Oprocz charakteru populatorskiego ksiazki niesie przeslanie by kwiatki kupowac kobietom nie tylko przy okazji dnia 8 marca. Larecki podaje nie tylko przyklady roli kobiet w wywiadzie ale tez zajmuje sie zagadnieniami wojny psychologicznej od starozytosci. W kregu tajemnic wywiadu to swietny przerywnik w natloku przelotnych pism i pisemek oraz fantastyki kreowanej dla terazniejszego czytelnika. Jan Larecki i jego praca naprawde godna polecenia.



Hiszpania. Trudne lata wojny domowej. Zbrodnie, bieda i chaos. Bratobojcza walka. Do To wszystko juz znamy. 
 Myslisz wojna a tu kryminal.  Smierc nacjonalisty, Rebecci Pawel to nie tylko zagadka morderstwa to takze i kawal historii Hiszpanii.  Oficer Gwardii Cywilnej Carlos Tejada znajduje zwloki swego przyjaciela i osobe, ktora sie nad nim pochyla.  Morderca a raczej morderczyni. Zabija kobiete. Ale czy slusznie? Na jaw wychodza pewne sprawy. Realizm tak straszny, ze az nie mozna sie oderwac od ksiazki. Faktem jest, ze autorka amerykanka i wykladowczyni na uniwerystecie w Nowym Yorku tak dobrze przedstawila dzieje franksistowskich oprawcow i ich ofiar, ze ma sie wrazenie jakby pisala je osoba zyjaca w tamtych czasach. A Pawel to przeciez cioci rowiesnica. Bardzo zgrabna lektura. Polecam.

6002 a831

wroclawska apokalipsa nadchodzi i czai sie za konczita

dzis ciocina inspiracja przeczytana na szybko w miejscu gdzie krol chadzi piechota!
 ze spotkania Agnieszki Osieckiej z Kora w telewizyjnym Studiu 102. 

-Wlasnie, kocham Cie, za Kocham Cie kochanie moje uwazam za Twoj najpiekniejszy wiersz. - Spokojne, dlugie spojrzenie
- Jak go napisalas? docieka Agnieszka Osiecka.
Pod wplywem wzruszenia i ciszy.
To odwrotnie niz ja, ja pisze w kawiarni, w samolocie, w tramwaju, na basenie, nawet w pijalni czekolady. Zapisuje zdania na rachunku, serwetce, byle czym. Mam niewielkie wymagania, by sie skupic, wystarczy, ze nagle wylacze sie z rozmowy. Lubie obserwowac ludzi, domyslac sie, co im sie przydarzylo, co czuja. Przygladanie sie ludziom - to mi wychodzi dobrze.

Po pierwsze pasja, milosc i pisanie. Do tego heroiny - urody, talentu i sami wiecie czego.

 8394 d46a

dlaczego zaczelam od wyraznej sytuacja a co powiecie na to?
Patriarcha Ireneusz / Conchita Wurst
Powódź na Bałkanach, w której zginęło 50 osób, to kara boża za to, że Conchita Wurst wygrała Eurowizję - twierdzi Ireneusz, patriarcha serbskiego Kościoła prawosławnego.
Patriarcha stwierdził, że "potop to boska kara za występki gejów, lesbijek, biseksualsitów i osób transseksualnych". 

- Bóg zmywa z Serbii jej grzechy - donosi patriarcha, cytowany przez "The Independent".Z kolei Amfilochiusz, metropolita Czarnogóry i Przymorza, dodał, że powódź to "nie przypadek ale ostrzeżenie". Przed czym? - To znak, że ludzie muszą odrzucić tę postać, która upodabnia się do Jezusa - mówi Amfilochiusz. - Bóg zesłał na nas te deszcze, żeby przypomnieć, że ludzkość nie powinna zdziczeć. 

Serbia i Bośnia cierpią z powodu największej od ponad stu lat powodzi, w której zginęło już 50 osób. Wylała rzeka Sawa, dopływ Dunaju. Setki tysięcy gospodarstw domowych zostały pozbawione prądu. 

Duchowni nie mówią, dlaczego Bóg postanowił za wyniki Eurowizji ukarać akurat Serbię i Bośnię, które w konkursie nie brały udziału. Telewizje publiczne w obu tych krajach wycofały się z niego w ubiegłym roku, tłumacząc, że nie mają na to pieniędzy. 

Postać drag queen, która naprawdę nazywa się Thomas Neuwirth, wzbudziła falę protestów na wschodzie. Rosjanie domagali się, żeby ocenzurować jej występ podczas kopenhaskiego finału. Deputowani z Dumy Państwowej zaproponowali z kolei, żeby w ramach protestu Rosja wycofała się z konkursu Eurowizji i w przyszłym roku zorganizowała własny konkurs. 

Ulotki z Conchitą Wurst rozdawali także separatyści podczas samozwańczego referendum w Doniecku i Ługańsku na Ukrainie. "Czy nadal chcecie do Europy?" - pytali.

i dalej 
PiS dostrzegł podobieństwo austriackiego wokalisty do polskiego premiera. Dla Adama Hofmana Conchita Wurst stała się też dowodem, że nie ma Europy bez Prawa i Sprawiedliwości. To i tak nic w porównaniu z Solidarną Polską. Ta połączyła Conchitę Wurst z upadkiem polskich stoczni i żądała zmiany regulaminu konkursu dla wokalistów. Dalej poszedł już tylko lider rosyjskich nacjonalistów Władimir Żyrinowski. - Popełniliśmy błąd, wyprowadzając armię ZSRR z Austrii - oświadczył.
"W oczach Conchity Wurst widziałem oczy Tuska" - obwieścił w poniedziałkowy poranek rzecznik PiS Adam Hofman. I zainaugurował sezon polowania na zwycięzcę tegorocznego konkursu Eurowizji. Conchita Wurst - austriacki piosenkarz Thomas Neuwirth, który występuje na scenie jako drag queen - doprowadziła polska prawicę do białej gorączki. I stała się powodem, aby ogłaszać dziś konferencję za konferencją.Conchita Wurst to symbol kierunku, w którym idzie Europa. W kontekście ukraińskim widać, że Europa nie jest silna. Po Eurowizji widać, że w kontekście obyczajowym też jest coś nie tak. Conchita Wurst to symbol Europy, której ja nie chcę. Moja Europa to Europa oparta na chrześcijańskich wartościach. Nie odpowiada mi żadna forma przebieranek - mówił Hofman w "Kontrwywiadzie" RMF FM.

Mężczyzna z problemem psychicznym 

"EPP, frakcja, do której w PE należy PO, ma libertyńskie podejście do kwestii obyczajowych. Trzeba bronić Europy, nie pozwolić jej iść w tym kierunku. Potrzebni są ludzie, którzy odwrócą ten bieg. Potrzebny jest PiS" - wyjaśniał Hofman.

Rzecznikowi PiS wtóruje katolicka Fronda. Na swojej stronie ogłosiła, że "Conchita Wurst z Austrii to mężczyzna, który ma problem psychiczny". "Wygrał konkurs Eurowizji, który jest swego rodzaju pokazem dewiacji i głupoty" - pisze anonimowy autor. Fronda przytacza "mądry komentarz Jarosława Kaczyńskiego" do "kobiety z brodą". Prezes PiS, oglądając finał Eurowizji, oglądał "upadek współczesnej Europy".

"W Europie dzieją się rzeczy bardzo niepokojące, które wskazują na jej dekadencję i schyłkowość. Wszelkiego rodzaju propaganda zmierzająca do tego, aby zacierać różnice między kobietami a mężczyznami i tworzyć taki model życia, gdzie człowiek może zmienić w swoim życiu wszystko, łącznie z tym, że czy jest kobietą, czy mężczyzną, jest drogą do rozkładu, rozsypania się wszystkiego. Na pewno nie powinniśmy się z tego rodzaju wydarzeń cieszyć, to wydarzenia, które niczego dobrego nam nie wróżą - mówił z troską prezes Prawa i Sprawiedliwości.

O związku Eurowizji z polskimi burakami 

Finał Eurowizji zelektryzował w poniedziałek kandydatów Solidarnej Polski do europarlamentu. Conchicie Wurst poświęcają dziś aż trzy konferencje prasowe.

Cykl zainaugurowała wczesnym popołudniem we Wrocławiu posłanka SP Beata Kempa.

Na Eurowizji normalność, heteroseksualność i prawdziwy talent są dyskryminowane. Wygrało dziwactwo - mówiła w poniedziałek rano we Wrocławiu Beata Kempa, wzywając osoby finansujące imprezę do jej bojkotu. - Gigantyczne pieniądze są wydawane na promocję równości płci, a nie na wspieranie uzdolnionych ludzi - grzmiała. Poinformowała też, że Solidarna Polska planuje wysłać do komitetu organizacyjnego Eurowizji pismo, w którym przedstawi swoje krytyczne stanowisko.

Pół godziny później Zbigniew Ziobro przedstawi w Tarnowie partyjną propozycję zmiany regulaminu Eurowizji. Europoseł opowie także o związku Conchity Wurst z upadkiem polskiego przemysłu. Temat konferencji: "Nie eksportujcie brodatych dziwactw! Oddajcie nam stocznie i cukrownie!".

"Europa zabiera nam stocznie i cukrownie, a w zamian daje brodate dziwactwa" - wyjaśnia na Twitterze rzecznik SP poseł Patryk Jaki.

Trzecią poniedziałkową konferencją będzie wystąpienie boksera i kandydata SP do PE Tomasza Adamka. "Europa odleciała! Promują brodatego dziwoląga z Austrii zamiast pięknych i utalentowanych dziewcząt. Trzeba skończyć z tym szaleństwem!" - od rana nawołuje na Twitterze.

Wojska ZSRR niepotrzebnie opuściły Austrię 

Być może polscy politycy nie zdają sobie z tego sprawy, ale w swoich komentarzach bardzo zbliżają się do polityków rosyjskich. W kraju, gdzie w ubiegłym roku zakazano tzw. gejowskiej propagandy, szok spowodowany tegorocznym finałem Eurowizji był nie mniejszy niż w prawicowej Polsce. Naczelnym obrońcą tradycyjnych wartości został lider nacjonalistów Władimir Żyrinowski. Ten sam, który niedawno w rosyjskim parlamencie beształ ciężarną dziennikarkę i namawiał swojego ochroniarza, aby ją zgwałcił, bo nie spodobało mu się pytanie, które zadała.

„Nie ma granic dla naszego oburzenia. To koniec Europy. Oni tam już nie mają kobiet i mężczyzn. Mają » to «” - grzmiał w niedzielę Żyrinowski w programie telewizji Rossija 1.

"50 lat temu radziecka armia okupowała Austrię. Popełniliśmy błąd, uwalniając ją. Powinniśmy tam zostać" - dodawał. 


a tymczasem co slychac u Konchity! Niezly program o niej, jej rodzicach i calej wsi i specjalny testing kielbas u lokalnego rzeznika!
 a tymczasem we Wroclawiu.
i z  tym kochani to juz nie zartuje! Tak, tak normalni jestescie!
 

na koniec przerazajacy gif!
3926 8a86

Monday, 19 May 2014

na dobry poczatek tygodnia

0882 3b52

tydzien dopiero sie zaczal! Mozna w pigulce tak strescic jego poczatek. Wiazanka i to nie tylko dobrych slow.
Najgorsze to chyba te zmory co cioce uciskaja wiecznie. Chcialoby sie dla siebie miec swoj kawalek podlogi - ale nie! Zawsze kuzwa cos!

5544 2c55

zostaje mi tylko zyczyc wytrwalosci i oby do..

5785 e70f

Thursday, 15 May 2014

dokumenty sa jak fundamenty

daytripper
16:37
7395 f952 500


















Od oglupienia chron nas Panie! Kilka dokumentow wrzucam. Moze wydawac sie to  glupie, ze raz na jakis czas trzeba sie dostosowac do tego, ze wladze nas robia w balona. Pomysl na przewietrzenie umyslu nasunal sie cioci z powodu kielbasy wyborczej serwowanej z kazdego kata Europy. A to Dania robi komiksy z ktorych waleczny czlowiek z pomocnikiem delfinem chodzi do burdelu wygania wszystkich ba nawet siega do przemocy by obywatela zmusic do glosowania w wyborach do parlamentu Europejskiego. To westminsterscy nacjonalisci tocza piane by paskudnych imigrantow policzyc albo wyrzucic. I tak mierzy sie nas w systemach geometrycznych i jakich tam sie chce innych. To wreszcie szkockie niby gazetki promuja swoich kandydatow do PE z widocznymi licami Anglikow. To wreszcie kandydaci i bonzowie ze spoko koko kraju.

         3225 7443 400


 Swietnie to przedstawia film. Kto rzadzi Unia Europejska telewizji Planet +. Swiat lobbystow i wyzyskiwaczy. Globalne firmy tak dostosowuja ustawy, ze KE ani caly parlament nie ma nic do powiedzenia.
Film dokumentalny Matthieu Lietaerta i Friedricha Mosera porusza temat wpływu lobbystów i problemu braku przejrzystej polityki przy podejmowaniu decyzji w Brukseli, stolicy Unii Europejskiej.
Dokument, którego twórcy próbują pokazać szarą strefę tkwiącą pod spodem europejskiej demokracji. To wyprawa do świata 15 tysięcy lobbystów pracujących w Brukseli, dzierżących władzę i posiadających duży wpływ na polityczne elity rządzące Europą.

7429 7968 400

Drugi niepokojaco wygladajacy film o waaadzy i kasie. Wielkiej kasie. Wszystko przez zlodziei bankowych. Oj czlowiek glupi i bierze pozyczki. I pluc tylko w brode i narzekac na leb zakuty! Ciemna strona finansow.

19 października 1987 roku przeszedł do historii jako Czarny Poniedziałek. Wtedy na Wall Street doszło do rekordowego spadku kursu akcji, a w konsekwencji do krachu na nowojorskiej giełdzie, załamania rynku i niepokojów na giełdach europejskich i azjatyckich. Kryzys ten nie okazał się jednak wyraźnym ostrzeżeniem i lekcją dla finansistów. Od 2007 roku gospodarka światowa pogrążona jest w poważnym kryzysie. Zamortyzowane aktywa, bankructwa banków, brak płynności… Jak twierdzi Georges Soros – amerykański finansista, jeden z najbardziej znanych spekulantów walutowych – „Cała gospodarka jest zniszczona”. PLANETE+ zaprasza na dokument, którego twórcy uświadamiają, jak bardzo nie umiemy wyciągać wniosków z lekcji, które daje nam współczesna ekonomia i kryzysy.

Teraz o naszych milusinskich.  Film leki dla dzieci. Temat, ktory przejawia sie w mediach i debatach co jakis czas. Szczepic dzieci czy nie. Szczepiona ciocia i nawet nie gryzie. Czasem warczy tylko. Powazny temat dla rodzicow, ze wiekszosc lekow nie zostala dopuszczona do uzycia. Koncerny, oj ciocia sie tez na tym tnie- bo jak wiadomo jak chora to juz wszystko bierze, z lekarstw oczywiscie. Wiec wielkie koncerny co robia? O tym juz sami wiecie!
Połowa leków przeznaczonych dla dzieci nie została zatwierdzona przez organ odpowiedzialny za ich licencjonowanie (np. we Francji jest to AFSAPS). Oznacza to, że nie przeprowadzono badań sprawdzających, czy dany lek skutecznie leczy małych pacjentów. Jeśli chodzi o leki szpitalne, sytuacja wygląda jeszcze gorzej – aż 90% farmaceutyków przeznaczonych dla dzieci nie zostało odpowiednio przebadanych.Leki używane w pediatrii są często adaptowane z tych dla dorosłych za pomocą prostego przeliczenia stosunku dawki do masy ciała A przecież dziecko, z jego innym systemem odpornościowym, dojrzałości narządów wewnętrznych i odporności, różni się od dorosłego a nie jest jego miniaturą. Dlaczego więc farmakologia dla dzieci od lat stoi w miejscu? Dlaczego rynek 110 milionów dzieci w Europie nie interesuje firm farmaceutycznych? Jak skutecznie leczyć małych pacjentów, skoro tak mało jest odpowiednich dla nich leków? Dokument reżyserki Sandrine Mary rzuca światło na ten problem, który obecnie znajduje się w centrum światowej debaty.

rainingman
22:45
0161 640f 500
























Bombardowanie Hiroszimy, upadek muru berlińskiego, zamach z 11 września… Zdarzenia takie jak te należą do kluczowych w najnowszych dziejach. Seria „Na wirażu historii” pozwala przyjrzeć się wydarzeniom kreującym kształt współczesnego świata.

W trakcie ostatnich kilkudziesięciu lat świat nieraz wstrzymywał oddech. Zabójstwo Kennedy’ego, lądowanie na Księżycu, wybuch wojny w Zatoce Perskiej – podobnych przykładów wymieniać można więcej. Seria „Na wirażu historii” przypomina najważniejsze zdarzenia z najnowszych dziejów. Korzystając z grafiki 3D, wywiadów oraz materiałów archiwalnych twórcy cyklu dokładnie rekonstruują przebieg owych wydarzeń, przybliżają sylwetki głównych ich uczestników oraz podsumowują konsekwencje. Aby lepiej zrozumieć przeszłość i być zdolnym do przewidywania przyszłości, niezbędna jest wiedza o tym, co dzieje się na wirażu historii.
daytripper
16:37

7102 f2e0


Ach jak to dobrze byc zolnierka. Wojsko, mundury i te laski, ach rozmarzyc sie idzie i zatracic. Niewidzialna wojna, film Dicka Kirbiego to przyklad nie lukrowej slodkiej sluzby w wojsku. To normalna sluzba i gwalty. Za nimi stoja zwierzchnicy, koledzy i waaadza, ktora gwalty na zolnierkach ukrywa. Dokument tak wstrzasajacy, ze odechciewa sie wszystkiego!


Dick nie szuka w tym temacie skandalu. Opanowanie i szczerość, z jakimi pokrzywdzeni ludzie opowiadają przed kamerą o przeżytej tragedii są skandaliczności zupełnym przeciwieństwem. Wstrząsają one o wiele mocniej niż krzyczenie o upokorzeniu, pokazując jak ofiary wykorzystywania, z imponującą odwagą wychodząc ponad własną wstydliwość, mimowolnie obnażają małość i nikczemność swoich oprawców.Dzięki ich otwartości i mądrości tytułowa niewidzialna wojna zyskuje kilka znaczeń objawiających się w miarę rozwoju filmu. Jest niewidzialną wojną toczącą się w kuluarach tej oficjalnej – walką odbywającą się poza okiem kamer i poza wiedzą obywateli. Jest niewidzialną wojną dla polityków, bo oni nie chcą jej widzieć. A wreszcie jest niewidzialną wojną pokrzywdzonych, codziennie wewnątrz własnej głowy, zmagających się z demonami tragicznych doświadczeń.

6834 636e 390


Wszystko to co podkreslone to linki sie wyswietla Wam a co nie to w filmach lub ze zrodel jakimi sa ITV Player lub Alterkino.org- kopalnia wiedzy dla wszystkich.

7927 d004


Wednesday, 14 May 2014

z kulturka, filmowo i vodka z miodem i pieprzem!

                                                4321 9c9a

W ukryciu. Dramat  polski, ktory od dawna chcialam obejrzec. Dwie mlode kobiety staraja sie przezyc. Z tym tylko, ze jedna z nich to Zydowka Estera ukrywajaca sie w piwnicy podczas drugiej wojny swiatowej a druga, Janina jest jej opiekunka i jedynym dostarczycielem jedzenia i tak naprawde zycia. Maly szczegol. Film reklamowany na nute Rozyczki z haslem - nikt nie moze o tym wiedziec. Czyli traktujemy jak zawsze lesbijki jako zabojczynie, fatalne monstra a milosc lesbijska jako fetysz? Czy to juz przepis na polskie kino branzowe, ze geje oczywiscie to mimozy i zawsze jeden nieszczesliwie konczy. Tu dwie silne baby z ktorych jedna morduje wszystkich napotkanych facetow na swej drodze. Wystepuja Julia Pogrebinska i Magdalena Boczarska. Film w rezyserii Jana Kidawy - Blonskiego porusza trudny temat holocaustu, ukrywania i milosci dwoch kobiet. Tak naprawde wszystkie wymienione tematy sa ruszone po trochu. Holocaust ominiety. Wiemy, ze byl. Homoseksualizm kobiecy z powodu takiego, ze jedna sprowokowala a druga sie nie opierala albo i z tego powodu, ze jedna tak naprawde na sile przetrzymuje swa kochanke. Dwie gorace sceny i nic wiecej.
Szkoda, ze stereotyp wiecznie sie ciagnie ale to i tak dobrze, ze od czasu Innego spojrzenia Marty Meszaros nie bylo dobrego filmu branzowego. Nie porownuje bo  - W ukryciu sie nie umywa do dziela Meszaros ale... na bezrybiu i rak ryba.


The Railway Man, to dramat osadzony w czasach II Wojny Światowej. Głównym bohaterem obrazu jest Eric Lomax, żołnierz urodzony w 1919 roku w Edynburgu, który w wyniku splotu wydarzeń trafia do japońskiej niewoli. Scenariusz do filmu to wspomnienia Lomaxa, a w rolach głównych ujrzymy Colina Firtha i Nicole Kidman jako żona głównego bohatera. Dramat wyreżyserował Jonathan Teplitzky. Sceny do filmu powstały między innymi w Edynburgu, Bo` ness i Berwick–Upon–Tweed, gdzie Eric Lomax mieszkał do śmierci w 2012 roku. The Railway Man, to nie tylko przypomnienie rozdziału o udziale w budowie słynnej śmiertelnej kolei przez rzekę Kwai w Birmie, ale także i dramatu jeńców wojennych.


The Railway Man, zaskakuje hartem ducha mezczyzn. Oprawcy i ofiary. W filmie tylko to podziwiam. Sceny wypadly blado tak samo jak Nicole Kidman. Ciesze sie, ze Szkoci tez maja odwaznych krajan. Nic pozatym. Licze na ksiazke i mysle, ze nie jest tak splycona. Mam na mysli Krola szczurow Jamesa Clavella. Film ukazal sie pozniej ale niestety go nie ogladalam i nie mam zdania. Pomimo, ze Krola Szczorow czytalam w liceum to pamietam ja doskonale. Ksiazka Clavella mna wstrzasnela a sceny z jedzenia robakow z latryny i polowania na szczury wstrzasnely mna doglebnie. Japonski oboz Changi w Singapurze. Glod, wyzysk. Brudne interesy Kinga glownego bohatera z japonskimi straznikami, wiezniami a miejscowa ludnoscia. Bohater dzieki szemranym interesom pomaga jednak przezyc innym. 3 grupy narodowe i trzy rozne animozja. Arystokracja brytyjska, Australijczycy jako plebejusze i Amerykanie jako grupa egalitarna. Wyzysk, tortury i okropienstwa wojny to nie tylko domena Europy podczas drugiej wojny swiatowej. To wszystko dzialo sie nie tylko tu ale i na prawie calym globie. Dzieki Jamesowi Clavellowi poznajemy holocaust po drugiej stronie globu.


Russendisco- trojka mlodych moskwiczan po zburzeniu muru berlinskiego wyjezdza do Berlina. Miasto obiecane. Nie, ziemia obiecana! Do tego dwojka z nich jest Zydami. Maja latwiej. 3 z nich jest gojem i ma dwa wyjscia albo zostac Zydem albo ozenic sie z Niemka. Z tym jest troche klopotu. O ironio- Niemcy chetnie przyjmuja Zydow i nadaja pobyt staly? I ze staniem sie staroobrzedowcem tez nie sa jakies klopoty. Z poczatku nasi bohaterowie dostali kwatere w hotelu dla imigrantow. Koreanczycy, Albanczycy, ktorzy ucza sie wloskiego, by otworzyc pizzernie. Somalijski uzdrowiciel - bo wiadomo nikt nie wierzy niemieckim lekarzom.
 Z tym sie wiaze anegdota z filmu. W radio nadawana jest audycja ruskiego doktora, ktory leczo wszystko. Mozna pisac i dzwonic. Wolodia zalamany dzwoni do doktora by poradzil mu cos na zlamane serce:
Doktor odpowiada -
-  napij sie wodki z miodem
-ale to w tamtym tygodniu leczylo katar, - odpowiada chlopak
Na zlamane serca najlepiej napic sie wodki z miodem i pieprzem! Odpowiada doktor.


Polski lektor tez gdzies jest ale niemiecki jezyk dla cioci to ...teraz balsam na dusze no i na zlamane serce eliksir. 
Kochani zycze mniej takich porad lekarskich i wylacznie takie dobre kino. 

                                        7731 019f

wizyta w psychiatryku czyli Bangour Village Hospital

Niesamowite miejsce wśród lasów i pagórków. Wszystko ukryte i z dala od głównej drogi. Gęsty las w okolicach Broxburn i Bathgate kryje ciekawą historie jaką jest Bangour Village Hospital. Sama nazwa Bangour z celtyckiego znaczy - Wzgórze dzikich kóz. Miasteczko psychiatryczne to około 960 akrów (390 hektarów) ziemi.   O ile za dnia wycieczka jest do wykonania to w nocy może sprawiać trochę trudności, tym o słabszych nerwach. Spacerując po terenie szpitalu co rusz natykamy się na budynki a w nich opuszczone sprzęty szpitalne. Łóżka, dokumenty i ogólny rozgardiasz. Amatorzy zjawisk paranormalnych z całego świata ściągają do Bangour w poszukiwaniu niecodziennych zjawisk. 



Miejsce to można zwiedzać o każdej porze dnia i nocy. Cały teren jest regularnie patrolowany przez strażników. Same budynki są oznaczone jako niebezpieczne. W oknach i wnękach pozakładane sa pleksy i deski ale i te są reguralnie wyłamywane przez wandali chcących przeżyc coś niezwykłego. Cała historia Bangour rozpoczęła się z rokiem 1902 gdzie to zarząd Edinburgh Lunacy ( z ang. lunacy - obłęd, niepoczytalność ) utworzył w Bangour ośrodek dla psychicznie chorych. Konkurs na kompleks wygrał Hippolyte Blanc w roku 1898. Plan zawierał budynki podzielone na 13 kategorii.
Ville mają charakter budynków domowych, natomiast domy dla pielęgniarek były bardziej instytucjonalne. Inne budynki zbudowano w XVII wiecznym renesansowym, szkockim stylu, każdy jednak posiadał swoje indywidualne cechy, które odróżniały go od pozostałych. W 1906 roku  Wioska Szpitalna Bangour została oficjalnie otwarta. 



Ciekawostką jest, że szpital  to pierwsze miejsce w Szkocji wybudowane na kształt obozu. 
Poczatkowo powstało tylko kilka osobnych budynków (villas), z których każda mogła pomieścić maksymalnie 30 pacjentów. Na terenie kompleksu spotykamy ville rehabilitacyjne, szkole, bibliotekę, warsztat, pralnie, piekarnie i kilka budynkow gospodarczych. Boisko do gry w bule, scena do muzykowania. Liczne ulice przy których są przystanki autobusowe i własna stacja kolejowa. Centralne miejsce w miateczku szpitalnym zajmuje sklep z małą restauracyjką. Przy wjeżdzie mijamy budynek straży kompleksu. Okna stróżówki przyozdabiają upiorne prześcieradła upięte w pozach duchów.



W samym środku Bangour stoi piękny kościółek w stylu neoromanskim zaprojektowanym przez przez H. O. Tarbolton’a, wybudowany w latach 1924-1930. Kosciół wzorowany na bazylice na planie prostokąta z absydą. Od nawy głównej odchodzą dwie mniejsze. Ciepłoty budynku dodają piękne podwójne okna. Dwa wejścia z których jeden portal posiada sentencje dla wiernych. Szaroci piaskowca dodaje blask dzwonicy, która z uchylonymi oknami nadaje budynkowi podniosły wymiar. Blaszana kopula dzwonnicy wieńczy krzyż a nad nim kłosy pszenicy.



 W czasie pierwszej i drugiej Wojny Światowej Bangour było częścią „Edinburgh War Hospital” i „The Scottish Emergency Medical Hospital” i zajmowało się leczeniem żołnierzy wracających z frontu. Pomiędzy wojnami wracało do statusu szpitala psychiatrycznego. Z nadejściem roku 1918 szpital musiał sie rozbudować. Liczba pacjentow liczyła trzy tysiące. Starano się budować tymczasowe budynki. Z czasem prowizorka musiała być fachową robotą i tak kompleks zyskal miano Bangour General Hospital. Dało to prestiżu przybytkowi jako wiodące w kraju miejsce dla leczenia oparzeń i chirurgii plastycznej. Kiedy w Livingston zbudowano szpital Świetego Jana nasz Bangour przestał istnieć




Całość Bangour została przeniesiona a wioska szpitalna calkowicie zamknięta w 2004 roku. Od tej pory z kompleksem targa niespokojny los. Pojawil sie pomysl firmy budowlanej Persimmon Homes, która złożyła wniosek o wykup całego terenu i przekształcenie go na budynki mieszkalne, mieszkania oraz domy wolnostojące. Niestety ze względu na koszty projekt został odrzucony. Nie brakuje także i celów społecznych jak operacja Exercise Green Gate. Było to w roku 2009 i slużyło rządowi Szkocji jako ćwiczenia na wypadek ataku jadrowego, chemicznego i biologicznego.



Dziwną rzeczą jest brak cmentarza. Nie znajdziemy go na całym terenie szpitala ani w okolicach kościoła. Powszechnie wiadomo, że pacjenci szpitali psychiatrycznych cies się sławą osób,od których rodzina się odwraca. Pozostaje pytanie gdzie chowano ciała pacjentów po ich śmierci? Ze zgrozą patrzymy na wizerunek majestatycznego komina usytuowanego przy ciepłowni.



Bangour Village Hospital to przede wszystkim zielona okolica, malownicze ulice i przede wszystkim ogrom rododendronów, które lada moment zakwitną ferią barw. To magnolie i piwonie. Monumentalne świerki w ciemnym borze, to długowieczne iglawy chilijskie. Dzikie krzewy i drzewa zarastające place i budynki świadczą o tym, że natura upomina sie o swoje.



W internecie aż roi sie od wiadomości na temat Bangour. Nie brakuje także filmów na ktorych rzekomo widać zjawiska nadprzyrodzone. Relacje byłych pracowników rownież zaliczają się do ciekawych. Czy miejsce to jest nawiedzone? Tego też nie można wykluczać. Faktem jest, że spacerowanie po wiosce szpitalnej należy do świetnej przygody. Nie pozostaje nic innego jak udać się do Bangour Village Hospital lub obejrzeć film The Jacket z Keira Knightley i Adrianem Brody w rolach głównych. Pierwsza przygoda daje rozrywkę na żywo a druga przed telewizorem. Do wyboru.