Tuesday, 5 August 2014

"Ludzie wiele ode mnie oczekują, ale nie rozumieją, że to oni mają moc".

Ciocia przezyla juz jeden armageddon i nie miala pojecia, ze to juz! Bylo to w  roku 1999. Natomiast dwa armageddony przezyla Instytucja Zony bo i 1999 roku i 1975.
Pierwszy koniec swiata odbyl sie w 1914. Zwazywszy, ze poczatek wielkiej wojny tez mial miejsce w tym roku ( 100 - tna rocznice wlasnie obchodzimy). Do czego zmierzam. Wojewodztwo Londynskie w minionym tygodniu informowalo lub  pytajac niejako ciocie, czy to juz sie zbliza koniec swiata? Chyba tak? Bo i Afryka jest ciagle targana niepokojami. Bliski wschod jak wiadomo non stop ostrzeliwane. Chiny darza do ekspansji na wschod a wojna domowa na Ukrainie toczy sie pod naszymi oknami. Do tego jeszcze natura upomina sie o swoje i ebola juz przywleczona jest na zachod.
Coz ciocia rzeknie. Jak sie nie da zyc a jakos trzeba to coz trzeba innego robic. Modlic sie i klepac formulki czy moze zawiadamiac innych o zblizajacej sie katastrofie. Ta strategie opanowali Swiadkowie Jehowy, ktorzy co rusz obliczaja nowy armageddon i wieszcza nasz koniec. Swietnie to opowiada film dokumentalny pt;Nieznana Historia Swiadkow Jehowy, ktory Wam tu puszczam.


Z tego tez dokumentu pochodza cytaty takie jak; Choroby rodza sie w glowach lysych ludzi, ktorych glowy pelne sa dymu papierosowego lub wyrostek robaczkowy to nic innego jak atak robakow gryzacych okreznice.
Wstawajacy z grobu prorocy tez sie pojawiaja i jak wiadomo, ze zolwie zyja 60 - lat i maja sie swietnie.
Macie mnie pewnie juz dosc i tych bredni ale zwazywszy, ze na calym swiecie sa setki tysiecy wyznawcow Badaczy Pisma Swietego to i trzeba rozroznic czy ciocia pierd. glupoty czy swiat?
Drugi tekst, ktory chce wam przytoczyc pochodzi juz z ust Zbigniewa Brzezinskiego, ktory na lamach min. Wyborczej kwituje rozwoj wypadkow tak:
Rosja i Zachód przeżywają największą konfrontację od czasów zimnej wojny. Na Bliskim Wschodzie grupy terrorystyczne zakładają własne państwa. Izrael znów jest na wojnie z Palestyńczykami. Jak bardzo niestabilny jest świat?
"Tak niestabilnego świata jak obecnie nie widzieliśmy od końca lat 70. XX wieku, od czasu gdy ZSRR zaatakował Afganistan, islamska rewolucja przejęła władzę w Iranie, a Azja Południowo-Wschodnia wrzała po wyjściu USA z Wietnamu.


Tylko w ostatnim miesiącu nasiliła się bliźniacza wojna w Iraku i Syrii, rozpoczęły się walki między Izraelem i Palestyńczykami, Afganistan przeżył kryzys polityczny, a wschodnia Ukraina pogrążona jest w wojnie domowej.

Dodatkowo nuklearne negocjacje z Iranem wiszą na włosku, a Chiny zwiększają swoje roszczenia terytorialne we Wschodniej Azji" - pisał w lipcu "The Wall Street Journal".


Zmiany na szachownicy

Dziennik jest zdecydowanie niechętny polityce Baracka Obamy i o obecny kryzys oskarżył urzędującego prezydenta. Według "WSJ" Obama popełnił błąd, porzucając rolę światowego policjanta, którą przez lata odgrywały USA. To zachęciło najróżniejszej maści grupy i państwa do demontażu globalnego systemu bezpieczeństwa. Na odzew nie trzeba było długo czekać.

Sympatycy Obamy o spowodowanie kryzysu oskarżyli George'a W. Busha. Według nich to właśnie on zdestabilizował świat, wprowadzając wojska do Iraku i Afganistanu oraz gdy patrzył z założonymi rękami, jak Rosja najeżdża i parceluje Gruzję. Za oceanem wybuchła gwałtowna debata, a strony zaczęły się atakować z dawno już okopanych pozycji.

Jedno pozostało jednak poza sporem: sam fakt, że na światowej szachownicy, gdzie do niedawna figury znały dobrze swoje miejsca i zakres ruchu, doszło w krótkim czasie do kilku trudnych do przeoczenia posunięć. Posunięć niewróżących nic dobrego.

Dwa teatry

Po opublikowaniu artykułu w "WSJ" prorosyjscy separatyści zestrzelili cywilny samolot z 298 osobami na pokładzie.

Myśl, że "tym samolotem mogłem lecieć ja lub moja rodzina", pojawiła się w domach w Europie, USA, Australii, Azji, stąd pochodzili zabici pasażerowie. Niestabilność zagrażająca bezpieczeństwu przestała być tylko akademickim terminem.

A lista konfliktów wymienionych w "WSJ" nie jest pełna. Nie ma na niej m.in. konfliktu w Republice Środkowej Afryki, Południowym Sudanie czy Libii, która po upadku reżimu Kaddafiego stoi na krawędzi wojny domowej. Nie ma też Egiptu leczącego rany po rewolucji i kryzysie politycznym z ostatnich lat. Nie ma wojen narkotykowych w Ameryce Południowej.

Mimo to dwoma najważniejszymi źródłami niestabilności pozostają obecnie Bliski Wschód i wschodnia Ukraina.

Bliski Wschód: Nowa wojna 30-letnia?

Trzy lata po rozpoczęciu arabskiej wiosny państwo Syria istnieje już tylko jako wpis w Wikipedii i kontur na mapie Google. Również sąsiadujący z nią Liban daleki jest od stabilności. Oprócz tego islamscy bojownicy z organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu, którzy wychowali się na syryjskiej wojnie, podbili cały zachód Iraku. Na zajętych terenach wprowadzają szariat, dokonują masakr ludności i zamieniają w kupy szarego gruzu szyickie miejsca kultu. Pod koniec czerwca ogłosili na terenie Syrii i Iraku kalifat. Nikt go nie uznaje, ale państwo de facto istnieje i funkcjonuje.

Tymczasem na wschód od kalifatu rodzi się inne nowe państwo - niepodległy Kurdystan. Według słów przywódcy tej autonomicznej irackiej prowincji w ciągu najbliższych miesięcy odbędzie się referendum w sprawie niepodległości państwa. Już teraz kurdyjskie władze kontrolują znaczące pola ropy wokół Kirkuku i skutecznie bronią swoich granic przed islamistami z IPIL.

Jak oceniają eksperci, to, co widzimy, to jednak nie chaotyczny rozpad państw, ale uzyskiwanie przez bliskowschodnie narody rzeczywistej niezależności politycznej. Granice na mapie wyrysowane prawie sto lat temu przez Europejczyków pękają i oddają miejsca granicom wyznaczanym przez podziały religijne i etniczne.

W takim duchu w wywiadzie z lipca dla pisma "Foreign Policy" Zbigniew Brzeziński porównał obecną sytuację na Bliskim Wschodzie do wojny trzydziestoletniej w XVII wieku w Europie. - Widzę analogie pomiędzy tym, co dzieje się obecnie na Bliskim Wschodzie, a tym, co wydarzyło się w Europie kilka stuleci temu, mianowicie rosnącą identyfikację religijną jako najważniejszy motyw w polityce, ze straszliwymi konsekwencjami - oceniał były doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Jimi Cartera.

Wojna z lat 1618-48 doprowadziła również do zmiany układu sił w Europie i wytworzenia nowoczesnych państw narodowych w takim sensie, w jakim znamy je dzisiaj. Najpierw jednak wielotysięczne armie zamieniły całe połacie kontynentu w perzynę.

A może jak I wojna światowa?

Mając na uwadze powstawanie nowych państw i zmianę układu, sił angielski historyk z Cambridge Richard J. Evans porównał w artykule w "The New Republic" obecną sytuację do I wojny światowej w Europie. "Konflikt pomiędzy zwalczającymi się islamskimi ugrupowaniami na Bliskim Wschodzie jest wojną zastępczą -proxy war - pomiędzy szyickim Iranem i sunnicką Arabią Saudyjską. Chiny i Rosja ustawiają się za jedną stroną, NATO i USA są po drugiej stronie. Przed 1914 r. tak samo wyglądała sytuacja na Bałkanach, gdzie mieliśmy nacjonalizm połączony z tarciami religijnymi pomiędzy chrześcijańskimi państwami Grecją i Bułgarią a islamskim imperium osmańskim oraz konflikt między katolickimi elitami monarchii habsburskiej z prawosławną Serbią. [...] Państwa bałkańskie, tak jak dzisiaj narody na Bliskim Wschodzie, do pewnego stopnia zastępowały rywalizację wielkich mocarstw - carskiej Rosji, Niemiec i Austro-Węgier" - pisze Evans.
Ukraina: To nie zimna wojna

Analogia z I wojną światową nasuwa się też w przypadku konfliktu we wschodniej Ukrainie, a zwłaszcza wobec zestrzelenia 17 lipca malezyjskiego boeinga. W Europie porównywane jest ono do momentu zastrzelenia przez Gawriło Principa arcyksięcia Ferdynanda, co doprowadziło miesiąc później do wybuchu europejskiego konfliktu. W USA do zatopienia parowca Lusitania, co wywołało włączenie się Ameryki do Wielkiej Wojny.

Jacob Heilbrunn, publicysta piszący o bezpieczeństwie międzynarodowym, m.in. w "The New York Times" i "The National Interest", już w dzień tragedii napisał, że "jeśli za zestrzeleniem samolotu stali separatyści lub Rosja, otworzy to drogę do pomocy wojskowej Ukrainie i nałożeniu nowych, dotkliwych sankcji na Rosję. To będzie początek, a nie koniec".

"Sytuacja nie przypomina natomiast powrotu do zimnej wojny z lat 70. i 80. XX wieku, gdy mocarstwa regulowały swoją konfrontację" - ocenił Heilbrunn.

Podobnego zdania jest profesor Roman Kuźniar, doradca ds. międzynarodowych prezydenta Bronisława Komorowskiego. - Mówiąc o nowej zimnej wojnie, dowartościowujemy Rosję. Konfrontacja między Związkiem Radzieckim i Stanami Zjednoczonymi była konfrontacją między równorzędnymi partnerami wagi ciężkiej. Obecna Rosja do nich nie należy - zaznacza prof. Kuźniar w rozmowie z "Wyborczą".

- Rosja jest obecnie "państwem hultajskim", nierespektującym zasad prawa międzynarodowego. Rolą wspólnoty międzynarodowej jest ją do tego zmusić. Sankcje sektorowe nałożone przez UE i USA są dobrym początkiem - ocenia.

W latach 90. też nie było stabilnie

Powstające w fabrycznym tempie analogie i porównania historyczne są przejawem chęci uporządkowania chaosu ostatnich tygodni. O ile jednak wydarzenia kilku miesięcy świadczą o nowych zagrożeniach dla światowego bezpieczeństwa, o tyle na ich odbiór może wpływać perspektywa, z której patrzymy. Według danych Instytutu Badań nad Pokojem w Oslo (PRIO) najwięcej konfliktów na świecie po II wojnie światowej toczyło się w latach 90. XX wieku, po końcu zimnej wojny:


W tym czasie doszło m.in. do wojny w Zatoce, krwawych wojen w Chorwacji i Bośni, ludobójstwa w Rwandzie i konfliktu w Kosowie. Z kolei pierwsza dekada XXI wieku przyniosła wojnę w Iraku i Afganistanie, wojnę izraelsko-libańską, rosyjską agresję na Gruzję i konflikt w Darfurze. 
Co Wam tam jeszcze polecic? Chyba juz tylko osobista refleksje. Zawsze gdy na mszy padaja wypominki to nigdy czlowiek nie dziekuje! Rzadko sie zdarzy by ktos dziekowal, za to,ze jest, ze cokolwiek jest. Np. Dzien, slonce,  upal, zdrowie, rodzina, jaskolki, koncert, praca, niepraca, wolne, niewolne cokolwiek. Zero intencji od siebie. Ale daj to zawsze! Piniadze, zdrowie, operacje, i najlepsze to stwierdzenie magiczne- Panu Bogu wiadome i w pewnej  intencji. Takie to magiczne. Niby kryjace tajemice i potem sie dochodzi o co autorowi chodzilo? Niech zgadne - sady, piniadze, ziemie, operacje i pijanstwo, rozwody i zle prowadzenie sie czlonkow rodziny.
Juz ja to wiem! Bom zla ciocia! I siedze ja w Waszych glowkach! Oj siedze!
I zawsze jak trwoga to do Boga!
Pamietacie taka scene w filmie  Bruce Wszechmogacy jak Morgan Freeman zagral Boga i na jeden dzien kazal  byc soba Jimowi Carreyowi. Ten obudzil sie i slyszy glosy, blagania. Potem prosby wysypuja sie z szuflad, kredensow, spadaja z nieba. Podan tak ok 3 mld.  Pelno daj i daj! Kartki, listy z prosbami, skargami,a zadna z podziekowaniami. Z ironicznym usmiechem Morgan gani Jima  i pyta * i co fajnie tak miec non stop*
Wiec nie zawracajmy glowy juz nikomu i robmy swoje!
                                                



Monday, 4 August 2014

z kulturka, filmowo

MY MUM JUST WALKED INTO MY ROOM LIKE THIS
image
SO WE MADE SOME MORE
image

Ten sam temat co w muzyce. Jak nie uswiadczysz jakiegos serialu lub dokumentu czy koncertu to zgin, przepadnij drogi widzu.

Nastawilam sie juz od miesiaca. Dawn of the of the  Planet Apes mial byc boski- owszem byl przez trzy minuty genialnej sceny gdzie to szympans niby taki sympatyczny w trakcie zabawy rozstrzeliwuje dwoch ludzi. Podczas filmu podlalam kwiaty, zrobilam kolacje, zdalysmy ja, poogladalam co w swiecie slychac, pokrecilam sie po mieszkaniu, poogladalam co u sasiadow slychac i co na zewnatrz. W kinie nie bylo by takich atrakcji. Polecam do domowych krzatanin!
i zeby to zroic jak to bylo juz na planecie poprzedniej, ze te malpy juz maja w Waszyngtonie swoj rzad i spoleczenstwo to oni robia dzungle w San Fransisco a malpy mieszkaja na drzewach. Paranoja no!


Extendables 3. O i to jest kino- slowem sieczka, kupa za to widac, ze panowie Stallone, Schwarzenegger i reszta swietnie sie bawia. Do tego Harrison Ford i Antioni Banderas dopelnia strzelaniny. Wyjatkowo to jakos zgrabnie idzie! Nie oczekuje sie niczego poza humorem, rozpierducha i to sie otrzymuje. Owszem , ze kicz ale jakos taki strawny nawet.

The Jacket- Juz kiedys ogladany i na nowo poznawany. I chyba do konca nie przemielony. Co sklonilo do ogladania. Jak zwykle adrien brody)) ale dobra - miniona wycieczka do Bangour Village, gdzie The Jacket byl krecony. Schiza, trauma wojenna, przemoc i dobro, ktore zwycieza. Polecam ze szczerego sumienia.


Sila przyciagania. Niemiecki dramat gejowski. Instytucja Zony chcial ogladac do konca... bo nigdy nie wiadomo. Owszem nikt nie umarl.. jak to sie zwykle dzieje w dramatach gejowskich i o dziwo mezczyzna wraca do kobiety i do dziecka. Ten gorszy wyjezdza. Srodowisko policjantow niemieckich i to raczej konserwatywnych. Rodzina i przyjaciele to samo. Ze kobnieta straszna i sex nie ten. No coz poczac. Porzadna dziewczyna!
Dlaczego nie moglam dokonczyc ogladania- za bardzo przypominal mi polski dramat Plynace wiezowce. Sila przyciagania - hmm jesli ktos chce i ostrzegam sceny sexu sa jaknajbardziej ugladzone.

6950 123e 390

Na temat serialu Braking Bad wiele pisano. Sama jestem zachwycona... prostym sposobem zrobienia metaamfetaminy. Bierze sie etopiryne, aspiryne wszysto to co na grype, podgrzewa i jazda. 30 tysiecy domowych laboratorii nie moze sie mylic. Owszem schizy, ze pijackie to wysiadaja. Sama dowiedzialam sie, ze zeby narkomanom nie wylatuja ot tak z braku higieny. Owszem to tez przyczyna ale soki trawienne rozpuszczaja zeby!!!! i Odwodnienie organizmu? Dalibyscie wiare. Z calego serca Najgrozniejszy narkotyk dokument polecam. 
Tu polecam naprawde swietne dokumenty Plantete +. Kim jest towarzysz Putin i jakie sa jego zamiary. Bardzo dobre spojrzenie na Rosje.
Zamachy, ktore zmienily swiat. Polecam szczerze. Bo i historia Indii i cele zamachowcow, wreszcie jak i co o tym Pakistanczykom i Bangladeszowi chodzi! W pigulce dlaczego Brytole nawarzyli piwa w perle w koronie i tego piwska nie wypili. A teraz zaluja i oczywiscie wszystkicm innym sie dostaje. Ale to juz inna historia.


i na koniec Dita co nozkami fika!
9847 ccc7 390

Rosyth Castle i okret cioci eli

Zamek Rosyth znajduje sie w krolestwie Fife w Szkocji. Dokladnie w dokach zatoki Firth of Forth. Zamek Rosyth położony tuż obok jednej z bram do doków Rosyth i otoczony parkingami i magazynami firm zwiazanych z przedsiebiorstwami stoczniowymi. Utrudnia to zwiedzajacym dotarcie do niego. Bowiem drogi sa troche krete a ogrodzenia stwarzaja wrazenie, ze teren jest zamkniety do zwiedzajacych. Budowla powstala z inicjatywy Sir Dawida Stewarta w 1450.  Wieza zamku wynosi 58 stop,  ok 40 metrow i zostala dwukrotnie narazona na szwank. W 1572 roku atak nadszedl ze strony Blackness a w roku 1651  Oliver Cromwell trzymal tu swoje wojsko po zwycieskiej bitwie pod Inverkeithing. 
 Zamek został zbudowany tak, ze znajdowal sie na wyspie  połączonej groblą na północnym brzegu rzeki Forth i byl dostepny  tylko w czasie odpływu. To niesamowite uswiadomic sobie to dzis, że wszystkie grunty poza nim i po obu stronach zostało odzyskanych z morza w ciągu ostatniego stulecia. 
Ruiny zamku to wspomniana wieza. Wejscie, dziedziniec i mury. Calosc zbudowana na planie litery L.  Wejscie do wiezy nie jest dostepne. Budowla sklada sie z parteru i sali na pierwszym pietrze. Powyzej znajduje sie drugie pietro ale czesciowo juz uszkodzone i poddasze. Dziedziniec po bokach miescil kaplice, stajnie, browar,  pomieszczenia dla sluzby i zbrojnych. Jak widzimy na widokowce z 1906 roku zamek znajduje sie jeszcze gleboko w morzu i nie widac sladow ani zabudowy dokow ani tez infrastruktury, ktora przyszla pozniej. Poczatek XX wieku to koniec sielskosci zamczyska i poczatek nowej drogi Szkocji, ku technice i nowoczesnosci.



kondycja obiektu prywatnego zostawia wiele do zyczenia
Widok na wieze od poludniowo - wschodniej strony
Turbiny stoczniowe z daleka
Dziedziniec na prawo od wejscia glownego

wykusz strzelniczy
widok na zachod



Mialysmy zamiar odwiedzic nowy okret Jej Krolewskiej Mosci Elzbiety II za to wyszly ruiny. Do okretu nikogo nie dopuszczaja za to ruiny tak. Obok budka z cieciem, ktory na wszystko pozwala ale i jemu trzeba sie odmeldowac. Po kolei. Budowa lotniskowca HMS Queen Elizabeth rozpoczela sie w 2009 roku. Statek wazy 65 tys. ton i jest dlugi na 284 metry. Jednostka na swoj poklad bedzie mogla zabrac 36 mysliwcow F- 36 i tysiac zolnierzy. Dziennie bedzie mogla przebyc 800 km, wyprodukowac ponad 500 ton swiezej wody i wygenerowac tyle energii, ile zuzywa sredniej wielkosci miasto. Obok okretu HMS w stoczni w Rosyth buduje sie drugi okret Prince of Wales. Blizniak, ktory tak jak wspomniany bedzie na wyposazeiu marynarki wojennej Wielkiej Brytanii. Chrzciny nastapily butelka whisky a nie jak dotychczas szampanem. Caly okret bedzie gotowy w 2020 roku i juz szykujemy raczki na zobaczenie cacka. Jak oczywiscie dozyjemy!


a tak przedstawia sie wspomniany HMS Queen Elizabeth 






z kulturka, muzycznie

ani cytaty ani pisaty. Muzyka... jaka muzyka, jaka ksiazka. Jakies takie substytuty moi drodzy ale no co ja biedna ciocia moge no co? Jest jak jest! Niby kupa tego i non stop wychodzi ale, no male ale!
Manic Street Preachers, La Roux, Rojek jakos tako niesmialo blyszcza ..reszta do przesluchania ale nie bede sie gniewac jak nie bedziecie!
Die Antwoord i nowa plyta Donker Mag. Jeden z najlepszych kawalkow na wszystkie zlosci to Happy Go Sucky Fucky. Chrustusie czego tam nie ma! a plyta kochani czasem tak chore, ze nie mozna uwierzyc. a obok goracych i wstretnych wrtetow, kilka liryk i nawet jedna poscielowa. I na koniec smiech Yolandi. Jedni powiedza, kurwa co to za szjet. Drudzy sa podjarani. Tydzien do wolnego wiec mam nastroj taki, ze faki leca gesto wiec fak jo rules bicz sieje sie gesto!


Mo No Mythologies to Follow, to jest to. Dunke stawiam obok Lorde i Lykke Li w tym roku na samym pierwszym miejscu. Swietna plyta i do posluchania zawsze! a to tego muzyka juz wykorzystywana w wielu reklamach cydru owocowego takiego rozowiutkiego- tak swietnie wchodzi, ze potem trudno wstac. Taka zdradziecka zaraza.
 i jeszcze to. Cover Spice Girls nie moglam sie oprzec!



Morrisey - World peace is not your busissness. Jak zwykle pajacuje ale to kawal brytyjskiego synthpopu, elektro, rocka, i popa i book wie czego. Do posluchania i do wsluchania sie w teksty np I`m not a man. Istanbul jest dosyc melodyjny i polecany dla znawcow orientu ? albo do tych co wiedza gdzie sauny???


Metronomy i plyta Love letters nic nowego. Pare uroczych sennych kawalkow i nic poza tym. Dla fanow festiwalowych brzmnien i Agnieszki Obszanskiej. Dla moich czytelnikow chyba nie(


To samo moge powiedziec o Lilly Allen. Styl Fuck You znaczy ta piosenka Lilly mnie urzekla niestety plyta Sheezus rozczarowala. Pierwsza piosenka na albumie i jedyna do posluchania jest godna uwagi ze wzgledu na to, ze w tekscie obrywa sie kazdej mlodej gwiazdce. Od lady zgagi, Katy Perry itp. Nie polecam


George Ezra, pisalam juz do Open, ze 18 - latek o glosie 50 - latka i tak jest! To prawda. Kilka dobrych piosenek. dwie nie teges. Chyle czola przed Georgem. Glosisko faktycznie jak taksowkarz nowojorski! Do tego dosyc modre te piosenki. Blind man in Amsterdam, Barcelona- chybba chlopak juz jezdzil i widzial albo to sciema. Jednak Budapeszt jest czolowym utworem na plycie i to jego wiecznie sluchac trzeba! Czasem razi zawodzenie Ezry ale ogolnie ok!


Moj ulubiony walijski zespol Manic Street Preachers. Az dwie plyty z czego jedna demo. Plyta Futorology od prawie raoku gotowa na wydanie. Obok tekstow po niemiecku i udziale Niny Persson z Cardigans? to mamy Tekst o Majakowskim i o Moskwie. Lets go to war, sex, power, love, money- teksty w stylu i ciekawe riffy. Daleko do If you tolerate this ale plyta swietna. Uliczni kaznodzieje spelniaja swoja posluge i glosza chwale wszelakim trudnym tematom. Polecam.


La Roux, Oj nie moglam doczekac sie tej plyty. Minelo kilka lat o Thrill, kill a Elly wyraznie dojrzala, przytyla swietnie wyglada i do tego zmienila image. Plyta co dziwniejsze jest brdzo spokojna a elektro bardziej melodyjne. Zachwycona jestem Let me down gently i uptight downtown. Tropical chancer snuje wyobrazenia wakacji i przygody!


Ze spoko koko kraju to moze nowy Artur Rojek i zespol Pustki oraz elektryczny z Dawidem Podsiadlo, Kasia Nosowska itp z Meskiego Grania itp.
Artur Rojek, hmmm slucham albumu Skladam sie z ciaglych powtorzen juz drugi raz. Nie mam zdania. Chyba ....genialna! Poczatkowo nie da sie sluchac. Zapetlenia, wycia i jeki. Potem krzyki. Wreszcie zawodzenia gitary. Jednak po przesluchaniu piosenki Kokon- opowiada on o ...nas. Do tego lato 76 o minionych wypadkach, ktore mogly by nas pozbawic zycia. wreszcie Kot i pelikan, ktory Rojek wykonuje do swojego synka Franka. Czule i odpowiedzialnie! Kurcze ile by sie dalo by miec takiego ojca?


Pustki, Safari. Kiedys napominalam juz o piosence - Ile z zycia masz, tyle dasz. Proste, tworcze piosenki. Bez udziwnien i z sensem. Dla mnie w sam raz. Sie wydawalo. Ano sie wydawalo, ze juz nic w spoko koko kraju nie drgnie a tymczasem takie perelki tez sa i naprawde ludzie czasem mysla. Prosty tekst a tyle moze wniesc w zycie ciocine!



Nie sluchac pod zadnym pozorem- Duck Souce z plyta Quak, A Sunny Day in Glasgow? Za to kochani: lektura obowiazkowa. Ursula Hilaria Celia de la Caridad Cruz Alfonso w skorcie Celia Cruz. Pochodzila z Havany i byla najgoretszym towarem eksportowym Kuby. Celia miala 77 lat w 2003 roku jak zmarla. Spiewala 40 lat. Ba darla sie! Choc od tej pory minelo sporo lat to przeboje Celii nadal sa aktualne a muzyka az dupe podrywa zza biurka. Cholernie dobry towar!


eh miec taka werwe i takie peruki!

Monday, 28 July 2014

bulwar zachodzacego slonca w Borrowstounness

Nie nie powiem, ze ciocia jest wypluta. Czuje sie jak kobieta guma, ktora uczy sie siedziec przy stole.
Milczenie ciocine bylo spowodowane przeprowadzka. I tak 3 dni znoszenia, wnoszenia, pakowania, rozpakowywania, sprzatania, szorowania, wyrzucania, ukladania, klejenia, i book jeszcze wie co?
Za to piekny widok na pola, jaskolki pod okapem, cisza i najwazniejsze panele podlogowe, otwierane okna, strych i stol z krzeslami!
Ponownie czuje sie jak bialy czlowiek!
Jak nigdy podloga i stol tak mnie nie cieszyly. Tak malo a tak cieszy!
Oby jaskolki przyniosly szczescie i spokoj!



Wednesday, 23 July 2014

scierwo, szmata, co na to Amy tata

A idz w cholere! Zla jestem na Ciebie! Bardzo! Nie moglas jeszcze sie tu meczyc! Na tym lez padole! tak to spierdolilas! Latwizna! Wiem, ze nie powinnam tak o Tobie mowic ale co ja zrobie, ze jestem smutna! Nie moglas poczekac jeszcze na milosc, na lepsze dragi na lepsza vode! Ulepszac te muzyke i dawac z siebie- na pochybel! Eh Ty Amy!
Jak co roku daje jeden z Twoich najlepszych kawalkow!


a to juz wariacja na Twoj temat Marii Awarii- jak wiesz Twojej fanki!

Była sobie dziewczyna
najsmutniejsza dziewczyna na świecie
we włosach nosiła spinki i treski
i inne śmieci
żywiła się tłuczonym szkłem
najsmutniejsza dziewczyna na świecie
gasiła pety na otwartym sercu
i marzła nawet w lecie

Była sobie dziewczyna
najsmutniejsza dziewczyna na świecie
w oczach nosiła mroczne sekrety
i nie lubiła dzieci
a im bardziej była smutna
tym wyższy był jej kok
najsmutniejsza dziewczyna na świecie
co wieczór skacze w mrok

Za kreską kreska
aż będę niebieska
Amy czemu masz
za kreską kreska
aż będę niebieska
taką smutną twarz

Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata
Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata

Amy koleina
i brudna lignina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata
Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to tata

Za kreską kreska
aż będę niebieska
Amy czemu masz
za kreską kreska
aż będę niebieska
taką smutną twarz

I tak królowa smutku
umarła po cichutku
a obok jej zwłok
leżał tylko słynny kok
a obok jej zwłok wśród much
liżąc płaski amy brzuch
a obok jej zwłok jak kot
czuwał tylko słynny kok

Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata
Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata

Amy koleina
i brudna lignina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to Amy tata
Nieżywa dziewczyna
Amy padlina
Amy ściera ścierwo szmata
a co na to tata

autobusy i tramwaje, Dunfermline i Vintage Bus Museum



 Vintage Bus Museum znajduje sie po trasie M90 Commerce Park, Lathalmond, niedaleko  Dunfermline w krolestwie Fife. 49 akrow ziemi po bylych koszarach wojska sluzy zapalencom i milosnikom starych pojazdow za plan honoru do kontynuowania tradycji autobusiarskich. POnad 190 autobusow jako ekspozycje, 5 na chodzie na zewnatrz. Niezliczone poklady artefaktow takich jak pompy, silniki, prawa jazdy, rozklady jazdy, popielniczki, mydelniczki oraz resoraki to wszystko znajduje sie w fajnych gablotach. Do tego walc drogowy  oraz pierwsze pojazdy konne. Prawie wszystkie samochody pochodza ze Szkocji. Przede wszystkim autobusy Lothian Buses, ktore wciaz posiadaja numery linni i kierunki dobrze znane mieszkancom Edynburga. Skup zabytkowych autobusow jest non stop a warsztat i mechanicy maja pelne rece roboty. Dwa warsztaty sa otwarte dla zwiedzajacych. Pomiedzy hallami a magazynem usytuowana jest zajezdnia skad odchodza autobusy przeznaczone dla wycieczek po kompleksie muzeum.  Do tego plac piknikowy, sklepik a kasa do wydawania biletow to stary kasownik z autobusu. Do niektorych pojazdow mozna wejsc i zrobic sobie zdjecie. Na terenie znajduje sie takze bocznica kolejowa i pare zabytkowych maszyn i parowozow.  Vintage Bus Museum jest niedaleko toru wyscigowego w Knockhill z ktorego dobiegaja niepokojace dzwieki rozpedzonych maszyn. 
Zwiedzac muzeum to prawdziwa frajda nie tylko dla tych, ktorym zamiast krwi w zylach plynie benzyna.
http://www.svbm.org.uk/busesex.html

Pierwszy konny pojazd z Edynburga

Walec drogowy

Mnostwo rokladow jazdy z czasem dosc nietypowymi nazwami i kierunkami

jednym z tych jest wlasnie - Londek - Edi

Niepokojaca gwiazda


Zajezdnia z busami gotowymi do jazdy i plac piknikowy


jednym z takich nietypowych kierunkow jest Macao

i pojazd dla liliputow
a to byla najwieksza niespodzianka calej wycieczki