Tuesday, 6 December 2011

rozluznienie

Witajcie dziatwa!!!Szczerość
Dzis na Dworze cisza. Tzn zapierdlam to samo juz 3 dzien sie juz nie chce? ale po poludniu bumm.  Rozluznienie, roboty zabraklo dla plebsu. Om nom nomKarbowe nie wiedza co czynic, bakalarze nadaja dymne znaki, a tu nic, za to my czyli skromny gmin--internet. Czyli, kto moze patrzy w pudelko, jarmarki otwiera, Wiadomości telewizyjneCo ja paczeprzymierza suknie, wiesci z dalekiego swiata oglada. Oj jak bylo fajnie))) tak sie powymieniac adresami, co, gdzie i za ile)
Nalezycie ciocia musiala posiedziec ale jakie to siedznie w ciszy i elektowaniem sie odcinkami Martyny Wojciechowskiej)Ci wandale, jacy wyszkoleni –
Chomik, czyli wiecie CO chodzi przednie wiec mozna i dupy poogladac ale nie rydzykuje bo i jak Gayradio nazwali mi, ze to porno! Dodatkowo koncertow tez pare) Nie ma internetu – nie ma internetu graj w sapera
La Brucha ma jutro egzaminy i sra po majtach))ok sie nie czepiam. Ciocia sie martwi. Bo to co bedzie jak sie nie uda. Toz to dopiero bedzie(9. Musi sie udac, jak nie??Jeśli jest wieczór a ty masz zapał do nauki – jeśli jest wieczór a ty masz zapał do nauki to wiedz że coś się dzieje 
Kelnerostwo dzis wystosowalo mila notke do cioci. Na te okolicznosc wraz z Wojewodztwem Londynskim OBALAC beda mity chorobowe i spiski narodow.Wypijmy za drogie panie! – wypijmy za drogie panie! tańsze nie chciały przyjść 
Cos taka ciocia rozjebana jest. Abo przez te kuracje hormonalna co sobie sama zastoswala albo przez te farbe co klaki farbowala? Tam sie cos osadza w mozgu i czlowiek Zakład pogrzebowy w Gdańsku –  umiera.http://www.dailymail.co.uk/news/article-2048515/Tabatha-McCourt-17-dies-agony-extreme-reaction-hair-dye.html
DZwonila Kolezanka Od Kieliszka) poprzednio miala urodziny, na ktore ciocia nie dotarla, za co przeprosila.Zyczenia oczywiscie zlozyla, ale osobiscie to bedzie w piatek)JEst woda – JEst woda jest imprezaOgólnie to nie piję alkoholu – ogólnie to nie piję alkoholu chyba, że jestem sam albo w towarzystwi
DZis juz na tyle ide spac) Miało być dyskretnie, a na 4 piętrze tylko jedna Pani mieszka –  Strefa bezpiecznaJestem pierdolnięty