Jak grom z jasnego nieba, ciocie uderzyla historia polskiej bibliotekarki zaprzyjaznionej z Cesaria Evora. Tak, ta Cesaria z Wysp Zielonego Przyladka. Jadac na Madere wiedzialam tyle, ze klimat jest zblizony do Cabo Verde no i muzyka ta sama- prawie. Moze nie kreolski ale portugalski i to rzewne fado ale pogoda taka na sluchanie rumby i zawodzenia akordeonu to same.
Bosa baba jak okreslala Evore, moja mama zapadla mi gleboko w sluch. Paluchy grzala ciocia na odtwarzaczach empetrojek i przynosila kolejne spakowane plyty do domu.
O jakze sie ciesze, ze wyszla ksiazka o tej niezwyklej Kreolce. Jej wadach, zaletach, muzyce i koncertach. W zyciu nie przeszloby mi na mysl, ze, Cesaria miala polska przyjaciolke i takie smutne zycie.
Reportaz o Elzbiecie Sieradzinskiej i jej niezwyklej posluchacie w jedynce. Calosc wywiadu posluchacie tutaj.
Natomiast w Trojce posluchac mozecie, audycji Z najwyzszej polki, Michala Nogasia. Tam zaproszono Elzbiete Sieradzinska ale juz z biografia Cesarii Evory, autorstwa wlasnie pani Elzbiety. Tytul tej ksiazki to Bosanoga diva. Strasznie polecam te dwa wywiady bo przynajmniej cieplej sie czlowiekowi robi.
Oj, napalilam sie na te biografie i ponownie na muzyke Cesarii. Teraz juz slowko o polskiej Cesarii - Stanislawie Celinskiej. Moze nie jest to do konca trafne zestawienie ale im kobieta starsza to i madrosc ma wieksza i czar i zmysl i widok przyjemniejszy. Slowa i muzyka wpadaja cioci do serca i cisna sie na usta. Dawno tak nie podobala mi sie tak polska plyta jak ta. I madrosc tekstow tam zawartych.
bo zycie to jednak suka jest!
Objawienie muzyczne. Slodka mloda Francja, elegancja. Eh to cud, mjut na ciocine serce. Nie tylko swietnie spiewa ale wyglada, gra i takie to francuskie, ze chcialoby sie rozpostrzec parasolki i tak pod tymi dachami Paryza- jesli wiecie o czym ciocia plecie. Ja polecam z calego serca Coeur de Pirate.
i wspanialy cover ponizej. Sami sie zakochacie. no), szepne tylko, ze to Amy piosenka.
Chet Faker i jego nowa plyta Bullit on Glas. Chlopak swietnie dj-i organizuje naprawde swietne sety z Bonobo i Nicolasem Jaarem. Posluchajcie No diggity a sami sie przekonajcie, lub jedzcie na Opener`a lub na Malte.