Adela byla niepokonana w kategorii: Najlepsza artystka, Najlepszy album, Global Superstar i Najlepsza piosenka. Uff. Adela pojawila sie na gali ze swoim partnerem Szymonem Koneckim.
Adela pojawila sie takze u Ellen DeGenneress jako kientka kawiarni hamerykanskiej. Wspomne, ze Ellen zawsze dobrze umie wkrecic swoich gosci a adele slynie z humoru i wyluzowanej sylwetki. Obejrzyjcie co takiego Adela z Ellen nakrecily. I to przypominam nic lesbickiego)
I tu smutna wiadomosc. Jerzy Polomski konczy kariere!
Na te okolicznosc dedykuje sobie ciocia piosenke. Bo z dziewczynami! Zycia wiecej (z dziewczynami) panu Jerzemu zycze)
Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora, Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów.
Ref. I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny, W noc ciemną i złą nam będzie się śnił. Leniwie popłyną znów rejsu godziny, Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Niedługo ujrzymy znów w dali Cap Deadman I głowę baranią sterczącą wśród wzgórz, I statki stojące na redzie przy Plymouth. Klarować kotwicę najwyższy czas już.
A potem znów żagle na masztach rozkwitną, Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight. I znów stara łajba potoczy się ciężko Przez fale w kierunku na Beachie Fairlie Land.
Zabłysną nam biel? skał zęby pod Dover. I znów noc w kubryku, wśród legend i bajd. Powoli i znojnie tak płynie nam życie Na wodach i w portach South Foreland Light.
Dzis bagno polskie i hiszpanskie...dziewczyny
Znow polskie bagienko - Mokradelko. Katarzyna Surmiak- Domanska.
Historia Halszki Opfer, ktora napastowal ojciec. Opfer to po niemiecku ofiara. Tak sie czuje kobieta przez lata wykorzystywana przez najblizszych. Mamy milczace rodzenstwo. Matke, ktora sama podala swemu mezowi czteroletnia coreczke. Zlozyla ofiare. Ofiara nie czuje sie ofiara. Wraca do domu. Chce porozmawiac otwarcie z matka. ta miota sie i broni siebie i co dziwne ojca dziewczyny. Choc Halszka Opfer wydala autobiografie to jednak nie doznala oczyszczenia. Rodzina nie pogodzila sie z tym, ze wywleka brudy. Halszka zabiera reporterke do domu rodzinnego. Jego mieszkancy zaczynaja sie miotac. Niby chca pojednania ale jednak wszystko spelna na niczym. Mokradelko to oszczedny w slowach reportaz o polskiej rodzinie. O nas samych.
Wyznania hieny. Jak to sie robi w brukowcu. Piotr Miesnik.
Liczby mowia same za siebie. Gazeta, Fakt byla/jest najbardziej poczytna gazeta w Polsce. Jaki kram taki pan. Wyznania hieny to zapis pracy paparazziego sledzacego zycie Polakow. Hiena zaglada ludziom w portfele. Spoziera do lozek. Zaciaga do nich. Wyciaga trupy z szafy. Mnipuluje. Sledzi ludzi. Kieruje ustawkami. Slowem jest padlinozerca. Tak jak sympatyczne zwierzatko. Chodzi po Ziemi. W jakim tam stopniu potrzebne jest w przyrodzie ale tak do konca mozna sie sie bez hien obyc. Tak jak i bez tej ksiazki.
Madre Mia! Dorota Zak. Opowiesc dziewczyny, ktora bierze byla za rogi. Rok w korpo w Madrycie. Kto by nie chcial. Owszem kazdy rok w Hiszpanii ale nie w pracy. Dorota trafia do tygla innej kultury. Nasz matador nabija los i zwyciesko powiewa ogonem byka. Zwyciezyla a po walce zostala ksiazka w formie korespondencji mailowej z przyjaciolmi. Swada, przygody i proza zycia rozgrzewa i zacheca do bycia matadorem.
Rekopis znaleziony w Saragossie. Jan Potocki. Przeblyski filmu Jerzego Hassa ze Zbigniewem Cybulskim w roli glownej to naturalny porzadek i przywolanie do porzadku. Do pionu postawic i wreszcie przeczytac Rekopis.
Magia, czary, muzulmanskie ksiezniczki, wisielcy. Fantastyczne przygody hiszpanskich awanturnikow, pustelnikow, inkwizytorow, rozbojnikow, piratow. Z prawie wszystkimi walczy lub sie zadaje kapitan gwardii walonskiej don Alfonso. Szlachcic wyrusza do Madrytu przez gory Sierra Morena. Tam dopadaja go wspomniane zjawiska. Przypadkowe zdarzenia lacza sie w calosc. Watki edukacyjne i przestroga dla czytelnika nie nudza wrecz chce sie dalej brnac w ten swiat. Egzotyka ku temu sie sklania. Satysfakcja z czytania i emocje takze erotyczne.
Przemyslny szlachcic don Kichot z Manchy. Miguel de Cervantes y Saavedra.
Kazdy zna pojecie walki z wiatrakami ale nie zdaje sobie sprawy o czym ona jest. Mianowicie, bylo to tak. Tu mozna snuc domysly co takiego dzialo sie w glowie Rycerza Posepnego Oblicza Don Kichota z Manchy.
Szalenstwo czy szlachetosc walki ze zlem. Z gigantami, zlymi mocami, strasznymi przesladowcami serc niewiescich. Powiesc zlozona i wielowatkowa. Przygody lacza sie z moca satyry a moze i filozofii. Pogon za marzniami i rojenia fantastyczne. Mocno przyprawione swietna stylistyka narracyjna. Przebogata warstwa jezykowa i cudowna narracja. Czytanie Don Kochota to cieplo na sercu z wybornej Riojy i hiszpanskiego slonca.