Sunday, 12 May 2013
nie pisze bo obieram ziemniaki
ot i to cala historyjka u gory o cioci!
Dluzszy pobyt grozil alkoholizmem, melancholia i tym, ze trzeba pracowac! Czlowiek tak juz skonstruowany, ze nie moze zyc bez internetu, kont, dostepu do swiata i pracy zwyklej. Chocby tej na roli. dzialce czy tam kawalku ziemi. Posiala ciocia i posadzila. Z nudow juz wszystko mozna robic. i Ilez mozna jesc i pic. i zmywac i na nowo rozkladac talerze.
Chodzi o to, ze juz rodzice i reszta rodziny normalnie patrzy na tatuaze. Chyba telewizja i reszta robi swoje. A ciocia i Instytucja Zony cierpi bo nie moze sobie pozwolic na zrobienie nastepnego. A cholerstwo ciagnie oj ciagnie!
Dziekuje wszystkim za odwiedziny. Mam juz 22 tysiace wejsc!!!. Drodzy kochani moi- jestescie albo szaleni albo mnie kochacie?))
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment
Note: only a member of this blog may post a comment.