z kulturka filmowo... i na beneficie

http://www.channel4.com/programmes/benefits-street/4od

Tego w tivi nie moge nie zarekomendowac! Noz w kieszeni sie nie otwiera. On juz jest w uzyciu!

Benefits Street- Jezu Maryjo! Siedzisz i nie wiesz co masz powiedziec? Wciska Cie wszystko w fotel. Takiej patologii to Bronx sie nawet wstydzi? Nie mowiac juz, ze to tutaj! Co mamy ano sposoby jak okradac sklepy. Wkladasz do torby folie srebrna i juz! Odbija laser ze znaczkow na ubraniach i kradniesz jak gdyby nigdy nic. Jak wynosisz darmowe gazetki z hotelu i sprzedajesz je na ulicy niby na jedzenie. Jak bierzesz 1500£ na miesiac i zyjesz w smieciach. Jak rozmnazasz sie na potege i zyjesz w syfie. Nie wiem dlaczego patologia zyje w takim smietniku. Czemu sa tacy glupi i nie chca sie wyrwac. To przechodzi z pokolenia na pokolenie a wszystko dorasta w cieniu murow wiezienia. Klnac i plakac tylko. Odcinke pierwszy byl tydzien temu i mialam dosc. Wczoraj byl drugi! Do tego z uczestniczka Anna. Polska - mormonka?,Ktora wyszla za maz za Abdula. Algierczyka! Cyganie, ktorzy w 15 chlopa spia w jednym pomieszczeniu. Czarni, Jamajczycy, Jrlandczycy wszyscy na haju i cracku? Ja pierdole!!! 

No one's done much to help the residents of James Turner Street in Birmingham, now forever rechristened Benefits Street, thanks to Channel 4's controversial new documentary series. Despite – or maybe because of – the Twitter death threats, accusations of betrayal and media uproar, which followed its first broadcast, Channel 4 has defied calls for the series to be pulled. Did it hope this second episode would change some minds?

This week, the focus had broadened to include less divisive characters. There was pensioner Sue, a long-term resident, who had entered her street in the Britain in Bloom competition in hopes of restoring some front gardens to their former glory, and Anna, a Polish Mormon engaged to marry an Algerian Muslim. Every Ukip voter's worst nightmare lurked behind the front door of Number 151, however: 14 immigrant workers from Romania squeezed into a house built for a family of four. "They could make at least two and a half grand a day, they can," said one neighbour with a sage nod towards the house. Try £10 a day for 17 hours of work.

After hearing the complaints made about it by the very people who appear on screen, it's impossible to watch this programme without scepticism, but this episode was an improvement on the last. At least here there were some attempts to challenge myths and confront prejudices about society's most marginalised people, instead of lazily reinforcing them. Whether that makes up for the misleading title and the unpleasant insinuations of the voiceover is another matter.

Dobra cos lzejszego.

W miniona niedziele odbylo sie rozdanie nagrod Golden Globes. Nagrody wpadly oczywiscie do rak do ktorych mialy statuetki nie trafic. Oburzona ciocia, ze nie dostrzezono Zycie Adeli i Toma Hanksa. Ale co tam pierdola w stylu American Hustle rulez! Tego to juz nie zrozumiem i nie pojme do konca swych dni. Wilka z Wall Street ciocia jeszcze nie widziala za to wiekszosc filmow obejrzala z ciekawoscia. Zdozylam na czas z 12 Years a Slave i Dallas Buyers Club.

Calosc nagrod tutaj http://www.goldenglobes.com/awards

Kolejna ekranizacja książki. Tym razem do kin trafiły wspomnienia Salomona Northupa „Twelve Years a Slave” wyreżyserowane przez Steve McQueena.

Stany Zjednoczone w połowie XIX wieku. Nowojorczyk Salomon Northup – wolny i wykształcony człowiek, ojciec dwojga dzieci, szczęśliwy mąż i szanowany obywatel – zostaje podstępem porwany i sprzedany handlarzom niewolników. To dopiero początek koszmaru głównego bohatera. 12 lat poniżenia i walki o wolność. Brutalne czasy i wyzysk pokazany w firmie zyskał już obok sław występujących w filmie niesamowitą renomę stawiając obraz 12 lat zniewolenia głównym pretendentem do najważniejszych filmowych nagród. Czy tak się stanie?

To ciociny opis z openscotland.pl a samo 12 Years a Slave bylo ubieglej nocy zwyciezca Golden Globe dla najlepszego filmu. Szczerze w tym samym czasie ogladala go ciocia i tak naprawde dlugi. Nie nudny ale cos brakuje temu filmowi. Fassbender niby stara sie byc straszny ale wychodzi na jakiegos takiego gogusia, ktory bije, pije, gwalci, zneca sie. Dramaturgia jakos nie przemawia. Ale zona filmowego Mr. Eppsa, Sarah Paulson jest rewelacyjna. jak zawsze zreszta bowiem poznac ja mozna od rol w American Horror Story. Za to Dallas Buyers Club. W rolach głównych wystąpili Jared Leto i Matthew McConaughey, ktorzy zasluzenie dostali nagrody.

Dallas Buyers Club to opowieść o Ronie Woodroofie (w tej roli Matthew McConaughey), elektryku, który dowiaduje się, że zostało mu jedynie pół roku życia. W 1986 roku zdiagnozowano u niego HIV/AIDS. Mężczyzna nie chce pogodzić się z tym wyrokiem i zaczyna testować na sobie nielegalne lub jeszcze niedopuszczone do ogólnego użytku lekarstwa. Film mocno homofobiczny i wulgarny.

W filmie wyreżyserowanym przez Jean-Marca Vallee pojawi się również Jared Leto (jako transeksualna kobieta z wirusem HIV), Dla produkcji McConaughey i Leto zdecydowali się radykalnie schudnąć. Produkcja ta zdobyla juz uznanie na Golden Globach i bedzie czarnym koniem tegorocznych Oscarów.

a to co ciocia jeszcze ogladala kiedys a nie miala czasu przypomniec. To Kapitan Philips i Rush. Pierwszy to Tom Hanks- bardzo dobra rola i bardzo... bohaterska. Film oczywiscie oparty na prawdziwych wydarzeniach

Kapitan Phillips" to wielowarstwowy obraz porwania przez somalijskich piratów amerykańskiego kontenerowca Maersk Alabama, do którego doszło w 2009 roku. Dzięki charakterystycznemu spojrzeniu reżysera Paula Greengrassa, film jest jednocześnie przyspieszającym bicie serca thrillerem i złożonym portretem przedstawiającym skutki globalizacji. "Kapitan Phillips" skupia się na relacji kapitana kontenerowca Richarda Phillipsa (w tej roli dwukrotny zdobywca nagrody Akademii Tom Hanks) i dowódcy piratów Muse'a (Barkhad Abdi), który bierze go jako zakładnika. Kiedy Muse i jego ludzie obierają za cel nieuzbrojony statek Phillipsa, między mężczyznami dochodzi do starcia. W odległości 145 mil od wybrzeża Somalii zostają oni pozostawieni na pastwę sił, nad którymi nie mają kontroli.

Natomiast Rush to ulubiony Niemiec Daniel Bruhl jako Niki Lauda. Pasja, adrenalina i kupa spalin.

Nie było kobiety, która była w stanie im się oprzeć. Napędzani adrenaliną. Żyjący na wysokich obrotach. Dwaj najlepsi kierowcy Formuły 1 pokażą, ile trzeba mieć odwagi, żeby zasłużyć sobie na miano prawdziwej legendy. Przekonani, że śmierć zdarza się innym, przekroczą wszelkie granice. Prawdziwa, wciskająca w fotel historia Nikiego Laudy i Jamesa Hunta. 

Przystojny playboy James Hunt (Chris Hemsworth) i błyskotliwy Niki Lauda (Daniel Brühl) to dwaj najwięksi rywale. W życiu osobistym i na torze spychają się poza granice wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Silniejsza od strachu jest tylko żądza wygranej. Ich prawdziwą historię wyreżyserował  Ron Howard.

Zostaly jeszcze; The grat Beuty, Frozen, Mandela, Blue Jasmine, Wilk z Wall Street, Dokonczyc Braking Bad, pocieszyc sie All is Lost czyli uroczym brzydalem Robertem Redfordem. Tak mi dopomoz Book!

a na koniec uczta filth- o filt pisala ciocia juz wczesnie za to teksty o Szkocji, o ludziach i zyciu tutaj zacznie sobie dziarac na policzkach!!!

Filth to nie motto to biblia kina!!! polecam goraco tym, ktorzy jeszcze Filth nie ogladali! Policjant wychodzi z zamku edynburskiego i rzecze- Z czym kojarzy Wam sie Szkocja? Potem spojrzenie na spoleczenstwo o obliczach Vicky Pollard czyli patologii i zdanie o... ale to juz sami obejrzycie co takiego Bruce - poleca!!! Nie rozczarujecie sie!

Kolejne i  śmiałe przedstawienie obłudy, brutalnego życia, wyzysku i nienawiści. Po Trainspotting, Ecstasy czas na Filth. Kolejna genialna ekranizacja książki  Irvine`a Welsh`a.

Akcja Filth toczy się w Edynburgu. Opowiada historię  Bruce’a Robertsona, edynburskiego policjanta z wydziału dochodzenia kryminalnego, który ma nudną pracę. Żeby się rozerwać daje się we znaki swoim kolegom. Po pracy lubi się zabawić i to ostro. Dodatkowo cierpi na dokuczającą przypadłość a mianowicie na wysypkę, która usadowiła się na genitaliach i udach. Bohater nie szczędzi sobie słów pochwały i ulgi, gdy drapie się w miejscach publicznych. Budzi to odrazę a jednocześnie litość. Oczywiście bohater jest samotny. Żona Carole nie wytrzymała presji i po prostu
uciekła od budzącego odrazę małżonka.

Praca Robertsona cechuje się tym, że każdy z każdym rywalizuje a nade wszystko w stosunkach z kolegami Robertson wymyśla intrygi i knowania. Na posterunkach panuje przekonanie, że złodziei a  policjantów różni tylko nazwa. Na wstępie filmu mamy brutalne morderstwo na tle rasowym. Akcja dzieje się także na komisariatach miejskich, w podłych spelunach, podejrzanych knajpach oraz kilku domach publicznych. Policjanci podrzucają świadkom narkotyki a kobiety podczas przesłuchań wykorzystują seksualnie. Obok tego wszystkiego góruje majestatycznie edynburski zamek i co tu kryć szkocki dialekt i malowniczość miejsca dopełniają niezwykłego obrazu. Filth, to trzecia i zapewniam, że będzie to nie mniej głośna ekranizacja, niż największy hit oparty na książce Welsha. Trainspotting, to do tej pory najlepszy przykład ukazania brudu świata. Narkotyki, trudne życie bohaterów to cechy które wybijają się czytając i oglądając te wspaniałe dzieła.

Filth, doskonale wtapia się w tematykę obłudy świata. Całość reżyserował Szkot Jon S. Baird znany z takich filmów jak Cass, czy It`s a Casual Life. Baird jest również odpowiedzialny za scenariusz filmu. W rolach głównych zobaczymy jednego z najsłynniejszych młodych aktorów Jamesa McAvoya jako Bruce’a Robertsona. Dodajmy, że McAvoy pochodzi z Glasgow i grał   szkockiego lekarza Nicholasa Garrigana, w ostatnim królu Szkocji. Rolę drugoplanową powierzono Jamiemu Bell`owi, który dał się poznać jako fenomenalny tancerz w Billim Eliocie. Bell to także tytułowy Hallam Foe, który mieszka w wieży zegarowej Balmoral Hotelu oraz pracuje jako pomywacz w tymże miejscu. Muzykę do filmu skomponował Clint Mansell, a zdjęcia należą do Matthew Jensena. Zdjęcia do filmu kręcono w Ostendzie (Belgia), Hamburgu (Niemcy), Trollhättan (Szwecja) oraz Glasgow, Stirling i Edynburgu. Po tym co Irvine Welsh nam serwuje musimy być przygotowani na nietuzinkowy obraz, pełen szczerości i szokowania czytelnika i widza. Wszystko to przez zwichrowaną tragicznymi doświadczeniami psychikę i moralność głównego bohatera. Renton w Trainspotting kończy zdaniem. Choose life. Tu film kończy się ulubionym powiedzeniem  Bruce’a Robertsona: Same rules apply. Czy Filth wejdzie do panteonu narodowych dzieł Szkocji? O tym możemy przekonać się już teraz udając się do kin.

Filth w kinach od 27 październikaTekst | Ela Rygas 

http://openscotland.pl/edynburski-policjant-zobacz-filth/