Olga Tokarczuk powiedziala prawde. Za to zostala zlinczowana w portalach internetowych. Pisarke powieszono jak kurwe zydowska? Autorka zdradzila narod, szkaluje spoko koko kraj i generalnie powinna zdechnac.
Nie gorzej, ze ktos prawde powie, napisze lub co gorsza mysli jest zbesztany z blotem.
Histeria ludzi nie zna granic. Nakrecanie sie na prawdziwa nieskazitelna twarz prawdziwego obywatela nie ma pojecia.
Tradycyjna rodzina jest zagrozona. Olga Tokarczuk na swoje nieszczescie napisala wspaniale dzielo. Mysli madrze i obnaza prawde. Ma byc niestety ofiara. Ofiara zbiorowej pamieci.
Tej naszej, spoko kokowej. Narodowej- naszejszej.
Obrazila sytuacje spoko koko krajan i juz.
I nie wazne, ze mowila o swojej ksiazce! Zla jest i juz!
"Wymyśliliśmy historię Polski jako kraju tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy straszne rzeczy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów". To fragment wypowiedzi Olgi Tokarczuk dla TVP nagranej tuż po odebraniu przez nią Nike.
No comments:
Post a Comment
Note: only a member of this blog may post a comment.