Zabojca 77 osob i zali sie, ze jest narazony na izolacja. Mowa o Andersie Breiviku.
Kiedys wspominalam, ze straznicy zabojcy sa zmieniani co dwa tygodnie. Po prostu nie moga wytrzymac z potworem. Breivik jest tak przecizony psychicznie, ze przebywanie z nim jest gorsze od dwoch syndromow sztokholmskich razem z wichura Katrina i dzuma.
Morderca zapowiada glodowke w odpowiedzi na pogorszenie warunkow odbywania kary. Jak sam powiada , bede prowadzil strajk glodowy az do smierci. Wiecej tego nie zniose!
Otoz bramy piekiel sa moze i waskie ale tam sie zmiescisz. Taki jaki jestes!
Utyskuje, że od 2 września władze więzienia w Skien, miejscowości położonej ok. 130 km na południowy zachód od Oslo, pozwalają mu wychodzić z izolatki tylko na godzinę dziennie. Breivikowi ograniczono kontakty nie tylko ze światem zewnętrznym, ale też ze strażnikami, z którymi rozmawia głównie przez wąski otwór w drzwiach.
- Mogę potwierdzić, że Breivik ma jeszcze mniej swobody, niż miał. Utrzymuje się go w totalnej izolacji. Może poruszać się w mniejszej przestrzeni, spędza też mniej czasu z funkcjonariuszami - powiedział dziennikowi "Dagbladet" Oystein Storrvik, który w imieniu Breivika pozywa norweski wymiar sprawiedliwości za rzekome naruszenia praw człowieka.
Strażnicy wyczerpani pilnowaniem
Na pracę przy pilnowaniu go żalili się niedawno szefowie związku zawodowego pracowników więzienia na łamach branżowego czasopisma "Fri Fagbevegelse":
"Stanąć z Breivikiem twarzą w twarz - to zostawia w tobie ślad".
"To wyczerpujące zarówno dla pracowników, jak i innych więźniów. Anders Behring Breivik zawsze dostaje priorytet. Wszystko inne jest mniej ważne".
"Aby przeciwdziałać radykalizacji, musimy wciąż obserwować i reagować. Technologia nie zastąpi strażnika więziennego".
No comments:
Post a Comment
Note: only a member of this blog may post a comment.