Monday, 20 July 2015

centalna biblioteka w Liverpool

Ta niezwykla biblioteka byla jedyna rzecza, ktora chcialam w Liverpoolu zobaczyc. To i katedre. Tak szczeka mi opadala i potoczyla sie gdzies tam hen daleko. Geba sie smiala na ten przybytek i tylko zal, ze sie tego nie ma na wlasnosc. Tu czas idzie z nauka. Czasem przystopuje i sie zmienia. Niewiarygodny mariaz starego z nowym. Smak, styl, nowoczesnosc. Uklon w strone nauki. Jesem pod wrazeniem przebudowy  zaaranzwania przestrzennego. Biblioteka ta byla najlepsza rzecza jaka kiedykolwiek widzialam w Wielkiej Brytfannie. No chyba, ze national Museum w Londynie ale to inna polka. Kto zyw niech rusza do Liverpool.













No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.