Monday, 7 September 2015

z kulturka, filmowo

Oj, miala ciocia reke do filmow w tym tygodniu. Same fantastyczne rzeczy. Piekne historie cudownie okrutne i smutne.
Filmy moje laczy jedno: tesknota meskich bohaterow do przyjaciela, chocby i do ojca. Tak jak Michael, bohater Piesni slonia czy Nolan, bohater Bulwaru wyraznie mowia i tlumacza czy moze homoseksualizm ma cos wspolnego z teoria wyznawana niegdys przez psychiatrow, braku ojca w dziecinstwie?
A moze tylko genialnego nauczyciela nam brak?

X+Y film znakomity. Sally Hawkins jedna z moich ulubionych angielskich aktorek dala popis. O czym jest X+Y. Historia Nathana, ktory ma autyzm i w cholere rozwiniety mozg matematyka. Geniusz, ktory jest chory i nieporadny. Zamkniety w sobie i w cholere ciezki do wspozycia. Matka, staje na glowie by np. krewetek u *chinczyka* bylo 7 tak jak liczba pierwsza a cale zamowienie czyli numer potrawy tez byl liczba pierwsza.
Pod skrzydla Nathana bierze, szkolny matematyk Mr. Humphreys. On to niegdys uczestnik miedzynarodowej olimpiady  matematycznej, podjal sie proby naprawienia naszego bohatera. Naprawia geniusza, ten zakochuje sie ze wzajemnoscia. Ucieka z sali gdzie sa zawody. Zaczyna sie usmiechac a co najwazniejsze siada obok matki w samochodzie. Tak niewiele a tak wiele.
Film piekny.

Boulevard. To ostatni film Robina Williamsa. Nolan Mack to bankowiec, ktory 26 lat przesiedzial w jednym miejscu, przezucajac papieru. Pozyczki, kredyty na dom. Jednymi z jego klientow jest para gejow. Widzimy, ze nasz bohater szczerze gratuluje im wyboru banku i domu. Gdy niesie dokumenty do zatwierdzenia do szefa. ten nieznacznie sieje glupie komentarze. Moze nie sa tak mocna ale zawsze sa. Nolan nic z tego nie wynosi ale widac, ze jeszcze cos a sie miarka przeleje. Tym czym czym jest niedotrzymanie slowa przez zone w kwestii kupna wina do kolacji. Glupota prawda? Ale zona akurat siedzi w domu i nie zapamietala nawet takiej glupiej rzeczy, by podniesc dupe i kupic butelke. Wiadomo, ze maz zrobil kolacje i doprawil  dania. 
Wieczorem Nolan po kolejnym dniu pracy i po kolejnym widzeniu sie z sparalizowanym ojcu, podjezdza pod miejsce gdzie spotykaja sie prostytutki. Stamtad podwozi mlodego chlopaka. Nie wiemy, czy homoseksualizm ukryty pcha bohatera do tego czynu czy sama idea by miec przyjaciela? Tylko przyjaciela.
Wszystko sie zmienia. Meska prostytutka wykorzystuje Nolana. Ten z poczatku sie zauracza. Potem odkochuje by na koncu rzucic zone, rzucic kochanka i oswiadczyc. Spalem przez 60 lat.
Ile my przesypaimy zycia?
Film smutny ale zarazem i wesoly. Choc nie moge tak mowic, ze wesoly. W cholere depresyjny gdy ma sie swiadomosc, ze Robin Williams popelnil samobojstwo.
Jak to mowil Charlie Chaplin- najsmieszniejsi ludzie, maja smutne zycie.
Kino przewodnie, must see dla kazdego!!!!



Elephant song - Xaviera Dolana. Facet ma 26 lat, to jego trzeci film. I fantastyczny. Co bedzie jak Xavier bedzie mial lat 40. Kategorii chyba nie porzuci.
Po zabilem swoja matke nadszedl czas na Piesn slonia. Tytulowa role rowniez osadzil siebie. W Piesni slonia rowniez wystepuje watek zabicia matki. Rowniez sprawa homoseksualizmu tez sie pojawia ale tego nie widac, gdzies jest schowane. Michael, zabil swoja matke, slynna spiewaczke operowa. Po tym co zawinil trafil do psychiatryka. Tam spedza piec lat. Jak mu sie wydaje nawiazuje romans z lekarzem psychiatra. Wkrotce mezczna ginie. Dyrektor szpitala Green postanawia, Michaela przesluchac. Ten stawia mu warunki. Nakazuje podwyzszyc dzienna racje czekolady i ostatecznie zwolnienie go ze szpitala. Psychiatra sie godzi. 
Michael poprzez swe opowiesci i utozszamiane sie ze sloniem ujawnia tajemnice. Marze sie. Prowadzi gre i jest w tym bardzo dobry. Wkrotce zaginiony lekarz odnajduje sie w nowej placowce. Wszystko to blef ale za to jaki. Jak sie film konczy a konczy sie cudownie. Nadaje Piesni piec gwiazdek.
Teraz juz wiem dlaczego dzieci nie nalezy brac na polowanie i dlaczego taka nagonka trwa na to by dzieci nie ogladaly rzezni.
Dolan to pokazal,  az nader wybitnie.


Blue caprice. W pazdzierniu 2002 roku USA obiegly krwawe wydarzenia. Otoz jakis szaleniec, snajper polowal na obywateli na ulicach miast. Zabijal co krok. Ludzie byli w szoku. Otoz masakry zdarzaly sie wszedzie. Na ulicy, w sklepach, na poczcie. Strach jaki panowal nie da sie powstrzymac. Idiotami okazali sie dwaj mezczyzni. Rozzaleni systemem, rozzaleni zyciem. Nazwano ich Snajperami z Waszyngtonu. Ciocia nazywa ich mordercami i katami, tchorzliwymi katami. Ci mezczyzni to John Allen Muhammad oraz Lee Boyd Malvo. Grasowali *tylko* miesiac i zabili *tylko* 10 osob. 
Tak litosci dla nich ciocia nie ma i zadne tam tlumaczenie, ze przyklad ojca, ze tesknili, ze wojna odcisnela swoje pietno. Po prostu byli mordercami i zlymi kreaturami.


Beyond the edge- Everest. Technika 3D wmieszla sie w archiwa i dokumenty z pierwsze angielskiej wyprawy na najwyzsza gore swiata- Mount Everest. Dokument laczy w sobie nowa technike, wraz z przeslaniem fabularyzowanym. Zimno, zimno, pieknie.
A ujiecia majestatu Himalajow jeszcze bardziej. Polecam goraco- znaczy zimno. Pieknie zimno.
I wiecznie zadaje sobie pytanie, czegoz tam ludzie widza w tym zdobywaniu gor. Co chca udowodnic i po co to wszystko? Nigdy nie zrozumiem i nie pojme. Staram sie jak moge a wszystko co jest zwiazane z kinem mozna powiedziec *gorskim* ciocie pociaga.


No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.