Monday, 27 October 2014

para buch i najlepsza na kaca jest powietrze z materaca


W niedziele 26 pazdziernika byl ostatni dzien na przejazdzki ciuchcia w Bo'ness. O ile przynosza one i zysku lokalsom to na pewno przynosza radosc duzym chlopca z aparatami do robienia zdjec i dzieciom. Duzi chlopcy jak juz pisalam maja kilka tych aparatow pozawieszanych na szyi. Do tego kilka lensow i tripody. Plus oczywiscie laski i balkoniki. Do tego parasola. Chac sie utrzymac na wietrze a nie moga bo sa zbyt slabi a sprzety jak wiadomo sa ciezkie. Walka nierowna ale trudno trzeba zyc z misja do spelnienia i zdrobienia dwoch zdjec zycia. Byla jedna czarna i benzyniak z lat 60. Turnusy odbywaly sie z okazji swieta Halolin. I wagony pelne byly upiorow, wilkolakow, zombie i smokow w wieku tak od 2 do 9 lat. Buzie widoczne byly rozradowane i szczesliwe pozarciem cukierkow i samej kolejki.







     
W niedziele takze 26 byla niecodzienna okazja do zwiedzania srodka Kinneil House. Dzialo sie to wszystko w oparach Open Door. Rzecz ciekawa po pierwsze, ze drzwi otwarte to zaledwie kilka dni w roku. A po drugie to arcy ciekawe freski we wnetrzach samego palacu.
                                          
                                          
Co ciekaw polaczono Halowin  z dniami otwartymi. prelekcje wiedzm i bialej damy, ktora to Instytucja Zony wystraszyla. Calosc nie tylko ciekawie, chodzi o malowidla ale i przewodnicy staneli na wysokosci zadania i odpowiadali na pytania i opowiadali o historii i znaczeniu freskow.


a to juz wejscie do pomieszczenia w ktorym podejmowala nas czarownica i strraszyla opowiesciami z krypty o procesie czarownic z Bo'ness.


wszystko pachnie wilgocia i swiezo bialkowanym wapnem

Duch lady Allice lub Allie nawiedza Kinneil House. Allie to tez Biala Dama, ktora popelnila samobojstwo skaczac z okna orzed okrutnym mezem. Teraz Allie wita gosci i zapewnia swietne towarzystwo.

do - what say- kochani to epickie wprost i rozbawilo do rozpucku wszystkich. Na slote i bycie na kacu to wprost idealne polaczenie.

w gornych salach zebrano kilka egzemplarzy jakby to powiedziec z kilku palacy, ktore przechodzily renowacje w tym i kinneil ale ten fragment jest niezwykly bo nikt nie wie co przedstawia i co mial znaczyc. Najciekawsze sa kropki i kreski- calosc znaczy moze tto tyle ile sredniowieczne drapanki w kiblu lub graffitti?

we wnecie sypialni (wneka na szafe lub komode) Margaret Hamilton odkryto taki oto fresk przedstawiajacy naga kobiete malujaca sie. Albo ktos *siedzial w szafie* albo siedzial w szafie i bazgral? kto to wie?

No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.